Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Seo Gnoje ;)

Pamiętam w jednym z liceów w moim mieście istniało coś takiego jak "rada gnoi" ;) co raz więcej tematów typu "ktoś bezpłatnie kopiuje moją treść" skłania mnie do refleksji, czy dla seo nie powinniśmy zrobić czegoś podobnego ;)

Mianowicie istnieje sobie kilkuosobowa rada ;) seo expertów (każdy wie, kto powinien się tam znaleźć) i można im zgłaszać problem ;) rada kontaktuje się z delikwentem stanowiącym problem, jeżeli tyle wystarczy to super, jeśli nie delikwent trafia do katalogu ;) taka nierzetelna firma ;)

ot pomysł ;) finansowo nie wiem, jakby to miało działać :) może ktoś podchwyci :)

konto usunięte

Temat: Seo Gnoje ;)

Pachnie mnie to IAB'em lub najmniej piękną ideologią, z której w konsekwencji powstanie IAB II.

Oczywiście - należałoby coś z tym zrobić jednak problemem jak zwykle jest nasze prawo. Kto niby miałby nadstawiać tyłka i być ciąganym po sądach w przypadkach gdyby jednej ze stron przyszło złożyć pozew?

Któż z nas będzie miał na tyle ukonstytuowane prawo by komuś obsmarowywać tyłek? Kto będzie decydował o słuszności (prawości) podejmowanych działań? chcesz stworzyć prawo w prawie?

Nam już dano takie narzędzia. Dziś były wybory. Głosowałeś?

Możesz ewentualnie stworzyć "certyfikat jakości SEO", wpopmować w niego kupę kasy (reklama, etc) by poźniej spijać nektar z wystawiania takich certyfikatów (ISO, KRD.. inne.. to przykłady takich działań).

Innych prawnych rozwiązań nie widzę a już na pewno nie ma co zakładać forum i pisać na nim kto jest "be".
Zbigniew K.

Zbigniew K. Automatyzacja
procesów, transmisja
danych, energetyka

Temat: Seo Gnoje ;)

:-)
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Seo Gnoje ;)

Robert B.:
Pachnie mnie to IAB'em lub najmniej piękną ideologią, z której w konsekwencji powstanie IAB II.

Oczywiście - należałoby coś z tym zrobić jednak problemem jak zwykle jest nasze prawo. Kto niby miałby nadstawiać tyłka i być ciąganym po sądach w przypadkach gdyby jednej ze stron przyszło złożyć pozew?

Któż z nas będzie miał na tyle ukonstytuowane prawo by komuś obsmarowywać tyłek? Kto będzie decydował o słuszności (prawości) podejmowanych działań? chcesz stworzyć prawo w prawie?

Nam już dano takie narzędzia. Dziś były wybory. Głosowałeś?

Możesz ewentualnie stworzyć "certyfikat jakości SEO", wpopmować w niego kupę kasy (reklama, etc) by poźniej spijać nektar z wystawiania takich certyfikatów (ISO, KRD.. inne.. to przykłady takich działań).

Innych prawnych rozwiązań nie widzę a już na pewno nie ma co zakładać forum i pisać na nim kto jest "be".

rzuciłem luźny temat do dyskusji :) dłużej w tym siedzicie, więc pewno macie rację :) ale warto byłoby nakreślić skalę problemu.

konto usunięte

Temat: Seo Gnoje ;)

Adrian Szczepański:
...
rzuciłem luźny temat do dyskusji

Dyskutować warto - tylko niejako by rozwiązań brak.

Następna dyskusja:

SEO polskich stron




Wyślij zaproszenie do