Temat: Zielono mi czyli leśne, ogrodowe, bagienne i łąkowe wonie :)
1. Diptique Eau de Lierre - zapach zacienionego budynku pokrytego roślinnością, omszały dom Agaty Christie:-)
2. Diptique - wspomniany Cień w Wodzie - jeden z piękniej rozwijających się zielonych zapachów zmieszany z liśćmi czarnej porzeczki. Zapach-artyzm.
3. Prada d'Iris - zielony puder. Mydło doskonałe. Zieleń pokryta talkiem, zieleń przykurzona płatkami mydła. Zielona do bólu.
4. Cartier Baiser du Dragon - to krople deszczu w lesie spadające na igliwie, to otwarcie zielonego ozonu, który z niewinnego gaiku przechodzi w mroczny, pełen cienia i duchów bór paczulowy. Słodki i zielony zarazem. Wiosenny i mroczno jesienny w tym samym czasie. Zapach złożony. Kolejne cudo kreacji perfumiarskiej.
5. Ogródek Nilowy Hermesa. Zieleń z wyjętych z wody, świeżych liści z dodatkiem cytrusów. - Bagno niezarosłe. Bagienna świeżynka.
6. Leśny Tourmaline Durbano. Słodkie, żywiczne igliwie.
7.Hermes - D'orange Verte, warzywniak z domieszką płatków mydlanych. Trochę przypomina mi Eau de Campagne Sisley'a
8. Carthusia Via Camerelle - to łąka śródziemnomorska, pełna rozmarynu, zapachu cedrów i ziół i okraszona zapachem cytrusów. Łąka słoneczna i rozgrzana. Sucha.
9. Estee Lauder Pure White Linen - łąka radosna, beztroska pełna kwitnących nagietków. Kwiecisty aldehyd.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.01.14 o godzinie 10:16