konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Od kilku lat zajmuję się programowaniem aplikacji klasy enterprise w ASP.NET. Rok temu równolegle zaczęliśmy rozwijanie autorskiego, specjalizowanego CMSa. Wtedy RoR pojawił się w moich myślach po raz pierwszy. Po kilku dniach research doszliśmy do wniosku, że ilość bibliotek i doświadczenie, które mamy w ASP.NET jest czynnikiem decydującym w wyborze środowiska i zostaliśmy przy ASP.NET.

Wiele czytam o RoR, przeszedłem parę tutoriali i widzę efektywność środowiska RoR w prostych czynnościach towarzyszących developingowi. Ale jak się sprawdza RoR w zastosowaniach takich jak:
1) rozwiązania klasy enterprise (bazy danych >50GB)
2) implementacja skomplikowanej współpracującej ze sobą logiki przez różnych programistów
3) workflow (sterowanie przepływem logiki aplikacji), generacja dokumentów, dynamiczne tworzenie i wykonywanie kodu, tworzenie złożonych raportów
4) upiększanie UI dzięki kontrolkom (do ASP.NET mamy Infragistics, DevExpress, Telerik itp. do wyboru do koloru), szczególnie grid w gridzie, taby z dynamicznym ładowaniem, re-binding controlek tylko podczas określonych akcji użytkownika?

Macie jakieś doświadczenia w tych (lub podobnych) zakresach?

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

1) rozwiązania klasy enterprise (bazy danych >50GB)

Złe pytanie. To zależy wyłącznie od silnika bazodanowego, a nie frameworka do tworzenia webowego front-endu.
2) implementacja skomplikowanej współpracującej ze sobą logiki przez różnych programistów

Co przez to rozumiesz? Jak współpracującej (dzielone obiekty, protokoły, czy po prostu chodzi Ci o czytelność cudzego kodu?).
3) workflow (sterowanie przepływem logiki aplikacji), generacja dokumentów, dynamiczne tworzenie i wykonywanie kodu, tworzenie złożonych raportów

Flow aplikacji w Ruby On Rails jest niejako narzucony (routing, kontroler, widok). Dynamiczne tworzenie i wykonywanie kodu - nie ma chyba języka lepszego niż Ruby do tego zadania. Generowanie dokumentów oraz raportów - jak najbardziej można, natomiast najlepiej w logice "obok" aplikacji RoR (tj. za pomocą aplikacji uruchamianych w tle, korzystających np. z tej samej bazy, ale nieblokujących aplikacji railsowej).
4) upiększanie UI dzięki kontrolkom (do ASP.NET mamy Infragistics, DevExpress, Telerik itp. do wyboru do koloru), szczególnie grid w gridzie, taby z dynamicznym ładowaniem, re-binding controlek tylko podczas określonych akcji użytkownika?

Tutaj się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia co oznaczają te nazwy z ekosystemu ASP.NET. Czy chodzi o javascriptowe biblioteki do widgetów?

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Tomasz Stachewicz:
1) rozwiązania klasy enterprise (bazy danych >50GB)

Złe pytanie. To zależy wyłącznie od silnika bazodanowego, a nie frameworka do tworzenia webowego front-endu.

Miałem na myśli elastyczność O/R wbudowanego w RoR przy dużych bazach danych. Konieczność "podpowiedzi" dla mappera przy dużych bazach jest niezbędna, a zrzucanie tego zadania na bazę danych kończy się zazwyczaj katastrofą wydajnościową projektu. Poza tym często wykorzystuje się pola redundant, czy RoR ma do takich problemów wsparcie?
2) implementacja skomplikowanej współpracującej ze sobą logiki przez różnych programistów

Co przez to rozumiesz? Jak współpracującej (dzielone obiekty, protokoły, czy po prostu chodzi Ci o czytelność cudzego kodu?).

Wyjaśnię na przykładzie. Załóżmy, że nad procesem pracuje 3 developerów, każdy z nich ma do rozwiązania złożone zadanie logiczne. Na sam koniec trzeba wszystko poskładać tak, żeby:
- wymiana danych następowała bezproblemowo
- możliwe było zakłócenie procesu biznesowego (np. wyłączenie czy dołączenie operacji)
- możliwa jest lokalizacja błędu w procesie decyzyjnym (czy są jakieś narzędzia do reportowania decyzji logiki, np. odpowiednik log4net'a?)
3) workflow (sterowanie przepływem logiki aplikacji), generacja dokumentów, dynamiczne tworzenie i wykonywanie kodu, tworzenie złożonych raportów

Flow aplikacji w Ruby On Rails jest niejako narzucony (routing, kontroler, widok).

Czy można wykorzystać ten wbudowany "narzucony" kontroler do sterowania logiką np. po przygotowaniu workflow w formacie XPDL?
Dynamiczne tworzenie i wykonywanie kodu - nie ma chyba języka lepszego niż Ruby do tego zadania. Generowanie dokumentów oraz raportów - jak najbardziej można, natomiast najlepiej w logice "obok" aplikacji RoR (tj. za pomocą aplikacji uruchamianych w tle, korzystających np. z tej samej bazy, ale nieblokujących aplikacji railsowej).

Dzięki za info :)
4) upiększanie UI dzięki kontrolkom (do ASP.NET mamy Infragistics, DevExpress, Telerik itp. do wyboru do koloru), szczególnie grid w gridzie, taby z dynamicznym ładowaniem, re-binding controlek tylko podczas określonych akcji użytkownika?

Tutaj się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia co oznaczają te nazwy z ekosystemu ASP.NET. Czy chodzi o javascriptowe biblioteki > do widgetów?

To pakiety kontrolek (widgetów) do ASP.NET, JAVY itepe. Mają dużo wodostrysków i podobają się klientom, często oszczędzają dużo czasu implementując rzeczy takie jak GRID in GRID (AJAX) czy sortowanie, grupowanie client-side. Niedługo uruchomione też będzie ich pełne wsparcie dla Silverlight2 co IMHO jest mocnym argumentem.

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Miałem na myśli elastyczność O/R wbudowanego w RoR przy dużych bazach danych. Konieczność "podpowiedzi" dla mappera przy dużych bazach jest niezbędna, a zrzucanie tego zadania na bazę danych kończy się zazwyczaj katastrofą wydajnościową projektu.

Co ma ORM do wielkości bazy danych, pytam po raz drugi?

Co to są "podpowiedzi dla mappera"? ActiveRecord mapuje wyłącznie konkretną tabelę dla konkretnego modelu. Asocjacje wyciąga "when called", ale można podać parametr :include który w zapytaniu o model wyciągnie od razu żądane obiekty dowiązane za pomoca odpowiedniego złączenia SQL.

Poza tym często wykorzystuje się pola redundant, czy RoR ma do takich problemów wsparcie?

Jeśli pola redundant są tym co myślę, to jest to bardzo zła praktyka projektowa ;)

Jak wszystkie pola są przez ActiveRecord mapowane z automatu.

Wyjaśnię na przykładzie. Załóżmy, że nad procesem pracuje 3 developerów, każdy z nich ma do rozwiązania złożone zadanie logiczne. Na sam koniec trzeba wszystko poskładać tak, żeby:
- wymiana danych następowała bezproblemowo
- możliwe było zakłócenie procesu biznesowego (np. wyłączenie czy dołączenie operacji)
- możliwa jest lokalizacja błędu w procesie decyzyjnym (czy są jakieś narzędzia do reportowania decyzji logiki, np. odpowiednik log4net'a?)

Railsy doskonale się sprawują przy projektach robionych przez wielu programistów. Głównie dzięki bardzo luźnemu wiązaniu pomiędzy poszczególnymi warstwami i nieistniejącemu wiązaniu (unless explicitly defined) pomiędzy różnymi obiektami danej warstwy.

Log4net jest dotnetowym klonem javowego log4j. Podobnie jak log4r jest rubiowym klonem log4j :)

Czy można wykorzystać ten wbudowany "narzucony" kontroler do sterowania logiką np. po przygotowaniu workflow w formacie XPDL?

Co to jest XPDL? Czy mógłbyś powtórzyć pytanie używając aparatu pojęciowego ogólnie przyjętego w programowaniu, a nie ściśle związanego z technologiami firmy na "M"?
To pakiety kontrolek (widgetów) do ASP.NET, JAVY itepe. Mają dużo wodostrysków i podobają się klientom, często oszczędzają dużo czasu implementując rzeczy takie jak GRID in GRID (AJAX) czy sortowanie, grupowanie client-side. Niedługo uruchomione też będzie ich pełne wsparcie dla Silverlight2 co IMHO jest mocnym argumentem.

ASP.NET => HTTP
Java => Java
Zupełnie różne technologie, "od przodu" i "od tyłu". Jeśli szukać analogii, to wyłącznie technologii do budowania aplikacji www - czyli http, jak asp.net. A widgetów javascriptowych nie brakuje, dość powiedzieć o script.aculo.us, yahoo widgetach czy bibliotekach widgetowych opartych o jquery.

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Tomasz Stachewicz:

Co ma ORM do wielkości bazy danych, pytam po raz drugi?

Co to są "podpowiedzi dla mappera"? ActiveRecord mapuje wyłącznie konkretną tabelę dla konkretnego modelu. Asocjacje wyciąga "when called", ale można podać parametr :include który w zapytaniu o model wyciągnie od razu żądane obiekty dowiązane za pomoca odpowiedniego złączenia SQL.

Piszesz o podstawach, myślę, że dobrze je rozumiem, dziękuję. Mi chodziło o to, że taktyka wyciągania danych przez ORM nie musi być optymalna. Np. w sytuacji gdy silnik bazy pracuje optymalnie w 95% zapytań, a przy pozostałych 5% trzeba się nagimnastykować. Wtedy chciałbym mieć duży wpływ na to jak ta gimnastyka ma wyglądać. Nie wiem jak lepiej opisać to co już opisałem, ale skoro mamy problemy komunikacyjne to wnoszę, że nie ma wsparcia dla takich operacji.
Jeśli pola redundant są tym co myślę, to jest to bardzo zła praktyka projektowa ;)

Nie będę polemizował, bo (1) zgadzam się i (2) to nie prawda w big realu ;)
Railsy doskonale się sprawują przy projektach robionych przez wielu programistów. Głównie dzięki bardzo luźnemu wiązaniu pomiędzy poszczególnymi warstwami i nieistniejącemu wiązaniu (unless explicitly defined) pomiędzy różnymi obiektami danej warstwy.

Pytałem właściwie o workflow, nie layery, ale dzięki za tą informację, przyda się!
Co to jest XPDL? Czy mógłbyś powtórzyć pytanie używając aparatu pojęciowego ogólnie przyjętego w programowaniu, a nie ściśle związanego z technologiami firmy na "M"?

XPDL to ogólnie przyjęty standard opisu workflow oparty na XML nie mający nic wspólnego z Microsoftem. Więcej w workflow management coalition, http://www.wfmc.org/standards/xpdl.htm
ASP.NET => HTTP
Java => Java

Tego nie rozumiem ;)
Zupełnie różne technologie, "od przodu" i "od tyłu". Jeśli szukać analogii, to wyłącznie technologii do budowania aplikacji www - czyli http, jak asp.net. A widgetów javascriptowych nie brakuje, dość powiedzieć o script.aculo.us, yahoo widgetach czy bibliotekach widgetowych opartych o jquery.

Korzystamy ze scrip.aculo.us tak jak z prototype, moo'ków tudzież innych (animator itepe) półśrodków. Nijak mają się one do kontrolek o których pisałem.

Po pierwsze: dzięki za odpowiedzi!

Po drugie: używam/używałem różnych technologii do programowania online, od CGI, JSP, J2EE, ASP, ASP.NET, PHP3,4,5, C++. Nie jestem maniakiem jednej technologii i proszę mnie tak nie traktuj. Staram się rozważyć/ocenić RoR (traktując język + framework) jako alternatywę dla programowania dużych aplikacji, gdyż naczytałem się, że modelowanie procesów biznesowych jest w RoR bardzo łatwe, a nigdzie tego nie widziałem.

Po trzecie: czuję, że dyskusja nie przybliża mnie do odpowiedzi na postawione pytanie :( Na codzień poruszam się w środowisku 150GB baz danych, kilku czy kilkunastu milionów rekordów w bazach i mówię o klientach, którzy oczekują sprawnego wyciągnięcia i zaprezentowania tych danych w ułamku sekundy (i kupują 2Gbps łącze do tego celu). Dziękując za wymianę zdań wracam do pytania: czy RoR się do tego nadaje i czy masz doświadczenia w porównywalnych projektach?
Mateusz Berezecki

Mateusz Berezecki no fluff, just stuff

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Ja ze swojej strony pragne dorzucic informacje o tym,
ze planuje zrobic adapter do hypertable dla rails
jak tylko uporam sie ze wsparciem dla MapReduce.

Hypertable jest jest opensourceowa implementacja bazy danych
BigTable wymyslona w Google - tak wiec jak najbardziej skalujaca
sie do duzych rozmiarow. Moze ona byc skonfigurowana
w sposob taki by sluzyla jako baza pod warehouse (multidimensional)
jak i tez pod tradycyjna zorientowana na rekordy baze (choc nie ma jeszcze wsparcia dla transakcji).

MapReduce z kolei jest google'owym algorytmem przetwarzania
duzych ilosci danych zawartych w takiej bazie.

Na obecna chwile jestem w trakcie konczenia pisania wsparcia
dla wspomnianego MapReduce. Nastepnym krokiem jest adapter do Rails.

W miedzyczasie inna osoba zajmuje sie tworzeniem bindingu do
jezyka Ruby tak by z bazy mozna bylo korzystac w Ruby.

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Nie, nie mam doświadczenia w projektach obejmujących gigabajtowe bazy danych. Jeszcze przede mną ta przyjemność ;)

Jeśli natomiast chcesz mieć pełną kontrolę nad ową "gimnastyką" (chociaż zapytania są tworzone naprawdę optymalnie, serio), możesz spokojnie wyciągać/obrabiać dane surowym SQLem (find_by_sql), z którego wyniki ActiveRecord i tak ładnie opakuje.

Nic też nie stoi na przeszkodzie żeby zmontować na szybko (zajmie to 10-15 minut nawet niezbyt znającemu Railsy na podstawie screencastów) małą aplikację Railsową korzystającą z owej bazy, zrobienie 3-4 modeli (najlepiej powiązanych ze sobą) i sprawdzenie jak się sprawuje.Tomasz Stachewicz edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 10:42
Bartosz Kramek

Bartosz Kramek Fundacja Otwarty
Dialog

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Zatem - jaka jest konkluzja? Jest możliwy / celowy RoR enterprise? (sorry za skrót myślowy) ;)Bartosz Kramek edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 14:47

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Chcialbym zwrocic uwage na sam charakter jezyka. Ruby ma slaba typizacje (jak zreszta wiekszosc jezykow skryptowych). Pociaga to za soba np. problemy przy refactoringu. Dodatkowo powoduje to przesuniecie wykrywania pewnej grupy bledow do fazy runtime-u zamiast kompilacji. Jest to jedna z przyczyn dlaczego przy projekcie pisanym w takiej technologii wymagane jest znacznie wieksze oblozenie unit testami (ale to akurat dobra rzecz).

Choc wiem, ze czesc ludzi tutaj sie z tym nie zgodzi :) mysle, ze RoR jest ciagle nie dosc dojrzaly - nie dla takiej klasy systemow (nie ma zreszta w tym nic dziwnego, zdziwilbym sie gdyby jakas technologia byla rownie dobra do bardzo malych sklepikow internetowych jak i olbrzymich systemow mission critical).

Bedzie flame?:)

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Nie będzie flejma.
RoR nie powstało jako uniwersalny framework do wszystkiego według (błędnego) założenia "one size fits all". Railsy powstały jako środek do rozwiązania pewnej klasy problemów, tj. tworzenia aplikacji webowych o określonym stylu i w określonym stylu. 98% istniejących aplikacji WWW nadaje się doskonale do owego stylu, natomiast pozostałe 2% (głównie właśnie aplikacje o gigantycznej złożoności, realtime'owe czy wielowarstwowe bankowe) żadnego z developerów RoR zwyczajnie nie interesują. :)

Polecam wywiad z Davidem w (anglojęzycznym) Linux Journal z czerwca 2006.

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

PS. Jaki znowu niedojrzały? Przyznanie na starcie że framework powstał do zupełnie innych zastosowań nazywasz "niedojrzałością"? Dla mnie to stuprocentowa uczciwość i dojrzałość właśnie, umiejętność właściwego określenia granic własnych kompetencji. I robienie "swojego" najlepiej na świecie, a nie wszystkiego gównianie ;)
(od tego ostatniego mamy Javę :D )Tomasz Stachewicz edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 18:25

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Sebastian Pienio:
Tomasz Stachewicz:

Co ma ORM do wielkości bazy danych, pytam po raz drugi?

Co to są "podpowiedzi dla mappera"? ActiveRecord mapuje wyłącznie konkretną tabelę dla konkretnego modelu. Asocjacje wyciąga "when called", ale można podać parametr :include który w zapytaniu o model wyciągnie od razu żądane obiekty dowiązane za pomoca odpowiedniego złączenia SQL.

Piszesz o podstawach, myślę, że dobrze je rozumiem, dziękuję. Mi chodziło o to, że taktyka wyciągania danych przez ORM nie musi być optymalna. Np. w sytuacji gdy silnik bazy pracuje optymalnie w 95% zapytań, a przy pozostałych 5% trzeba się nagimnastykować. Wtedy chciałbym mieć duży wpływ na to jak ta gimnastyka ma wyglądać. Nie wiem jak lepiej opisać to co już opisałem, ale skoro mamy problemy komunikacyjne to wnoszę, że nie ma wsparcia dla takich operacji.

Mozna sie gimnastykowac uzywajac wlasnych zapytan SQL. Jesli chodzi o samego ActiveRecord to jest on malo optymalny, wrecz kiepski, i przy ogromnych ilosciach danych wysiada, zrac potezne ilosci ramu i mulac okrutnie. Nie polecam jezeli w gre wchodzi naprawde duzo danych przetwarzanych w tym samym momencie.
XPDL to ogólnie przyjęty standard opisu workflow oparty na XML nie mający nic wspólnego z Microsoftem. Więcej w workflow management coalition, http://www.wfmc.org/standards/xpdl.htm

Nikt tworzac aplikacje w RoR nie bawi sie w robienie workflow aplikacji, byc moze ten czynnik powoduje wykluczenie RoR z technologii enterprise. Haha...
ASP.NET => HTTP
Java => Java

Tego nie rozumiem ;)

Ja tez, Tomek? :)
Zupełnie różne technologie, "od przodu" i "od tyłu". Jeśli szukać analogii, to wyłącznie technologii do budowania aplikacji www - czyli http, jak asp.net. A widgetów javascriptowych nie brakuje, dość powiedzieć o script.aculo.us, yahoo widgetach czy bibliotekach widgetowych opartych o jquery.

Korzystamy ze scrip.aculo.us tak jak z prototype, moo'ków tudzież innych (animator itepe) półśrodków. Nijak mają się one do kontrolek o których pisałem.

Nie ma czegos takiego jak kontrolki w swiecie RoR. Warstwa zwiazana z front-endem w RoR sprowadza sie go generatorow kodu JavaScript i HTML, ktore na dluzsza mete robia kaszane zamiast pomagac w pracy. Jako pomoc mozna uzywac wspomnianych bibliotek JavaScript.
Po pierwsze: dzięki za odpowiedzi!

Po drugie: używam/używałem różnych technologii do programowania online, od CGI, JSP, J2EE, ASP, ASP.NET, PHP3,4,5, C++. Nie jestem maniakiem jednej technologii i proszę mnie tak nie traktuj. Staram się rozważyć/ocenić RoR (traktując język + framework) jako alternatywę dla programowania dużych aplikacji, gdyż naczytałem się, że modelowanie procesów biznesowych jest w RoR bardzo łatwe, a nigdzie tego nie widziałem.

RoR jest bardzo poukladany, wszystko ma swoje miejsce, chaosu brak, na pewno jest to pomocne.
Po trzecie: czuję, że dyskusja nie przybliża mnie do odpowiedzi na postawione pytanie :( Na codzień poruszam się w środowisku 150GB baz danych, kilku czy kilkunastu milionów rekordów w bazach i mówię o klientach, którzy oczekują sprawnego wyciągnięcia i zaprezentowania tych danych w ułamku sekundy (i kupują 2Gbps łącze do tego celu). Dziękując za wymianę zdań wracam do pytania: czy RoR się do tego nadaje i czy masz doświadczenia w porównywalnych projektach?

Pozwole sobie odpowiedziec - nie, nie nadaje sie. Glownie z powodu powolnosci i zasobozernosci ActiveRecord. W tym momencie rozwijane sa alternatywne ORMy w Ruby (DataMapper i Sequel) w Ruby, ktore byc moze rozwiaza problemy, jakie ma ActiveRecord. Podobnie sprawa wyglada z RoR i jego alternatywami (Merb, Mack). Niestety jest zbyt wczesnie aby stwierdzic, czy alternatywy dadza rade w wielkich aplikacjach.

RoR ma sie nijak do ASP.NET. To sa dwa zupelnie inne swiaty. Oczywiscie, w RoR mozna tworzyc potezne aplikacje, obslugujace miliony requestow i gigabajtowe bazy danych, ale...wymaga to naprawde mocnych maszyn :)

Takze...zapraszam za ~2 lata z powrotem do swiata Ruby...powinno byc duzo lepiej!

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

ASP.NET => HTTP
Java => Java

Tego nie rozumiem ;)

Ja tez, Tomek? :)

Dobra, widzę że przesadziłem ze skrótem myślowym ;) No i najwyraźniej nieprecyzyjnie się wyraziłem, za co przepraszam.

Chodziło mi o to, że warstwą końcową od strony użytkownika są, w przypadku ASP i innych technologii WWW, htmlowe strony [przesyłane przez http]. W przypadku aplikacji "grubych", biurkowych, napisanych w Javie, frontendem także jest Java - czy to Swing, czy AWT, czy też SWT.

Znaczy nie wyobrażam sobie kontrolek wspólnych (czy też ich mieszania) dla np. Swinga oraz html+javascript.

Chyba że przez Javę rozumiałeś JEE, to znaczy wtedy że po prostu się nie zrozumieliśmy i zapomnijmy.

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Piotr Solnica:
Mozna sie gimnastykowac uzywajac wlasnych zapytan SQL. Jesli chodzi o samego ActiveRecord to jest on malo optymalny, wrecz kiepski, i przy ogromnych ilosciach danych wysiada, zrac potezne ilosci ramu i mulac okrutnie. Nie polecam jezeli w gre wchodzi naprawde duzo danych przetwarzanych w tym samym momencie.

SQL jest mocny, ale bardzo wiąże mnie z konkretną bazą danych. Chyba wolę mieć dodatkowy poziom abstrakcji.
Nikt tworzac aplikacje w RoR nie bawi sie w robienie workflow aplikacji, byc moze ten czynnik powoduje wykluczenie RoR z technologii enterprise. Haha...

Nie wyklucza, ale w przypadku złożonych procesów biznesowych jest to istotne co się dzieje po czym i z praktyki wiem, że dobrze jest mieć możliwość łatwej modyfikacji takiego procesu.
Nie ma czegos takiego jak kontrolki w swiecie RoR. Warstwa zwiazana z front-endem w RoR sprowadza sie go generatorow kodu JavaScript i HTML, ktore na dluzsza mete robia kaszane zamiast pomagac w pracy. Jako pomoc mozna uzywac wspomnianych bibliotek JavaScript.

Rozumiem, w moich oczach to podejście bardziej w kierunku elastyczności charakterystycznej dla CMSa bardziej niż aplikacji "biznesowych".
czy RoR się do tego nadaje i czy masz doświadczenia w porównywalnych projektach?

Pozwole sobie odpowiedziec - nie, nie nadaje sie. Glownie z powodu powolnosci i zasobozernosci ActiveRecord. W tym momencie rozwijane sa alternatywne ORMy w Ruby (DataMapper i Sequel) w Ruby, ktore byc moze rozwiaza problemy, jakie ma ActiveRecord. Podobnie sprawa wyglada z RoR i jego alternatywami (Merb, Mack). Niestety jest zbyt wczesnie aby stwierdzic, czy alternatywy dadza rade w wielkich aplikacjach.

RoR ma sie nijak do ASP.NET. To sa dwa zupelnie inne swiaty. Oczywiscie, w RoR mozna tworzyc potezne aplikacje, obslugujace miliony requestow i gigabajtowe bazy danych, ale...wymaga to naprawde mocnych maszyn :)

Zawsze możliwości upgrade maszyny się kończą. Pracujemy teraz na Dellach z dwoma Xeonami Quad Core, 8GB RAM, 2TB mirrored HDD więc ciężko już taką maszynę znacząco zupgradować nie wspominając o kosztach ;-)
Takze...zapraszam za ~2 lata z powrotem do swiata Ruby...powinno byc duzo lepiej!

Nie brzmi optymistycznie, bo w dwa lata to dużo może się zmienić!

konto usunięte

Temat: RoR jako alternatywa dla ASP.NET?

Tomasz Stachewicz:
PS. Jaki znowu niedojrzały? Przyznanie na starcie że framework powstał do zupełnie innych zastosowań nazywasz "niedojrzałością"? Dla mnie to stuprocentowa uczciwość i dojrzałość właśnie, umiejętność właściwego określenia granic własnych kompetencji. I robienie "swojego" najlepiej na świecie, a nie wszystkiego gównianie ;)
(od tego ostatniego mamy Javę :D )Tomasz Stachewicz edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 18:25

Bugi. Nic w tym dziwnego - trzeba czasu zeby zalatac te najbardziej krytyczne. W obecnej chwili czesc ciagle dotyka kluczowych obszarow.

Następna dyskusja:

Praca dla Programisty ROR w...




Wyślij zaproszenie do