Temat: mądra strategia PLAY?
Arkadiusz C.:
PLAY daje 500 minut do wszystkich sieci za 50zł.
Do tego nielimitowane rozmowy z PLAY i stacjonarne.
Z punktu widzenia klienta- bardzo atrakcyjnie.
Z punktu widzenia sieci? NIEKONIECZNIE.
Eeetam.
Ilu masz znajomych w Play?
Ile możesz do nich wygadać tych "nielimitowanych"? - godzinę miesięcznie, dwie?
Weź pod uwagę, że Play ma coś koło 4 mln klientów, podczas gdy pozostali operatorzy "nieco" więcej. Siłą rzeczy więc statystycznie każdy ma mniej znajomych, rodziny czy kontrahentów w Play, niż w innych sieciach.
Ok, JAKAŚ część klientów będzie rozmawiać te kilkaset minut - nie sądzę jednak, żeby ta JAKAŚ część przekroczyła 10-15% wszystkich. Reszta dostaje po prostu wabik "bez limitu", który fajnie brzmi, ale nigdy nie zostanie tak naprawdę wykorzystany w praktyce.
Suma sumarum, operatorowi wsioryba tak naprawdę czy da "500 minut" czy "nielimitowane rozmowy" - podliczając średnią 'zużycia', klienci wygadają mu i tak tyle samo.
Jak dla mnie z biznesowego punktu widzenia PLAY szybko upadnie lub zostanie przejęty.
Z biznesowego punktu widzenia są istnymi magikami akurat. Nie, nie zostaną przejęci - sprzedadzą się, i to za dobrą kasę.
Nie pozostawił wiele miejsca na lepsze.
Nie musi mieć "lepszego" żeby zatrzymać klientów. Wystarczy, że będzie miał "tak samo dobre". Człowiek jest z natury leniwy, tylko część klientów po każdym zakończeniu umowy zastanawia się, czy nie zmienić operatora. Reszta bierze nowy telefon, przedłuża umowę, i na tyle. A zawsze taniej jest zatrzymać klienta już zdobytego, niż pozyskać nowego.
Bo czym zawalczy PLAY?
Obsługa klienta- totalna klapa.
Usługi dodane- UBOGO.
Samą ofertą, która nie ma miejsca na rozwój, Polski nie podbije.
Już podbija.
Tym samym co Apple zresztą - WIZERUNKIEM.
Ofertę mają tak naprawdę średnią, jak sobie tak usiąść i dokładnie przeliczyć.
Parę fiuczerów owszem, odtrąbili - nie jest to jednak nic takiego, co skłaniałoby do natychmiastowej zmiany operatora.
Wyrobili sobie jednak konkretny wizerunek, i to na nim będą jechać. Zauważ, że slogan "w Play jest najtaniej" powtarzają nawet ci, którzy na oczy nie widzieli ich oferty i nadal siedzą u innych operatorów. To działa dużo skuteczniej, niż najwyraźniej przypuszczasz ;)