Temat: Wycena serwisu

Witam,

chciałbym zapytać Was o wycenę serwisu do zarządzania wydatkami domowymi podobnego do kontomierz.pl. Czyli skanowanie konta, automatyczny import transakcji z różnych kont, dobre zabezpieczenia loginu i hasła użytkowników, kategoryzacja wydatków, to wszystko i aż tyle. Proszę o szacunki ile może kosztować przygotowanie takiego serwisu. Dzięki.

Temat: Wycena serwisu

Przepraszam, że tak offtopowo, ale... ostatnio czytałam, że 30% rodzin w Polsce żyje na skraju ubóstwa a połowa z tych 30% przekracza tą granicę...

Myślę, że żeby oszczędzać najpierw trzeba mieć z czego.

Fakt, że Warszawa znacznie odstaje od reszty kraju ale Polacy gdy już mają pieniądze potrafią je bardzo dobrze lokować bez niczyjej pomocy. ;)

Czy ktoś w ogóle korzysta z takich stron-wyciągaczy informacji?

Temat: Wycena serwisu

Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni :-)

Temat: Wycena serwisu

Aleksandra P.:
Przepraszam, że tak offtopowo, ale... ostatnio czytałam,
że 30% rodzin w Polsce żyje na skraju ubóstwa a połowa
z tych 30% przekracza tą granicę...

teoretycznie, to moze byc wlasnie glowny powod, do rozpoczecia powiedzmy "budzetowania", zby nagle nie znalezc sie w jeszcze gorszej sytuacji

Aleksandra P.:
Czy ktoś w ogóle korzysta z takich stron-wyciągaczy informacji?

ja korzystam z podobnego, ale wlasnego narzedzia. nie powiem, pozwala nam zaplanowac pewne rzeczy z duzym wyprzedzeniem.
czasami rowniez deficyt :-)
chociaz stosujemy troche inna filozofie - tj. zalozonego budzetu na wydatki konsumpcyjne, cel jest podobny, kwota wolna w przyszlosci.

Oczywiscie wszystko mozna mniej wiecej policzyc w glowie lub na kartce, ale to juz, jak kto lubi.Paweł P. edytował(a) ten post dnia 04.03.10 o godzinie 10:07

Temat: Wycena serwisu

ROBERT WALICKI:
Witam,

chciałbym zapytać Was o wycenę serwisu do zarządzania wydatkami domowymi podobnego do kontomierz.pl. Czyli skanowanie konta, automatyczny import transakcji z różnych kont, dobre zabezpieczenia loginu i hasła użytkowników, kategoryzacja wydatków, to wszystko i aż tyle. Proszę o szacunki ile może kosztować przygotowanie takiego serwisu. Dzięki.

Istniejący serwis ma jakieś wady ?
Chcesz po prostu stworzyć kopię ?

Temat: Wycena serwisu

Nie chcę tworzyć kopii, bardziej nurtuje mnie kwestia bezpieczeństwa i tego czy jest sens automatycznego zaciągania transakcji (tak jak robi to kontomierz.pl) czy postawić na importach transakcji z plików.

Temat: Wycena serwisu

Import/export plików może być zbyt dużym wyzwaniem dla niektórych użytkowników. Z drugiej strony zaciąganie transakcji z konta (nawet pomimo zapewnień o bezpieczeństwie kontomierza) może nie każdemu się podobać. Do tego stanowi większe wyzwania dla programistów serwisu niż zwykłe przetwarzanie plików xml. W przypadku plików dochodzi jeszcze format pliku, który może się zmieniać w czasie (tak jak to niedawno miało miejsce w BOŚu). Z punktu widzenia wygody użytkownika wiadomo: zaciąganie. Z punktu widzenia bezpieczeństwa pliki.

Temat: Wycena serwisu

ROBERT WALICKI:
Nie chcę tworzyć kopii, bardziej nurtuje mnie kwestia bezpieczeństwa i tego czy jest sens automatycznego zaciągania transakcji (tak jak robi to kontomierz.pl) czy postawić na importach transakcji z plików.

--

Bezpieczeństwo

Bank w każdej chwili może zablokować konta ZACIĄGAJĄCE. To co dzieje się na cytowanym serwisie - balansuje na krawędzi prawa. Makabra... - w zasadzie gotowa afera.

- funkcjonuje prawdopodobnie dla tego, że ma poparcie bankier PL / banków / na szemranych umowach.

Koszty

Duże ... Zaciąganie (wierzę) po ssl z ssl, podobne rozwiązania bazodanowe etc - to serwis dla bardzo dużych chłopaków.;-) Proszę mi wierzyć na słowo ... Nie rozmawiamy o setkach tysięcy (!)

Temat: Wycena serwisu

Sam kiedyś miałem w planach uruchomienie takiego serwisu (po pierwszych informacjach prasowych o Mint.com), ale tu jest potrzebna współpraca ze wszystkimi bankami, jeśli chcesz, aby to dobrze działało - co jest ogromnie problematyczne. Weź pod uwagę, że zdecydowana większość banków w Stanach korzysta z konkretnych systemów informatycznych - agregowanych za pomocą Yodlee. Wystarczy Ci login i hasło do banku - i możesz bezproblemowo ściągnąć historię konta.

W Polskich bankach na zabezpieczenia jest położona o wiele większa uwaga. O ile w przypadku np. mBanku wystarczy Ci login i hasło, tak w wypadku np. BOŚ Banku musisz mieć login, hasło i kod z tokena. Jeśli chcesz automatycznie, np. raz dziennie zaciągać te dane z BOŚ, musisz codziennie pytać usera o token. Co mija się z celem.

Kontomierza nie przebijesz bez dodatkowych funkcjonalności - kopię możesz robić, ale nie widzę w tym naprawdę sensu. No ale już odpowiadając na Twoje pytanie:

- stworzenie aplikacji serwerowej, która obsługuje użytkownika, czyta XMLe z transakcjami, itp. - co najmniej 40 000 PLN
- stworzenie frontendu (generowanie wykresów, tabel, oraz oczywiście szablon graficzny strony) - co najmniej 20 000 PLN

I teraz, jedno z dwóch rozwiązań:
- stworzenie aplikacji klienckiej, która łączy się na komputerze użytkownika z bankiem, pobiera historię transakcji i wysyła ją na Twój serwer - szczerze, nie znam się na tym, nie mam pojęcia, ale myślę, że co najmniej 20 000 PLN
- stworzenie aplikacji serwerowej, która przechowuje dane bankowe użytkowników i automatycznie pobiera nowe dane - do tego wszelkie zezwolenia, certyfikaty SSL, zabezpieczenie serwerów - też nie jestem pewien, ale myślę, że co najmniej 60 000 PLN

Poza tymi przyda Ci się audyt bezpieczeństwa (nie wiem ile by to kosztowało - 10k, 20k?) i umowy z bankami, żeby na legalu brać od nich dane (tu już bym nie liczyć kwot w złotych, bo to byłyby głównie rozmowy).

No i ekipa co najmniej trzech programistów, którzy będą monitorować system na bieżąco, naprawiać błędy, "omijać" zabezpieczenia banków - pensja jednego to zależy, ale powiedzmy, że 5 000 PLN.

Reasumując, ja sam myślę, że coś takiego ma sens i kiedyś się uda - ale trzeba tu współpracować ze wszystkimi bankami na rynku, aby dać użytkownikowi jak najlepszą wizję jego transakcji oraz jak najlepsze perspektywy poprawy jego sytuacji finansowej (bo na prowizji od tego by się zarabiało). W tej chwili - nie ma na to szans.