Temat: bledy i takie tam

jesli temat juz byl to prosze o wyrozumialosc i skasowanie

czy jest nietaktem zwracac komus uwage na bledy (w wymowie w pisaniu itp.) lub np. na to ze ma np.ubrudzona koszule lub cokolwiek innego? zawsze uwazalam ze tak
sytuacja bywa wtedy niezwykle niezreczna dla jednej i drugiej strony
ale osobiscie chcialabym jednak wiedziec o rzeczach ktorych nie do konca jestem swiadoma a ktore moga byc interpretowane na moja niekorzysc
jak wy sie zachowujecie w takich sytuacjach?
czy powiedziec rozmowcy/rozmowczyni ze ma plamke na bluzce albo ze nie mowi sie wiater?

konto usunięte

Temat: bledy i takie tam

Wszystko zależy od naszych relacji z tą osobą, tak mi się wydaje. Ja lubię, gdy ktoś zwróci mi uwagę (w miły sposób :)), gdy zrobię błąd lub cokolwiek nie jest tak, jak być powinno. To w końcu jakiś dodatkowy element nauki życia :).

Znam jednak też takich ludzi, którym nie da się niczego powiedzieć, a próby wyratowania z sytuacji niezręcznych (np. poplamiona bluzka, krawat itp.) też są odbierane 'ad persona' ;).

konto usunięte

Temat: bledy i takie tam

A co powiecie na zwracanie uwagi na błędy ortograficzne w wypowiedziach. Wiem, że czasem zdarza się 1, czy 2 literówki ale widzę że ostatnio w internecie pojawiają się rażące błędy, a niektóre wypowiedzi są tak zawiłe że nie sposób ich zrozumieć.
Nawet na tej grupie!

Temat: bledy i takie tam

Łukasz K.:
A co powiecie na zwracanie uwagi na błędy ortograficzne w wypowiedziach. Wiem, że czasem zdarza się 1, czy 2 literówki ale widzę że ostatnio w internecie pojawiają się rażące błędy, a niektóre wypowiedzi są tak zawiłe że nie sposób ich zrozumieć.
Nawet na tej grupie!


To pewnie dlatego, że ludzie mają coraz mniej czasu, w tym na sprawdzenie poprawności napisanego posta.
Ja mam taki przypadek, osoby z którą regularnie wymieniam maile, która zwyczajnie przez pośpiech robi okropne literówki i nawet zwrócenie jej uwagi nie pomaga :(
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: bledy i takie tam

Nie mozna powtarzajacych sie bledow tlumaczyc pospiechem i dysleksja. Jeszcze 20 lat temu robienie bledow ortograficznych bylo kompromitujace. Dzis - swiadczy o pewnosci siebie autora (niestety). Aby nie robic bledow lub robic ich mniej, trzeba po prostu czytac duzo ksiazek (napisanych poprawnym jezykiem). To wszystko. W miare uplywu czasu i cwiczen, liczba popelnianych bledow sie zmniejsza. Wymaga to jednak podjecia pewnego trudu, a nie kazdego na to stac. Zamiast czytac dobra literature, ludzie wola ogladac telewizje albo grac na komputerze.
Mysle, ze warto pietnowac postawe osob, ktore z duma pokazuja swiatu swoje niedouczenie i brak pracy nad soba, a na dodatek sa zadowolone, ze jest ich jest coraz wiecej (w tlumie sila!)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: bledy i takie tam

Ten temat juz byl. Tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/savoir-vivre-czyli-sztu...Maria B. edytował(a) ten post dnia 12.10.08 o godzinie 12:03
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: bledy i takie tam

Barbara Krawczyk:
To pewnie dlatego, że ludzie mają coraz mniej czasu, w tym na
sprawdzenie poprawności napisanego posta.

Basiu proszę zlituj się...nie zwalajmy wszystkiego na brak czasu.Arek R. edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 00:14

Temat: bledy i takie tam

moi drodzy jak ktos ma stwierdzona dysortografie to naprawde to ze sobie bedzie czytal wiecej ksiazek nie zalatwi problemu robienia bykow...
owszem pisownia sie poprawia ale problem nie znika jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki
nawet przy ogromnej dobrej woli i uwaznosci jest zwyczajnie trudno nad tym zapanowac
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: bledy i takie tam

Tia, szczególnie z wbudowanymi wszędzie modułami sprawdzania poprawności pisowni....
Magdalena K.

Magdalena K. Genuine since 1976.

Temat: bledy i takie tam

Dorota B.:
Tia, szczególnie z wbudowanymi wszędzie modułami sprawdzania poprawności pisowni....
Otóż to, oprócz własnych umiejętności, mamy jeszcze do dyspozycji narzędzia. W przypadku wypowiedzi w czasie rzeczywistym (np. komunikatory) jestem w stanie usprawiedliwić literówki i błędy ortograficzne. W przypadku wypowiedzi w czasie nierzeczywistym (np. fora, maile) - uważam tego rodzaju błędy za rażące. Mam do czynienia ze specjalistami, których współpraca jest dla mnie wartościowa niezależnie od błędów, aczkolwiek nie mogę powiedzieć, że nie wpływa to prywatnie na moje zdanie o nich.

Zwracanie rozmówcy uwagi na niepoprawną polszczyznę uważam za uprawnione tylko w przypadku osób, za których wypowiedzi czuję się odpowiedzialna: dzieci, uczniów, stażystów, pracowników, itp. W pozostałych sytuacjach byłoby to niezręczne i krępujące, w dodatku moim zdaniem przekraczałoby granice paternalizmu.

Plamki na bluzkach, oczko w pończosze, odpięty guzik - to osobna kwestia. Osobom nieznanym, zwłaszcza w sytuacjach publicznych raczej nie zwraca się uwagi (zgodnie z zasadą "jak gdyby nigdy nic"), oprócz wyjątkowo drastycznych "wpadek". Osobom znajomym - tak, delikatnie i "na stronie".

Temat: bledy i takie tam

Dorota B.:
Tia, szczególnie z wbudowanymi wszędzie modułami sprawdzania poprawności pisowni....
przyznaje sie ze nie sprawdzam tego co wysylam
przy dynamicznej dyskusji jest to poprostu uciazliwe

konto usunięte

Temat: bledy i takie tam

Katarzyna P.:
Dorota B.:
Tia, szczególnie z wbudowanymi wszędzie modułami sprawdzania poprawności pisowni....
przyznaje sie ze nie sprawdzam tego co wysylam
przy dynamicznej dyskusji jest to poprostu uciazliwe
Nauczono mnie takiej dziwnej rzeczy:
Jak coś podpisujesz swoim nazwiskiem (chodziło o umowy) to czytaj dwa razy.
I tak mi zostało.
Wchodzi w tzw. krew :)
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: bledy i takie tam

Katarzyna P.:
przyznaje sie ze nie sprawdzam tego co wysylam
przy dynamicznej dyskusji jest to poprostu uciazliwe

Czytanie z błędami jest równie uciążliwe, zwłaszcza przy dynamicznej dyskusji...Dorota B. edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 13:15

konto usunięte

Temat: bledy i takie tam

Dysgrafia, dyslekcja, dyskalkulia itd - jeszcze kilkanascie lat temu tego nie bylo. I wszyscy byli happy. Najwyzej ten, który mial jakies "dys" musial troszke ciezej popracowac ;)

Ja np. bazgralem (i bazgrze nadal) jak kura pazurem. Musialem duzo pisac, ale nauczylem sie i jak chce, pisze LADNIE. I nie zrzucam tego na jakies "dys".

Dorabianie teorii do jakiegos "dys" to objaw lenistwa, niechlujstwa, poblazania sobie itd.

Nastepnym krokiem bedzie "dyshigiena", "dysmoda", "dysporzadek" itd?

;)
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: bledy i takie tam

Katarzyna P.:
Dorota B.:
Tia, szczególnie z wbudowanymi wszędzie modułami sprawdzania poprawności pisowni....
przyznaje sie ze nie sprawdzam tego co wysylam
przy dynamicznej dyskusji jest to poprostu uciazliwe
jest to również brak szacunku dla czytającego...
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: bledy i takie tam

Znalam jednego prawdziwego dyslektyka - profesora zwyczajnego nauk przyrodniczych. Przez cale zycie poswiecal wiele czasu swojego (i swojej zony) na sprawdzanie swoich prac naukowych. I nigdy nie opublikowal niczego z bledem. A byly to czasy, kiedy dysleksja byla pojeciem powszechnie nieznanym.
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: bledy i takie tam

Jerzy K.:
Dysgrafia, dyslekcja, dyskalkulia itd - jeszcze kilkanascie lat temu tego nie bylo. I wszyscy byli happy. Najwyzej ten, który mial jakies "dys" musial troszke ciezej popracowac ;)

Ja np. bazgralem (i bazgrze nadal) jak kura pazurem. Musialem duzo pisac, ale nauczylem sie i jak chce, pisze LADNIE. I nie zrzucam tego na jakies "dys".

Dorabianie teorii do jakiegos "dys" to objaw lenistwa, niechlujstwa, poblazania sobie itd.

Nastepnym krokiem bedzie "dyshigiena", "dysmoda", "dysporzadek" itd?

;)
I ogolna dysrefleksja :-)

konto usunięte

Temat: bledy i takie tam

i nie mylić ze słowem dystyngowany ;):D
Marta G.

Marta G. W trosce o dobre
relacje:-)

Temat: bledy i takie tam

Jesli chodzi o zwracanie uwagi na bledy podczas czyjejs wypowiedzi, dobrze ktos zaznaczyl, ze to zalezy od relacji jakie mamy z ta osoba. Wydaje mi sie ze rowniez zalezy od powagi rozmowy, jesli ktos zdaje z czegos relacje,jest zdenerwowany, lub przejety, lepiej nie poprawiac, to raczej nie byloby priorytetem w takiej sytuacji;))

Co do plamki na bluzce, coz skoro nie moze jej sprac ani zakryc, niepotrzebnie o tym powiadamiac, gdyz ta osoba moze juz o tym wiedziec i moze byc to krepujace samo w sobie.
Chyba ze to kolezanka/kolega. mi sie 2 razy zdarzylo ze od kolezanki dowiedzialam sie o bialej pamiatce po przelatujacym ptaku. co innego jakby ktos obcy zwrocil mi uwage - o zgrozo hehe;))

Temat: bledy i takie tam

Jerzy K.:
Dysgrafia, dyslekcja, dyskalkulia itd - jeszcze kilkanascie lat temu tego nie bylo. I wszyscy byli happy. Najwyzej ten, który mial jakies "dys" musial troszke ciezej popracowac ;)

tak i wszyscy byli kiedys piekni i madrzy
o ADHD tez nikt nie slyszal i autyzm byl nieznany... wystarczylo lac dzieciaka pasem...
normalnie zloty srodek na wszystko
Ja np. bazgralem (i bazgrze nadal) jak kura pazurem. Musialem duzo pisac, ale nauczylem sie i jak chce, pisze LADNIE. I nie zrzucam tego na jakies "dys".

no widzisz jaki jestes zdolny?
a ja znam osoby ktore nie sa wstanie nauczyc sie poprawnej pisowni... i co ciekawsze nie ma to zwiazku z ich ogolna inteligencja charakterem pisma itp. ciekawe nie?
Dorabianie teorii do jakiegos "dys" to objaw lenistwa, niechlujstwa, poblazania sobie itd.

byc moze czesto jest to dorabianie teorii
ale moze sie zdazyc tez tak ze ktos ma realnie taki problem...
Nastepnym krokiem bedzie "dyshigiena", "dysmoda", "dysporzadek"itd?

;)

Następna dyskusja:

bledy typograficzne




Wyślij zaproszenie do