Temat: Jaki komputer najlepiej kupić do VS 2008?
Dariusz Sroka:
Sebastian Pienio:
- dysk markowy (Seagate lub WD, omijać Samsungi) - najlepiej SSD, ew. RAID0
I tu pojawia sie dylemat, czy majac do wykorzystania np. 2k zl na dyski, lepiej zrobic sobie raid0 z kilku dyskow sata, czy kupic jeden SSD. Ktos sie chce podzielic doswiadczeniami z zycia? :)
Kupiłem do laptop'a dysk SSD firmy OCZ (model Core V2, pojemność 60GB). Otóż niestety nie zrobiłem odpowiedniego wywiadu środowiskowego w sieci przed kupnem i zostałem mocno rozczarowany. Informacji zacząłem szukać, kiedy stierdziłem, że coś z tym dyskiem jest chyba nie tak.
Okazuje się, że:
1) Windows'y ponoć najgorzej radzą sobie z SSD
2) Testy wykonywane przez producentów to zwykłe kłamstwo i nijak ma się to do rzeczywistości
3) Najważniejszym parametrem takiego dysku jest ilość operacji na sekundę przy różnej wielkości porcjach danych (najlepiej 4kb, bo tyle wynosi klaster na NTFS'ie).
IOPS'ów producenci niestety nie podają, bo np. OCZ w niektórych testach potrafi obsłużyć zaledwie kilka operacji zapisu na sekundę [sic!] a do tego wiele osób skarży się na to, iż dysk się zacina pod dużym obiciążeniem zapisu (chodzi o ilość równoczesnych operacji - wtedy dysk po prostu klęka). Sam mam takie akcje i muszę czekać, aż system zacznie reagować (nawet myszka "wisi"). Zatem gdy jakaś aplikacja intensywnie zapisuje na dysk, to można sobie pomażyć o normalnej pracy na kompie.
Jeśli chodzi o IOPS'y, to Intel zrobił super dyski SSD z seri X25 (modele X25-M i X25-E) polecam poczytać o nich. Niestety są znacznie droższe niż OCZ, ale przy następnym zakupie nie będę się zastanawiał zbyt długo.
Dodam jeszcze, że przy zapisie Total Commander potrafi spaść do szybkości 300kB/s a czasem nawet kilka kB/s
Tyle po krótce jeśli chodzi o zapis.
Z odczytem jest znacznie lepiej.
Na zwykłym dysku operacja logowania trwała u mnie jakieś 5 minut zanim można było zacząć stukać w klawiaturę. Przy SSD jest to zdecydownie szybciej (ok. 1 minuty). Decydujące pewnie jest to, iż seek time SSD ma znacznie lepszy niż głowica normalnego dysku.
Natomiast "obiecywanego" w specyfikacji 170 MB/s nigdy nie widziałem. W HDTune wychodzi mi 80-90 MB/s, ale to jest tylko test i rzeczywistość jest średnio 3-5 razy gorsza.
Na koniec dodam jeszcze, że z niewiadomych przyczyn hibernacja i de-hibernacja zajmuje mojej Viście baaardzo długo (pewnie ok. 2 minut) podczas gdy na zwykłym dysku było to kilkanaście-kilkadziesiąt sekund, kilkukrotnie szybciej.
OCZ ma forum, na którym można wyczytać sporo trick'ów jak np. wyłączenie Pre-fetching'u, Super-fetching'u, obsługę DOS'owych nazw (8+3 znaki) itd., itd.
Ale to są głównie rzeczy, które przypiesza każdy dysk.
Kluczowe są po prostu ustawienia, które sprawią, że system będzie jak najmnie korzystał z dysku.
Aaaa, i oczywiście wydajność spada i to bardzo gdy miejsce na dysku się kurczy. Spada ona nieporównywalnie szybciej niż w takiej samej sytuacji na zwykłum dysku.
Z plusów, można doliczyć jeszcze szybszy start debugger'a w VS (głownie z powodu szybszego ładowania DLL'ek z GAC'a), cichszą pracę, ponoć mniejszy pobór pradu.
I nie martwię się o noszenie laptop'a w czasie pracy, bo SSD nie ma głowicy :)
Sprawę może poprawić ponoć MFT (Managed Flash Technology), ale to wydatek ok. 100 UDS (w zależności od wielkości dysku) i ma ograniczenia. Poza tym jak zobaczyłem trial'a to aż bałem się go aktywować (co nie było wcale proste, bo program sie wywalał). Polecam zobaczyć sobie ten produkt, bo to przykład tego że programiści nie powinni raczej robić UI ;-)
Jak macie dodatkowe pytania to chętnie spróbuję odpowiedzieć.