Łukasz K.

Łukasz K. Instruktor terapii
zajęciowej

Temat: Historia systemu operacyjnego Symbian OS

Po ukończeniu studiów, zrobieniu doktoratu z dziedziny matematyki i fizyki oraz dziewięciu latach pracy jako nauczyciel, dr David Potter zapragnął zarabiać pieniądze otwierając swój własny biznes. Sprzedawał encyklopedie, jeździł ciężarówką czy był nawet sprzedawcą lodów w Nowojorskim Hyde Parku. Dopiero jednak założenie w 1980 roku firmy PSION przy Baker Street w Londynie pozwoliło spędzić wiele lat przy tym, co chciał robić.
Jak wszystko się zaczęło

Potter’s Scientific Instruments, z modnym wtedy przyrostkiem „ON”, miało być firmą zajmującą się pisaniem oprogramowania dla urządzeń elektronicznych. Na początku składała się ona z kilku byłych studentów, którzy uczyli się razem z założycielem. Wielu z nich jest związanych z firmą aż do dziś. Pierwszym poważnym zleceniem firmy było napisanie w roku 1982 kilku gier dla Sinclair’a ZX81 – pierwszego masowo produkowanego komputera, gdzie priorytetem była rozrywka. Były to m.in. symulator lotu dwusilnikowym samolotem czy najzwyklejsze szachy. Co ciekawe, ta ostatnia aplikacja zajmowała jedynie 1000 bajtów pamięci (1KB, przyp. redaktor), co w dzisiejszych czasach wydaje się niewiarygodne. W następnym roku, po niewielkim zleceniu dla IBM, firma znów zajęła się programowaniem dla Sinclair’a – były to tym razem cztery aplikację biznesowe, wykorzystane w najnowszym komputerze QL (Quantum Leap – Wielka Zmiana). Ciekawą sprawą była kompatybilność programów z popularnym w latach osiemdziesiątych systemem VMS. Stało się tak dlatego, ponieważ na komputerach pracujących pod kontrolą tego systemu napisano programy dla urządzeń QL.
Coś przenośnego

Pewnego dnia David Potter podczas pobytu ze swoimi rodzicami w Greckiej Tawernie w Londynie dyskutował na temat braku przenośności domowych komputerów – kiedy odetniesz napięcie, wszelkie dane zostaną stracone. Tak narodziła się, rewolucyjna jak na te czasy myśl, stworzenia przenośnego urządzenia. W roku 1984 firma Psion zrealizowała swój pomysł wprowadzając do sprzedaży, w cenie £99, Organizer – pierwszy na świecie przenośny komputer. Jego wymiary wynosiły 14 cm na 9 cm, a wyglądem przypominał rozsuwany kalkulator. Posiadał 2KB pamięci operacyjnej RAM, 4KB aplikacji w pamięci ROM oraz 8KB wolnej przestrzeni, która mogła zostać sformatowana wykorzystując światło ultrafioletowe. Dziewięciovoltowe baterie PP3 zapewniały nieprzerwana pracę urządzenia przez, uwaga, ponad pół roku. Dodatkowo rzeczą, którą mogą mu zazdrościć dzisiejsze urządzenia była niesamowita żywotność – wiele urządzeń działa aż po dziś dzień. O stworzeniu Organizera krążyło wiele historii. Jedna z nich opowiada, jak inżynierowie firmy Psion pracowali całą noc by skończyć prototyp urządzenia na następny dzień. David Potter biegał wtedy co kilka godzin do pobliskiego McDonaldu, by przynosić pracownikom pożywienie. Pewnego razu kiedy wrócił, zastał ich oniemiałych, zgromadzonych wokół działającego modelu. Okazało się, iż milczenie wśród ludzi spowodowało pierwsze działające urządzenie, pokazujące działanie: 2-2=4! Na szczęście błąd szybko poprawiono.
Podejście drugie

Błyskotliwość Organizera pokazała ludziom jakie możliwości daje im nowoczesna technologia. Dlatego firma Psion nie zaprzestała na tym modelu w roku 1986 wydała jego następcę – Organizer II. Urządzenie zawierało więcej wolnej pamięci, wyświetlacz o większej rozdzielczości, a jego wygląd był bardziej stylowy. Zachowano jednak rozsuwaną formę, która stała się jakby logo firmy. W ciągu następnej dekady urządzenie kupiło ponad pół miliona osób, a firma wydała kilka poprawionych wariantów – CM, XP i LZ, które posiadały od 8KB do 64KB pamięci dając ludziom więcej miejsca na pojawiające się jak grzyby po deszczu aplikacje, czy na przechowywanie różnorakich danych. Podczas gdy Organizer można by nazwać jeszcze przydatną zabawką, Organizer II nazwano pierwszym na świecie osobistym urządzeniem przenośnym PDA (Personal Digital Assistant). Terminarz i zegar znajdował się w każdym modelu, dodatkowo LZ pokazywał czasy na świecie. Rozdzielczość ekranu poprzez jedna linię w Organizerze, dwóch w urządzeniach CM i XP, ewoluowała aż po cztery w LZ. Co więcej, każdy model posiadał gniazdo na akcesoria, takie jak moduł telefoniczny czy czytnik kodów kreskowych. Te wszystkie nowości przekonywały firmy do zakupu Organizera II swoim pracownikom.
Przypadkowy sukces

Wraz z rokiem 1989 firma Psion przeszła najbardziej znaczącą zmianę. Nie przeznaczone do sprzedaży na dużą skalę, urządzenie MC 400 o wymiarach kartki A4 spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem. Po pierwsze, zostało wyposażone w system operacyjny EPOC, pozwalający wykonywać kilka operacji jednocześnie, a także graficzny interfejs użytkownika. W tym samym czasie, najbardziej popularny dziś system operacyjny Windows nie był jeszcze dostępny. Dodatkowo w tym urządzeniu zastosowano tzw. touch-pad – stosowany obecnie w każdym notebooku do poruszania kursorem po ekranie. Oficjalnie nazwa systemu EPOC była po prostu skróconą wersją słowa „Epoch” oznaczającego nową erę dla komputerów przenośnych. Nieoficjalnie mówi się, że miało to oznaczać „Electronic Piece of Cheese” – Elektroniczny Kawałek Sera. Warto również zwrócić uwagę na wyposażenie modelu MC 400 - pełna klawiatura, wyświetlacz LCD i 256KB pamięci operacyjnej RAM przewyższały notebooki produkowane nawet kilka lat później. Najciekawszą rzeczą z długiej listy tego, co potrafił ten model, była kompresja nagrywanego dźwięku, dzięki czemu osiem minut zajmowało jedynie 64KB pamięci! Również pobór energii, w porównaniu z innymi laptopami, był szczególnie niski – na dwóch bateriach AA urządzenie MC 400 potrafiło pracować wiele dziesiątek godzin. Jedyny z kilku problemów związanych z tym modelem była cena. Wielu ludzi zarzucało firmie, że jest ona za wysoka. Niemądrym posunięciem było zamachnięcie się na rynek komputerów PC, wprowadzając system MS-DOS 3.22 do kolejnego urządzenia – MC 600, wyposażonego w 640KB pamięci RAM, 1MB pamięci wewnętrznej oraz 256KB pamięci flash. Urządzenie było niestety właściwie od początku skazane na niepowodzenie – spowodowały to głównie dwukrotnie większa cena niż model MC 400 oraz ubogi rynek oprogramowania dla PC. Jeśli wierzyć plotkom, podczas prac pomiędzy dwoma wariantami modelów MC, firma Psion była bardzo bliska wycofania się całkowicie z rynku komputerów przenośnych.
Fenomen Series 3
Strzałem w dziesiątkę był powrót firmy do mniejszych urządzeń niż komputery przenośne. Zaprezentowany w sierpniu 1991 roku otwierany model Series 3 pracujący pod kontrolą systemu EPOC, został najlepiej sprzedającym urządzeniem w historii firmy. Jego cena była do zaakceptowania - £199 za wersję 128KB oraz £249 za 256KB. W pamięci urządzenia zainstalowane były odnowione aplikacje, znane ze starszych modeli. Setki tysięcy użytkowników nazwało później ten model „Klasycznym”.
Idąc za ciosem, Psion wprowadził do sprzedaży w roku 1993 następcę swojego popularnego modelu – Series 3a. Model ten mający 512KB pamięci kosztował £329, rozdzielczość jego ekranu została powiększona w stosunku do poprzednika, a wiele programów doczekało się nowszych wersji. Series 3a okazał się również wielkim hitem jak jego poprzednik, a ponad półtora tysiąca, specjalnie napisanych pod niego programów, dodatkowo podnosiło możliwości tego urządzenia. W ciągu kolejnych pięciu lat pojawiły się następne modele – Series 3c oraz Series 3mx. Były one jeszcze szybsze, wygodniejsze i posiadały już od 1MB do 2MB pamięci wewnętrznej. Ciekawostką jest to, że producent nie chciał wprowadzać do modelu Series 3c podświetlenia, twierdząc, że niepotrzebnie zużywa energię. Jednak sprzeciw ludzi na całym świecie sprawił, że firma Psion wycofała się z tego, patrząc z perspektywy dzisiaj, dość szalonego pomysłu. Łącznie wszystkie modele Series 3 sprzedały się w ponad półtora miliona egzemplarzach, a liczba ta rośnie jeszcze nawet i dziś.
A po trzech po prostu... pięć

W lipcu 1997 roku do sprzedaży trafił kolejny świetny model firmy Psion – Series 5. Nikt nie wie, co się stało z Series 4 – jedna z teorii mówi, iż niewielki model Siena zaprezentowany w tym czasie co Series 3c, miał być zakamuflowaną wersją czwartą. Inna głosi, że słowo „cztery” wymawiane w języku angielskim wywołuje niemiłe uczucia w języku chińskim i japońskim. Teorie te wyglądają mało wiarygodnie – jedynie ludzie pracujący w Psion’ie wiedzą naprawdę co się stało z Series 4. Wspomniany model „następnej generacji” – Series 5 – kosztował £499 i zawierał 8MB pamięci wewnętrznej. Został przyjęty z entuzjazmem i zdobył kilka nagród, pomimo uporczywych problemów z kontrastem i niezawodnością wyświetlacza. Zauważono również kilka błędów i przeoczeń, które zostały poprawione w kolejnej wersji oprogramowania. Firma postanowiła również zmienić nazewnictwo systemów. Ten zastosowany w modelu Series 5 miał nosić nazwę EPOC32, a ten w starszych modelach – EPOC16 – zmieniony później na SIBO.
I tak powstał Symbian

W lecie 1998 roku Psion, wraz z wybranymi oddziałami firm Nokia, Ericsson i Motorola, założył firmę Symbian Ltd. Jej głównym celem było udoskonalenie systemu EPOC tak, aby był używany w licznych urządzeniach od małych telefonów komórkowych, aż po multimedialne komunikatory. W tym momencie Psion zaczął działać „na dwa fronty” – z jednej strony, wspólnie z Motorolą pracował nad interfejsem użytkownika„Quartz” (zwanego „Odin”), z drugiej – pracował nad swoimi innymi modelami, które nie przyniosły już takiej sławy i popularności firmie. Pierwszym telefonem pracującym pod kontrolą systemu Symbian został Ericsson R380. Zaaplikowano do niego wersję 5.1 systemu, zwaną również piątym wydaniem systemu EPOC (EPOC Release 5 – w skrócie „ER5u”) Wcześniej pojawił się w sprzedaży model MC218, jednak jego system, ER5, był bardziej podobny do starszych modeli niż nowego Symbiana.
Do tej pory ukazało się ponad sto modelów pracujących pod kontrolą systemu Symbian, a na dodatek kupiono ich już ponad 100 milionów. Dlatego opisywanie każdego modelu zajęłoby zdecydowanie więcej niż moje dotychczasowe wywody, dlatego z pewnością ciekawsze (i krótsze) będzie opisanie jedynie każdej platformy, na której działają te telefony, z osobna. Obecnie istnieje pięć interfejsów użytkownika:

UIQ – skrót ten oznacza po prostu User Interface Quartz, więc jak sama nazwa wskazuje jest kontynuacją starszej platformy Quartz. Co więcej, na początku 2001 roku pracę nad tą platformą prowadzone przez Motorolę i Psion zostały przerwane, jednak na szczęście przechwycił je SonyEricsson, stając się później największym potentatem tego interfejsu. Co więcej, kilka tygodni temu firma ta wykupiła cały dział zajmujący się UIQ.
Wyróżnia się kilka wersji platformy:

* UIQ 2.0 – Symbian OS v7.0
* UIQ 2.1 – Symbian OS v7.0
* UIQ 3.0 – Symbian OS v9.1
S60 – a do listopada ubiegłego roku Series 60. Ta platforma wywodzi się z pierwotnego interfejsu Pearl (Perła). Jest w pełni licencjonowana przez Nokię i najpopularniejsza obecnie na rynku. Telefony z S60 stanowią niecałą połowę wszystkich modeli z systemem Symbian.
Wyróżnia się kilka wersji tej platformy:

* S60 1.0 – Symbian OS v6.1
* S60 2.0 – Symbian OS v7.0s
* S60 2.1 Feature Pack 1 – Symbian OS v7.0s poprawiony (w j. angielskim – enhanced)
* S60 2.6 Feature Pack 2 – Symbian OS v8.0a
* S60 2.8 Feature Pack 3 – Symbian OS v8.1
* S60 3.0 – Symbian OS v9.1
* S60 3.1 Feature Pack 1 – Symbian OS v9.2
Series 80 – chyba najbardziej widoczna na poczatku istnienia firmy platforma. Kontynuacja Crystala. To właśnie na niej bazował pierwszy telefon z „otwartym” systemem Symbian – Nokia 9210 komunikator. Obecnie coraz częściej mówi się o upadku platformy i przeniesieniu jej elementów na S60.
Wyróżnia się dwie wersje tej platformy:

* Series 80 1.0 – Symbian OS v6.0
* Series 80 2.0 – Symbian OS v7.0s
Series 90 – jest to upadła już właściwie platforma wprowadzona przez Nokię. Ukazały się tylko dwa telefony na tej platformie, z czego jeden nie wyszedł w ogóle do sprzedaży.

MOAP – to interfejs dostępny tylko w japońskich telefonach operatora NTT DoCoMo, dlatego, skoro żyjemy w Europie, nie będziemy go tutaj rozważać.
Dodatkowo firma Ericsson zaprezentowała w 2000 roku jeszcze inną platformę, jednak nie została ona nigdy użyta w żadnym smartfonie.

Rozwój, ośmioletniej już firmy, wraz z uwzględnionymi najważniejszymi wydarzeniami prezentuje wykres:

Obrazek


Text został zaczerpnięty ze strony http://www.symbianos.pl/Artyku%B3y/Rozne/Historia_syst...
i został napisany przez: Blackall
Rafał Wojsznis

Rafał Wojsznis Copywriter, Dyrektor
kreatywny i
zarządzający -
szukam no...

Temat: Historia systemu operacyjnego Symbian OS

Szkoda, że nie ma nic o fantastycznym REVO i REVO+. Ta druga maszynka, z dwukrotnie większą pojemnością, towarzyszyła mi przez całe studia. Przyjemna sprawa mieć wszystkie notatki, wiele podręczników i internet (z telefonem przez GPRS) w kieszeni :) Fakt, klawiatura specyficzna i dość "gumowiasta", ale za to cicha - a to duży plus podczas zajęć. Poza tym po kilku dniach można się do niej przyzwyczaić i prześcignąć w pisaniu osoby notujące za pomocą dłuuuuugopisów ;) W każdej chwili mogłem coś dopisać, zmienić, podkreślić - jak to w edytorze tekstu - a potem wydrukować, bądź przesłać komuś na skrzynkę. Fantastyczna sprawa i jaka oszczędność papieru! Miałem gdzieś kolejki na ksero! :) Nawet dzisiaj korzystam ze swego REVO+, zwłaszcza przy czytaniu tekstów pobranych z sieci. Jego czerno-biały ekranik jest przyjazny dla oczu, jak kartka papieru. Pozdrawiam wszystkich miłośników PSIONów.Rafał Wojsznis edytował(a) ten post dnia 23.06.08 o godzinie 17:18

Następna dyskusja:

Programiści Symbian




Wyślij zaproszenie do