konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

To nie są żarty :)
http://www.nme.com/news/radiohead/54951
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

No to jestem baaardzo ciekaw:)
Tomasz Kasza

Tomasz Kasza I'm looking for a
place where I can
get lost

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

http://www.polskieradio.pl/6/13/Artykul/312653,Nowa-pl...

mnie kumpel podrzucił coś takiego :)
Przemysław S.

Przemysław S. PS-Consulting /
KOBIZE

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

a to juz oficjalnie :)

http://www.thekingoflimbs.com/

!!!!!!

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

YESSS!!!

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

pierwszy kawałek jest nieziemski
uwielbiam słuchać tak długo oczekiwanej muzyki poraz pierwszy ;)
czekam na drugi;)

pewnie po n przesłuchaniach rankingi się pozmieniają, ale już teraz mi się podoba
drugi też;)Rafał K. edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 21:17

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

dlugie czekanie jak dlugie czekanie... w czwartek sie dowiedzialem, ze plyta wychodzi, w piatek juz ja sluchalem...

pierwsze wrazenia - tak jak sie spodziewalem: nic czego sie moglem spodziewac... :)

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

po dziesięciu przesłuchaniach przekonuję się, że nie ma tu za bardzo takich utworów, które same wbijają w fotel - płytę jest bardzo spójna - jakby blisko 40 minutowa kompilacja a nie zestaw ośmiu niezależnych utworów, które można odsłuchiwać oddzielnie

jeszcze muszę cały materiał przetrawić 'na słuchawkach'
to jest dopiero finalny odbiór

w domu muzyka za bardzo się jednak rozprasza;)

ale, żeby nie było - odczucia mam bardzo pozytywne - co może nie było czytelne w powyższym wpisie;)Rafał K. edytował(a) ten post dnia 19.02.11 o godzinie 11:47

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Pierwsza myśl - 'The Eraser' bis. Druga - gdzie był Ed, gdy nagrywali płytę, bo Jonny to jeszcze chociaż gałkami przy maszynkach pokręci?

Mimo, że pierwsze przesłuchanie to był auto repeat na słuchawkach przez 3h (i nie robienie w tym czasie niczego innego), to jeszcze się oswajam i przyzwyczajam do tej płyty. Powstało coś bardzo kameralnego, zaszyfrowanego, intymnego i wcale niełatwego w odbiorze nawet dla zagorzałych fanów. Momentami mam wrażenie, że to wszystko jest jeszcze silniejszym wahnięciem w stronę elektroniki, klasyki, eksperymentu, minimalizmu niż 'Kid A' i 'Amnesiac'. Nie powiem, że mi się to nie podoba :)

'Codex' - pad na kolana i czołem o ziemię.
Rafał Janta

Rafał Janta aj em ju ar

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Zostawiam sobie przyjemnosc sciagania i sluchania na weekend.
Damian P.

Damian P. Trener biznesu/Coach

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

No taaaaak. Wreszcie. Myślę, że każdy z nas obsłuchiwał się z ta płytą by materiał nam się w głowach i sercach przegryzł. No i o to chodzi? Kto dzisiaj tak gra? Kto tak konsekwentnie nie dorabia do niczego ideologi, nie jest nadęty i ma gdzieś zakusy komerchy. W takim świecie taka płyta. Powiem szczerze, spodziewałem się tego :) Po In Rainbows miałem niedosyt, bo zakochałem się w Radio bardziej zdziczałym i trudnym, a poprzednia płyta była po prostu piosenkowa, ba przebojowa nawet. I tak sobie założyłem, że teraz pora na eksperymenty. Fakt dużo w tym Radiohead właśnie Radiohead, ale są tez zupełnie nowe rzeczy. Płyta jest trochę hipnotyczna, coś się pojawia, trwa przez te kilka minut i znika. W tym czasie przez nasze uszy przelatują dziwne dźwięki. Polecam słuchanie Kid A, Amnesiaka i właśnie The Kings w momencie lekkiego przysypiania po trudnym i męczącym dniu. Ważne by wpadać w drzemkę, ale nie zasypiać. Dźwięki dopiero wtedy niezwykle działają na wyobraźnię. Przynajmniej na moją, serio :)Jakby nie pozwalają zasnąć, wciągają w dziwną podróż. Może o to chodziło? Dziwna teoria?
Wolność i kreacja to atuty tej piątki prawdziwych artystów, dla mnie takimi właśnie są. Mogą sobie pozwolić na wszystko. Czyż nie tak powinna wyglądać wolna twórcza myśl?
Pozdrawiam ciepło wszystkich RadioFanów!!!
Marek Szczepański

Marek Szczepański psycholog
transportu,
BRENNABOR - Rowery
najlepsze w formie

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Damian P.:
No taaaaak. Wreszcie. Myślę, że każdy z nas obsłuchiwał się z ta płytą by materiał nam się w głowach i sercach przegryzł. No i o to chodzi? Kto dzisiaj tak gra? Kto tak konsekwentnie nie dorabia do niczego ideologi, nie jest nadęty i ma gdzieś zakusy komerchy. W takim świecie taka płyta. Powiem szczerze, spodziewałem się tego :) Po In Rainbows miałem niedosyt, bo zakochałem się w Radio bardziej zdziczałym i trudnym, a poprzednia płyta była po prostu piosenkowa, ba przebojowa nawet. I tak sobie założyłem, że teraz pora na eksperymenty. Fakt dużo w tym Radiohead właśnie Radiohead, ale są tez zupełnie nowe rzeczy. Płyta jest trochę hipnotyczna, coś się pojawia, trwa przez te kilka minut i znika. W tym czasie przez nasze uszy przelatują dziwne dźwięki. Polecam słuchanie Kid A, Amnesiaka i właśnie The Kings w momencie lekkiego przysypiania po trudnym i męczącym dniu. Ważne by wpadać w drzemkę, ale nie zasypiać. Dźwięki dopiero wtedy niezwykle działają na wyobraźnię. Przynajmniej na moją, serio :)Jakby nie pozwalają zasnąć, wciągają w dziwną podróż. Może o to chodziło? Dziwna teoria?
Wolność i kreacja to atuty tej piątki prawdziwych artystów, dla mnie takimi właśnie są. Mogą sobie pozwolić na wszystko. Czyż nie tak powinna wyglądać wolna twórcza myśl?
Pozdrawiam ciepło wszystkich RadioFanów!!!


Serdeczne dzieki za przelanie moich odczuć na papier-tudzież ekran :))
Damian P.

Damian P. Trener biznesu/Coach

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Marek Szczepański:
Damian P.:
No taaaaak. Wreszcie. Myślę, że każdy z nas obsłuchiwał się z ta płytą by materiał nam się w głowach i sercach przegryzł. No i o to chodzi? Kto dzisiaj tak gra? Kto tak konsekwentnie nie dorabia do niczego ideologi, nie jest nadęty i ma gdzieś zakusy komerchy. W takim świecie taka płyta. Powiem szczerze, spodziewałem się tego :) Po In Rainbows miałem niedosyt, bo zakochałem się w Radio bardziej zdziczałym i trudnym, a poprzednia płyta była po prostu piosenkowa, ba przebojowa nawet. I tak sobie założyłem, że teraz pora na eksperymenty. Fakt dużo w tym Radiohead właśnie Radiohead, ale są tez zupełnie nowe rzeczy. Płyta jest trochę hipnotyczna, coś się pojawia, trwa przez te kilka minut i znika. W tym czasie przez nasze uszy przelatują dziwne dźwięki. Polecam słuchanie Kid A, Amnesiaka i właśnie The Kings w momencie lekkiego przysypiania po trudnym i męczącym dniu. Ważne by wpadać w drzemkę, ale nie zasypiać. Dźwięki dopiero wtedy niezwykle działają na wyobraźnię. Przynajmniej na moją, serio :)Jakby nie pozwalają zasnąć, wciągają w dziwną podróż. Może o to chodziło? Dziwna teoria?
Wolność i kreacja to atuty tej piątki prawdziwych artystów, dla mnie takimi właśnie są. Mogą sobie pozwolić na wszystko. Czyż nie tak powinna wyglądać wolna twórcza myśl?
Pozdrawiam ciepło wszystkich RadioFanów!!!


Serdeczne dzieki za przelanie moich odczuć na papier-tudzież ekran :))

A proszę bardzo. Pozdrawiam również tego malutkiego Radiofana :))))
Marek Szczepański

Marek Szczepański psycholog
transportu,
BRENNABOR - Rowery
najlepsze w formie

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!


A proszę bardzo. Pozdrawiam również tego malutkiego Radiofana :))))


A mała Radiofanka :) giba sie niczym Thomek przy :)

http://www.youtube.com/watch?v=uqVcKwEJ2w4Marek Szczepański edytował(a) ten post dnia 08.03.11 o godzinie 16:26
Damian P.

Damian P. Trener biznesu/Coach

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

A mała Radiofanka :) giba sie niczym Thomek przy :)


Hahaha, w tym wieku to ja raczej Abby słuchałem jednym uszkiem, albo raczej Marylki Rodowicz.

Pewnie doczeka kolejnego koncertu Radio w Polsce, bo my już chyba nie.
W mediach latają wieści dziwne, że może się ukaże kolejny album, jako, że ten po pierwsze jest krótki, że niby w studio dużo więcej nagrali. No i podobno w wersji jakiejś tam jest tytuł TKofL 1. Pożyjemy zobaczymy
Marek Szczepański

Marek Szczepański psycholog
transportu,
BRENNABOR - Rowery
najlepsze w formie

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Damian P.:
A mała Radiofanka :) giba sie niczym Thomek przy :)


Hahaha, w tym wieku to ja raczej Abby słuchałem jednym uszkiem, albo raczej Marylki Rodowicz.

Pewnie doczeka kolejnego koncertu Radio w Polsce, bo my już chyba nie.
W mediach latają wieści dziwne, że może się ukaże kolejny album, jako, że ten po pierwsze jest krótki, że niby w studio dużo więcej nagrali. No i podobno w wersji jakiejś tam jest tytuł TKofL 1. Pożyjemy zobaczymy


Ja tam akurat wole atmosferę panującą na koncertach po za granicami naszego kraju. W Poznaniu nie byłem bo właśnie mój mały Szkodnik się rodził :) A do Berlina do parku wybiorę się jeszcze raz z ogromną przyjemnością, jeżeli tylko nadarzy sie taka okazja.
Co do drugiej czesci płyty, to wszystko wskazuje na to że prawdopodobnie bedzie tak jak mówisz :).
Otóż wieść gminna niesie
ostatni numer ma tytuł "separator", ostatnie jego słowa to "if you think it`s over then you`re wrong", no i w tym wypasionym zamówieniu dostaje się 2 płyty winylowe (trudno żeby było na nich tylko 8 kawałków).

wiec pozostało cierpliwie czekać :)

konto usunięte

Temat: "The King Of Limbs" - premiera 19.02.2011!!!

Szczerze to smuci mnie ta płyta bo jest przewidywalna a to zarzut jeśli chodzi o Radiohead.Wg mnie 3 numery dobre ( momentami nawet bardzo) reszta........szkoda ,mogło być zjawiskowo a jest nudnawo.

Następna dyskusja:

Radiohead: Hear the new alb...




Wyślij zaproszenie do