Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Firma zleca wykonanie strony www.
Strona jest wykonana.

Jest wykoanana z bledami (ewidentnie, bo widze te strone i widze bledy w nazewnictwie).
Niewazne.

Podobno firma placi pozniej niz przewiduje to termin platnosci faktury wiec zleceniobiorca w ramach "odwetu" odmawia zainstalowania strony na serwerze.


Jest jednak gotowy to zrobic za .. 300 PLN ;))

Czy to normalne?
Bo ja sie z czyms takim stykam po raz pierwszy.

PS
Aha. Pytanie czy sami nie mozemy zainstalowac - nie. Strona jest napisana pod czyms takim, co wymaga zainstalowania na serwerze dodatkowych komponenetow, ale zleceniobiorca juz o tym nie wspomina.

konto usunięte

Temat: takie tam pytania ;)

Magdalena B.:
Firma zleca wykonanie strony www.
Strona jest wykonana.

Jest wykoanana z bledami (ewidentnie, bo widze te strone i widze bledy w nazewnictwie).
Niewazne.

Podobno firma placi pozniej niz przewiduje to termin platnosci faktury wiec zleceniobiorca w ramach "odwetu" odmawia zainstalowania strony na serwerze.

Jest jednak gotowy to zrobic za .. 300 PLN ;))

Czy to normalne?
Bo ja sie z czyms takim stykam po raz pierwszy.

PS
Aha. Pytanie czy sami nie mozemy zainstalowac - nie. Strona jest napisana pod czyms takim, co wymaga zainstalowania na serwerze dodatkowych komponenetow, ale zleceniobiorca juz o tym nie wspomina.

Wszystko zależy od tego, jak skonstruowana jest umowa...
Adrian Z.

Adrian Z. IT Project Manager &
PHP Programmer

Temat: takie tam pytania ;)

Piotr Lewandowski:
Wszystko zależy od tego, jak skonstruowana jest umowa...

Z góry widać , że tak , aby wydymać klienta . IMHO stronę instaluję sobie ja na moim hostingu . Co zleceniobiorcy na stronę do tego jaki ja mam tam login i hasło , a może poza stroną trzymam tam coś jeszcze . Chore , ale to Polska .
Marcin Kopczyński

Marcin Kopczyński Po prostu szczęśliwy
człowiek :)

Temat: takie tam pytania ;)

jeśli nie było umowy to może zrobić co chce... i należy to potraktować jako lekcję ;)
A zakładam, że umowy nie było - bo inaczej nie byłoby pytania ;)

Temat: takie tam pytania ;)

No właśnie, czy to normalne, że podobno firma płaci później niż przewiduje to termin płatności faktury? ;-)
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Ja przedstawiam uklad jak slyszalam od OBU stron.
Nie wiem, czy rzeczywiscie faktura zostala zaplacona pozniej - to uslyszalam od zleceniobiorcy.
Widze za to bledy w stronie (pisownia w klil;ku miejscach). To strona klienta.

Pytam bardziej z ciekawosci czy to normalne i zwyczajowo przyjete, ze klient instaluje sobie strone sam.

PS
Umowy poszukam jutro.
I jestem bardzo ciekawa jej tresci :)
Marcin Kopczyński

Marcin Kopczyński Po prostu szczęśliwy
człowiek :)

Temat: takie tam pytania ;)

Jeśli o jakieś literówki chodzi to firma powinna (zakładając odrobinę czasu) poprawić takie kwestie. W końcu to także ich wizytówka(portfolio)?
A co do instalacji to jeden z klientów miał 'ograniczone zaufanie' do kontrahentów i koniecznie sam chciał zainstalować na swoim serwerze stronę... po krótkim tłumaczeniu oczywiście moi ludzie instalowali. Nie wyobrażam sobie tłumaczeniu klientowi instalacji frameworka, bazy, praw do folderów itp... toć szybciej zrobi zainstaluje niż przygotuje taką instrukcję ;)
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Strona jest w ZEND ;))
Jak wyobrazasz sobie prostemu userowi tlumaczenie jak to zainstalowac ;))??

Plyta jest - aha, na plycie sa wadliwe linki (bo nie sa do wlasciwej strony glownej firmy tylko do strony, na ktorej zleceniobiorca umiescil strone zrobiona tymczasowo.. - ciekawostka kolejna).

Szczerze powiem - coraz bardziej ciekawi mnie umowa z firma.
Pewnie na deser podam nazwe firmy.
Piotr Lewandowski

Piotr Lewandowski Programista
aplikacji
internetowych (PHP,
MySQL, SF2, Mag...

Temat: takie tam pytania ;)

Magdalena B.:
Ja przedstawiam uklad jak slyszalam od OBU stron.
Nie wiem, czy rzeczywiscie faktura zostala zaplacona pozniej - to uslyszalam od zleceniobiorcy.

VS
PS
Umowy poszukam jutro.
I jestem bardzo ciekawa jej tresci :)


?????????????????????????????

btw. Czy to oby odpowiedni temat na grupe "Programisci WWW"?Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 03.08.08 o godzinie 23:19

konto usunięte

Temat: takie tam pytania ;)

na wstępie: Wszytko zależy od treści umowy

Z tego co zrozumiałem występujące błędy polegają na błędach w treściach na stronie.

Ale generalnie podczas wykonywania projektu jest tak:
1. Zleceniobiorca wykonuje zlecenie (stronę www), jeśli wchodzi w to przeniesienie treści to przenosi ze starej strony.
2. Jeśli w przenoszonych treściach są błędy zleceniobiorca nie jest zobowiązany ich poprawiać chyba że istnieje taki punkt w umowie. Poprawa błędów przez zleceniobiorce jest w innym przypadku dobrowolna.
3. Co do instalacji oprogramowania. Jeśli w umowie jest punkt mówiący o serwisowaniu strony www, to w przypadku gdy strona zostanie zainstalowana przez zleceniodawce, błędy i problemy występujące na stronie będzie musiał naprawić zleceniodawca - zleceniobiorca jest na pozycji wygranej.

Generalnie dziwna sytuacja. I co mam rozumieć przez fakt, że faktura została później zapłacona? Później czyli jaki okres?

Jeśli strona jest oparta na ZEND to domyślam się o jakie dodatkowe komponenty możne chodzić.
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Piotr Lewandowski:
Magdalena B.:
Ja przedstawiam uklad jak slyszalam od OBU stron.
Nie wiem, czy rzeczywiscie faktura zostala zaplacona pozniej - to uslyszalam od zleceniobiorcy.

VS
PS
Umowy poszukam jutro.
I jestem bardzo ciekawa jej tresci :)


?????????????????????????????

btw. Czy to oby odpowiedni temat na grupe "Programisci WWW"?Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 03.08.08 o godzinie 23:19

Pytam na tym forum, bo jestem ciekawa czy taki epraktyki sa standardem. Zarowno z jednej jak i z drugiej strony.
Podalam obie wersje "prawdy", nie wiem, ktora jest prawdziwa, zadnej strony nie bronie, bo nie znam rzeczywistosci.

Skoro jednak moga sie pojawiac i na tym forum watki, gdzie sa wysmiawane oferty pracy dlaczego nie zwiazki pomiedzy zleceniodawcami a wykonawcami stron?? Moze pracujesz w takiej firmie i boisz sie, ze ktos pewnego dnia napisze tu, ze cos zle zrobiliscie?
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Wojciech Andrzejczak:
na wstępie: Wszytko zależy od treści umowy

Z tego co zrozumiałem występujące błędy polegają na błędach w treściach na stronie.

Ale generalnie podczas wykonywania projektu jest tak:
1. Zleceniobiorca wykonuje zlecenie (stronę www), jeśli wchodzi w to przeniesienie treści to przenosi ze starej strony.
2. Jeśli w przenoszonych treściach są błędy zleceniobiorca nie jest zobowiązany ich poprawiać chyba że istnieje taki punkt w umowie. Poprawa błędów przez zleceniobiorce jest w innym przypadku dobrowolna.
3. Co do instalacji oprogramowania. Jeśli w umowie jest punkt mówiący o serwisowaniu strony www, to w przypadku gdy strona zostanie zainstalowana przez zleceniodawce, błędy i problemy występujące na stronie będzie musiał naprawić zleceniodawca - zleceniobiorca jest na pozycji wygranej.

Generalnie dziwna sytuacja. I co mam rozumieć przez fakt, że faktura została później zapłacona? Później czyli jaki okres?

Jeśli strona jest oparta na ZEND to domyślam się o jakie dodatkowe komponenty możne chodzić.

Wojtku,
zaczne od konca. Zleceniobiorca nei podaje konkretu kiedy zostala zaplacona faktura, twierdzac tylko, ze "pozniej" i mowiac, ze handlowiec juz nie pracuje, wiec niewiele wiedza.

Za pozostale wyjasnienia serdecznie dziekuje. Mniej wiecej jest to to, co chcialam uslyszec ;)

konto usunięte

Temat: takie tam pytania ;)

:) Nie ma sprawy. W razie czego służę pomocą i radą :)
Piotr Lewandowski

Piotr Lewandowski Programista
aplikacji
internetowych (PHP,
MySQL, SF2, Mag...

Temat: takie tam pytania ;)

Magdalena B.:

Pytam na tym forum, bo jestem ciekawa czy taki epraktyki sa standardem. Zarowno z jednej jak i z drugiej strony.
Podalam obie wersje "prawdy", nie wiem, ktora jest prawdziwa, zadnej strony nie bronie, bo nie znam rzeczywistosci.

Wydaje mi sie ze Twoja wypowiedz nie jest dokonca obiektywa (co poniekad sugerowalem swoja poprzednia wypowiedzia), jednak nie mi to oceniac.

Skoro jednak moga sie pojawiac i na tym forum watki, gdzie sa wysmiawane oferty pracy dlaczego nie zwiazki pomiedzy zleceniodawcami a wykonawcami stron??

"Skoro i tak nasze ulice sa brudne, to po co ja mam dbac o czystosc?"

Moze pracujesz w takiej firmie i boisz sie, ze ktos pewnego dnia napisze tu, ze cos zle zrobiliscie?

Nie, nie pracuje. Moja wypowiedz nie ma na celu bronienia partaczy. Jednak to o czym piszesz jest kompletnie niejasne... Gdzies dzwonia ale niewiadomo w ktorym kosciele. Jesli interesuja Cie aspekty techniczne dot. instalacji stron, serwisow www na serwerze, to mozna spytac wprost o to. I to by bylo jak najbardziej wporzadku.

Wydaje mi sie, ze Twoja wypowiedz ma na celu wywolanie burzy w szklance wody, lub robienie komus czarnego PR (podanie nazwy firmy na deser)... A to nie jest miejsce do tego. To jest miejsce wymiany wiedzy dot. "programowania stron www", tudziesz aspektow techniczno funkcjonalnych zwiazanych z tym. (bledy jezykowe, czy ort. to raczej dzialka copywritera, ewentualnie kogos odpowiedzialnego za korekte)

btw. Jesli juz masz zamiar urzadzac osobiste wycieczki, to przynajmniej miej odwage pokazac swoja Twarz i prosze podpisz sie swoim nazwiskiem.
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

No wiec pokusilam sie o znalezienie umowy.
Firma, ktora wykonywala prace umowy nie znalazla, co wiecej po mojej prosbie o przylanie umowy znow odpowiedzi sa niejasne.

Dzis u umowie znalazlam punkt 11:
Publikacja projektu. Data realizaji: po zapłaceniu faktury VAT.

Nie podam nazwy firmy. Zrobie to natomiast na innym forum. Ja zapytalam tylko czy jest to normalne, ze otrzymuje sie strone na plytce a klient neich sie martwi w mysl swietnego powiedzonka "spieprzaj dziadu".

PS
Przestan urzadzadzac cyrki jak male dziecko i wlazic na ambicje typu "pokaz swoja twarz". Tam gdzie trzeba ja pokazuje, tam gdzi enie trzeba nie. I tyle. Widac mam osobiste powody, dla ktorych nie moge tego zrobic i akurat Tobie najmniej do tego.
I nie wystepuje tu jako osoba prywatna - zleceniodawca tylko mowie jako przedstawiciel firmy, ktora zlecila komus wykonanie strony.Magdalena B. edytował(a) ten post dnia 04.08.08 o godzinie 09:40

konto usunięte

Temat: takie tam pytania ;)

Nie znam całej umowy, więc się nie wypowiem, ale pkt 11, który przedstawiłaś, wygląda lekko tragicznie.
Jeśli już trzymamy się wariantu z umieszczeniem strony na serwerze po zapłaceniu, to powinno wyglądać to mniej-więcej tak:
- w trakcie produkcji serwisu jest on utrzymywany na testowym serwerze zleceniobiorcy
- po zakończeniu pracy zleceniobiorca przekazuje serwis zleceniodawcy do odbioru
- jeżeli są jakiekolwiek błędy, zleceniodawca wskazuje je, najlepiej pisemnie (w umowie musi być termin, w jakim te błędy mają być zgłoszone, żeby nie było sytuacji, że zleceniodawca sobie o czymś przypomni po pół roku - ja zawsze stosuję 7 dni na wskazanie błędów, usterek i niezgodności ze specyfikacjami. Musi być też termin, w jakim te błędy mają zostać usunięte)
- jeżeli nie ma żadnych błędów (albo nie zostały wskazane w terminie) zostaje podpisany protokół odbioru, podpisać go muszą obie strony umowy
- zleceniobiorca wystawia fakturę, w umowie powinien być zapis o terminie płatności faktury
- po otrzymaniu zapłaty zleceniobiorca umieszcza serwis na serwerze
- i ważna rzecz, Twój punkt 11. Ja po pierwsze rozbiłbym go na kilka szczegółowych punktów (co to jest publikacja??? - w umowie powinna być dokładna definicja) i napisałbym, że publikacja nastąpi "w terminie x dni od dnia opłacenia faktury przez Zleceniodawcę". Żeby też był to ścisły termin.

A w ogóle to całą kwestię publikacji (i ogólnie produkcji) stron przeprowadzam trochę inaczej.
I mówię to nie jako zamawiający, a jako producent (jakie ładne słowo;p).

Jeśli chciałabyś się więcej dowiedzieć, zapraszam na prv.

konto usunięte

Temat: takie tam pytania ;)

Generalnie warto wspomnieć że w przypadku wskazania błędów przez zleceniodawce, zgłoszenie powinno być rozpatrzone w okresie do 48h (najlepiej taki punkt zawrzeć w umowie bo nieraz zdarzało mi się ze klient o 3 w nocy wysłał 20 poprawek do strony a ok 9/10 dzwoni dlaczego nie są poprawione....

Poza tym często zdarza się że strona jest instalowana na koncie klienta w celu uzupełnienia treściami. Czasem zdarzało mi się że klient nie uzupełniał strony (na to tez lepiej wziąć poprawkę podczas pisania umowy)
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: takie tam pytania ;)

Strona rzeczywiscie byla utrzymywana na serwerze testowym (do calkiem niedawna).
Nie zawiera prawie zadncyh tresci, to prawdam jednak sam okreslny to trywialnie "tytuly" zawieraja bledy.

Nie mi to oceniac, ja tego nie zamiawialam i nie ja bylam osoba, ktora odbierala wykonana prace.
ciekawilo meni jednakowoz jedno: wlasnie to nieumieszceznie strony na serwerze i czy zdarza sie to czesto.
Wydawalo mi sie to wrecz prawie niemozliwe, bo trudno wymagac od klientow ftp-owm znajomosci php czy innych tam takich:)
jednak tak konkretna firma tego wlasnie wymaga ;)

Pozdrawiam koelgow i serdecznie dziekuje za wyjasnienia. Pomoglo mi to spojrzec takze z odrobine innej perspektywy na wasza prace.

Następna dyskusja:

Edytor pod Smarty PHP i tak...




Wyślij zaproszenie do