konto usunięte
Temat: Dlaczego Python
Wątek na rozruszanie i luźne pogawędki. Dlaczego Python? Oczywiście są zastosowania, gdzie języki typu C++ czy Fortran się nie nadają (chociażby WWW), ale ja używam Pythona właśnie w zastosowaniach, do których C++ i Fortran nadawałyby się - pod pewnymi względami - lepiej. A mianowicie do obliczeń. Wspomniane języki na tym polu mają już dużo sukcesów, ale mimo wszystko to takie "programistyczne kobyły" - można w nich dużo, ale i czasu na pisanie kodu trzeba poświęcić więcej. Efekt może jest lepszy (na pewno program działa szybciej), ale, jak to mawiał jeden mój wykładowca (akura chwaląc Matlaba) - jeszcze mi się nie zdażyło, żeby czas komputera był dla mnie ważniejszy niż mój własny.W takim razie czemu nie Matlab? Bo to kolejna kobyła. Czasem poprostu nie chce mi się włączać tego kolosa tylko dla paru obliczeń. Inna sprawa, że Matlab oducza "prawdziwego programowania" przez uproszczenie wszystkiego co się da i kiepsko radzi sobie ze zmiennymi, które nie są macierzami. Python jest tu funkcjonalniejszy (bo i stringi ładnie obsłuży i do plików fajnie zapisuje dane, a jak trzeba to można normalnie obiektowo programować, a nie budować te Matlabowe dziwactwa). Tylko wykresy 3D Matlab robi lepsze, ale potrzebuję ich tak rzadko, że ten "ficzer" mogę śmiało olać...
A Wy? Czemu nie weźmiecie się za "poważny" język? ;)