Temat: Pentagram Virtuoso vs. WACOM Intuos3 A5
ostatnio kupiłem z ciekawości tego pentagrama, zeby mieć tablet do wożenia z laptopem. Poza tym mam wacoma Intuos 3 A5 wide. Do pracy kupiono mi nowego Wacoma intuos4 M.
Jestem bardzo zaskoczony, bo porównanie wypada jak najbardziej na korzyść Pentagrama. To co najważniejsze - czyli zachowanie piórka - nie sądzę żeby była odczuwalna jakakolwiek różnica. Chociaż piórko Pentagrama trzyma mi się wygodniej i nie wciskam ciągle niechcący "prawego" przycisku. W nowej odsłonie Wacom przyciął mocno obszart roboczy. Moja M-ka jest w proporcjach wide, jednak kosztem "wysokości" obszaru roboczego. Wolę juz zwykłe A5. Przypomnę, że poprzednio wersja panoramiczna a5 była szersza od standardowej, przy tej samej wysokości.
To co jest teoretycznie przewagą Wacoma, to sterownik, bardzo rozbudowany. Można przyporządkować sobie 8 klawiszy i 4 tryby pokrętła do każdego programu oddzielnie. Opisuje się funkcje, które potem wyświetlają się przy przyciskach na wyświetlaczach.Fajny bajer, ale przyciski sa tak nieergonomiczne, że w praktyce mimo szczerych chęci z nich nie korzystam a każdy użytkownik tabletów i tak ma nawyki pod palcami. Pokrętak fajny, w końcu można w PS zmieniać sobie szybko i płynnie rozmiar pędzla, podobnie jak w Painterze. Nie podobają mi się materiały z jakich został zrobiony nowy Wacom. Po tygodniu użytkowania przestrzeń robocza wyglądała jak po latach intensywnej pracy, błyszczące powierzchnie w okolicach przycisków przechowują każdy odcisk palca. Natomiast pentagram jest bardzo podobny do intuosa 3 pod tym względem, także wygląda jak nówka mimo dłuższego używania.
Przewagą Wacoma będą jeszcze jakiś czas dodatkowe piórka i tego typu bajery, ale na prawdę jest w końcu sensowna alternatywa.
Jest to "podróbka" wcześniejszej, lepszej IMO wersji Intuosa.