konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Cała prawda o programistach...Michał Wujas edytował(a) ten post dnia 23.01.10 o godzinie 11:58
Łukasz C.

Łukasz C. Senior Technical
Architect

Temat: Cała prawda o programistach

Kamil Brenk:
Łukasz Cepowski:
haha :D mozesz mi powiedziec kiedy odkryles ze programowanie obiektowe jest wolniejsze od strukturalnego ;d? i co ma set/get do tego :D?
rotfl xD
Set/Get jest wolniejsze niż bezpośrednie zmienianie i wywoływanie właściwości klasy. Bo przecież o mikrooptymalizacji mowa?

w php byc moze, ale rzucenie tekstem ze obiektowka jest szybsza/wolniejsza niz inny dogmat jest conajmniej glupie :p dlaczego? bo taki set/get moze okazac sie szybszy w innym jezyku niz php i wtedy twoja teoria upada :P

pozatym k*rwa php i optymalizacja... no prosze cie, php to nie jest jezyk do pisania pod katem szybkosci :P
Michał Marcin Brzuchalski

Michał Marcin Brzuchalski Senior Software
Developer, Easi'r

Temat: Cała prawda o programistach

Przemysław R.:
Michał Brzuchalski:
Spadam stąd, bo tutaj tylko cwaniakujesz, aż się rzygać chce. Jeżeli Set/Get to twój szczyt możliwości to gratuluję, oby tak dalej. Ignorant...

większość osób postronnych uznała by że masz kompleks małego i tu sobie to rekompensujesz

a masz?

Nie, przemku nie mam, po prostu topic się zrobił żenujący

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

robimy ummmmmmm
głęboka relaksacja i postanowienie nie obrzucania się błotem z byle powodu
Paweł C.

Paweł C. plusweb.pl,
cowork.czest.pl

Temat: Cała prawda o programistach

Michał Brzuchalski:
a mikrooptymalizacja w przypadku gdy kod operuje na 15GB xml'u z kilkunastoma słownikami, sprawdzaniem poprawności danych, wrzuceniem do bazy min. 3 mln rekorów i zrobieniem różnicy z bazą (kilkunasto mln.) pod obciążeniem ma duże znaczenie.
Powiedz mi kto do tego używa PHP? Jak ty, to gratuluję.

PS. Zmień grafika w swojej agencji, bo trochę kiszka. No chyba że to portfolio jest niezmiennie od lat '90, to wtedy ok ;)
Michał Marcin Brzuchalski

Michał Marcin Brzuchalski Senior Software
Developer, Easi'r

Temat: Cała prawda o programistach

Paweł C.:
Michał Brzuchalski:
a mikrooptymalizacja w przypadku gdy kod operuje na 15GB xml'u z kilkunastoma słownikami, sprawdzaniem poprawności danych, wrzuceniem do bazy min. 3 mln rekorów i zrobieniem różnicy z bazą (kilkunasto mln.) pod obciążeniem ma duże znaczenie.
Powiedz mi kto do tego używa PHP? Jak ty, to gratuluję.

PS. Zmień grafika w swojej agencji, bo trochę kiszka. No chyba że to portfolio jest niezmiennie od lat '90, to wtedy ok ;)

Ja akurat musiałem użyć, czasami trzeba, rezultat porównywalny do Javy jak się dobrze napisze kod. Jakbyś widział to portfoliem to raczej nie jest, bo akurat nie zależy mi na ładnym portfolio, ani reklamie jest mi to niepotrzebne na dzień dzisiejszy.

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Paweł C.:
Michał Brzuchalski:
a mikrooptymalizacja w przypadku gdy kod operuje na 15GB xml'u z kilkunastoma słownikami, sprawdzaniem poprawności danych, wrzuceniem do bazy min. 3 mln rekorów i zrobieniem różnicy z bazą (kilkunasto mln.) pod obciążeniem ma duże znaczenie.
Powiedz mi kto do tego używa PHP? Jak ty, to gratuluję.

PS. Zmień grafika w swojej agencji, bo trochę kiszka. No chyba że to portfolio jest niezmiennie od lat '90, to wtedy ok ;)

3 mln rekordów i PHP - dobre...
Na świecie są też inne języki programowania.
Ale ciekaw jestem czy PHP nie jest wolniejszy przy zastosowaniu OOP.
W końcu, czy nie trzeba doładowywać więcej plików przy stosowaniu rozbudowanej hierarchii klas?Piotr Likus edytował(a) ten post dnia 23.01.10 o godzinie 15:39

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Michał Brzuchalski:
mądrości, powodzenia, a mikrooptymalizacja w przypadku gdy kod operuje na 15GB xml'u z kilkunastoma słownikami, sprawdzaniem poprawności danych, wrzuceniem do bazy min. 3 mln rekorów i zrobieniem różnicy z bazą (kilkunasto mln.) pod obciążeniem ma duże znaczenie.

Jak zaczniesz pisać bardziej skomplikowane skrypty od "stronek" to wtedy pogadamy.

1/ Mikrooptymalizacje kosztem czytelności kodu to ZŁO, czas pracy programisty jest o wiele droższy od czasu pracy maszyny i większości przypadku takie "gusła" można sobie z powodzeniem darować.
2/ PHP nie do wszystkiego się nadaje, w przypadku 15GB XML, 3mln rekordów może lepiej jest się zastanowić nad inną (wydajniejszą) technologią lub napisaniem rozszerzenia języka w C/C++.
Katarzyna Kajzar

Katarzyna Kajzar PHP developer

Temat: Cała prawda o programistach

Michał Wujas:
Ja czasami mam wrażenie, że informatyka to trochę zbyt rozległy temat na jeden kierunek studiów. Czemu nie ma kierunku studiów inżyniera oprogramowania ? ;-) Czemu nie mamy własnych wydziałów ? ;-) Można by poszaleć z programem jak się ma np 5 kierunków na wydziale informatyki.

Przypuszczam, że to jest właśnie przyszłość nauczania informatyki, ale to dla naszych dzieci zapewne albo jeszcze później.

Temat: Cała prawda o programistach

Katarzyna Idczak:
Michał Wujas:
Ja czasami mam wrażenie, że informatyka to trochę zbyt rozległy temat na jeden kierunek studiów. Czemu nie ma kierunku studiów inżyniera oprogramowania ? ;-) Czemu nie mamy własnych wydziałów ? ;-) Można by poszaleć z programem jak się ma np 5 kierunków na wydziale informatyki.

Przypuszczam, że to jest właśnie przyszłość nauczania informatyki, ale to dla naszych dzieci zapewne albo jeszcze później.

No nie wiem. Nie wyobrażam sobie tego, bo niby co tacy studenci by robili przez te 3 lub 5 lat? Rysowali diagramy w UML-u? :-P Wiem, że jest to pewne uproszczenie, ale nie wyobrażam sobie takiego wyodrębnionego kierunku, bo co to za informatyk, który nie wie, np. jak działa komputer, albo nie wie, jak zaprogramować wyświetlacz w zegarku lub mikrofalówkę, nie ma pojęcia o układach cyfrowych i nie wie, jak zmierzyć prąd w układzie. Każda z rzeczy, którą wymieniłem nijak się ma do inżynierii oprogramowania, ale prawdziwy inżynier powinien być w stanie zabrać się za każde zadanie związane ze swoim wykształceniem. Można się drobiazgowo specjalizować, ale raczej po studiach lub we własnym zakresie, a ogólne pojęcie o pewnych sprawach wypada mieć.

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Piotr Wittchen:
No nie wiem. Nie wyobrażam sobie tego, bo niby co tacy studenci by robili przez te 3 lub 5 lat? Rysowali diagramy w UML-u? :-P Wiem, że jest to pewne uproszczenie, ale nie wyobrażam sobie takiego wyodrębnionego kierunku, bo co to za informatyk, który nie wie, np. jak działa komputer, albo nie wie, jak zaprogramować wyświetlacz w zegarku lub mikrofalówkę, nie ma pojęcia o układach cyfrowych i nie wie, jak zmierzyć prąd w układzie. Każda z rzeczy, którą wymieniłem nijak się ma do inżynierii oprogramowania, ale prawdziwy inżynier powinien być w stanie zabrać się za każde zadanie związane ze swoim wykształceniem. Można się drobiazgowo specjalizować, ale raczej po studiach lub we własnym zakresie, a ogólne pojęcie o pewnych sprawach wypada mieć.

na uczelniach jak masz specjalizacje to np. 3 lata wszyscy idą jednym torem, dopiero później następuje specjalizacja

wcale bym się nie zdziwił gdyby powstały jakieś specjalizacje do sieci neuronowych lub innych zabawnych zastosowań informatyki

bo bądźmy szczerzy pisanie w PHP to nie nauka, to rzemiosłoPrzemysław R. edytował(a) ten post dnia 24.01.10 o godzinie 23:49
Stanisław P.

Stanisław P. Software designer

Temat: Cała prawda o programistach

Piotr Wittchen:
No nie wiem. Nie wyobrażam sobie tego, bo niby co tacy studenci by robili przez te 3 lub 5 lat? Rysowali diagramy w UML-u? :-P
Proponuję np. - kontrola wersji, unittest-ing na realnych przykładach, programowanie unittest-owalnego kodu, profilowanie i optymalizacja, budowa jakiegoś choć trochę skomplikowanego demona (żeby nie było za bardzo uml'owo/biznesowo), instalacja i konfiguracja popularnych narzędzi w systemie linuxo-podobnym. 90% po wyjściu z uczelni nie ma pojęcia o tych tematach.
Wiem, że jest to pewne uproszczenie, ale nie wyobrażam sobie takiego wyodrębnionego kierunku, bo co to za informatyk, który nie wie, np. jak działa komputer, albo nie wie, jak zaprogramować wyświetlacz w zegarku lub mikrofalówkę, nie ma pojęcia o układach cyfrowych i nie wie, jak zmierzyć prąd w układzie. Każda z rzeczy, którą wymieniłem nijak się ma do inżynierii oprogramowania, ale prawdziwy inżynier powinien być w stanie zabrać się za każde zadanie związane ze swoim wykształceniem. Można się drobiazgowo specjalizować, ale raczej po studiach lub we własnym zakresie, a ogólne pojęcie o pewnych sprawach wypada mieć.
Tia... a później jest pogrom na rekrutacji bo każdy obliczy prąd na tranzystorze i zaprojektuje system operacyjny, tylko jak przyjdzie co do czego, to ani kodu nie napisze ani nie przygotuje sobie środowiska. Przecież dużo programistów pójdzie na pozycje gdzie są klepaczami kodu - dadzą im w łapy wymogi produktu i tyle. Większość ludzi nigdy do żadnego prądu nie podejdzie. Popieram oczywiście własne zainteresowania w tym kierunku... ale systemy wbudowane i pisanie w php'ie zawodowo są tak dalekie, że na co komu tak się męczyć? (żeby nie było że bez podstawy - piszę to jako były develper urządzeń na avr'ach, były programista php, okazjonalny admin, aktualny inżynier telefonii)Stanisław Pitucha edytował(a) ten post dnia 25.01.10 o godzinie 00:02
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Cała prawda o programistach

Piotr Wittchen:
No nie wiem. Nie wyobrażam sobie tego, bo niby co tacy studenci by robili przez te 3 lub 5 lat? Rysowali diagramy w UML-u? :-P Wiem, że jest to pewne uproszczenie, ale nie wyobrażam sobie takiego wyodrębnionego kierunku, bo co to za informatyk, który nie wie, np. jak działa komputer, albo nie wie, jak zaprogramować wyświetlacz w zegarku lub mikrofalówkę, nie ma pojęcia o układach cyfrowych

na przykład ja
i nie wie, jak zmierzyć prąd w układzie. Każda z rzeczy, którą wymieniłem nijak się ma do

na przykład ja
inżynierii oprogramowania, ale prawdziwy inżynier powinien być w stanie zabrać się za każde zadanie związane ze swoim

No nie jestem inżynierem, ale papier na informatyka mam.
Są informatycy nie będący inżynierami.

I te rzeczy z prądem i o układach cyfrowych nie były mi potrzebne.

Podział na specjalizacje robi się częściowo podczas studiów, ale ewentualne specjalizacje są tak wąskie, że to jest zadanie IMO dla szkoły zawodowej, a nie dla studiów, które jednak powinny dawać szerokie pojęcie o danej dziedzinie.

Temat: Cała prawda o programistach

Nie chodzi mi o to, że jak ktoś ma pisać aplikacje webowe, to musi od razu mieć rozległą wiedzę z programowania mikrokontrolerów i nie wiadomo czego jeszcze, bo owszem, jest to zupełnie inna beczka. Chodzi mi o to, żeby mieć ogólne pojęcie o informatyce, a nie tylko klapki na oczy i cały czas php. Jeśli ktoś wykorzystuje tę technologię zawodowo, to powinien mieć o niej największe pojęcie, ale nie można mieć zawężonych horyzontów.

Bez urazy, ale gratuluję koledze Jakubowi, że chwali się tym, że nie słyszał o układach cyfrowych i ma papier informatyka. Nawet jeśli ktoś nigdy nie będzie zajmował się elektroniką, to znajomość podstaw tej dziedziny bardzo dobrze ćwiczy umiejętność posługiwania się logiką, co w programowaniu jest niezbędne, a każdy szanujący się programista powinien posługiwać się nią w sposób biegły ;-).
Nawet jak ktoś nie jest inżynierem, a np. technikiem, to wg mnie powinien o takich rzeczach mieć choć blade pojęcie. Pewna wiedza, która może być z pozoru niepotrzebna, może okazać się przydatna, jeśli potrafi się ją odpowiednio wykorzystać.

ps. 90% studentów po wyjściu z uczelni nie ma pojęcia o wielu praktycznych rzeczach. Większość tematów jest liźnięta, są podstawy, a reszty trzeba się nauczyć na własną rękę lub w trakcie pracy i jest to, moim zdaniem, normalne, bo na studiach się zdobywa podstawową wiedzę i uczy się myśleć. Jest tyle różnych specjalizacji, dziedzin i zagadnień że nie sposób je wszystkie ogarnąć podczas studiów.Piotr Wittchen edytował(a) ten post dnia 25.01.10 o godzinie 03:11
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Cała prawda o programistach

Piotr Wittchen:
Bez urazy, ale gratuluję koledze Jakubowi, że chwali się tym, że nie słyszał o układach cyfrowych i ma papier informatyka. Nawet jeśli ktoś nigdy nie będzie zajmował się elektroniką, to znajomość podstaw tej dziedziny bardzo dobrze ćwiczy umiejętność posługiwania się logiką, co w programowaniu jest niezbędne, a każdy szanujący się programista powinien posługiwać się nią w sposób biegły ;-).

I pewnie dlatego miałem po prostu Logikę dla informatyków na pierwszym roku :) a potem jeszcze kilka innych przedmiotów które wymagały bardzo dużo myślenia.
Nawet jak ktoś nie jest inżynierem, a np. technikiem, to wg mnie powinien o takich rzeczach mieć choć blade pojęcie. Pewna wiedza, która może być z pozoru niepotrzebna, może okazać się przydatna, jeśli potrafi się ją odpowiednio wykorzystać.

A jak się jest magistrem (dla przyjaciół megi)?
ps. 90% studentów po wyjściu z uczelni nie ma pojęcia o wielu praktycznych rzeczach. Większość tematów jest liźnięta, są podstawy, a reszty trzeba się nauczyć na własną rękę lub w trakcie pracy i jest to, moim zdaniem, normalne, bo na studiach się zdobywa podstawową wiedzę i uczy się myśleć. Jest tyle różnych specjalizacji, dziedzin i zagadnień że nie sposób je wszystkie ogarnąć podczas studiów.

Tutaj zgoda :).
Jest też duży % studentów którzy po uczelni nie mają pojęcia o programowaniu jako takim.

Co prawda miałem na studiach rzeczy sprofilowane - bazy danych, kursy poszczególnych języków i takie tam, ale mnie słabo jarały. Studia to nie szkoła zawodowa.

Klepacza kodu o określonej jakości w PHP można mieć może nawet w 2 lata w pełnym wymiarze godzin: pół roku na nauczenie języka i bibliotek (plus podstawy SQLa), a potem półtora roku tresury w robieniu projektów żeby wykryć i wykorzenić potencjalne złe rzeczy typu naiwne podejście z O(n^2) i takie tam. Piszę tresury, bo niekoniecznie musi wiedzieć dlaczego randomowy quicksort jest lepszy od bąbelkowego dla dużych ilości danych, ale że jest lepszy. Albo normalizacja bazy. Tylko że po czymś takim ten ktoś nie będzie informatykiem, a programistą.
A znowu jak się zacznie tłumaczenie złożoności obliczeniowej i dodawanie teorii, to wymiar godzinowy zacznie puchnąć.

A do robienia trudniejszych rzeczy - optymalizacja logiki biznesowej, projekt bazy i optymalizacja poszczególnych SQLi mieć kogoś z większą wiedzą i doświadczeniem, czyli najprawdopodobniej po studiach.

Z drugiej strony nauczenie kogoś po studiach nowego języka od 0 do poziomu pozwalającego na zawodowe wykorzystanie to jakiś miesiąc, bo korzysta się z podstaw które już ma.

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Jakub L.:

Z drugiej strony nauczenie kogoś po studiach nowego języka od 0 do poziomu pozwalającego na zawodowe wykorzystanie to jakiś miesiąc, bo korzysta się z podstaw które już ma.

Ja chciałbym mieć pewność że człowiek po studiach informatycznych jest w stanie nauczyć się programowania obiektowego.
Na razie jest z tym ciężko.

konto usunięte

Temat: Cała prawda o programistach

Michał Wujas:
Jakub L.:

Z drugiej strony nauczenie kogoś po studiach nowego języka od 0 do poziomu pozwalającego na zawodowe wykorzystanie to jakiś miesiąc, bo korzysta się z podstaw które już ma.

Ja chciałbym mieć pewność że człowiek po studiach informatycznych jest w stanie nauczyć się programowania obiektowego.
Na razie jest z tym ciężko.

Myślę, że tutaj nie ma znaczenia czy będzie to "po studiach" czy "po zawodówce" - jeżeli ktoś ma opory przed uzupełnianiem swojej wiedzy czy uczeniem się rzeczy nowych to nawet honoris causa mu nic nie da... "Chcieć to móc"...
Grzegorz M.

Grzegorz M. www.avatec.pl

Temat: Cała prawda o programistach

Wielu informatyków kończących studia, nie ma zielonego pojęcia o programowaniu (nawet, jeżeli taką specjalność mają). Nie jedno krotnie rozmawiałem z programistami, którzy strony internetowe chcieli robić uwaga.... w pajączku :-)

Takie zadanie jest dobre, bo uważam, że osoba, która zna się na programowaniu, da sobie radę chociażby w te 15 min. Moim zdaniem liczy się umiejętność rozwiązywania problemów. Nawet jeżeli jeden zrobi to w 3 min, drugi w 15, to pewien jestem, że kolejnym razem podobny problem już nie zajmie więcej niż 5 min - ponieważ to się nazywa doświadczenie :-)

A tak na marginesie, kiedyś czytałem fajne podsumowanie programistów:
"Jeżeli uważasz, że Tworzysz oprogramowanie bez błędów, to pracujesz w microsoft" :-)
Paweł C.

Paweł C. plusweb.pl,
cowork.czest.pl

Temat: Cała prawda o programistach

Grzegorz M.:
Nie jedno krotnie rozmawiałem z programistami, którzy strony internetowe chcieli robić uwaga.... w pajączku :-)
Coś w tym złego? Przecież to edytor tekstowy z kolorowaniem składni. Ludzie piszący kod np. w takich kombajnach jak Eclipse albo Zend Studio są ok, a w Pajączku to już odpadają?

Temat: Cała prawda o programistach

A co powiecie o ludziach piszących w notatniku?



Wyślij zaproszenie do