Temat: od szu mia nie
Piotr Żebrowski:
sa jeszcze inne bajery :)
Gdy odszumiasz wlasne fotki
robisz slepa fotke aparatem
i uzywasz jej jako mapy szumu
rozwiazanie powszechne w fotografii astronomicznej gdzie naswietlanei trwa godzinami i skladane jest z wielu fotek
pogooglaj nigdy tego nie praktykowalem osobiscie ale koledzy zajmujacy sie astronomia uzwyaja na codzien
jutro zapytam o detale
Ale szum na matrycy jest stochastyczny, punkty szumu zazwyczaj nie występują w tym samym miejscu więc na dłużą metę jest to niepraktyczne. Poza tym aparaty same w sobie mają funkcję odszumiania polegającą na oddzielaniu sygnału od szumu, stąd w nowszych konstrukcjach poziom szumu do ISO 800 nie przekracza 1%...
Najlepszym algorytmem odszumiającym jest zastosowany w Adobe Camera RAW. Oprócz odszumiania na poziomie luminancji (mydło), można też zamienić szum barwny na bardziej naturalny - monochromatyczny. I właściwie tylko tego używam (ten sam algorytm jest w Ligtroomie).
Warto też robić zdjęcia na wysokich czułościach w formacie RAW, jest wtedy większa kontrola nad szumem.