konto usunięte
Temat: play naciąga na dodatkowych usługach- odwieczne...
Cała perypetia z naszym ulubionym operatorem zaczęła się jeszcze przed podpisaniem umowy. W związku z dużą liczbą promocji nowych usług, nie sprawdziłem dokładnie na jaką dokładnie promocję podpisuje wyrok, zaufałem najnormalniej w świecie konsultatowi który przyjmował dyspozycję telefonicznie i zleicł przygotowanie umowy drugiemu. O dziwo nazwy promocji są bardzo podobne Wyjatkowy stan darmowy czy wyjatkowy stan darmowy MLP, nie ważne. Stało się umowa została podpisana, ale po jakimś czasie wyszedł pierwszy błąd PLAY-a, mianowicie nie uruchomili usługi " nieograniczone połączenia wewnątrz sieci" która miała być podlączone na pierwsze 3 miesiące za 0 zł. Akurat tak się niefortunnie złożyło że zauważyłem to po chyba 2 tygodniach beztroskiego gadania w Play. Więc pierwsza reakcja człowieka- sprawdzam saldo i składam reklamację, że inne byłu ustalenia telefoniczne przy składaniu dyspocyji przeniesienia numeru a inne usługi zostały włączone. Wynik reklamacji oczywiście po ciężkich przeprawach z beznadziejnym biurem obsługi klienta, udało się, sieć przyznaje się do błędu i podłączyli mi po 2 miesiąch od podpiania umowu usługę nieograniczone połączenia do PLAY- więc założyłem że to już koniec przygód o ujemnym podłożu z operatorem ale nic bardziej mylnego.Otóż tam panuje taki organizacyjny bałagan z wystawianiem faktur, komunikacją wewnętrzną, wydawaniem sprzecznych, alogicznych opinii, indolencja umysłowa do kwadratu.dostałem 2 fakturę jakie było moje zdziwienie, kiedy play naliczał mi opłatę za usługę nieogranicznych połączeń 19 zł przez 1 miesiąc oraz połowę okresu przejściowego czyli jakieś 30 zł za usługę której fizycznie nie miałem włączonej, co zostało wcześniej wyraźnie zaznaczone w odpowiedzi na złożoną reklamację. Zarzekłem się że nie zapłacę błędnie wystawionej faktury, zważywszy że konsulttant sam przyznał że została źle naliczona i czekam na fakturę korygującą z właściwa kwotą. ciąg dalszy paradoksu jest taki iż internetowym serwisie mając podgląd do złożonych reklamacji widzę ze wydają sobie sprzeczne opinie i tym razem nie uzanją mojej reklamacji. Mamy kolejny miesiąc a ja dostaję fakturę powiekszoną o kowte usługi, którą mam mieć za darmo. O zgrozo kto tam pracuje, albo robią wszystko z automatu, albo naprawdę bezmyslnie klikają pracownicy idąc na masę jak w chińskiej fabryce, bo jak za mało zrobię to nie dostanę miski ryżu...
Już nie wiem co mam myśleć, sprawa kwalifikuje się do zgłoszenia do odpowiednich przyjaznych operatorom organom jak UKE, UOKiK.
Mam jeszcze takie pytanie do użytkowników PLAY-a czy moge bez żadnych konsekwencji zerwać umowę z winy operatora ( niewywiązywanie się z warunków umowy, oraz nie nalezyte świadczenie usługi) z tym ostatnim punktem łatwo mogę udowodnić- w miejscu pracy przy pełnym zasięgu zrywa mi co 2-3 połączenie, a czasami i częściej.
Z góry dzięki za pomoc, może ktoś z play-a zajrzy i pomoże rozwiązać problem bądź podsunie pomysł jak walczyć z ignorancją konsultantów.