Temat: Korzyści z IT
Hm, wobec tego proponuje zamodelować chociażby rachunek zysków i strat organizacji (jesli mowa o org. komercyjnej) w sytuacji AS IS (bez systemu) rzuconej w przyszłość na 5 lat. Analogicznie, to samo, tylko z systemem. Niektóre parametry ekonomiczne w AS IS i TO BE muszą się różnić. Z pewnośćią zaś będzie się różnił poziom nakładów inwestycyjnych (wzrośnie właśnie o wydatek na IT) + kosztów utrzymania tego IT (np: systemu Enterprise Content Management).
Aby skompensować przyrost capexu i kosztów firmy, musi być poprawa w tak zwanej biznesowej częśći firmy, czyli gdzieś w przychodach czy kosztach operacyjnych. Możliwe też ze zajdą jakieś efekty w majątku obrotowym lub trwałym firmy.
TCO to nic więcej jak pełna kalkulacja capex + amortyzacja + koszty utrzymania dla WYBRANEGO kawałka infrastruktury IT (dowolnie poszatkowanej).
Tak rozumiane TCO nie za bardzo nadaje się do mianownika wskaźnika ROI, bo ten zawiera raczej tylko wydatek inwestycyjny (a więc albo capex albo sumę kosztów którą się wydało na IT ale raczej w ciągu 1 miesiąca a nie w ciągu 5 lat jak sugeruje TCO).
ROI to przecież = Przyrost zysk netto związany z inwestycją/ Wydatek inwestycyjny nominalnie
Czyli: Zarobiłem netto dodatkowo 100 tys a wydałem na sprzęt 50 tys. => ROI = 200%
Pozdrawiam,
Ernest
Ernest Syska edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 17:27