Łukasz M.

Łukasz M. ICT Manager,
Business Solutions

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

Witam wszystkich,
Mam czysto teoretyczne pytanie, interesują mnie wasze opinie na temat opcji pracy jako administrator MS SQL z możliwością pracy zdalnej (np. 2,3 dni w tygodniu ) . Czy skusilibyście się na własną działalność z możliwością pracy zdalnej i większą kasą na rękę czy raczej etat ?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi !

konto usunięte

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

Jak zawsze zależy. Jeżeli kontrakt > rok można się zastanowić.
Grzegorz L.

Grzegorz L. Bujam w Chmurach.
Obliczeniowych.

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

jw. zalezy od kontraktu.
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

od lat mam kontrakty (inna dzialka, ale tez it), od lat tez mam propozycje etatow - nie dam sie przekonac; kontrakt to potega, jedyny plus etatu widza - moze ciut z przymrozeniem oka - ludzie ktorzy nie sa pewni czy ich kwalifikacje pozwola im utrzymac prace na nie-etacie.. ;)
Grzegorz Stolecki

Grzegorz Stolecki konsultant Business
Intelligence, SQL
Server, MVP

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

Tylko kontrakt - nawet przy porównywalnej kasie. Na własnej działalności możesz sobie wrzucać w koszty wiele rzeczy, będąc płatnikiem VAT kupujesz sprzęt, soft i pozostałe potrzebne rzeczy trochę taniej z odliczeniem VAT.

pozdrawiam
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

Jeśli kontrakt jest dużo lepiej płatny niż etat to nie ma się na czym zastanawiać, ale jeśli to jest poniżej 125% etatu to moim zdaniem nie ma sensu, chyba że faktycznie planujesz jakieś kosmiczne odliczenia i jesteś pewien że będziesz miał możliwość je zrobić.

Na umowie o pracę masz zagwarantowane min 26 dni urlopu, chorobowe i tak dalej i tak dalej. Na kontrakcie jak jedziesz na "urlop" to nikt ci za to nie płaci. Dla mnie na wstępie każdy kontrakt jest wart o 10% mniej niż niż nominalnie mi oferują, właśnie z powodu urlopu. Do tego dochodzą wszystkie inne bonusy trafiające do etatowców, których pracownicy kontraktowi są pozbawieni, ale to oczywiście nie jest gwarantowane i zależy od konkretnej firmy.

Działalność gospodarcza jest związana z różnymi obciążeniami:
- ZUS, min 400 zł przerz pierwsz dwa lata potem jakoś koło 1000PLN miesięcznie (poprawcie mnie jeśli się mylę, zamknąłem swoją działalnośc jakiś czas temu)
- Księgowość. Można niby robić samemu ale czas to też pieniądz, szczególnie na kontrakcie :)
- Podatki. Jasne, na etacie też płacimy, ale trzeba pamiętać że od faktury na 10tys netto zapłacimy jeszcze jakieś 2tys podatku. Wiele osób o tym na początku zapomina i słysząć np. 800PLN dziennie wyliczają sobie pensję miesięczną tak jakby podatku nie było. Kontrakt wydaje się wtedy zdecydowanie bardziej opłacalny :)
- Wszystko co odliczyliśmy pojawia się z powrotem kiedy zamykamy dzialność, państwo się upomina o swoje (oczywiście, są sposoby :))

Osobiście największy problem przy kontraktach miałem z generowaniem kosztów, tak jak napisałem na początku jeśli jesteś pewien że uda ci się nagenerować kosztów tyle żeby realnie nie płacić podatków to wszystko zaczyna mieć większy sens :)
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: MS SQL Admin - praca na etat czy własna działalność

Tomasz S.:
ludzie ktorzy nie sa pewni czy ich kwalifikacje pozwola im utrzymac prace na nie-etacie.. ;)

Dobry specjalista IT będzie zarabiał 7-10k PLN na rękę na etacie (prędzej czy później :)). Lepiej płatne kontrakty dzielą się na te
- za granicą
- któtkoterminowe.

Jak możesz pracować za granicą to ogóle nie ma się nad czym zastanawiać, kontrakt czy etat i tak będzie lepiej niż w Polsce.

Jeśli uważasz że po krótkoterminowym kontrakcie od razu znajdziesz drugi równie dobry to gratuluję kontaktów biznesowycj. Znam ludzi którzy stawiali poprzeczkę pensji tak wysoko że w końcu przez pół roku nie mogli znależć pracy. potem w depresji łapali cokolwiek i summa sumarum w okresie powiedzmy 2 lat wychodzli na tym wszystkim gorzej niż gdyby pracowali przez cały ten czas na etat.

Nie mówię że kontrakt się nie opłaca, bo oczywiście TO ZALEŻY. Trzeba znać swoją wartość, umiejętnie zarządzać ryzykiem i mieć trochę szcześcia. Jak wszystko się udaje to praca na etat faktycznie wydaje się być bez sensu :)

Następna dyskusja:

Czy potrzeba Server 2012 St...




Wyślij zaproszenie do