Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Cześć,
w imieniu organizatora serdecznie zapraszam wszystkich chętnych na
Pierwszy Wrocławski Zlot Użytkowników R.
Na tej stronie wszystkie informacje:
http://www.biecek.pl/WZUR/

Organizatorem jest mój mąż, więc zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa :)

pozdrawiam
Karolina
Bogdan Taranta

Bogdan Taranta Business Solutions
Manager

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Super! Oby tylko frekwencja była lepsza, niż na prezentacji R zapowiadanej niedawno przez "open academy"... ;-)

b.

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Mamy taką nadzieję, że zlot fajnie się uda.
Jest to inicjatywa całkowicie prywatna (będziemy korzystać z sali PANu, ale to nie PAN jest organizatorem), zatem wszystko zależy od uczestników - po prostu muszą się zgłosić :)

Serdecznie zapraszam - może być naprawdę sympatycznie.
Myślę, że atmosfera będzie na luzie.

Karolina
Dorota S.

Dorota S. Risk Management/
Credit Process / IT
Expert

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Super inicjatywa! Rewelacja!
Mariusz M.

Mariusz M. Web developer

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Świetnie, ja już się zgłosiłem:)!

Mariusz
Michał Bojanowski

Michał Bojanowski socjolog, analityk

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Bomba! Żałuję, że nie mogę być... :(
Może ktoś się wybiera na UseR!2008 do Dortmundu (9-11 sieprnia)?

Michał
Jędrzej Bojanowski

Jędrzej Bojanowski teledetekcja,
klimatologia
satelitarna, systemy
informacj...

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Ja sie wybieram do Dortmundu :)

Niestety z racji odleglosci rowniez nie moge uczestniczyc w spotkaniu we Wroclawiu, ale bardzo sie ciesze, ze takie wydarzenie bedzie mialo miejsce.

4 czy 5 lat temu uczestniczylem w podobnym spotkaniu dotyczacym programu GRASS, ktore zorganizowal Zaklad Meteorologii i Klimatologii Uniwersytetu Wroclawskiego. Juz wtedy pracowalismy na pakiecie umozliwiajacym prace w GRASS i R jednoczesnie.
Mam nadzieje, ze ktos z ludzi pracujacych w GRASSie pojawi sie na spotkaniu o R i ze dzial geostatystyczny nie zostanie pominiety :)

Pozdrawiam,

Jedrek

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Święta, święta i.... po zlocie :)

W krótkich, żołnierskich słowach - było naprawdę świetnie!
Nawet 6 godzin spędzonych w pociągu w okolicach 5 rano i 22 wieczorem był miłym odpoczynkiem od samochodu :)

Ciekawi ludzie z pasją, rzeczywiście interesujące zagadnienia (żadnego "byle coś tam pokazać"), a do tego piękne miejsce, z dala od miejskiego betonu, prawdziwie letnia pogoda, przyjemnie chłodne wnętrza Instytutu Matematyki PAN, i... smaczna pizza :)

Praktycznie w ostatnich dniach przed zlotem otrzymałem propozycję zaprezentowania na nim "swoich zabawek". Ponieważ, z racji pracy, niewiele mam okazji do ciekawych wyjazdów z nią NIE związanych (w pewnym momencie to zaleta :) ), to zdecydowałem się od razu. I warto było!

Jeden z tematów, poświęcony m.in. błędom wynikającym z przyjęcia modelu na podstawie danych, był dla mnie wręcz "dobijający". Będę musiał poświęcić temu zagadnieniu więcej czasu, a przede wszystkim uświadamiać współpracujących lekarzy! Czytelny przykład, niemiłe wnioski. Cóż, wiadro zimnej wody na głowę :) Jeśli to możliwe, prosiłbym autora o zamieszczenie swej prezentacji gdzieś na tym forum...

Dziękuję organizatorom, dziękuję miłym współtowarzyszom "naukowej niedoli" za bardzo ciekawe i miłe zakończenie "wakacji" - czekam na kolejne! :)

Czy będą jakieś zdjęcia? :)
Dorota S.

Dorota S. Risk Management/
Credit Process / IT
Expert

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

My rowniez dziekujemy za pozytywny R-owy weekend (my = ja + Marek Wielgosz, ktory jeszcze sam siebie nie reprezentuje na GL ;-).
Dodatkowo Wroclaw bardzo ladny, ludzie przemili, chcialoby sie tam szybko wrocic...
Autor wspominanej ponizej prezentacji (Marek W. wlasnie) chetnie udostepni materialy - szczegoly juz wkrotce... cdn...
Pozdrawiam wszystkich WZuRczan.
Dorota.

Adrian Olszewski:
(..

Jeden z tematów, poświęcony m.in. błędom wynikającym z przyjęcia modelu na podstawie danych, był dla mnie wręcz "dobijający". Będę musiał poświęcić temu zagadnieniu więcej czasu, a przede wszystkim uświadamiać współpracujących lekarzy! Czytelny przykład, niemiłe wnioski. Cóż, wiadro zimnej wody na głowę :) Jeśli to możliwe, prosiłbym autora o zamieszczenie swej prezentacji gdzieś na tym forum...
Marek Wielgosz

Marek Wielgosz ryzyko w
ubezpieczeniach

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Witam,

przed chwila Dorota mi doniosla o zgloszym popycie na prezentacje na temat konsekwencji wyboru modelu na podstawie danych na wnioskowanie statystyczne. Postaram sie zaspokoic owy popyt odpowiedniej jakosci podaza.

Na Zlocie wiecej mowilem (i chyba za dlugo :-)), niz bylo spisane na slajdach, wiec poprawie swoja prezentacje w kierunku spisania szczegolowo co(i jak?) zostalo zrobione w moim eksperymencie. Oczywiscie dorzuce kod R, ktoremu bedzie mozna sie przyjrzec. Prosze o kilka dni cierpliwosci.

Pozdrawiam
Marek Wielgosz

PS. To moj debiut na GoldenLine :-)

Dorota S.:
My rowniez dziekujemy za pozytywny R-owy weekend (my = ja + Marek Wielgosz, ktory jeszcze sam siebie nie reprezentuje na GL ;-).
Dodatkowo Wroclaw bardzo ladny, ludzie przemili, chcialoby sie tam szybko wrocic...
Autor wspominanej ponizej prezentacji (Marek W. wlasnie) chetnie udostepni materialy - szczegoly juz wkrotce... cdn...
Pozdrawiam wszystkich WZuRczan.
Dorota.

Adrian Olszewski:
(..

Jeden z tematów, poświęcony m.in. błędom wynikającym z przyjęcia modelu na podstawie danych, był dla mnie wręcz "dobijający". Będę musiał poświęcić temu zagadnieniu więcej czasu, a przede wszystkim uświadamiać współpracujących lekarzy! Czytelny przykład, niemiłe wnioski. Cóż, wiadro zimnej wody na głowę :) Jeśli to możliwe, prosiłbym autora o zamieszczenie swej prezentacji gdzieś na tym forum...

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

To wspaniale!
Nie będę ukrywał, że o tym problemie dowiedziałem się po raz pierwszy i chyba właśnie uświadamiam sobie jego powagę.

Z drugiej strony... po zlocie rozmawiałem jeszcze przelotnie (ciekawość nie dała mi się powstrzymać :) ) z dwoma statystykami - oni także o tym nie słyszeli. Nie wiem, jak na studiach matematycznych, ale na standardowych zajęciach ze statystyki na informatyce, na rożnych kursach, nawet na ekonometrii, raczej nie porusza się tych zagadnień... ot - standardowa procedura "od danych do modelu"... mniej lub bardziej rozbudowana.

I teraz nie bardzo wiem, co o tym myśleć. Wygląda na poważny problem. Po "kiego" liczyć te wszystkie błędy dotyczące parametrów, skoro błąd wynikający z przyjęcia złego modelu może być od nich większy. Z drugiej strony - w podręcznikach do statystyki "znane nazwiska" wprost uczą wyboru modelu na podstawie danych. Z trzeciej strony, jakoś tworzy się te analizy nie wspominając szczególnie o tym zagadnieniu - i jakoś to się "pi razy drzwi" zgadza z doświadczeniem lekarzy... Przecież w znacznej liczbie przypadków NIE znamy modelu. Chociaż fakt, miałem przykłady, że wpływ różnych czynników na badane zjawisko powodował, że chociaż dane powinny zachowywać się "wedle reguły X", to zachowywały się zupełnie inaczej. Nieraz wskazywało to na ciekawe zagadnienia medyczne...

Co prawda nie jestem matematykiem (i daleko mi do tego), ale proszę nie unikać żadnych formalizmów. Przykładowo ja, jeśli będzie trzeba, przysiądę i dotąd będę "grzebał" po "mądrych książkach", aż zrozumiem istotę zagadnienia i - co ważniejsze - jak (i czy jest to w ogóle możliwe?) się przed tym bronić.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 08.09.08 o godzinie 10:48
Marek Wielgosz

Marek Wielgosz ryzyko w
ubezpieczeniach

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Adrian Olszewski:
To wspaniale!
Nie będę ukrywał, że o tym problemie dowiedziałem się po raz pierwszy i chyba właśnie uświadamiam sobie jego powagę.

Z drugiej strony... po zlocie rozmawiałem jeszcze przelotnie (ciekawość nie dała mi się powstrzymać :) ) z dwoma statystykami - oni także o tym nie słyszeli. Nie wiem, jak na studiach matematycznych, ale na standardowych zajęciach ze statystyki na informatyce, na rożnych kursach, nawet na ekonometrii, raczej nie porusza się tych zagadnień... ot - standardowa procedura "od danych do modelu"... mniej lub bardziej rozbudowana.

Niestety. Moje inspiracje pochodzą z trzech serii dyskusji w następujących pismach:
- Journal of the Royal Statistical Society. Series A (Chatfield, 1995)
- Journal of the American Statistical Association (Raftery, Zheng, 2003)
- Econometric Theory (Leeb, Potscher, 2005)

Co ciekawe, idea pochodzi jeszcze z lat 30-tych XX wieku i jest oczywista dla (prawie) każdego, kto zajmuje się ekonometrią bayesowską (gdzie modele są zmiennymi losowymi). Wtedy sir Harold Jeffreys opublikował pierwsze wydanie swojego podręcznika Theory of Probability(tytuł słusznie podkreśla, że statystyka/ekonometria bayesowska to nic innego niż systematyczne stosowanie teorii prawdopodobieństwa).
Konsekwencje dla pierwszego i drugiego momentu estymatora parametrów po raz pierwszy pojawiły się z książce Edwarda Leamera - Specification Searches - http://www.anderson.ucla.edu/faculty/edward.leamer/boo... .
Niepewność wyboru modelu na podstawie danych jest szczególnie duża w badaniach empirycznych wzrostu gospodarczego i że tak się wyrażę stamtąd przyszedłem (jestem ekonomistą).
Patrz np. Ley, Steel (Journal of Applied Econometrics, 2008).

I teraz nie bardzo wiem, co o tym myśleć. Wygląda na poważny problem. Po "kiego" liczyć te wszystkie błędy dotyczące parametrów, skoro błąd wynikający z przyjęcia złego modelu jest od nich większy. Z drugiej strony - w podręcznikach do statystyki "znane nazwiska" wprost uczą wyboru modelu na podstawie danych. Z trzeciej strony, jakoś tworzy się te analizy nie wspominając szczególnie o tym zagadnieniu - i jakoś to się "pi razy drzwi" zgadza z doświadczeniem lekarzy... Przecież w znacznej liczbie przypadków NIE znamy modelu. Chociaż fakt, miałem przykłady, że wpływ różnych czynników na badane zjawisko powodował, że chociaż dane powinny zachowywać się "wedle reguły X", to zachowywały się zupełnie inaczej. Nieraz wskazywało to na ciekawe zagadnienia medyczne...
Z teorii wiemy, że jeśli wybieramy model na podstawie danych i nie bierzemy tego etapu pod uwagę to m.in. niedoszacowujemy wariancję. W ogólności nie wiemy jak bardzo (nie ma ograniczenia górnego). Będąc bardziej dokładnym należy powiedzieć, że może się zdarzyć, że niepewność wyboru modelu jest mniejsza niż niepewność oszacowań parametrów, ale symulacje pokazują, że nie zdarza się to często.

Co prawda nie jestem matematykiem (i daleko mi do tego), ale proszę nie unikać żadnych formalizmów. Przykładowo ja, jeśli będzie trzeba, przysiądę i dotąd będę "grzebał" po "mądrych książkach", aż zrozumiem istotę zagadnienia i - co ważniejsze - jak (i czy jest to w ogóle możliwe?) się przed tym bronić.
Musi być matematyka, bo inaczej dyskusję można prowadzić wyłącznie na poziomie podstaw filozoficznych, które też są bardzo ważne. Będę starał się wyważyć jedno z drugim.

Tak więc proszę o kilka dni cierpliwości. Przemek wrzuci za chwilę moją prezentację z WZUR, ale chyba bardziej przystępna będzie jej wersja zmieniona. Będą do niej kody.

Pozdrawiam
MarekMarek Wielgosz edytował(a) ten post dnia 08.09.08 o godzinie 10:54

konto usunięte

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Z niecierpliwością czekamy na Twoją prezentację. Dla mnie intuicyjnie wszystko jest jasne. Ale najważniejsze to tylko sobie uzmysłowić problem, resztę i tak weryfikuje praktyka.
Marek Wielgosz

Marek Wielgosz ryzyko w
ubezpieczeniach

Temat: Wrocławski Zlot Użytkowników R

Witam,

Prezentacja na temat konsekwencji wyboru modelu na podstawie danych dostępna jest pod adresem:
http://bayes.pl/bma/modeluncertainty.pdf

Towarzyszy jej kod:
http://bayes.pl/bma/modeluncertaintycode.r

Jest to zmodyfikowana wersja prezentacji wygłoszonej przeze mnie na Wrocławskim Zlocie Uzytkowników R,moim zdaniem lepsza. Uprościłem proces generujący dane (redukcja liczby regresów z 11 do 8) ze względu na szybkość wykonywania symulacji. Na moim komputerze 10 tys replikacji Monte Carlo zajmuje ok 7 minut. Prezentacja w języku angielskim, ale to chyba nie stanowi dla nikogo problemu. Będę wdzięczny za wszelkie komentarze i sugestie.

Zapraszam do odwiedzania mojej strony internetowej http://bayes.pl . Wkrótce pojawi się na niej kilka, mam nadzieję ciekawych, prezentacji.

Pozdrawiam
Marek Wielgosz



Wyślij zaproszenie do