Temat: niezła krytyka języka PHP
Jak tak to wszystko czytam to się zastanawiam czy my wszyscy którzy siedzimy na LAMP jesteśmy przy zdrowych zmysłach.
1. Linux - jak by na to nie patrzeć 99% naszej pracy stoi na 1% systemów operacyjnych
2. MySQL - uznana za jedną z gorszych baz danych a jednak najpopularniejsza
3. PHP - macie cały flame powyżej + psiakieś artykuły wiecznie niezadowolonych
4. JavaScript - czy coś muszę mówić ? co chwila wychodzi jakaś przeglądarka i co chwila jakaś nowość czy zmiana. Każda przeglądarka ma swoje kwiatki itp. Ogólnie bez perfekcyjnej znajomości języka i niuansów każdej przeglądarki nie można się nazwać programistą JavaScript.
5. HTML - znowu, co przeglądarka to coś inaczej. Co wersja to coś się zmienia a jednak nie możemy używać to co najlepsze bo ograniczamy odbiorców.
6. CSS - to samo. Mamy coraz więcej zabawek w CSS ale i tak ich nie używamy bo nie możemy za bardzo
Gdzie nie popatrzeć tam chaos, rozdrabnianie i problemy. Teraz pytanie do Was. Czy to się różni od sytuacji JAKIEGOKOLWIEK programisty ? Twórcy gier mają całkiem przerąbane. Ci od aplikacji również. Na urządzeniach mobilnych jest taka fragmentaryzacja dzięki Androidowi że hej. A tu w ogóle jest kilka kompletnie różnych systemów na których aplikacje tworzy się kompletnie inaczej.
Więc właściwie w czym problem ? Nie ma języka który nie miał by swoich problemów. Nawet Java która kiedyś miała być odpowiedzią na wszystko ma ich sporo.
Więc ? Po co cały temat i cała dyskusja ?
PS: Co do nazewnictwa funkcji itp to chyba gdzieś widziałem czyjąś zabawkę. Facet stworzył bibliotekę aliasów która sprowadzała wszystkie funkcje do camela :)