Temat: Czy P4 ma coś do Plusa?
Napisałem prowokacyjnie, bo Play, wszak, prowokację lubi... :)
Łukasz Kiełczewski:
Bzdury, bzdury, bzdury!!! Być może Play wziął sobie za cel pokazanie różnicy ofert swojej i plusa, jednak cała reszta to stek bzdur ;)
Samo założenie jest szlachetne bardzo... :) Natomiast mam wrażenie, że Play uwiesił się Plusa bo jednak Plus odpowiada na zaczepki. Pozostali nie są aż tak spektakularni w swoich działaniach, ale i tak klientów nie tracą w sposób tak spektakularny, jak by beniaminkowi pasowało. (cóż, zastanwia mnie jak zareaguje Play na ofertę 100GB :) ). Play do dziś nie ma swoich hot-spotów za darmo (jak ma to, dla przykładu, Era). A i rozliczanie pakietów drobniej niż 100kB też nie jest chyba znane Najmłodszemu. (mBank mobile, GGAir - rozliczanie darmowych, nawet, pakietów odbywa się co 1kB).
W 2009r. połowa wszystkich przeniesień numerów odbyła się z Orange,Plusa i Ery do Play. Reszta wypada w statystyce blado.
Fantastycznie. :)
Co z tymi, którzy albo nie chcą się ruszać od dotychczasowych operatorów albo przenoszą się "z powrotem"? :) Może i drobiazg, ale znam i takich ludzi, którzy uważają że "nigdy więcej Play".
"Przechwycenie klientów na zmianę regulaminu" to kampania informująca niezorientowanych klientów o tym, że mają do tego prawo.
Nooo...
Kolejne zajebiście szlachetne dla klienta prawo. Szkoda, że Play nie pomyślał, że gdyby nie Plus to sieci o MNC:MCC: 260:06 nawet na rynku by nie było. :)
"Wyżyłowane, chore stawki" - pytanie czy żyłowane w górę czy w dół?
Chyba fajnie, że w dół ? Który klient się z tym nie zgodzi? :)
Oczywiście.
Mam jednak wrażenie że teraz operator ma już tylko opcję "dopłacamy do połączeń aż zdechniemy". Poza tym zrobiłem kiedyś eksperyment: miałem oferty w najtańszych ofertach w sieci, w W3, u każdego naj... jak tylko się dało. I jest pewna krytyczna wartość, poniżej, sorry, której użytkownik nie zejdzie, bo poza gadaniem nie zajmowałby się w życiu niczym ani bardziej twórczym, ani bardziej przyjemnym. (jak wypadły testy? SMSów wysłałem wtedy ok. 6000 w ciągu miesiąca, transmisji danych nie było zbyt dużo, rozmów ok. 600minut, cena za min. rozmowy ok. 15-20 gr. I sorry, był to okres kiedy zajebiście na telefonie siedziałem, ale nic sensownego nie zrobiłem w życiu. :) Bo po prostu na to czasu nie miałem.
"Sprzedaż nie chce odbić się od dna"
- to jest najlepszy cytat,BUHAHAHA !!! :):):):):) - Dobre bo mocne
Tylko dlaczego Play nie porównuje się, dla przykładu, do mBank mobile (który jest od niego tańszy, nawet do samego Play), nie umieszcza w swoich reklamach informacji o pakietach (co spowodowałoby dalsze obniżenie kwot), tylko porównuje do oferty droższej?
Poza tym: co z tego, że "taniej do wszystkich", jeśli gros ruchu jest nadal kierowanego od starych do starych? (a to już takie super-korzystnie dla Play wcale nie wypada, bo jednak od starych do Play trzeba płacić, mniej więcej, 75gr).
----
Warto się zastanowić, że jest jakiś sens, że połączenia kosztują tyle ile kosztują, ludzie płacą tyle ile płacą, bo z tego co zauważyłem, gdy miałem minutę za 3PLN to za tel. płaciłem ok. 50PLN/2 m-ce. Teraz w rachunkach nie mieszczę się w stówce na miesiąc. Więc jakie mam wyciągnąć wnioski niż to że obniżenie kwot to dalsze wyciąganie od operatorów kasy? :) Także przez Play, w końcu nie po to zostaliście powołani by wszystkim za darmo wszystko dać.
Karol Z. edytował(a) ten post dnia 20.02.10 o godzinie 07:06