Hubert C.

Hubert C. wizja - kreacja -
promocja - redakcja
- koordynacja

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Paweł F.:
Natomiast platforma IAI-Shop.com wykorzystywana jest przez ponad 600 sklepów, a więc trzymając się zasad demokracji Pani głos jest 1/600. Proszę o uwzględnienie tego na przyszłość.

Z systemu http://AptekaPro może nie korzysta 600 aptek, ale trochę realizacji od 2000 roku już mamy za sobą. Jednak informatyczna ścieżka rozwoju każdej z aptek jest indywidualna. Żadna nie czuje się jedną z 600 z 0,17% udziału w decyzji o nowych funkcjonalnościach.

Rynek e-commerce dynamicznie się rozwija i nie można sobie pozwolić na nie-elastyczność.
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Panie Hubercie - nie można polemizować ze stwierdzenie, że potrzeby klientów są różne. Jednakże jedna potrzeba łączy klientów wszystkich - chęć otrzymania jak najlepszego rozwiązania w rozsądnej cenie. A więc albo klient musi zapłacić za indywidualne podejście czyli niezliczone ilości godzin spędzone na jego projekt, albo pogodzić się z utratą pełnej kontroli nad projektem. Niestety większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jak wiele funkcjonalności i jakości tracą rozwijając swój projekt jako niezależna gałąź programu. Zazwyczaj dociera to do nich kiedy otworzą np. demo panelu administracyjnego IAI-Shop.com i uświadamiają sobie, że to co z pozoru jest "tylko parę razy droższe" jest "tylko kilkaset razy bardziej ubogie funkcjonalnie".
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Problem w tym, że póki co nie ma Pan co udowodnić :) Póki co nie widzę takiego nazwiska jak Osiński na liście naszych klientów, a nie buduje również wiarygodności to, że to akurat Pana pierwsza wypowiedź na Goldenline.Paweł F. edytował(a) ten post dnia 10.02.11 o godzinie 21:59

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Może i ja dorzucę swoje 3 grosze.

Może zacznę od mojego doświadczenia z IAI.
Otóż, klientem nie jestem. Planuję otworzyć własny sklep internetowy i na razie orientuję się w rynku (ogólnie bardzo lubię prestashop, ale kto wiem może coś lepszego będzie), któregoś dnia zobaczyłem sklep który stał na IAI, to pomyślałem zobaczę. A tu na wstępie zonk... nie ma dema (otwartego). Na samym początku patrzę, a tu opłata abonamentowa i nie mam dostępu - to to na starcie kicha, czytam dalej, no i napisane jest, że dema nie ma ze względu na jakieś super mega cool odjazdowe odlotowe extra funkcje posiada sklep... no dobra, zadzwoniłem czy mi udostępnią demo ( nie mam firmy nic ). Pan był miły - chociaż według mnie troszku oschły i zniecierpliwiony - ale to moje odczucie. Poprosił o maila i wysłał link do rejestracji użytkownika prywatnego. Ja tu patrze, panowie chcą odemnie dokument tożsamości i jego numer, pełne dane korespondencyjne, telefon i bog wie co jeszcze. Otrzymałem też wyjaśnienie, dlaczego jest taka procedura - ze względu na te "super mega cool odjazdowe odlotowe extra funkcje" XD, żeby ich konkurencja nie zobaczyła.

Nie wiem jaki to ma sens tak naprawdę, bo jak konkurencja by zobaczyć chciała, to by zobaczyła. Nie wiem jakie techniki sprawadzania po numerze dowodu osobistego mają panowie z IAI, żeby się upewnić, że ktoś nie jest konkurencją, ale kij z tym - jakbym był konkurencją zainteresowaną w rozwiązaniach iai, to bym poszedł do któregoś klienta, dał w łape pare złotych za udostępnienie panelu do wglądu - kto wie, może to dobra inwestycja :P:P:P - a jeżeli jest to ujęte w regulaminie, to napewno udostępniającemu ani nikomu kto chciałby zobaczyć panel nie jest w interesie rozpowiadanie tego na prawo i lewo.

Ja z dema zrezygnowałem, bo jestem programistą/webmasterem i kto wie, może po rejestracji dostane nakaz sądowy z zakazem wykonywania zawodu... takie dane potrzebne, że to nie przelewki - myślę że brakuje tylko stanu cywilnego, metryki urodzenia i zaświadczenia o niekaralności XD

----- Po wstępie, czas podzielić się moimi przemyśleniami o sklepach abonamentowych ----- :)

Jak pisaliście, sklep wynajmowany ma dużo zalet, ale nie jest też pozbawiony wad.

- Jeśli wynajmujemy sklep w abonamencie, to wynajmujący ma do niego większy dostęp niż my. Jest w stanie zebrać bardzo dużą ilość statystyk dzięki nam i naszej pracy, które nigdy nam się nie przysłużą. Z taką wiedzą można naprawde niezły interes otworzyć. W przypadku sklepu z integracjami z allegro ebay swistak itp, dokładnie taka firma wie jaką mamy sprzedaż i gdzie.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że dając komuś taką wiedzę może się szybko dać wykończyć jeśli to będzie dobry interes i sprzedaż.

Co prawda mając własny sklep na czyimś serwerze, to administrator serwera też taką możliwość ma, ale dla mnie jest to wieeeelki minus bo nie lubie jeśli ktokolwiek ma szanse niuchać w moich interesach.

- W sytuacji gdy trzeba zdobywać klienta, to firmy potrafią być bardzo miłe, kontaktowe, grzeczne i uczynne. ALE.... co jeśli wprowadzimy do naszego sklepu 3000 produktów po 2-3 latach pracy? Jesteśmy tak naprawde kompletnie uzależnieni od platformy.... nie możemy nic zrobić, nikogo nająć do pomocy aby dodał nam funkcjonalności itp. I musimy jechać na cenniku naszego usługodawcy - dla mnie taka opcja absolutnie odpada.

Sytuacja teoretyczna, ale często się zdażająca z ludzkiej nieświadomości.
Firmy bardzo lubią sobie liczyć od godziny, 100zł netto +. Teraz napisanie modułu jakiegokolwiek + testy zajmie 6 dni. 8*6*130zł = 6240zł.
Zamawiamy teraz taki moduł/upgrade u naszego usługodawcy, dostajemy funkcjonalność, płacimy i jesteśmy szczęśliwi. Za 2 dni w internecie znajdujemy ogłoszenie, że ktoś oferuje moduł do różnych silników sklepów, i do tego ma o wiele lepszy interfejs bo testowany przez ostanie pół roku przez inny klientów. Nie trafiłby was szlag? Bo mnie tak.

Na ogół duże firmy olewają klientów, bo nie mają mocy przerobowej, ten poczeka, tamten poczeka bo my mamy jakiś inny pomysł który chcemy jak najszybciej wprowadzić. Nie jest to nic dziwnego, kto by najmował specjalnie programistów po to, żeby siedzieli i czekali aż klient przyjdzie z propozycją zmiany.

A mając coś open source tak naprawde możemy iśc do kogoś, kto już taki moduł ma gotowy i wdroży nam go za bezcen w 1 dzień - Po co wynajdywać koło od nowa i słono za to płacić?

Kompletnie nie znam cennika IAI-shop, ale cena sklepu na darmowym silniku to będzie pewno coś około:

150-250zł/rok serwer.
400zł+ - Szata graficzna
250-1000zł średnio lub więcej za wdrożenie szaty.

W sumie na start dajemy 1000-1500zł** - 2 posty wyżej p.Remi Osiński pisze, że dał 4 tys. i nadal nie ma tego, co chce albo coś mu nie działą.

* - Tutaj mamy możliwośc wyboru jakiego dosłownie chcemy grafika po obejrzeniu jego prac, a nie jesteśmy zdani na kogoś losowego. Jak się uda, można znaleść sobie naprawde wajnego bazgrałe, który będzie miał naprawde fajny pomysł, a nie zrobi coś szablonowego.
Ponieważ tematem jest iai-shop to galeria ich prac:
http://www.iai-shop.com/design/gallery.phtml - według mnie wszystkie posiadają dokładnie ten sam lub podobny układ - wiem, że napewno jest to układ przetestowany przez setki sklepów, ale jednak.

Akurat to sklepy francuskie, ale znacznie odbiegają od szablonowości, a napewno zachowują funkcjonalnośc:
http://www.jolidragon.com/
http://www.echappee-laine.fr/

** - Kupując taką platformę jak IAI Shop (jak i inny abonamentowy sklep) mamy już określone funkcjonalności, które na pewno są super, ale z większości nie skorzystamy - tak samo jak w z części funkcjonalności z OS. I z tego co czytałem o iai, to trudno czasem doprosić o coś nowego, a często gęsto możemy mieć naprawde ciekawy pomysł na funkcjonalnośc. A nawet jeśli doprosimy się o coś takiego, to jest duża szansa że wszyscy to dostaną, łącznie z konkurencją.... blehhh.
Jak już wcześniej (chyba) pisałem, bardzo lubię mieć 100% wolnośc wyboru. Jak ktoś mnie olewa to ide do innego, w przypadku sklepu abonamentowego, mamy na to szansę??

To są moje czyste przemyślenia/odczucia, a za przykład po prostu przyświecił nam IAI z racji wątku, które opisuję aby każdy przed kupnem sklepu do którego będzie przykuty (abonamentowego) miął świadomość co robi.

PS:
Problem w tym, że póki co nie ma Pan co udowodnić :) Póki co nie widzę takiego nazwiska jak
Osiński na liście naszych klientów, a nie buduje również wiarygodności to, że to akurat Pana
pierwsza wypowiedź na Goldenline.

Akurat czy pierwsza czy nie, to nie ma znaczenia moim zdaniem, nie każdy siedzi na portalach tego typu. A jak widzi kogoś kto szuka opinii i ma niemiłe doświadczenia to się rejestruje i dzieli opinią ponieważ jest, jak pan Remi, rozżalony. Nie oszukujmy się, ludzie chętniej piszą negatywne opinie, żeby się wyżalić niż jak są zadowoleni i nie zaprzątają sobie tym głowy.Grzegorz Zawadzki edytował(a) ten post dnia 13.04.11 o godzinie 22:08
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Grzegorz Zawadzki:
Może i ja dorzucę swoje 3 grosze.

Może zacznę od mojego doświadczenia z IAI.
Otóż, klientem nie jestem.
(...)
Kompletnie nie znam cennika IAI-shop

W takich sytuacjach proponuję nie zabierać głosu, bo jak można pisać o czymś czego się nie zna? Porównywanie cen jest zupełnie pozbawione logiki, bez poznania faktycznych różnic. To tak jak by porównywać samochód i samochód, przy czym jeden jest Maluchem, drugi Maybachem wyposażonym we wszystko i wieczystą gwarancją. Po sprawdzeniu różnic okazało by się, że niewielka różnica w cenie jest najmniej istotnym elementem oceny. Rozumiem, że ktoś może potrafić poskładać coś sensownego, podobnie jak elektronik z układów poskłada radio tranzystorowe. I nawet przekona znajomych, że wystrugana przez 10 godzin obudowa z drewna też jest gustowna. Ale to będzie się miało nijak do sprzętu Hifi kupionego w sklepie z piękną obudową i gwarancją.

PS:
Problem w tym, że póki co nie ma Pan co udowodnić :) Póki co nie widzę takiego nazwiska jak
Osiński na liście naszych klientów, a nie buduje również wiarygodności to, że to akurat Pana
pierwsza wypowiedź na Goldenline.

Akurat czy pierwsza czy nie, to nie ma znaczenia moim zdaniem, nie każdy siedzi na portalach tego typu. A jak widzi kogoś kto szuka opinii i ma niemiłe doświadczenia to się rejestruje i dzieli opinią ponieważ jest, jak pan Remi, rozżalony. Nie oszukujmy się, ludzie chętniej piszą negatywne opinie, żeby się wyżalić niż jak są zadowoleni i nie zaprzątają sobie tym głowy.

Problem w tym, że ten Pan nadal się nigdzie nie wypowiedział, co potwierdza że jest zwyczajnym "trolem", który pojawił się tu tylko po to aby umieścić fałszywą opinię. Dla mnie może to być ktoś z konkurencji i mam nadzieję, że po tym komentarzu ktoś to też będzie tak mógł dostrzec.

Proponuję też nie sprowadzać świata do swojego postrzegania rzeczywistości. W firmie takiej jak IAI, publicznej i transparentnej, z olbrzymią renomą i polityką prywatności i regulaminem, coś takiego jak opisany scenariusz nie ma szans na istnienie. Ile można zarobić na takiej informacji, o ile w ogóle ona kogoś zainteresuje? Parę złotych przekreśliło by dalszy sens istnienia olbrzymiej, dobrze prosperującej firmy. Prędzej coś takiego zdarzy się informatykowi obsługującego 2 sklepy internetowe niż firmie, która obsługuje ich 1300.

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Nie rozumiem w czym problem. Kamsoft jest nieźle przygotowany pod integrację z zewnętrznym softem i można ją zrobić za stosunkowo niewielką kwotę z większością platform sklepowych.

Chociażby z platformą c-store sami wykonaliśmy integrację.

iai-shop w moim subiektywnym odczuciu jest najlepszą platformą abonamentową. Jeżeli istniałaby możliwość wykupu aplikacji (postawienia na własnym serwerze) to sam chętnie bym z niej korzystał, a tak to wolę zdecydowanie magento.

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Ludzie są naprawde różni. Cały czas słyszę jak to ludzie wzieli coś u freelancer'a a potem uciekają do firmy, albo z firmy do firmy, albo od firmy do freelancer'a i są dopiero zadowoleni. 1300 sklepów nie świadczy o niczym, można na prawdę na różne sposoby takie informacje sprzedać, nie koniecznie musi to robić firma zbierająca takie informacje :) Absolutnie nie oceniam tutaj iai że tak robi albo nie, stwierdzam możliwość, bo jak wiadomo, ludzie są różni, a metod jest tysiące :) I oczywiście, ja mógłbym sobie w każdej chwili uzbierać pokaźną baze statystyk jak i bazę mailingową - ale etyka zawodowa którą wyznaje niestety mi na to nie pozwala.

Ja w mojej wypowiedzi chciałem tylko zaznaczyć, iż takie za i przeciw też trzeba brać pod uwagę :). Po prostu samo bycie uzależnionym w jakimkolwiek stopniu od łaski jakiejkolwiek firmy jest dla mnie swego rodzaju tragedią. Firma upadnie, tracimy sklep. Firma nie ma czasu, sklep nie działa. Firma ma nas w nosie, możemy się wypachać. Doskonałym tego przykłądem moze być KQS, próbowałem poprawić klientowi który do mnie przyszedł seo. Co wynikło? Pan z KQS Sklep już sprzedał i go to nie interesowało, odpisywał mi tak, jakby się dobrze bawił, że ktoś kupil u niego sklep a teraz nie wiadomo po co idiota pisze.
Moj: Witam
Moj: mam takie male pytanko, poniewaz poprawiam klientowi layout sklepu, a nie moge znalesc gdzie sa pliki widokow?
Moj: bo folder tpl nie reaguje na nic
KQS: folder tpl, ciekawe
Mój: tez mnie to Ciekawi :)
Moj: znaczy, ze jego tam nie powinno być?
Moj: sam bym sobie znalazł, ale polowa jest IonCubem zrobiona
KQS: :)
Moj: ?? :)
Moj: gdzie mozna te template'y znalesc?
KQS: nie ma zadnych template'ów
Moj: da sie zmodyfikowac widok?
KQS: nie
Moj: znaczy się, to jest wszystko wstawione w PHP i zakodowane?
KQS: pewnie
Moj: I jak ktos od was sklep bierze, to tylko wy mu szate graficzna dostosowywujecie?
KQS: polecam zapytac tych co biorą

(ogolnie to folder tpl był z innego sklepu chyba jeszce)

Zamiast po ludzku powiedzieć, że w sklepie template'y edytuje się w panelu administracyjnym to twierdzi, że się nie da.

Pan dla którego to poprawiałem ma 1300 produktów w sklepie, jest uzależniony od produktu który nie ma funkcjonalności którą on potrzebuje. W tym wypadku seo - ale mogą to być różne inne.
Nie zajrząłem do panelu admina bo nie prosiłęm o dostęp, bo nie wiedziałem, że będzie mi on potrzebny.
To zadzwoniłęm do firmy, która wdrażała dla tego pana layout. I co w tym najleszpe, firma, dla której jestem konkurencją, powiedziała mi co i jak, a twórca sklepu jakoś nie mógł.

W wypadku KQS, wszystko jest zaszyfrowane IONCube'em. Co też nie pozwala na modyfikacje naszego sklepu. Już chyba najepszym rozwiązaniem z płątnych platform jest Shoper. Nie kodowany, dostajemy licencje, płacimy raz, robimy co chcemy.

Jak już, to porównanie było czysto teoretyczne na podstawie wypowiedzi naszego "trolla" <dobre!:)> wyżej.

To w takim razie jaka jest cena postawienia podstawowego sklepu wraz z szatą graficzną?
Rozumiem, że ktoś może potrafić poskładać coś sensownego, podobnie jak
elektronik z układów poskłada radio tranzystorowe. I nawet przekona znajomych,
że wystrugana przez 10 godzin obudowa z drewna też jest gustowna.
A czy sprzęt Hi-Fi nie skłądają elektronicy? (ogolnie to maszyny, ale ludzie je projektują). To, że pracują w wielkich korporacjach nie czyni ich lepszymi, ale może to moje zdanie.

Zaznaczę, że cały mój wywód w tym wypadku nie jest skierowany przeciw IAI, żeby nikt nie myślał, tylko ogólnie jakie są minusy aplikacji wynajmowanych - co oczywiści w tym wypaku godzi w interes pewno :) .

Oczywiście mają plusy, free updates, assistance etc. My tylko produkty wprowadzamy. Ale tak jak mówiłem, niektóre ciężko płatne usługi, które moglibyśmy zrobić sami lub kogoś tanio nająć są moim zdaniem nie akceptowalne :(

Podsumowywując
Jak dla mnie to najlepszym rozwiązaniem są sklepy open source. Dlaczego? Darmo, robimy co chcemy, nie jesteśmy od nikogo uzależnieni.

PS: Czy w przypadku gdyby ktoś chciał zrezygonować z IAI-Shop, to czy dajecie jakeiś zrzuty bazy danych, xml'e czy coś takiego, żeby osoba któa chce zmienić platformę na inną mogłą jakoś automatycznie zaimportować asortyment?
Dariusz Żukowski

Dariusz Żukowski [keczerad]
Programista z
zamiłowania.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Parę złotych przekreśliło by dalszy sens istnienia olbrzymiej, dobrze prosperującej firmy. Prędzej coś takiego zdarzy się informatykowi obsługującego 2 sklepy internetowe niż firmie, która obsługuje ich 1300.

1. z tą olbrzymią firmą to trochę przesadzasz 30 pracowników to zaledwie małe przedsiębiorstwo,
2. dobrze prosperująca firma proszę cię, bo jak wspomniałes firma jest transparentna i wyniki finansowe można sprawdzić, to co można powiedzieć o firmie to to ze jest na zero!
3. ilość sklepów też nie poraża bo KQS jako mikro firma ma ich x3 więcej.

Jesteś już na ziemi czy dalej w chmurach ? ;)Dariusz Żukowski edytował(a) ten post dnia 14.04.11 o godzinie 12:11
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Uzależnienie jest zawsze. Nie ma czegoś takiego jak możliwość braku uzależnienia. Rozpoczynając od prądu, kończąc na usługach programistycznych. W tym drugim przypadku nie każdy człowiek jest w stanie rzeczywiście rozwijać projekt informatyczny a sam jest w stanie to robić w ograniczonym stopniu. Patrząc na moich klientów, mogę zgrubnie stwierdzić, że 10% z nich orientuje się w kwestiach programistycznych, pozostali nie mają o tym pojęcia. Zatrudniając pracownika, który to zna, kontrola jest pozorna, bo pracownik może złożyć wypowiedzenie (np. z 1 miesięcznym okresem wypowiedzenia) po czym udać się na L4 i tyle go zobaczymy. A więc lepiej być uzależnionym od dużej firmy, w której pojedyncze L4 czy nawet masowa epidemia grupy nie rozłoży nam biznesu.

I oczywiście, sprzęt masowy projektowany jest przez elektroników, ale są to najlepsi elektronicy, którzy dokładnie wszystko testują przed wdrożeniem do produkcji masowej. Produkt taki jest wyższej jakości (np. zużywa mniej prądu, jest ładniejszy, lżejszy itp.). Trzymając się tego przykładu, wyprodukowanie wyświetlacza LCD pod konkretne urządzenie przekracza setki razy koszt zakupienia gotowego produktu. W tym przypadku firma osiąga efekt skali i po prostu wyprodukowanie tysięcy plastikowych obudów, indywidualnych części, dobrego projektu rozkładane jest na tysiące sprzedanych egzemplarzy, dzięki czemu działają lepiej. A domorosły elektronik zrobi coś co po prostu działa. Jeżeli komuś taki poziom jakości odpowiada i koniecznie się uprze, proszę bardzo. Obserwując jednak naszych klientów nie sądzę aby większość ludzi decydująca się na taki krok była zaznajomiona z wadami.
1. z tą olbrzymią firmą to trochę przesadzasz 30 pracowników to zaledwie małe przedsiębiorstwo,

Nie wiem skąd ta liczba. W IAI pracuje obecnie 45 etatowych pracowników. Nie znam drugiej firmy produkującej platformę sklepową która przeznaczyła by do tego większy zespół.
2. dobrze prosperująca firma proszę cię, bo jak wspomniałes firma jest transparentna i wyniki finansowe można sprawdzić, to co można powiedzieć o firmie to to ze jest na zero!

To doskonała informacja dla klientów, ponieważ firma cały swój przychód reinwestuje w nowe miejsca pracy, dzięki którym przyrost technologiczny jest maksymalny. Taka jest obecnie strategia firmy i jest to idealne rozwiązanie techniczne dla klientów, gdzie 100% opłaty idzie w rozwój swojego sklepu.

>3. ilość sklepów też nie poraża bo KQS jako mikro firma ma ich x3 więcej.

Zgadza się, jednak czym innym jest ilość obsługiwanych sklepów, a czym innym ilość sprzedanych kopii programu. Informuję o 1300 obsługiwanych aktualnie sklepów, a nie np. 2000 sprzedanych wdrożeń przez wszystkie lata. Jako programista z zamiłowania wiesz, że czym innym będzie np. umieszczenie do pobrania programu za drobną opłatą i samodzielnej instalacji i konserwacji, a czym innym obsługa nawet 1300 firm, w których pracują żywi ludzie, których programy są zainstalowane na naszych serwerach.

A więc jestem jak widzisz cały czas na ziemi, chociaż głowę mam w chmurach.

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Dariusz Żukowski:
Parę złotych przekreśliło by dalszy sens istnienia olbrzymiej, dobrze prosperującej firmy. Prędzej coś takiego zdarzy się informatykowi obsługującego 2 sklepy internetowe niż firmie, która obsługuje ich 1300.

1. z tą olbrzymią firmą to trochę przesadzasz 30 pracowników to zaledwie małe przedsiębiorstwo,
2. dobrze prosperująca firma proszę cię, bo jak wspomniałes firma jest transparentna i wyniki finansowe można sprawdzić, to co można powiedzieć o firmie to to ze jest na zero!
3. ilość sklepów też nie poraża bo KQS jako mikro firma ma ich x3 więcej.

Jesteś już na ziemi czy dalej w chmurach ? ;)
Wow! :) Dobre ;) <Like it!>

Tak, ale po co uzależniać się bardziej, niż jest to potrzebne?
I oczywiście, sprzęt masowy projektowany jest przez elektroników, ale są to
najlepsi elektronicy, którzy dokładnie wszystko testują przed wdrożeniem do
produkcji masowej. Produkt taki jest wyższej jakości (np. zużywa mniej
prądu, jest ładniejszy, lżejszy itp.).

Tak, a wszystko zrobione made in china... Producenci płyt głównych przescigająsię w bajerach, a po 2-3 latach puchną kondensatory i kicha. No bo po co lepszych używać jak można użyć czegoś co się popsuje po gwarancji ;).

"Nie wszystko złoto, co się świeci."Grzegorz Zawadzki edytował(a) ten post dnia 14.04.11 o godzinie 12:28
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Nie cały sprzęt elektroniczny jest produkowany w Chinach. Poza tym to już dyskusja czysto akademicka. Pozostańmy przy tym, że soft IAI produkowany je w Polsce, w Szczecinie, o czym można się przekonać odwiedzając nas podczas IAI-Day 2011 (16 maja) i zwiedzając naszą firmę, poznając ludzi z imienia i nazwiska i tego którym kawałkiem systemu się zajmują.

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Zanim zakończymy, specjalnie wyróżniłem pytanie:
To w takim razie jaka jest cena postawienia podstawowego sklepu wraz z szatą graficzną?
:):) Czy to tajemnica jakaś?

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Grzegorz Zawadzki:
Zanim zakończymy, specjalnie wyróżniłem pytanie:
To w takim razie jaka jest cena postawienia podstawowego sklepu wraz z szatą graficzną?
:):) Czy to tajemnica jakaś?

przecież masz dokładny cennik na stronie

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Cholera jasna.... sorka, to przez to ze serwis sie zawiesil taki spam :(Grzegorz Zawadzki edytował(a) ten post dnia 14.04.11 o godzinie 13:33
Patryk Pawlikowski

Patryk Pawlikowski Rób to co kochasz,
wtedy zrobisz to
dobrze!

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Maciej Kosierkiewicz:

przecież masz dokładny cennik na stronie

Domyślam się że chodzi o koszt realny. Na stronie trudno się połapać (świetna robota projektantów). Choćby opłata instalacyjna, która widnieje w regulaminie. Grzegorzowi chodzi zapewne o koszt jaki musi ponieść klient zaczynając przygodę z IAI.
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Opłata instalacyjna jest właśnie kosztem jaki należy ponieść na start. Pozostałe pozycje z cennika są opcjonalne.

konto usunięte

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Czy w IAI jest możliwość eksportu wszystkich danych (towary, klienci, zamówienia itd)?
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Tak, są odpowiednie moduły do eksportu tych informacji do formatu CSV a w przypadku towarów również XML.
Maciej B.

Maciej B. Szukam problemów do
rozwiązania.

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Monika Jaworska:
Korzystam z IAI od ponad roku i oprogramowanie jest ciekawe i ciągle dochodzą nowe bardzo przydatne funkcje, ale mam wrażenie, że polityka firmy nie jest do końca w kierunku klienta dlaczego?
Co Cię w nim zaciekawiło? :]
Czasami jest problem z wprowadzeniem prostych funkcji, które są dostepne w dużo tańszych oprogramowaniach no i fakt, że nie mam możliwości samodzielnej zmiany grafiki!
A jesteś pewna że są proste? Miałem wielu klientów którzy mówili "ale to jest tylko jeden przycisk", ale do jego działania trzeba było przerzucić cały sklep do góry nogami...
Nawet gdy mam własnego
grafika koszt wdrożenia projektu jest tak wysoki, że 2 razy więcej za wszystko płacę niż za korzystanie z ichnego grafika.
Nie rozumiem co Cię dziwi?
Na początek jest ok, ale jeżeli ktoś może sobie pozwolić na wydanie sporej sumy na oprogramowanie to stwórzcie je autorsko tak będzie prościej, ale trzeba znaleźć magika ,który potrafi prawie wszystko
BZDURA! Żadnego magika, tylko porządny zespół. Przestań doradzać w sprawach o których nie masz zielonego pojęcia.
Ja jestem niezadowolona pomimo tak wielu funkcji.
I tu dochodzimy do meritum sprawy. Sklep nie ma mieć miliona funkcji, tylko potrzebne funkcje.
No i obsługa klientów IAI pozostawia dużo do życzenia.
Kilkukrotnie miałem klientów pracujących na IAI, i o bsłudze klienta nie moge zlego slowa powiedziec... Żeby mogli pomóc trzeba samemu coś wiedzieć, a jeżeli znajomość sklepu ogranicza się do wprowadzania produktów i sprawdzania zamówień, bez podstawowej wiedzy o narzędziu którym pracujemy, no to przepraszam bardzo, ale to jest pomoc a nie szkółka. Z IAI nie mam nic wspólnego, żeby nie było.
Piotr A.

Piotr A. Solution provider

Temat: iai-shop co sądzicie na temat tego softu?

Niestety to prawda - ludzie nie rozumieją, że aby efektywnie korzystać z dostarczonej technologii trzeba mieć choćby podstawowy zakres wiedzy w tym temacie. To cena jaką niektórzy płacą za wiarę w reklamy samo-obsługujących się, wszystko-posiadających, błyskawicznie-działających, automatycznie-sprzedaż-zwiększających silników e-commerce, które niemal za darmo zostaną dla nich zainstalowane w minutę i od razu można zarabiać majątek oferując swoje nigdzie-niespotykanie super-ciekawe towary w rewelacyjnych cenach.

Problem występuje w każdej chyba branży - tak samo ludzie nie rozumieją jak działają ich telefony komórkowe, laptopy, ba... ludzie nie mają bladego pojęcia, jak funkcjonuje Internet (bo po co, przecież wpisują adres i się ładuje strona). A mimo to gdyby spytać "statystyczną" osobę o subiektywną ocenę własnych umiejętności - każdy jest doświadczonym "internautą", bo przecież na Pudelku, Youtube i Onecie siedzi codziennie od lat.

Niestety do rozpoczęcia przygody ze sprzedażą internetową niezbędne jest opanowanie pewnej porcji wiedzy. Nie tylko sprzedażowej, także technicznej i marketingowej. Koniec, kropka.

Z IAI miałem okazję korzystać przez ostatnie pół roku. W ujęciu TCO nie jest to wcale drogie rozwiązanie (chyba, że ktoś wdraża najdroższą opcję graficzną a później non stop coś zmienia, bo "nie wiedział że to będzie potrzebne" - patrz wyżej - BRAK WIEDZY przy wdrożeniu), a funkcjonalnie trudno znaleźć podobną platformę. Dużo można mieć uwag do ergonomii samego panelu - nie jest to najsilniejsza strona tej platformy, ale można się szybko przyzwyczaić.

Samo wdrożenie przebiegło w zasadzie bezproblemowo, co w porównaniu z poprzednio używanym Sote było jak zbawienie.

Jakoś nie narzekałem też na support - wszystkie moje pytania doczekały się odpowiedzi a zgłaszane problemy zostały rozwiązane. Fakt faktem, był przypadek, że mała zmiana w szablonie karty produktu (wyceniana przez samą obsługę na 0.5h pracy) trwała dwa tygodnie. Jednakże po dodaniu zgłoszenia w tonie "bez jaj, pół godziny pracy realizujecie już drugi tydzień" - na drugi dzień wszystko było gotowe.



Wyślij zaproszenie do