Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Konstruktywne "nie"

Szanowne koleżanki i koledzy,

interesuje mnie Wasze doznanie w kwestii konstruktywnego odmawiania podczas rekrutacji względem szablonowej odmowy. Chodzi tu o moment podczas rekrutacji, gdzie dochodzi do potrzeby odmowy kandydatowi. W moich oczach można to zrobic na 3 sposoby:

1) Poprostu gościa olać, a własne poczucie moralności zaspokoić klauzulą "zastrzegamy sobie prawo odpowiedzi jedynie wybranym kandydatom"

2) Zrobić szablon odmowy i wysyłać go każdemu, kto aplikuje.

3) Napisac odmowe dla tego kondydata, z uwzgledenieniem jego kodu, jego cv i z dobra rada.

Osobiscie staram sie wybierac zawsze 3 opcje, pokazujac kilka bledow w kodzie, polecic dobra ksiazke dla danego kandydata, wzgledem wiedzy ktorej mu brakuje, polecenia jakiejs "strategii" na nastepne zgloszenie o prace.

Czy Waszym zdaniem warto jest inwestowac swoj czas w osoby z ktorymi de facto nie bedzie sie wspolpracowalo? Czy polepsza sie w ten sposob wizerunek na rynku pracy w znaczacy dla malej firmy? Moze macie jeszcze inne podejscie?

Pozdrawiam,
Piotr

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Czy Waszym zdaniem warto jest inwestowac swoj czas w osoby z ktorymi de facto nie bedzie sie wspolpracowalo?

Nigdy nie wiesz. Lepiej mieć stu przyjaciół niż jednego wroga. Być może dasz kandydatowi kilka lektur, a on za dwa lata do Ciebie wróci jako ninja.

Myślę, że jeśli czasowo Cię na to stać, to opcja numer 3 jest najbardziej konstruktywna. O ile oczywiście feedback jest trafny i napisany z zachowaniem szacunku dla drugiej strony.
Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Konstruktywne "nie"

Szczerze mówiąć, czuje się jak trybik jakbym tego czasu na odpowiedź nie poświecił. Ktoś postarał się, aby do mnie napisac, wysłac próbke kodu itd, to szacunek nakasuje odp nr 3.

Co ciekawe, znam kilka firm, które łożą potężne środki na budowanie wizerunku pracodawcy, a nie potrafią sensownie prowadzić rekrutacji.
Łukasz Z.

Łukasz Z. Specjalista ds
Informatyki w Mentor
S.A.

Temat: Konstruktywne "nie"

Ja uważam, że najlepszą jest jednak opcja nr 2.

Ludzie z reguły nie lubią być pouczani. Próba wytykania komuś błędów może wzbudzić moim zdaniem mniej sympatyczne odczucia niż otrzymanie eleganckiej i zwięzłej informacji. Nie uważam też aby rolą rekrutującego było edukowanie potencjalnych kandydatów.

Przy panujących na rynku trendach, gdzie przeważa opcja nr 1, wysłanie jakiejkolwiek odpowiedzi jest już samo w sobie bardzo mile odbierane. Każdy kandydat na pewno to doceni gdyż nie będzie się łudził, że "może jeszcze odpiszą/oddzwonią".

Ze względu na powyższe uważam, że bardziej profesjonalne i właściwe jest stosowanie opcji oznaczonej tutaj jako nr 2.
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Konstruktywne "nie"

Z doświadczenia to jakakolwiek odpowiedź jest lepsza od braku odpowiedzi.

Chyba najbezpieczniejszą opcją jest szablon - odpowiednio gładki nie da punktów zaczepienia do "a może jednak, jak się nauczę tej pętli do {} while (false), proooszę".

A jak zainwestujesz swój czas i kandydat dostanie głębszą analizę kodu i się odmie - chciałbyś z nim pracować?

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Opcja 2, ale gdy ktoś zechce się dopytać to wtedy treść 3
Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Konstruktywne "nie"

@Jakub L.

Na ogół w odpowiedzi na opcje 3, dostaję podziekowania, obietnice poprawy, raczej rzadko jakies tłumaczenia, czemu nie wyszlo. Nie zdarzyło mi się jednak (może poprostu mało rekrutacji prowadzę) dostać poprostu poprawiony kod:)

Myślę, że taki wykaz chęci nauki i determinacji przyczyniłby sie znacząco do mojej decyzji.

Do tego zauważyłem, ze opcja 2 raczej zamyka opcje na przyszłą współpracę (czasem poprostu Wam się lepsi wykruszą), a 3 utrzymuje jakiegoś rodzaju dialog.
Łukasz Z.

Łukasz Z. Specjalista ds
Informatyki w Mentor
S.A.

Temat: Konstruktywne "nie"

Piotr Jasiulewicz:
@Jakub L.
Do tego zauważyłem, ze opcja 2 raczej zamyka opcje na przyszłą współpracę (czasem poprostu Wam się lepsi wykruszą), a 3 utrzymuje jakiegoś rodzaju dialog.

Uważam, że w tym wypadku to tylko kwestia tego co jest napisane w szablonie.
Mi zdarzyło się już dostać szablonową odpowiedź, która takiej drogi nie zamyka - razem z informacją o odmowie napisano, że pozwolą sobie zachować moje CV na wypadek gdyby prowadzili w przyszłości proces rekrutacyjny na stanowisko z podobnymi kwalifikacjami.
Po takiej odpowiedzi człowiek czuje się dobrze gdyż żyje w przeświadczeniu, że nie jest złym kandydatem - po prostu znalazł się ktoś lepszy. Nawet jeśli takie CV od razu wyląduje w koszu to nikt na tym nie straci, a kandydat może nawet zyskać (podtrzyma to jego wiarę w siebie).
Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Konstruktywne "nie"

To jest oczywiście też czesc 3 wersji. "Nie wybierzemy Cie bo jest ktos lepszy, a nie bo jestes zly", ale do tego dodaje swoja wlasna "rade" lub dwie dla kandydata, z niektorymi prowadze taki kontakt przez pare maili, juz po odmowie.

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Ja napiszę z punktu widzenia pracownika:

Opcja 3 jest jak najbardziej na miejscu trzeba tylko napisać to w tonie "niestety tu ma pan braki które można uzupełnić np w książce..." a absolutnie nie w tonie "tu jest źle, przed następną rekrutacją proszę przeczytać..."

Jeśli ktoś się obrazi za ten pierwszy ton to jest ignorantem, narcyzem, idiotą itp.
Branża IT zmienia się na dniach i jeśli ktoś uważa że coś umie to po prostu nie nadaje się do tego bo nie będzie uzupełniał swojej wiedzy a takich ludzi pracodawcy nie potrzebują.
Odpowiednim podejściem są tutaj słowa Sokratesa "Wiem że nic nie wiem" i ciągła żądza uzupełniania wiedzy oraz słuchania rad bardziej doświadczonych
Paweł Malisak

Paweł Malisak PHP Developer

Temat: Konstruktywne "nie"

-- nevermindPaweł Malisak edytował(a) ten post dnia 16.11.11 o godzinie 10:27

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Według mnie istotny jest etap rekrutacji, na którym kandydat otrzymuje negatywną odpowiedź. Jeżeli ma za sobą pojedynczą, półgodzinną rozmowę kwalifikacyjną, to w zupełności wystarczy 2. Natomiast gdy robiłem kandydatom dość dokładne testy i poświęcali mi ok 3 godzin swojego czasu to wolałem dać dokładną informację zwrotną np. "W zadaniu na projektowanie bazy otrzymał Pan/Pani 75% punktów, bo..."

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Kiedy ktoś powiada mi "nie", zawsze pytam się, dlaczego akurat. Jeżeli problem leży w płaszczyźnie technicznej, to mogę to uzupełnić, wiedząc, jakie zapotrzebowanie dominuje na rynku. Często się jednak zdarza, że problem leży w płaszczyźnie administracyjno-finansowej (kwalifikacje są ok, budżet firmy nie jest ok) lub politycznej (pretendentem akurat na tę posadę jest siostrzeniec naszego Chief Wałkoning Officera), i wtedy to nie zależy ode mnie i nie martwię się, że czegoś za tyle lat się nie douczyłem.

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Opcja (2) bez ostatecznego zamykania drzwi.
Opcja (3) jest dobra jeśli szukasz studentów 1-go roku, tacy będą wdzięczni za jakąkolwiek dodatkową edukację.

Poza tym jeśli to kwestia jednej czy dwóch książek to chyba jest za dużo potencjalnych kandydatów na tym runku, skoro możecie tak łatwo kogoś pożegnać...

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Piotr Jasiulewicz:
Czy Waszym zdaniem warto jest inwestowac swoj czas w osoby z ktorymi de facto nie bedzie sie wspolpracowalo? Czy polepsza sie w ten sposob wizerunek na rynku pracy w znaczacy dla malej firmy? Moze macie jeszcze inne podejscie?

to jest element procesu, jeśli jest dla Ciebie ważny, to inwestuj w niego

nie rozumiem w czym problem :-)

taka decyzja, to wynikowa:

* korzyści
* kosztów

//

jeśli rekrutujesz raz w roku i zgłasza Ci się łącznie 10 osób i jesteś małą firmą i masz czas na mentoring, to możesz nawet zacząć uczyć tych którzy się nie nadają

jeśli nie masz czasu, a chcesz być fair, odpisujesz, dziękujemy ale wybraliśmy innego kandydata

a jak masz to gdzieś to nie

:D

i tyle

nie wiem czy warto tracić czas na mentoring, to chyba nie jest Twój cel biznesowy ?

IMHO wystarczy odpowiedzieć, że rekrutacja została zakończona i nie został(a) Pan(i) wybran(y|a)

EOT

//

pisząc, że ktoś czegoś nie umie tak jak chcesz i powinien się douczyć tego i tamtego raczej nie generujesz zysków PR-owych

niektórzy wolą nie wiedzieć jak ich postrzegamy, a jak źle to już w ogóle

//

możesz zająć się doradztwem i pobierać opłaty za mówienie ludziom, że nie mają wiedzy, ale to już inna bajka

;-)Tomasz Grzechowski edytował(a) ten post dnia 21.11.11 o godzinie 04:07
Piotr Jasiulewicz

Piotr Jasiulewicz PHP/Java
professional

Temat: Konstruktywne "nie"

Jesli nie doceniasz innych zdania nt swoich umiejetnosci to fajtycznie lepiej 2, ale ja spotykam się z pozytywnym feedbackiem, wiec wole 3. Nigdy nie wiadomo, czy za 2-3 lata ta sosoba nie wroci jako www ninja.

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Piotr Jasiulewicz:
Jesli nie doceniasz innych zdania nt swoich umiejetnosci to fajtycznie lepiej 2, ale ja spotykam się z pozytywnym feedbackiem, wiec wole 3. Nigdy nie wiadomo, czy za 2-3 lata ta sosoba nie wroci jako www ninja.

jasne, wróci również, jeśli napiszesz po prostu:

* zapraszamy do brania udziału w kolejnych rekrutacjach

//

wszystko zależy od punktu widzenia

Temat: Konstruktywne "nie"

jeśli masz na to czas to imo nalepsza opcja 3
do małych firm raczej nie startują PROsi i wolą wiedzieć co źle robią
nawet PROsi mają złe nawyki lub nieodpowiadające aktualnym potrzebom firmy, zgodnie z zasadą, że przy pracy zespołowej łatwiej dostosować jednego do reszty niż odwrotnie
z drugiej strony PRO-rektruterzy często są przekonani o swojej nieomylności
zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś pomyśli sobie, że ocieka zajebistością w takim stopniu, że nikt nie powinien mu wytykać błędówKrzysztof Korzeniewski edytował(a) ten post dnia 24.11.11 o godzinie 23:26

konto usunięte

Temat: Konstruktywne "nie"

Krzysztof Korzeniewski:
jeśli masz na to czas to imo nalepsza opcja 3
do małych firm raczej nie startują PROsi i wolą wiedzieć co źle robią

Masz dziwne wyobrażenie :P Własnie w Polsce jest tak jakoś dziwnie że to małe firmy więcej płacą bardzo często. Co za tym idzie - i tam idą "PROsi".
nawet PROsi mają złe nawyki lub nieodpowiadające aktualnym potrzebom firmy, zgodnie z zasadą, że przy pracy zespołowej łatwiej dostosować jednego do reszty niż odwrotnie
z drugiej strony PRO-rektruterzy często są przekonani o swojej nieomylności
zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś pomyśli sobie, że ocieka zajebistością w takim stopniu, że nikt nie powinien mu wytykać błędów

To się co najwyżej obrazi. Ja tam bym odesłał grzeczną informację że ktoś się znalazł albo że nie spełnia wymagań. Jak się sam zapyta to mu odesłać pełniejsze info.
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Konstruktywne "nie"

Dariusz Półtorak:
Krzysztof Korzeniewski:
jeśli masz na to czas to imo nalepsza opcja 3
do małych firm raczej nie startują PROsi i wolą wiedzieć co źle robią

Masz dziwne wyobrażenie :P Własnie w Polsce jest tak jakoś dziwnie że to małe firmy więcej płacą bardzo często. Co za tym idzie - i tam idą "PROsi".

Ciekawe w którym miejscu, co to znaczy więcej i jakie są małe a jakie duże są duże firmy.

Następna dyskusja:

Poszukuje czlowieka, nie pr...




Wyślij zaproszenie do