Temat: Utrzymanie klienta w Play
Ja do tej pory nie miałem problemów z siecią. Do końca umowy mam jeszcze 7 miesięcy, więc zaczynają do mnie wydzwaniać z "super ofertami". Problemem jest niestety to, że salony i e-bok mają zupełnie odrębne systemy. Oferta przedstawiona przez salon jest nie do przyjęcia, e-bok proponuje ciut lepszą, choć i tak złą (w zasadzie odrobinę gorszą niż dla nowych klientów - różnica między telefonem dla nowych abo i dla starych to 200zł na korzyść starych, ale abonament bez zniżki 10zł więc w 24 miesiące uzbiera się 240zł plus oczywiście dodatkowe koszty związane z przejściem na wyższy abonament już teraz = tańszy telefon, ale i tak cię wyrolujemy).
Zależało mi na konkretnym telefonie, więc postanowiłem skorzystać z oferty. Ponieważ telefonu nie było, był tylko na zamówienie, konsultantka doradziła mi znalezienie go w salonie stacjonarnym. Świetnie, był w jednym sklepie w Krakowie, oczywiście nie było jednak możliwości kupna, bo pracownik salonu nie miał widocznej oferty z e-boku. Przeszedłem więc całą procedurę telefonicznie, odpowiadałem tak na każde pytanie konsultanta i miałem czekać na telefon, był tylko na zamówienie. Miałem czekać do 3 tygodni. Po 2 tygodniach zadzwoniłem, trzeba czekać dalej. Potem zadzwoniłem po kolejnych 2 tygodniach, czyli razem po miesiącu, okazało się, że telefonu nie będzie i moje zamówienie zostało anulowane 10 dni wcześniej. Szkoda, że nikt mi o tym nie powiedział.
Dziś zadzwonił do mnie konsultant z salonu, w którym podpisywałem pierwszą umowę. Opowiedziałem mu, że oferta salonowa mnie nie interesuje, okazało się, że widział już w systemie tę, która mnie interesowała. Do tego miał telefon, na którym mi zależało i już się zaczynałem pakować do sklepu, żeby podpisać umowę, gdy zapytałem o cenę. Okazało się, że re-play przebił wszystko. Miałem zapłacić droższy abonament o 10zł (to znaczy bez promocji dla ludzi z ulicy), czyli tak jak w e-boku (+240zł), ale "w nagrodę" za telefon miałem zapłacić również tyle co oni, czyli o 200zł drożej niż przez e-bok - razem 440zł więcej niż poprzednio.
Nie wiem, czy zostanę w Play, na zasięg, ani inne problemy techniczne nie narzekam. Moim zdaniem są lepsi (tańsi) niż Plus, w którym wcześniej byłem. Na pewno jednak nie planuję płacić za telefon więcej niż nowy klient. Mogę zapłacić tyle samo, zważywszy, że telefony w Play są dużo tańsze niż u konkurencji (dlatego tu przeszedłem), ale na pewno nie będę płacił więcej.