konto usunięte
Temat: Polecane firmy consultingowe SAP
Na początek uściślijmy o czym dyskutujemy.Zamiana dobrego konsultanta na osobę o analogicznych lub większych umiejętnościach podczas trwającej implementacji systemu SAP.
Klient wie co kupił i na każda developerke patrzy uważnie, bo wie jaki są długofalowe konsekwencje takiego rozwiązania.
Mariusz Grodzicki:Ja rzeczowo mogę dyskutować nie o pewnym systemie, a o SAP, na tym się znam.
Artur Jaworski:
Możesz podać jakiś przykład takiej sytuacji gdy zakończyło to się katastrofą ?
Upadek całkowity wdrożenia pewnego systemu w CEDC.
Ogromne opóźnienia we wdrażaniu systemu w BRE Leasing (skończyło się w sądzie).
Możesz też popytać klientów Variasa, co się stało, jak kilku wiodących konsultantów odeszło i musieli ściągać Słowaków (i jak im wytłumaczyć, co to rejestr VAT ;) )
Jaka część projektów, które znasz skończyło się w terminie, budżecie i bez ograniczenia zakresu?
Zakładm, że pamiętasz o czym dysktujemy. To jest o katastrofie projektu wyłacznie z powodu zmiany konsultantów.
Popytam o wymienione wyżej projekty.
Wg. badań to nieco w najlepszych latach poniżej 30%.
Nie znam konsultanta, który po wejściu w rozpędzony projekt nie
potrzebuje czasu na zapoznanie się z nim.
Ja też nie znam kwestią otwartą jest ile tego czasu potrzebuje, jaki jest etap projektu, stan dokumentacji oraz kompetencje po stronie zespołu klienta.
To dla mnie oczywiste, że zmiana człowieka to strata czasu.
Dodatkowo dla mnie ważne są predyspozycje i cechy osobowościowe członków zespołu jak i konkretne doświadczenia i umiejętności.
Nie widzę związku, ja zakładam że nie ma z tym problemu i zastępujemy odchodzącego wartościowym pracownikiem. Jeżeli to nie może być spełnione to projekt i tak skazany jest na katastrofę.
Zakładam również, że wdrażamy standard SAPa, a nie wykorzystujemy go jako narzędzia developerskiego do pisania czegoś na boku.
Sama konfiguracja i koncepcja jest sporym wyzwaniem. Oprogramowanie, przy dobrze sprecyzowanych założeniach i opisie procesów to już mniejsze piwo.
Kiedy wdrażam system w zakresie obiegu dokumentów zakupowych, to najchętniej widzę w zespole osoby, które już to robiły (ukłon w stronę Pawła) i to najlepiej w podobnych organizacjach.
System obiegu dokumentów zakupowych w SAP ?
Jeszcze raz podkreślam, jasno określmy o czym dysktujemy. Wiem, że w naturalnym sposób podczas dyskusji dorzucane są nowe wątki, ja pragnę tego uniknąć.
Wytłumaczenie, po 250 godzinach wywiadów nowemu konsultantowi,
co który użytkownik robi i czego potrzebuje, żeby konsultant mógł wypracować dobre rozwiązanie nie może obyć się bez utraty pewnych informacji (no, chyba, że ktoś nagrywał wszystkie wywiady - ale wtedy przesłuchanie też zajmie 250 godzin).Mariusz Grodzicki edytował(a) ten post dnia 07.03.08 o godzinie 11:36
A po co po zmianie konsultanta mam wracać jeszcze raz do ustalonych przez niego kwestii ?
Moim założeniem jest, że nowa osobą kontynuuje projekt a nie rozpoczyna wszystko od początku.