konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Bartłomiej Ogryczak:
Adrian Serafin:
Po prostu, aż przykro się czyta posty, w których ludzie twierdzą, że studia i doświadczenie nie mają znaczenia
Mają. Jak ktoś nie skończył to odpada na etapie przeglądania CV.

Tu akurat sie nie zgodze i nie jest to prawda :) Nie zgodze sie tez, ze studia nie maja znaczenia. Trzeba pogodzic sie z tym, ze ukonczenie studiow nie swiadczy o tym, ze mamy do czynienia z dobrym programista i tyle! Czesto zdarza sie, ze swiezo upieczony posiadacz dyplomu dajmy na to politechniki jest przekonany o tym, ze jest doskonaly i nic nie jest w stanie juz go zaskoczyc, co szybko jest weryfikowane na pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych.
Bartłomiej Ogryczak

Bartłomiej Ogryczak Backend Developer @
Layar

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Bartłomiej Biskupek:
Bartłomiej Ogryczak:
Adrian Serafin:
Po prostu, aż przykro się czyta posty, w których ludzie twierdzą, że studia i doświadczenie nie mają znaczenia
Mają. Jak ktoś nie skończył to odpada na etapie przeglądania CV.

Tu akurat sie nie zgodze i nie jest to prawda :)

Zależy jaka firma. W firmach amerykańskich i zachodnioeuropejskich jest w wymaganiach wyższe z informatyki lub zbliżone i nie spojrzą nawet na CV, jeśli ktoś tego nie ma. Ja się mogę z tym nie zgadzać, ale takie są standardy korporacyjne.

Przykłady:

"BSc or MSc degree preferred with strong academic record (PhD is a plus)"
"Minimum of a Masters of Science degree in Computer Science or equivalent field."

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Bartłomiej Ogryczak:
Bartłomiej Biskupek:
Bartłomiej Ogryczak:
Adrian Serafin:
Po prostu, aż przykro się czyta posty, w których ludzie twierdzą, że studia i doświadczenie nie mają znaczenia
Mają. Jak ktoś nie skończył to odpada na etapie przeglądania CV.

Tu akurat sie nie zgodze i nie jest to prawda :)

Zależy jaka firma. W firmach amerykańskich i zachodnioeuropejskich jest w wymaganiach wyższe z informatyki lub zbliżone i nie spojrzą nawet na CV, jeśli ktoś tego nie ma. Ja się mogę z tym nie zgadzać, ale takie są standardy korporacyjne.

Przykłady:

"BSc or MSc degree preferred with strong academic record (PhD is a plus)"
"Minimum of a Masters of Science degree in Computer Science or equivalent field."

To fakt, że _niektóre_ firmy wymagają Mastera albo Bachelora. Jendak wyżej od papierków stawia się tam doświadczenie. I jeżeli zachodzi sytuacja, w której pracodawca może rekrutować gościa z Masterem albo gościa z 6 letnim doświadczeniem (bez dyplomiku), to często wybiera tą drugą opcję.

Tak zasłyszałem wczoraj na IRCu.
Bartłomiej Ogryczak

Bartłomiej Ogryczak Backend Developer @
Layar

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Kamil Kuźmiński:
Zależy jaka firma. W firmach amerykańskich i zachodnioeuropejskich jest w wymaganiach wyższe z informatyki lub zbliżone i nie spojrzą nawet na CV, jeśli ktoś tego nie ma. Ja się mogę z tym nie zgadzać, ale takie są standardy korporacyjne.

Przykłady:

"BSc or MSc degree preferred with strong academic record (PhD is a plus)"
"Minimum of a Masters of Science degree in Computer Science or equivalent field."

To fakt, że _niektóre_ firmy wymagają Mastera albo Bachelora. Jendak wyżej od papierków stawia się tam doświadczenie. I jeżeli zachodzi sytuacja, w której pracodawca może rekrutować gościa z Masterem albo gościa z 6 letnim doświadczeniem (bez dyplomiku), to często wybiera tą drugą opcję.

Tak zasłyszałem wczoraj na IRCu.

Ja natomiast mam doświadczenie z pierwszej ręki. CV z których wynika, że ktoś nie ma wymaganego wykształcenia w ogóle nie przechodzą przez pierwszy filtr HRowców. Innymi słowy, taka osoba nie ma nawet szans żadnym doświadczeniem się wykazać, bo nigdy nie będzie miał rozmowy kwalifikacyjnej.

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Bartłomiej Ogryczak:
Ja natomiast mam doświadczenie z pierwszej ręki. CV z których wynika, że ktoś nie ma wymaganego wykształcenia w ogóle nie przechodzą przez pierwszy filtr HRowców.

Przechodza, przechodza - to jest rowniez doswiadczenie z pierwszej reki. Chociaz fakt - to zalezy od polityki kadrowej firmy.

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Kamil Kuźmiński:

Tak zasłyszałem wczoraj na IRCu.
O, ja... ale jesteś stary! :) Btw, są jeszcze jakieś serwery on-line? :D

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Peter K.:
Kamil Kuźmiński:

Tak zasłyszałem wczoraj na IRCu.
O, ja... ale jesteś stary! :) Btw, są jeszcze jakieś serwery on-line? :D

Stary? To chyba nigdy nie byłeś na BBS-ie :D

Ja za to nigdy nie zakumałem po co ludzie używają IRC-a z jego długą listą komend, skoro są czaty, ICQ, praktycznie od zawsze...
Jakoś mnie ta nostalgia ominęła.

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Piotr Likus:

Stary? To chyba nigdy nie byłeś na BBS-ie :D

Niestety byłem :)

Czaty obsysały od zawsze, bo były w javie. Trzeba było mieć mocną maszynkę. Icq do tej pory w Polsce się nie przyjęło. Natomiast na ircu było pełno ludzi.Peter K. edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 09:35

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Peter K.:
Piotr Likus:

Stary? To chyba nigdy nie byłeś na BBS-ie :D

Niestety byłem :)

Czaty obsysały od zawsze, bo były w javie. Trzeba było mieć mocną maszynkę. Icq do tej pory w Polsce się nie przyjęło. Natomiast na ircu było pełno ludzi.

Niestety jestem na tyle stary, że ssania w kontekście oprogramowania
poza pobieraniem plików nie rozumiem...
Chodzi o to że czaty były dobre czy złe/powolne?Piotr Likus edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 10:39

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Piotr Likus:
Chodzi o to że czaty były dobre czy złe/powolne?

No, "obsysa" to od angielskiego "it sucks".

Nie używałem nigdy chatów, ale cz to przypadkiem nie był klient irca osadzony na www jako applet?

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Peter K.:
Piotr Likus:
Chodzi o to że czaty były dobre czy złe/powolne?

No, "obsysa" to od angielskiego "it sucks".

Tego się nie powinno tłumaczyć wprost.
Tak jak "don't f..k with me" (T2 / scena w szpitalu).
Najlepszy polski odpowiednik (dla mnie) "it sucks" to "jest do d...".

Nie używałem nigdy chatów, ale cz to przypadkiem nie był klient irca osadzony na www jako applet?

Nie wiem, w każdym razie nie widziałem IRC-a, do którego można by "wejść" bez podawania tajemniczej komendy "join". A w czacie tego nie masz - po prostu wybierasz pokój.Piotr Likus edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 11:42

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Piotr Likus:

A w czacie tego nie masz - po prostu wybierasz pokój.

Miej na uwadze, że wtedy lameria nie korzystała z sieci :) Klepnąć /join #zielona to był akurat najmniejszy problem w porównaniu np. z sukcesem wdzwonienia się na dostępowy do tepsy :)

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Piotr Likus:
>
Nie wiem, w każdym razie nie widziałem IRC-a, do którego można by "wejść" bez podawania tajemniczej komendy "join".

Są, są takie twory, jakieś dziwne klienckie aplikacje...

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Piotr Likus:

Nie wiem, w każdym razie nie widziałem IRC-a, do którego można by "wejść" bez podawania tajemniczej komendy "join". A w czacie tego nie masz - po prostu wybierasz pokój.Piotr Likus edytował(a) ten post dnia 10.06.10 o godzinie 11:42

bodajże mIrc ?? "wklikujesz" się w pokój chyba (chociaż zapewne w tle wykonuje się komenda "join"... Opera też ma (albo miała - nie wiem, bo od jakiegoś czasu korzystam z niej tylko do sprawdzania jak działają w niej strony)...

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Peter K.:
Kamil Kuźmiński:

Tak zasłyszałem wczoraj na IRCu.
O, ja... ale jesteś stary! :) Btw, są jeszcze jakieś serwery on-line? :D
Jak widać są :)
Też generalnie na IRCa nie wbijam, ale jak trzeba skontaktować się szybko z kimkolwiek zza oceanu to jak znalazł :)

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Czy to jeszcze jest wątek o pracy?
Piotr Jasiulewicz:
Witajcie,

Od pewnego czasu, ożywienie rynku spowodowało boom na oferty pracy w zakresie programowania PHP. Wiele firm z mojego okręgu miesiącami poszukuje wykwalifikowanego personelu. Sam bezskutecznie szukam od dłuższego czasu programistów, za niemałe pieniądze, do biura wyposażonego w m. in. saunę, stół bilardowy, czy ogródek na firmowego grilla. Bardzo ciężko jest jednak kogoś znaleźć, kto byłby w stanie w szybkim czasie wspomóc rozwój firmy, nie będący kotem w worku.

Tu mogę powiedzieć ze swojej strony jako pracownik: albo człowiek coś umie, ale nie dajesz mu z tych umiejętności skorzystać (np. wszystko ma być dokładnie tak jak ja powiedziałem/jak się robi tutaj przez N lat, właśnie przez coś takiego wycofałem się z Magento za niecałe półtoraj miesiąca i nie żałuję), albo wymagasz zbyt mało i człowiek zaczyna się lenić albo przez dłuższy czas może udawać kompetentnego. :-)

Z wysokości jakichś 7 lat w branży to mogę stwierdzić, że optimum jest, kiedy dajesz pracownikowi pewną swobodę w podjęciu decyzji i zachęcasz go to tego, lecz musi stale pamiętać, że za wszystkie złe decyzje odpowiada bynajmniej on sam w całości + cierpi firma, no i w przypadku udanych decyzji on pierwszy będzie miał pożytek, zarówno jak i cała firma. To mobilizuje i przyczynia się do tego, że pracownik ma stałego bodźca, by nie stać na miejscu.

P. S. No i czemu o takiej ofercie nie wiedziałem w kwietniu?Jarosław Fedewicz edytował(a) ten post dnia 13.06.10 o godzinie 00:34
Marcin B.

Marcin B. Student, Wojskowa
Akademia Techniczna
w Warszawie

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Adam Pawliczek:
Temat rzeka. Powiem tyle: połowa ofert pracy jako programista PHP zawiera hasła typu joomla, wp i inne szity (zazwyczaj jest to taże człowiek-orkiestra za 1600brutto). Ja nie zaliczam się do klepaczy gotowców i właśnie z braku ciekawych ofert pracy będę się starał opuścić php'owy back-end (chociaż nigdy nie był moim jedynym polem pracy).


Z punktu widzenia pracodawcy zatrudniając nową osobe w Twoje miejsce bedzie musial stracic dużo czasu na przeklepanie kodu. Znajac frameworki moze zabierac sie z miejsca do pisania kolejnych modułów.

Osobiscie tez nie popieram tego typu praktyk.
Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

@Jarosław Fedewicz

W kwietniu nie szukaliśmy ;-)

Wątek, który założyłem, widzę że dość poczytny :) dlatego z przykrością (oraz nieukrywaną radością) poinformuję, że osobę już znalazłem... za pośrednictwem GL ;-)

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Marcin Braniewski:
Z punktu widzenia pracodawcy zatrudniając nową osobe w Twoje miejsce bedzie musial stracic dużo czasu na przeklepanie kodu. Znajac frameworki moze zabierac sie z miejsca do pisania kolejnych modułów.

Osobiscie tez nie popieram tego typu praktyk.

No ale jednak jest chyba różnica pomiędzy, powiedzmy, Symfony a Joomlą czy wordpressem?

konto usunięte

Temat: Ogrom ofert pracy, czy aby na pewno?

Jarosław Fedewicz:

No ale jednak jest chyba różnica pomiędzy, powiedzmy, Symfony a Joomlą czy wordpressem?

Jak widać nie dla wszystkich :DPiotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 17:26



Wyślij zaproszenie do