Temat: Czy wypada wtrącić się do rozmowy?
Aha, czyli chciałaś Ewo bardziej posłuchać tej rozmowy żeby dowiedzieć się czegoś ciekawego niż się do niej aktywnie włączyć.
W tej sytuacji chyba bym postąpiła podobnie jak Ty, głupio by mi było pytać czy mogę posłuchać rozmowy dwóch obcych osób, nie dając nic w zamian. Rozmówców też mogłaby krępować moja obecność, tym bardziej, że mogło się zdarzyć, że wplatali (ściszonym głosem) informacje poufne.
Gdyby temat dotyczył dyskusji o kulturze czy sztuce, to co innego, ale z biznesem byłabym ostrożna.
Oczywiście nikt nikomu głowy nie urwie i próbować można, rozmówcom - gadułom taka propozycja powinna schlebiać, a cierpiących na chwilowy nadmiar czasu uradować, ale osobiście bym się nie zdecydowała.
Renata Z. edytował(a) ten post dnia 09.01.11 o godzinie 00:50