Kamil Bęczyński R, SAS, analizy
Temat: SAS i R
Na studiach miałem kilka przedmiotów, których celem było nauczenie się wykonywania analiz statystycznych przy pomocy SAS, nie było to trudne. Teraz postanowiłem trochę poważniej poznać SAS (jest masa ofert pracy), a konkretnie nauczyć się trochę więcej w 4GL, no i klapa :-/ do nauki użyłem kodów z zajęć od studenta z Politechniki Warszawskiej, czyli jakoś materiału jest raczej dobra, tylko pozbawiona komentarzy. R już trochę znam, VBA również, ale moja przygoda z SAS-em chyba nie potrwa zbyt długo.4GL SAS'a jest dziwny, przynajmniej dla mnie, wygląda na jakiś deklaratywny język. Składnia została maksymalnie uproszczona, by zwiększyć czytelność kodu, ale przez to nie do końca mogę zrozumieć jakie obiekty są tworzone i gdzie są przekazywane, brak nawiasów, makra.
Słyszałem, że SAS ma wiele zalet w porównaniu z R, jeśli chodzi o manipulację danymi (na przykład natywny SQL), poza tym jest czymś więcej niż tylko pakietem statystycznym, chyba jednak nie dotrwam do momentu w którym się o tym przekonam :)
Jest dużo materiał w stylu - R dla użytkowników SAS, szkoda, że nie ma materiałów wprowadzających dla przypadku odwrotnego.
W sumie nie mam konkretnych pytań oprócz dwóch - czy można gdzieś znaleźć przyzwoicie opisany proces kompilacji kodu w SAS (opis na poziomie : co SAS rozumie przez dane polecenie, co tworzy i czego oczekuje) ? dlaczego używa się SAS'a ? - czy SAS jest rozwiązaniem gdy firma chce mieć jedno środowisko do wszystkiego i z jakichś powodów (cena ?) nie chce kupić jakiegoś dedykowanego systemu lub zamiast zamówić odpowiednio zaprojektowany dla niej system firma preferuje kupic SAS plus zatrudnić osoby które napiszą pod SAS'em odpowiednie aplikacje, bo wymagania co do systemu zmieniają się w tej firmie bardzo szybko
a i jeszcze jedno, czy używacie jednocześnie SAS'a i R'a ? jeśli tak, to co robicie w pierwszym, a co w drugim ?
Pozdrawiam
edycja :
zamiast dziwny powinienem napisać raczej, że jest dla mnie nieintuicyjnyKamil B edytował(a) ten post dnia 19.03.12 o godzinie 20:44