Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

http://www.goldenline.pl/praca/oferta/211730

zapraszam, praca od zaraz
Adam
Adam W.

Adam W. senior php
developer, Symfony

Temat: Oferta pracy

Adam Adamczyk:
http://www.goldenline.pl/praca/oferta/211730

zapraszam, praca od zaraz
Adam

Przepraszam, że się czepiam, ale jest błąd w nazwie fw, powinno być Symfony.
No i jeszcze parę innych literówek;)

Na samym dole napisane jest, że projekty rozwijane są 'przy uzyciu najnowyszych narzędzi programistycznych', a wcześniej, że symfony 1.4 i svn.

Zaciekawiło mnie też zdanie o zarobkach zależnych od satysfakcji klienta;) Czyli jak nie będzie zadowolony będzie mniejsza pensja, a jak będzie zadowolony większa? Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Ciekawe jak to wygląda w praktyce - jak często klient jest zadowolony, a jak często udaje, że nie jest;)Adam W. edytował(a) ten post dnia 26.11.12 o godzinie 23:38
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

Dzięki za zwrócenie uwagi na błędy.
Następnym razem puszczę najpierw do edytora/korektora/forum języka polskiego.

Jedno wyjaśnienie. Nie bardzo rozumiem dlaczego się akurat dziwisz że płacimy za zadowolonego Klienta. On płaci nam jak jest zadowolony i zamawia więcej i więcej. Model jest dość prosty.

W obecnych warunkach gospodarczych zdobycie nowego Klienta pochłania coraz więcej czasu. Czasami więcej niż samo wykonanie zleconej pracy. Jak będzie naprawdę zadowolony to
zamówi więcej więc nie będzie potrzeba wykonywać specjalnych prezentacji, modeli proof-of-concept, negocjowania umów, stawek, wydawania pieniędzy na marketing.

Innymi słowy, jak się sprawdzisz Klient nie szuka dalej, ma nowe potrzeby a Ty je realizujesz.
W którym momencie już nie jesteś wynagradzany za pracę (osobodni/godziny/projekt) a dostajesz konkretne pieniądze (% udział) z faktury Klienta. To chyba najbardziej fair model - dla każdego.

Takie modele to może i jest nowość na rynku polskim gdzie króluje model "stała pensja" (czytaj. czy się stoi czy się leży 2.000 się należy). U nas tego nie ma. Po prostu. Możesz zarobić 2.000 i 20.000 w miesiąc. Wszystko zależy od Ciebie i ... satysfakcji Klienta.

Na koniec jeszcze uwaga na temat "najnowszych narzędzi". Fakt Symphony 1.4 może nie jest najnowsze (<2.0) ale ma jeden duży plus w porównaniu z 2.0. Community jest bardzo już doświadczone, krytyczne bugi są poprawione (albo tak nam się wydaje), prowadzimy projekt ważny ze względy na wymogi bezpieczeństwa/stabilności systemu i nie chcemy polec na jakimś nierozpoznanym błędzie.

Robiliśmy już projekt na Symphony 1.4 - wyszło świetnie. Potrzebujemy więcej osób do innego/ nowego projektu. Co do SVN - jest świetny, używamy zintegrowanego środowiska (Assembla.com) i sprawdza się znakomicie (pewnie Gitowcy zaczną zaraz kręcić nosem...). Mamy narzędzia najnowsze dzięki umową z Oracle i MS. Nie musisz więc zawsze pracować tylko w PHP.Adam Adamczyk edytował(a) ten post dnia 27.11.12 o godzinie 08:44

Temat: Oferta pracy

Proponuję poszukać na grupie poświęconej frameworkowi Symphony (nawiasem pisząc frameworki można ściągnąć z http://symphonyframework.codeplex.com/ lub http://getsymphony.com).

Przydałoby się przynajmniej znać nazwę narzędzia w którym się pracuje.
Adam Adamczyk:
Na koniec jeszcze uwaga na temat "najnowszych narzędzi". Fakt Symphony 1.4 może nie jest najnowsze (<2.0) ale ma jeden duży
> plus w porównaniu z 2.0. Community jest bardzo już
doświadczone, krytyczne bugi są poprawione (albo tak nam się wydaje), prowadzimy projekt ważny ze względy na wymogi bezpieczeństwa/stabilności systemu i nie chcemy polec na jakimś nierozpoznanym błędzie.

Robiliśmy już projekt na Symphony 1.4 - wyszło świetnie. Potrzebujemy więcej osób do innego/ nowego projektu. Co do SVN - jest świetny, używamy zintegrowanego środowiska (Assembla.com) i sprawdza się znakomicie (pewnie Gitowcy zaczną zaraz kręcić nosem...). Mamy narzędzia najnowsze dzięki umową z Oracle i MS. Nie musisz więc zawsze pracować tylko w PHP.
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

re: Symphony/Symfony

W treści oferty jest ok... ale trzeba oczywiście doczytać a to bywa szczególnie męczące.
Łatwiej zagrać purystę i napisać posta off-topic.

Niestety w GL ofertach pracy to już tak jest ze po publikacji i otrzymaniu ofert nie można modyfikować treści.
Daniel Żelazny

Daniel Żelazny Programista PHP,
Symfony

Temat: Oferta pracy

Krzysztof Wawoczny:
Proponuję poszukać na grupie poświęconej frameworkowi Symphony (nawiasem pisząc frameworki można ściągnąć z http://symphonyframework.codeplex.com/ lub http://getsymphony.com).

Przydałoby się przynajmniej znać nazwę narzędzia w którym się pracuje.


Czuję się rozwalony :/

Temat: Oferta pracy

Uwaga tyczy się 3 postu w tym wątku - symphony to zupełnie inny framework niż symfony, gdyby nie było symphony to sprawę literówki można by olać.
Adam Adamczyk:
re: Symphony/Symfony

W treści oferty jest ok... ale trzeba oczywiście doczytać a to bywa szczególnie męczące.
Łatwiej zagrać purystę i napisać posta off-topic.

Niestety w GL ofertach pracy to już tak jest ze po publikacji i otrzymaniu ofert nie można modyfikować treści.
Adam W.

Adam W. senior php
developer, Symfony

Temat: Oferta pracy

http://getsymphony.com to nie framework tylko CMS;)
ciekawe czy ktoś w ogóle umie w tym pisać, w tym Symhony, bo faktycznie taki framework jak się okazuje.
co prawda do pobrania jest jakiś plik exe, ale może ktoś da się akurat nabrać.

Krzysztof Wawoczny:
Proponuję poszukać na grupie poświęconej frameworkowi Symphony (nawiasem pisząc frameworki można ściągnąć z http://symphonyframework.codeplex.com/ lub http://getsymphony.com).

Przydałoby się przynajmniej znać nazwę narzędzia w którym się pracuje.
Adam Adamczyk:
Na koniec jeszcze uwaga na temat "najnowszych narzędzi". Fakt Symphony 1.4 może nie jest najnowsze (<2.0) ale ma jeden
> > duży
plus w porównaniu z 2.0. Community jest bardzo już doświadczone, krytyczne bugi są poprawione (albo tak nam się wydaje), prowadzimy projekt ważny ze względy na wymogi bezpieczeństwa/stabilności systemu i nie chcemy polec na jakimś nierozpoznanym błędzie.

Robiliśmy już projekt na Symphony 1.4 - wyszło świetnie. Potrzebujemy więcej osób do innego/ nowego projektu. Co do SVN - jest świetny, używamy zintegrowanego środowiska (Assembla.com) i sprawdza się znakomicie (pewnie Gitowcy zaczną zaraz kręcić nosem...). Mamy narzędzia najnowsze dzięki umową z Oracle i MS. Nie musisz więc zawsze pracować tylko w PHP.

konto usunięte

Temat: Oferta pracy

Adam Adamczyk:
.....
Innymi słowy, jak się sprawdzisz Klient nie szuka dalej, ma nowe potrzeby a Ty je realizujesz.
W którym momencie już nie jesteś wynagradzany za pracę (osobodni/godziny/projekt) a dostajesz konkretne pieniądze (% udział) z faktury Klienta. To chyba najbardziej fair model - dla każdego.

Takie modele to może i jest nowość na rynku polskim gdzie króluje model "stała pensja" (czytaj. czy się stoi czy się leży 2.000 się należy). U nas tego nie ma. Po prostu. Możesz zarobić 2.000 i 20.000 w miesiąc. Wszystko zależy od Ciebie i ... satysfakcji Klienta.

Rozumiem, że to ja decyduje o funkcjonalności, designie i UI całego projektu? Bo jeśli nie to moje kodowanie, którego klient nigdy nie zobaczy, ma może jakieś 10% wpływu na zadowolenie klienta.
Jeśli rzeczywiście oferujecie programiści możliwość kontorlowania projektu to OK. W innym przypadku nie ma to najmniejszego sensu, bo to, czy klient będzie zadowolonz czy nie, nie zależy od programisty.
Co z tego, że napisze śliczny kod, skoro pisze gniota, którego klient nie odbierze? Albo odbierze, ale z wilkimi bólami? Nikt nie będzie brał na siebie odpowiedzialności finansowej za projekt, na którego wygląd i funkcjonalność nie ma wpływu.Aleksander Wons edytował(a) ten post dnia 28.11.12 o godzinie 07:44
Adam W.

Adam W. senior php
developer, Symfony

Temat: Oferta pracy

inna sprawa to skąd wiem za ile będę pracował?
trochę mi to przypomina ofertę pracy w startupach. programuj dla nas a obiecujemy ci udział w zyskach, jeśli projekt się uda będziesz bogaty, jeśli nie to trudno. ryzyko inwestycyjne:)
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

I tak naprawdę jest.

Dostajesz większe pieniądze bo spoczywa na Tobie większa odpowiedzialność za projekt.
Samo kodowanie dla kodowania mnie nie już nie bawi a Klienta jeszcze mniej. On chce działający
produkt a my z Tobą podejmujemy się wykonania zadania. Jak je wykonany to zapłaci fakturę a pieniądze zostaną odpowiednio podzielone. Słowo odpowiednio ma tu specjalne znaczenie.

Inny model jest taki, że pracujesz na etat nad projektem (np. wewnętrznym) ale kokosów z tego nie ma. U nas ten model nie jest preferowany. Znam wiele firm co zatrudniają masę osób płacą groszowe stawki i dorzucają np. pakiet opieki medycznej (naprawdę wart 200 zł/m/os).

Osobiście tego nie robię i wole płacić realne pieniądze za realną pracę.
Przeczytaj np. Getting Real to może Wam się oczy otworzą.

Rozumiem, że to ja decyduje o funkcjonalności, designie i UI całego projektu? Bo jeśli nie to moje kodowanie, którego klient nigdy nie zobaczy, ma może jakieś 10% wpływu na zadowolenie klienta.
Jeśli rzeczywiście oferujecie programiści możliwość kontorlowania projektu to OK. W innym przypadku nie ma to najmniejszego sensu, bo to, czy klient będzie zadowolonz czy nie, nie zależy od programisty.
Co z tego, że napisze śliczny kod, skoro pisze gniota, którego klient nie odbierze? Albo odbierze, ale z wilkimi bólami? Nikt nie będzie brał na siebie odpowiedzialności finansowej za projekt, na którego wygląd i funkcjonalność nie ma wpływu.

konto usunięte

Temat: Oferta pracy

Adam Adamczyk:
I tak naprawdę jest.

Dostajesz większe pieniądze bo spoczywa na Tobie większa odpowiedzialność za projekt.
Samo kodowanie dla kodowania mnie nie już nie bawi a Klienta jeszcze mniej. On chce działający
produkt a my z Tobą podejmujemy się wykonania zadania. Jak je wykonany to zapłaci fakturę a pieniądze zostaną odpowiednio podzielone. Słowo odpowiednio ma tu specjalne znaczenie.
Może nie do końca się jasno wyraziłem. Chodzi o to, że to ja muszę decydować o cenie za projekt, wybrać i zatrudnić managera, grafika i UI designera. Bo skoro od wyniku projektu zależy moje wynagrodzenie, to ja decyduję dosłownie o wszystkim. Wy tylko nagrywacie zleceniodawcę.
Generalnie cała odpowiedzialność i ryzyko finansowe jest przerzucone na wykonawcę. Ale o tym też należałoby napisać w ofercie pracy, bo nie każdemu taki model może odpowiadać, a z oferty taki obraz się nie wyłania.
Inny model jest taki, że pracujesz na etat nad projektem (np. wewnętrznym) ale kokosów z tego nie ma.
Jest też inny. Pracujesz na etacie i masz z tego konkretne pieniądze. Ja wiem, że w naszym kraju to żadkość, ale jednak. Dla przykładu w krajach zachodnich taki model jest popularniejszy :)
Albo po porstu model z konkretnym wynagrodzeniem za godzinę. Taki jest najpopularnieszy.
Przeczytaj np. Getting Real to może Wam się oczy otworzą.
Niestey nie zrozumiałem co to ma wspólnego z tematem :)
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

Sprawiłeś mi dużo radości z "tylko nagrywacie zleceniodawcę".

Popracuj trochę na swoim to dowiesz się co to znaczy "tylko nagrać", tylko zaprojektować, tylko zaoferować, tylko wdrożyć, tylko dostać przelew, tylko rozliczyć, tylko...

Zleceniodawca podpisuje z nami umowę a nie z Tobą. Ryzyko ew. procesu, utraty wadium, porażki jest w 100% po naszej stronie. Ty możesz nie dostać bonus (tylko :-) ).
Nie zatrudniasz managera, grafika etc.

Z takim podejściem do pracy jakie masz obecnie to radzę jej nie zmieniać.
Lepiej to już było. Dziś rynek to rynek Klienta i Zleceniodawcy.

a propos "żadkość" - gdzie się podziali nasi etatowi puryści języka polskiego? Symptomatyczne. Adam Adamczyk edytował(a) ten post dnia 28.11.12 o godzinie 17:40

konto usunięte

Temat: Oferta pracy

Przez 5 lat pracowałem jako kontraktor i moge Cię zapewnić, że wiem jak to wygląda.

Ja z Wami też musze podpisać umowę chroniącą wasze cztery litery, prawda? Tak na gębe przecież nie będziemy współpracować. Zgadza się? Więc jak klient pozwie Was to Wy mnie. Czyli jak to jest z tym 100% ryzykiem po Waszej stronie?

Pozatm sam napisałeś, że bazowe wynagrodzenie nie jest satysfakcjonujące i trzeba liczyć na bonus. Jak nie ma bonusu to praktycznie nie zarabiam. Dokładnie to wynika z Twojego opisu. A skoro tak, to z mojej perspektywy, jako potencjalnego kontraktora, kontorlowanie całego procesu powstawania projektu jest kluczowe. Poleganie na Waszych ludziach wymusza na mnie rezygnację z kirowania projektem - bo przecież każdy z nich będzie miał coś do powiedzenia.

Z perspektywy potencjalnego kontraktora taki model jest po prostu bardzo mało ciekawy. Niedy się z takim modelem nie spotkałem i jakoś nie chciałbym w takim pracować. Pracowałem już w różnych i najpopularniejszy jest model pay per hour albo etat z konkretnzm wynagrodzeniem. Jakoś nie widzę powodu uciekania z tego modelu.
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

Aleksander Wons:
Przez 5 lat pracowałem jako kontraktor i moge Cię zapewnić, że wiem jak to wygląda.

Praca na kontaktor to nie to samo co prowadzenie własnej firmy i odpowiedzialność za projekt względem Klienta. Byłeś tylko najemnikiem wiec nie pisz, że wiesz coś na ten temat.

Odpowiedzialność za podwykonawców zgodnie z kodeksem spółek handlowych w zleceniach wykonawca-klient spoczywa na wykonawcy.

konto usunięte

Temat: Oferta pracy

Adam Adamczyk:

Praca na kontaktor to nie to samo co prowadzenie własnej firmy i odpowiedzialność za projekt względem Klienta. Byłeś tylko najemnikiem wiec nie pisz, że wiesz coś na ten temat.

Odpowiedzialność za podwykonawców zgodnie z kodeksem spółek handlowych w zleceniach wykonawca-klient spoczywa na wykonawcy.

Człowiek się całe życie uczy. Dobrze wiedzieć, że jeśli ja jako podwykonawca coś popsuję, to Ty, jako zleceniodawca nie masz prawa do roszczeń wobec mnie. To jest po prostu genialne :) Szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałem :)
Umowa to umowa. Obowiązuje obie strony. Więc proszę, nie opowiadaj mi takich bajek, że Ty, ponosisz całą odpowiedzialność. No chyba, że nie spisałeś z podwykonawcą umowy. Ale to już wyłącznie Twoja wina :)

A wracając do tematu. Przerzucanie kosztów na podwykonawcę to temat stary jak świat. W najgorszym wypadku kontraktor dostanie na waciki a do Was nie wróci klient. Ale Wam zysk zostanie tak czy siak. Kontraktorowi już nie. I to jest problem w tym układzie. A skoro w projek zaangażowanych jest więcej osób to ja, jako kontraktor, ryzykuję bardzo dużo nie mając zagwarantowanego niczego. A kontraktor też musi szukać zleceń. Same z nieba nie spadają a w między czasie za coś żyć trzeba :)
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

Nieznajomość prawa szkodzi a czytanie wybiórcze jeszcze bardziej.
Klient końcowy nie może mieć roszczeń do Ciebie. Może mieć do nas a my do Ciebie bo jesteś związany z nami taką stosowną umową (my jesteś dla Ciebie Klientem). W przypadkach rażącego niedbalstwa możesz być pociągnięty do odpowiedzialności i można dochodzić szkód - co jeszcze nam się nie zdarzyło w naszej historii. Przypadek ma się to także w przypadku kiedy jesteś pracownikiem etatowym. Reguluje to art 114 i 115 działu 5 prawa pracy.

re: Przerzucanie kosztów na podwykonawcę to temat stary jak świat.
Mała niekonsekwencja, wcześniej pisałeś że się z tym nie spotkałeś....

Wyjaśniając, koszty kontraktu nie są przerzucone na podwykonawcę ale ponosi on część kosztów związanych z jego działaniem w sprawie w zamian za cześć zysków osiąganych z kontraktu.
Nie ma nic darmo. Uczciwie aż do zgrzytu piasku między zębami.Adam Adamczyk edytował(a) ten post dnia 28.11.12 o godzinie 18:06

konto usunięte

Temat: Oferta pracy

Masz rację, że czytanie wzbiórcze szkodzi. Nigdzie nie napisałem, że Wasz klient moę pozwać mnie. Napisałem, że Wz możecie pozwać mnie. A to się zgadza i tutaj chzba nie mamy wątpliwości. Jedyna różnica jest taka, że ja odpowiadam majątkiem własnym, a Ty nie (dopóki to nie jest celowe zniedbanie).
Więc mimo wszystko uważam, że to ja w tym przypadku ponoszę większą odpowiedzialność.

Nie spotkałem się z takim konkretnym przypadkiem.

Co do samej oferty - nie wspominasz tylko o jednym. Rezultat projektu zależy jeszcze od kilku innych osób. I to, że ja zrobie co do mnie należy, nie gwarantuje mi powodzenia projektu = nie gwarantuje przyszłych zysków.
Adam W.

Adam W. senior php
developer, Symfony

Temat: Oferta pracy

Aleksander Wons:
Co do samej oferty - nie wspominasz tylko o jednym. Rezultat projektu zależy jeszcze od kilku innych osób. I to, że ja zrobie co do mnie należy, nie gwarantuje mi powodzenia projektu = nie gwarantuje przyszłych zysków.

Właśnie, trzeba bardzo dobrze trafić na dobry zespół ludzi, wtedy są szanse, że się dobrze zarobi.
Czyli dochodzimy do tego co wcześniej napisałeś, że fajnie by było mieć wpływ na to, kto będzie w tym zespole.
Dlatego mnie od początku dziwi takie podejście. Szef firmy widząc zaangażowanie poszczególnych osób sam powinien zadbać o premię dla pracownika. Tylko, że w większości przypadków jest tak, że szefostwo nie chce za bardzo dzielić się nadwyżką:)
Adam Adamczyk

Adam Adamczyk Prezes Zarządu,
Figaro Software sp.
z o.o., NowyInteres
S...

Temat: Oferta pracy

Nie bardzo rozumiem, dlaczego zakładasz ze nie masz na to wpływu kto będzie w zespole.
Przecież nie jesteś w naszym modelu pracownikiem etatowym - tylko na etacie mógłbym Tobie powiedzieć ze masz pracować z tym zespołem. Tu możesz się znaleźć lub nie i nie tylko Ty o tym decydujesz tylko poszczególne osoby w zespole. Działa to w dwie strony.

Następna dyskusja:

Rozpoczęcie pracy z Symfony




Wyślij zaproszenie do