konto usunięte

Temat: Cloud computing - wróg Indii?

Od dziesiątków lat jedynymi obszarami gospodarczymi, które miały potencjał tworzenia zaawansowanych usług IT były USA i kraje Europy Zachodniej. Ich rynek usług był o rzędy wielkości większy, niż reszta świata. Sytuacja zaczęła się zmieniać w ślad za ogromnymi inwestycjami w struktury telekomunikacyjne, które miały miejsce kilka-kilkanaście lat temu. Położono wówczas nieprawdopodobne ilości światłowodów, które połączyły wszystkie kontynenty. Po pęknięciu bańki internetowej na przełomie wieku, okazało się, że większość z tych światłowodów leży niewykorzystana. Nie na długo.

Bardzo szybko na świecie pojawił się trend offshoringu – czyli przenoszenia pracy do krajów mniej rozwiniętych, gdzie koszty pracy były ułamkiem tego, co płacono np. w USA. Z początku były to procesy masowe i bardzo proste, z czasem coraz bardziej skomplikowane (np. centra R&D). Potężne łącza telekomunikacyjne w znacznym stopniu to umożliwiły. Po kilku latach, takie kraje jak Indie czy Chiny (ale również Polska) stały się pierwszoplanowymi graczami na światowym rynku usług IT. Cała ta fala migracji pracy związana była właśnie (przynajmniej na początku) z ogromną dysproporcją w kosztach pracy, między krajem klienta, a krajem usługodawcy. W klasycznie realizowanych procesach biznesowych lub usługach, to właśnie koszt pracy ludzkiej stanowi zasadniczą część kosztów całej usługi.

Od niedawna mamy do czynienia z – prawdopodobnie – nową rewolucją technologiczną. Myślę o cloud computingu. Jego istotą jest zminimalizowanie czynnika ludzkiego w kosztach całej usługi. Daje to taki efekt, że dla niektórych typów usług, ich koszt potrafi być 10-krotnie niższy, niż koszt podobnej usługi realizowanej w tradycyjnym modelu outsourcingowym. Czynnik kosztu pracy ludzkiej przestaje mieć znaczenie, a więc i przewaga takich krajów, jak Indie, Meksyk, Brazylia, Chiny – znika. Duże firmy technologiczne inwestują nawet setki milionów USD w nowoczesne platformy technologiczne, automatyzują wszystko co się da i wymyślają usługi, które na bazie takich platform (PaaS, IaaS, SaaS, BPaaS) można sprzedać.

Czy popularyzacja cloud computingu odwróci trend offshoringowy i spowoduje, że pieniądze klientów będą znów płynąć do usługodawców w krajach rozwiniętych?

Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii.
Ilona Krzyżak

Ilona Krzyżak key account manager,
3Services Factory
S.A.

Temat: Cloud computing - wróg Indii?

Złożone zagadnienie i trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Myślę, że istnieje duże prawdopodobieństwo faktycznego odwrócenie tego trendu. Choć może to się dziać bardzo powoli - outsourcing w krajach rozwijających się w dalszym ciągu kojarzony jest ze znaczącą redukcją kosztów i to się szybko nie zmieni. Jednak fakt faktem, że cloud computing znacząco wpływa na zmianę myślenia i podejścia do usług firm zewnętrznych. Usługi oparte na chmurze pojawiają się na całym świecie, coraz częściej jako krajowe produkty - każdy rynek ma swoją specyfikę i swoje potrzeby, więc takie rozwiązanie lepiej spełnia jego wymogi, niż zamawianie usług outsourcingowych na drugim końcu świata. Poza tym chmura przestaje być tak abstrakcyjna, dla przykładu polska Cloud2b - jej techniczne zaplecze znajduje się w Śląskim Data Center, więc jeśli ktoś miałby ochotę przekonać się na własne oczy, w jakich warunkach jest to wszystko zlokalizowane - nie jest to problem. Poza tym takie bardziej "lokalne" rozwiązania umożliwiają korzystanie z usług outsourcingu nie tylko wielkim firmom, ale też mniejszym przedsiębiorstwom.
Karol Witek

Karol Witek Tarendo - IT
consulting /
rozwiązania w
chmurze

Temat: Cloud computing - wróg Indii?

Ciekawy temat został wywołany. O tyle mi "bliski" że pracowałem chwilę w oddziale amerykańskiej firmy w Indiach a obecnie wdrażam rozwiązania typu Cloud Computing.

Osobiście nie przypuszczam żeby kraje wykonujące znaczną część programistycznej roboty nagle straciły zainteresowanie firm z branży IT. Nadal będzie do napisania określona ilość linii kodu i ktoś musi to zrobić. Co więcej rozwiązania "w chmurze" wymagają ciągłego rozwoju (zwłaszcza SaaS) i to w dużo większym tempie niż tradycyjne aplikacje, ponieważ nie trzeba już wydawać i promować nowych wersji, a funkcje można wdrażać bardzo szybko po ich napisaniu.

Co więcej w krajach rozwijających się, już istnieje i sprawnie funkcjonuje ogromna rzesza zdolnych specjalistów. Którzy nie mają zbyt wielkich oczekiwań płacowych.

Tuż przed moim wyjazdem (na początku 2011r) z Hyderabadu firma w której pracowałem przenosiła się do nowego większego biura i szukała nowych pracowników w całych Indiach.

Myślę że branża IT w krajach rozwijających się ma się dobrze :)

konto usunięte

Temat: Cloud computing - wróg Indii?

Karol,
dzięki za wartościowy głos w dyskusji!

Piotr

Następna dyskusja:

Cloud/utility computing




Wyślij zaproszenie do