konto usunięte
Temat: zarobki programistów PHP - czy studenci psują rynek ?
Tomasz Grzechowski:Wielu tutaj obecnych studentów to pasjonaci programowania. Spędzają więc swoją każdą wolną chwilę w swoim żywiole, na bieżąco się uczą, pojmują coraz więcej i lepiej, zdobywają doświadczenia. Często taka świeża krew jest dużo lepsza od "starej szkoły", zwłaszcza dzięki tej pasji, chęci zrobienia czegoś najlepiej jak się potrafi. Podczas gdy weterani programowania robią co im każą, nie ma już pasji, jest powolne wypalanie zawodowe.
Kamil Brenk:
Trochę prymitywne jest ocenianie człowieka po jego wieku. Ktoś może mieć 40 lat i 1-roczne doświadczenie w branży, a ktoś inny może od małolata pasjonować się programowaniem i w wieku 20 lat posiadać już całkiem konkretną wiedzę ;)
Podejrzewam, ze uzywany tu termin student oznacza:
* nastolatka, dwudziestolatka
* uczacego sie badz symylujacego nauke
* bez doswiadczenia zawodowego lub z maloznaczacym z punktu widzenia specjalisty
:-)
Oczywiście są też ludzie, którzy nie mają doświadczenia, pasji, zamiłowania do branży, polotu. Robią, bo podobno idzie coś zarobić. Takich ludzi jest zapewne więcej, ale na GL wielu ich się nie znajdzie :) Także rozmowa jest bezcelowa, tego problemu się nie rozwiąże. Trzeba jedynie uświadamiać klientów co jest dobre, a co złe. Choć myślę, że wcześniej czy później sami to zrozumieją (przy włamaniu/aktualizacji/wdrażaniu nowych funkcjonalności/zmianie modelu biznesowego firmy-strony/inne).
Odpowiadając więc na pytanie zawarte w temacie: studenci nie psują rynku. Skoro jest popyt, to będzie i podaż. Nie ma rzeczy niemożliwych, skoro klient płaci :-) a ile zapłaci, tyle dostanie.