Temat: 2 Bilety na Euro 2008
To ja sie wtrace, bo jest pewna granica
Kwoty zdradzac nie bede, ale jak dla mnie to zwykle frajerstwo. Rozumiem jeszcze przypadki sprzedazy biletow po wyraznie wyzszych cenach przez powiedzmy gospodarzy, ktorych i tak ten mecz w sumie grzeje, rozumiem tez wyzsze ceny w granicach rozsadku aby dla satysfakcji pojsc na dobrego drinka jak sie nie jedzie na meczyk
Natomiast to co sie dzieje obecnie, kiedy jeden gosc z bialo-czerwona koszulka chce sprzedac drugiemu w tej samej koszulce bilet w cenie nominal*xx to dziekuje bardzo za takie transakcje, chcesz zarobic to jest milion innych sposobow. Nie masz kumpli ktorzy chca jechac? Kumplowi tez bys spiewal takie kwoty?
Przy takim podejsciu to kilka kluczowych wyjazdow bym nie zaliczyl, ale w kilku miejscach spokojnie mozna bylo liczyc na wsparcie innych osob, chociazby Helsinki na polski sektor.
Przy takim podejsciu to ja dziekuje za te bilety, bede obecny na pozostalych meczach ME i mam nadzieje ze obok beda stac ludzie innego pokroju, chociazby z Helsinek czy Belgradu.
P.S. A jezeli chodzi jeszcze o kwestie biletow to w dniu meczu moze nie kupi sie po miniamlnie wiekszym nominale tak jak na MS, ale mysle ze na Niemcy beda one najwyzej 2 razy drozsze (i to tylko i wylacznie z powodu mniejszych pojemnosci stadionu). Wiec jazda w ciemno tez jest wedlug mnie ok.
Krzysztof Łucjan edytował(a) ten post dnia 12.05.08 o godzinie 14:41