GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

No właśnie, czyli jednak można :)

Swoją drogą cieszmy się - kryzys informatyków aż tak nie dopadł. Od ekonomistów wymagają zawodu, żeby był po dobrej uczelni + 2 albo czasem nawet 3 języki... ciekawe skąd człowiek ma mieć czas na to wszystko. W naszej branży wystarczy magiczne "angielski - poziom: umiejętność czytania dokumentacji technicznych" ;)
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

Facetom zdecydowanie mniej,
bo i tak nie dostają macierzyńskiego, więc ten argument odpada.

Ale mogą dostać "tacierzyński" ;) Inna sprawa ilu z tego korzysta.
Od lokalizacji też dużo zależy. To fakt. Ale przecież nie samymi pieniędzmi człowiek żyje. Co z tego, że w Warszawie dostaniesz 25% więcej (strzelam), jak życie droższe o mniej więcej tyle samo? No i nie ma klimatu.

Zapraszam do zapoznania się z kosztami życia (i cenami FAJNYCH mieszkań) w 3City.

Pozdr.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Adam Michalski:
W naszej branży wystarczy magiczne "angielski - poziom: umiejętność czytania dokumentacji technicznych" ;)

W podstawowej wersji tak ... ale kiedyś przychodzi ten czas, że trzeba powisieć na telekonferencji i to jeszcze przez "cudowne" Voice IP, które zrywa co którąś sylabę ... i wtedy co :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 10.07.12 o godzinie 19:36
Link do wypowiedziLink
Kamil Stawiarski

Kamil Stawiarski Oracle Certified
Master | Oracle ACE

Temat: Oracle DBA - zarobki

Adam Michalski:
A w Warszawie co masz?

No jak co? Masz krzyż! :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Kamil Stawiarski:
Adam Michalski:
A w Warszawie co masz?

No jak co? Masz krzyż! :D

I miske spaghetti! :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Kamil Stawiarski:
Adam Michalski:
A w Warszawie co masz?

No jak co? Masz krzyż! :D

Oj tak, to jest cyrk na całego. Jedyny w swoim rodzaju. Polecam :)
Link do wypowiedziLink
Mariusz Masewicz

Mariusz Masewicz Prawie wszysko o
bazach danych Oracle
:-)

Temat: Oracle DBA - zarobki

Olimpia Widowska:
Kamil Stawiarski:
Olimpia Widowska:
Ja na razie nie miałam okazji poznać DBA na działalności gospodarczej.
A jednak miałaś okazję :)
Wiedziałam, że nie podarujesz ;)
Miałam na myśli takiego "stałego" DBA w jednej firmie ale jednak na działalności.

Dorzucam sie - co prawda na wlasnej dzialanosci od kilku dni, ale klienci pozostaja. Zmienia sie tylko to, ze zamiast wynagrodzenia z tytulu "umowy-zlecenia" bede im wystawial faktury...
Ale... NIECH CI BĘDZIE (tylko podaj magiczne widełki)

Hmm - a bajka o "po-widlach" moze byc?

Pozdrawiam

Mariusz
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

No to Mariusz, masz przez 2 lata ZUS 350 zł. :) Boli wciąż, ale trochę jednak mniej ;)

Lepiej samemu zainwestować kasę, zawsze istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że coś z tego będziesz miał. W przeciwieństwie do ZUSu. Tam prawdopodobieństwo też jest, tyle że zerowe ;)Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 01:12
Link do wypowiedziLink
Przemysław Kamper

Przemysław Kamper IT Manager /
Database Engineer

Temat: Oracle DBA - zarobki

Ja mam doświadczenie z 3T, Poznania i Wawy.
W Wawie widełki to jak ktos napisał, 8k-12k brutto.
Zasadnicza różnica między stolica a prowincją ;) polega na tym, że jeśli ktoś chce pracować jako freelancer, to pozostaje mu w zasadzie tylko Warszawa. Więcej tu centrali firm międzynarodowych, które sa bardziej otwarte na taki rodzaj współpracy.
A co lepsze - kontrakt czy etat ? Hmmm. To jak dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Wszystko ma plusy i minusy. Dużo zależy od charakteru, sytuacji rodzinnej etc.
Indywidualiści zapewne wolą kontrakty czasowe. Nie trzeba udawać, że kocha sie firmę i wykrzykiwać rano "Jesteśmy najlepsi" :)
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

Zasadnicza różnica między stolica a prowincją ;) polega na tym, że jeśli ktoś chce pracować jako freelancer, to pozostaje mu w zasadzie tylko Warszawa. Więcej tu centrali firm międzynarodowych, które sa bardziej otwarte na taki rodzaj współpracy.

Poza tym w Wawie jest więcej firm w ogóle. 3City (i przypuszczam, że "prowincja" ogólnie) trochę rewiduje podejście "nie ta praca, to będzie inna". Mimo wszystko rynek jest dużo mniejszy i chociaż rotacja też jest, to jednak każdy się dwa razy zastanawia zanim przeskoczy gdzieś indziej (zakładając że radykalna zmiana miejsca zamieszkania nie wchodzi w grę).
Indywidualiści zapewne wolą kontrakty czasowe. Nie trzeba udawać, że kocha sie firmę i wykrzykiwać rano "Jesteśmy najlepsi" :)

Bez przesady ;)
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

Kamil Stawiarski:
Adam Michalski:
A w Warszawie co masz?

No jak co? Masz krzyż! :D

A my w Gdyni nie gorsi, krzyż też mamy i nie trzeba go pilnować ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Przemysław Kamper:
Indywidualiści zapewne wolą kontrakty czasowe. Nie trzeba udawać, że kocha sie firmę i wykrzykiwać rano "Jesteśmy najlepsi" :)

I nie masz telefonu służbowego :) No dobrze, masz swój firmowy, ale dla mnie to jednak duża różnica.

Ja myślę, że to samo jest we wszystkich korporacjach. Czytałem kiedyś ciekawy artykuł na ten temat. W jednym zdaniu: 90% zależy od psychiki. Są ludzie, którzy świetnie się do tego nadają i tacy, którzy za nic w świecie się nie nadają. Trzeba chyba lubić karierę (co samo w sobie nie jest negatywne, żeby nie było) i mieć pęd i motywację jakąś do tego. Ja tam wolę w góry albo nad jezioro. Laptopa nie posiadam. I nie mam zamiaru mieć. ;)Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 10.07.12 o godzinie 19:36
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

I nie masz telefonu służbowego :) No dobrze, masz swój firmowy, ale dla mnie to jednak duża różnica.

Ja myślę, że to samo jest we wszystkich korporacjach. Czytałem kiedyś ciekawy artykuł na ten temat. W jednym zdaniu: 90% zależy od psychiki. Są ludzie, którzy świetnie się do tego nadają i tacy, którzy za nic w świecie się nie nadają. Trzeba chyba lubić karierę (co samo w sobie nie jest negatywne, żeby nie było) i mieć pęd i motywację jakąś do tego. Ja tam wolę w góry albo nad jezioro. Laptopa nie posiadam. I nie mam zamiaru mieć. ;)

To jest coś czego nie rozumiem.. Właśnie teraz pracuję w korporacji. Oczywiście wszystkie te korporacyjne, hmm.., możliwości są obecne, ale nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Nie mam służbowego telefonu, bo mi nie jest potrzebny. Nie muszę pędzić i na siłę się motywować, aby rozwijać swoją karierę. Mam za to parę fajnych bonusów, miejsce na rower w firmowym garażu i świetną ekipę w zespole. O godzinie 17ej (pracuję do 17ej) wyłączam laptopa i idę do domu. Jeśli jestem wyjątkowo potrzebna, MOGĘ ZDECYDOWAĆ, że zostanę po godzinach, ale nikt mnie nigdy do tego nie zmuszał.
Generalnie, po rozmowach ze znajomymi pracującymi w różnych miejscach, odnoszę wrażenie, że ogólnopojęte działy IT są "korporacjo-odporne".
Link do wypowiedziLink
Przemysław Kamper

Przemysław Kamper IT Manager /
Database Engineer

Temat: Oracle DBA - zarobki

Podejście do sprawy Adama jest bardzo zblizone do mojego :)

Olimpia - wszystko zależy od firmy a przede wszystkim od działu i przełożonego. Słowo "korporacja" nie jest słowem-kluczem, które definiuje naszą pracę w danej firmie.
Ja pracowałem w kilku korporacjach i w kazdej było inaczej. Praca 'od-do', którą aktualnie masz, ale tez oczekiwanie dostępności 24x7 w innej.
Ja zdecydowanie lepiej sie czułem w mniejszych firmach.
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

Przemysław Kamper:
Podejście do sprawy Adama jest bardzo zblizone do mojego :)

Olimpia - wszystko zależy od firmy a przede wszystkim od działu i przełożonego. Słowo "korporacja" nie jest słowem-kluczem, które definiuje naszą pracę w danej firmie.
Ja pracowałem w kilku korporacjach i w kazdej było inaczej. Praca 'od-do', którą aktualnie masz, ale tez oczekiwanie dostępności 24x7 w innej.
Ja zdecydowanie lepiej sie czułem w mniejszych firmach.

Oczywiście że mój przełożony najchętniej widziałby mnie pracującą od świtu do zmroku, zabierającą laptopa do domu i ogólnie gotową naprawiać wszystkie możliwe "pożary" o 4 nad ranem, ale dla własnego zdrowia psychicznego trzeba umieć wyznaczyć jakieś granice (u mnie może łatwiej, bo pracuję w zespole). Co nie znaczy, że gdyby przytrafiła się jakaś poważna awaria w niedziele wieczorem, od razu powiedziałabym "NIE" :)
Po prostu nie podoba mi się takie generalizowanie, że jak pracujesz w korporacji to od razu jesteś ścigającym się szczurem, i że w ogóle jedna wielka masakra się dzieje.Olimpia Widowska edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 14:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Nie twierdzę, że ludzie pracujący w korporacji ścigają się jak szczury. Twierdzę, że to specyficzne środowisko, do którego trzeba się nadawać. Masz dział IT, ale czasem współpracujesz też z innymi działami - mnie chociażby widok ludzi ubranych "na galowo" i noszących służbowe telefony tej samej marki irytuje.

W zespole jest trochę inaczej. Jak zaczniesz kierować, choćby małym zespołem, wszystko się zmienia... i to diametralnie. Uwierz mi.

Być może dopiero zaczynasz, ale jak będziesz miała konkretny duży system pod sobą, byc może będzie takie oczekiwanie, żebyś reagowała na awarie? Być może nie, dlatego tryb pytający. Mnie to irytuje, kończę pracę o 18-19 (z racji tego, że zaczynam późno), wyłączam wszystko i nic mnie nie interesuje. I chcę, żęby tak na zawsze pozostało. Najcenniejszy jest dla mnie spokój i tego nie pozwolę sobie zakłócić. Ot tyle.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 14:59
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

mnie chociażby widok ludzi ubranych "na galowo" i noszących służbowe telefony tej samej marki irytuje.

Mnie śmieszy :)
Być może dopiero zaczynasz, ale jak będziesz miała konkretny duży system pod sobą, byc może będzie takie oczekiwanie, żebyś reagowała na awarie? Być może nie, dlatego tryb pytający. Mnie to irytuje, kończę pracę o 18-19 (z racji tego, że zaczynam > późno), wyłączam wszystko i nic mnie nie interesuje.

Mnie też to irytuje, tym bardziej ze nie o wszystkim dowiadujesz się na rozmowie kwalifikacyjnej.
W konieczności pracy powiedzmy po 18ej czy w weekend nie widzę jednak różnicy pomiędzy etatem a własną działalnością. Ja mogę dostać polecenie służbowe, a Ty musisz za coś żyć.Olimpia Widowska edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 15:14
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oracle DBA - zarobki

Różnica czysto psychologiczna, bo i tak robię dla kogoś, żeby za coś żyć, jak słusznie zauważyłaś. Ale działa na człowieka. Czyni mnie szczęśliwszym ;) O tym cały czas piszę. Obiektywne plusy działalności gospodarczej już podaliśmy - ZUS i podatek, ale tylko dla faceta korzystniejsze. To już ustaliliśmy ;)Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 10.07.12 o godzinie 19:37
Link do wypowiedziLink
Olimpia Widowska-Wieland t

Olimpia
Widowska-Wieland
t Oracle development

Temat: Oracle DBA - zarobki

ale tylko dla faceta korzystniejsze. To już ustaliliśmy ;)

No nie nooooo, ja nie wiem jeszcze ;) Znam babki, które prowadzą własną działalność i spokojnie dają radę.
Po prostu nasłuchałam się jak to się ciężko pracuje przy małym dziecku itp. itd. i jak się psychika kobiecie potrafi zmienić. Może to tak nie zawsze jest..Olimpia Widowska edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 15:32
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Specialista ORACLE DBA (Zur...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj