Temat: Microsoft Revolution :]

No to zakończył się proces zakupu Revo(lution Analytics) przez Microsoft.

http://blogs.microsoft.com/blog/2015/01/23/microsoft-a...

Bogu dzięki, R jest i zawsze będzie GPL, a zatem bezpieczne od potencjalnych, szeroko rozumianych "zakusów" korporacji, które w bardzo niedalekiej przeszłości słynęły ze swoich nieprzyjaznych polityk licencyjnych i nastawienia w kierunku OpenSource (pamiętamy słowa Ballmera, że Linux to komunizm). Efekt wolontariackiej pracy tysięcy ludzi dla tysięcy ludzi jest i pozostanie wolny, otwarty i dostępny dla wszystkich.

Z drugiej strony - dla R to "energetyczny kop" pozwalający na jego dotarcie do znacznie szerszej grupy odbiorców. Nastąpi zapewne integracja niektórych produktów MS z R tak, jak to było w przypadku Oracle. Dla "eRowców" może to oznaczać więcej ciekawych ofert pracy.

Temat: Microsoft Revolution :]

I pierwsze owoce: http://blog.revolutionanalytics.com/2015/05/r-in-sql-s...

SQL Server 2016 będzie umożliwiał wywoływanie kodu R z poziomu SQL.
Koniec z spOAxxxx i COM pod TSQLem, koniec z pisaniem funkcji CLR wywołujących .NETowe interfejsy do R. Tym samym SQL Server dołączył do Oracle'a i PostgreSQLa.

konto usunięte

Temat: Microsoft Revolution :]

A czy to w porządku ze strony Microsoftu, że RTVS jest zerżnięte z RStudio? I to jeszcze skomasowany atak na RStudio, bo Pythonowcy także robią swoje Rodeo w oparciu o RStudio:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.01.16 o godzinie 13:26

Temat: Microsoft Revolution :]

Hmmm, Visual Studio ma już 20 lat. Zmieniało swój wygląd, ale koncepcja wciąż ta sama - ekran podzielony na konfigurowalne panele z paletami, listami, edytorami i tabelami. Nowy produkt MS po prostu korzysta z możliwości w nim zawartych. A że takie narzędzia są do siebie bardzo podobne... Można by powiedzieć, że Visual Studio zrzyna z Eclipse, a Eclipse z Borlanda. Albo dokładnie odwrotnie. Albo że nikt nie zrzyna od nikogo, tylko po prostu wykorzystuję znaną i lubianą koncepcję. Można by także rzec, że to RStudio "zerżnęło" z Visual Studio, Borlanda i Eclipsa razem wziętych, biorąc pod uwagę co było pierwsze. I to w dość ograniczonym zakresie, jako że możliwości RStudio w zakresie konfigurowalności widoku są mocno ograniczone (np. brak dokowanych okien, wszystko jest statyczne).

Skoro Microsoft kupił Revo, by włączyć jego produkty w poczet swojego arsenału analitycznego, to było tylko kwestią czasu, aż powstanie takie środowisko w oparciu albo o SQL Server i jego Management Studio albo o Visual Studio :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.01.16 o godzinie 16:06

Temat: Microsoft Revolution :]

Szczena mi opadła do ziemi i wbiła się w grunt...

https://www.visualstudio.com/features/rtvs-vs

Instaluje mi się wersja Community. Czuję się jak dzieciak, który czeka na super zabawkę - no nie zasnę dopóki nie zobaczę jak to działa :D
Piotr Ocalewicz

Piotr Ocalewicz Statystyka, Analiza
Danych, Data Mining,
Raportowanie

Temat: Microsoft Revolution :]

@Adrian, jak już odeśpisz to daj znać jak się pracuje w tym narzędziu :) W szczególności, jak je oceniasz w porównaniu do RStudio?

Temat: Microsoft Revolution :]

OK, pierwsze wrażenia osoby, która zawodowo używa VS od 2002 i RStudio od 2012r.

Instalacja od zera - 6-8GB - trwała kilka godzin na silnym lapku z 8G RAMu. Myślałem, że jajo zniosę. Duża wina wolnego internetu, ale nie każdy ma super łącze. Kilka GB przez net trochę wkurza. Czy dzisiaj programy MUSZĄ mieć kilka GB? Cóż, widać zaawansowany edytor musi mieć tyle, co nie tak dawno cały system operacyjny.

Dla programisty ze stajni Microsoftu, który i tak ma zainstalowane zazwyczaj Visual Studio plus wiele innych narzędzi nie jest to problem. Ot po prostu - kolejny klocek do środowiska. Wtedy nie ma problemu z długą instalacją, dociąga się tylko brakujący komponent.

Uruchamianie - to pierwsze trwa dłuższą chwilę. W końcu trzeba skonfigurować bilion ustawień w rejestrze. Kolejne są już szybkie, jest dobrze. Wygląd - jak to u MS, czyli ślicznie profesjonalnie. No i to wszystko, jak na razie.

Trudno mi określić, kto skorzysta na tym w obecnej chwili. Dla mnie, typowego analityka i programisty aplikacji opartych o R VS nie oferuje kompletnie nic ponad RStudio. Kilka GB przy 60MB RStudio przy odwrotnej proporcji dostępnej funkcjonalności jest dla mnie nieakceptowalne. VS to po prostu IDE - organizowanie plików w raporty, edytor, konsola, eksplorator zmiennych i wyświetlanie wykresów. Nic więcej. Taki TinnR, tylko tysiąc razy większy. No OK - ładniejszy.

Gdy tworzyłem aplikacje .NET korzystające z R za pomocą konektorów, korzystałem intensywnie Visual Studio (choć często z SharpDevelop, bo podobnie jak RStudio - mniejszy i lżejszy) do pisania kodu w C#. I w tym przypadku tak - to jest wygodne mieć "skrót" do R na pokładzie. Skorzysta też programista ze stajni Microsoftu, który dopiero zaczyna przygodę z R, więc zamiast uczyć się RStudio, doinstaluje paczkę do VS i będzie w domu.

Ogólnie rzec ujmując: jeśli jesteś programistą związanym z MS oraz analitykiem danych, budujesz skomplikowane aplikacje z wielu różnych klocków i łączysz różne kosmiczne technologie, to zapewne będziesz zadowolony. "Ciężar instalacji" cię ominie, bo już to masz. Dodasz kolejny moduł i dostaniesz narzędzia do analizowania danych w ramach jednego środowiska. A że to oznacza wielki potencjał, kto wie, może niedługo powstaną templaty do projektów zaawansowanych dashboardów, coś a'la Shiny, bezpośrednie analizy na SQL Serverze. Wtedy to będzie coś.

Jeśli jednak jesteś "zwykłym" analitykiem danych albo programistą R (np. twórcą pakietów), bądź tworzysz zaawansowane dokumenty za pomocą reproducible research i potrzebujesz związanych z tym funkcjonalności, to - NIE zamieniaj RStudio na VS. Na tym etapie nie warto, zdecydowanie.

Na razie deinstaluję, bo szkoda mi jednak tych kilku GB na coś, z czego i tak nie będę korzystać. Wrócę jednak i obejrzę za jakiś czas. Tymczasem wracam do RStudio.Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.03.16 o godzinie 21:29

Następna dyskusja:

microsoft outlook - problem...




Wyślij zaproszenie do