konto usunięte

Temat: SLA, KPI i trochę nieudolnych przemyśleń...

W mojej pracy doradczej wielokrotnie spotkałem się z pytaniami ze strony klientów o różnego rodzaju dane porównawcze umożliwiające sprawdzenie efektywności procesów biznesowych i "zbenchmarkowanie" go z rynkiem. Ostatnio nawet na jednej z grup dyskusyjnych GoldenLine spotkałem się z pytaniem o dane benchmarkowe dla IT w przemyśle chemicznym. No i okazuje się, że mamy problem...

Co mam powiedzieć klientowi z wielkiej polskiej instytucji finansowej, który pyta o dane dotyczące outsourcingu środowiska komputerów PC (zwane też DMS) i chce porównać to, co ma u siebie ze standardami na rynku polskim? Jakie parametry KPI podać klientowi z logistyki, aby mógł odnieść swoją organizację IT do standardów rynku polskiego?

Niektóre firmy podejmowały (np. Audytel w latach 2004-2005, o ile pamiętam), niektóre firmy podejmują (np. PMR lub Outsourcing Magazine) się opracowywania badań-raportów-analiz-... itp. Problem w tym, że ci, co próbowali już nie próbują, a ci co próbują robią to dla Europy Wschodnie z wycinkowym tylko dotknięciem Polski lub ich opracowania tworzone są na stosunkowo wąskim zakresie danych.

Przecież nasz rynek nie jest taki mały. Oczywiście trudno się porównywać, choćby w obszarze outsourcingu, do Wlk. Brytanii, ale czy nie ma wystarczającej liczby zainteresowanych (a więc i gotowych zapłacić), aby komuś się to opłacało? Czemu u nas nie działa choćby taka platforma - http://kpilibrary.com?

A może problem leży gdzie indziej? Może Polacy nie chcą się dzielić informacjami? Bo przecież, żeby ktoś raport mógł zrobić, ktoś inny musi chcieć się informacjami podzielić? A dlaczego u nas od jakiegoś czasu nie wypalają konferencje outsourcingowe? Czyż nie dlatego, że ludzie nie chcą się dzielić informacjami, które uważają za strategiczne? Jeśli outsourcing mi wyszedł dobrze, to o tym nie powiem konkurentom, bo to narzędzie strategiczne! Jeśli outsourcing się nie udał - to tym bardziej o tym nie będę opowiadał!

Oczywiście w moim toku myślenia problem znacznie upraszam, ale przyznam, że sprawa mnie zadziwia i daje mi stale do myślenia.

A Państwo co o tym sądzicie?Piotr Rutkowski edytował(a) ten post dnia 19.09.11 o godzinie 19:30
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: SLA, KPI i trochę nieudolnych przemyśleń...

Piotr Rutkowski:
Może Polacy nie chcą się dzielić informacjami? Bo przecież, żeby ktoś raport mógł zrobić, ktoś inny musi chcieć się informacjami podzielić? A dlaczego u nas od jakiegoś czasu nie wypalają konferencje outsourcingowe? Czyż nie dlatego, że ludzie nie chcą się dzielić informacjami, które uważają za strategiczne?
Mhm, czuję się kompetentny, żeby przedstawić mój punkt widzenia (zajmujemy się outsourcingiem, wypada to zaznaczyć przy "utajnionym" profilu).

Według mnie konferencje nie wypalają, ponieważ nie istnieje "outsourcing jako taki" - jest zestaw specjalistycznych zagadnień związanych z wydzieleniem konkretnych działań. I w tych zakresach "wypalają", jak sądzę, konferencje branżowe.

Natomiast potwierdzam niechęć do dzielenia się informacjami. To, jak sądzę, specyfika rynku : u nas nie ma dużych, renomowanych, krajowych kancelarii doradczych. Nawet takie Deloitte, KPMG itd. również traktują Polskę jedynie jako rynek zbytu. I choć od czasu do czasu im wręcz wypada jakiś raport ogłosić :), i tak robią to zapewne z uwagi na niemożliwość zamienienia go na pieniądze... Tymczasem nasze "młode wilki" jeszcze nie widzą powodu, żeby zrobić coś dla samego wizerunku. Zresztą, kwitnie - nazywając rzecz po imieniu - złodziejstwo, dotyczące własności intelektualnych. Nasz raport... no, może właściwie zbyt szumne słowo : nasza prezentacja na temat sytuacji konkurencyjnej na rynku energetycznym, dostępna (niegdyś) bezpłatnie na naszej www została przypadkowo odnaleziona i zidentyfikowana na płatnej konferencji, oczywiście ze zmienionym całkowicie logo i (nieznacznie) tekstem. I jak w takiej sytuacji chętnie dzielić się wiedzą ?
Wiktor Doktór

Wiktor Doktór Pro Progressio -
Prezes

Temat: SLA, KPI i trochę nieudolnych przemyśleń...

rynek mamy dość młody to prawda i wymaga on ciągłej edukacji i prezentacji przykładów, zarówno z rodzimych stron jaki i tych z eksportu. Jeżeli wielka czwórka i inne firmy doradcze nie dostarczają wystarczającej wiedzy na ten temat to może sama branża się zbierze w sobie i wspólnymi siłami przeprowadzimy badanie, które da nam nieco lepszy pogląd na rynek - w razie czego chętnie udostępnię swój portal do przeprowadzenia takich badań lub poprowadzenia akcji mobilizacyjnej w branży - nie twierdzę, iż jest to idealne rozwiązanie, ani że przyniesie pożądane rezultaty, ale zawsze warto spróbować. Zgodzę się z Piotrem, że zakres danych musi być szeroki, dodam do tego że musi być dobrze i transparentnie zdefiniowany.
W odniesieniu do konferencji, to może warto pokusić się o odpowiedź na pytanie jakich konferencji odbiorcy szukają, gdyż to co mamy dostępne na rynku może wcale tych oczekiwań nie spełniać??? Prezentowanie czystych success story opartych tylko o dane makro raczej nie każdemu odpowiada, szczególnie że za taką ogólną wiedzę należy niekiedy sporo zapłacić. Biznes Case'y z prawdziwego zdarzenia rzeczywiście trudno jest znaleźć, ale to jest to czego potrzeba - bez przykładów polski przedsiębiorca nie wie jak się zabrać do outsourcingu i nie jest w stanie się przekonać o jego zaletach i wpływie na koszty, jakość czy też choćby rozwój własnej organizacji.



Wyślij zaproszenie do