Temat: Syn marnotrawny
Marcin Bojko:
ad. terminal - nie mam pojęcia o czym ty gadasz
czysci ekran do zera nie wyswietlajac zupelnie niczego po nacisnieciu enter wraca i wowczas widziszze komendy niema.
ad. nvidia - klasyka, to samo z radeonem, to chyba NIE wina systemu tylko sterów. Jedyny minus to wywalenie z 11.3 sax2 - narzędzie było przydatne, a teraz za cholerę nie potrafię wykonac niczego bez grzebania w konfigach X'ów
Nie moge sie zgodzic gdyz na mint ten problem nie wystepuje, choc rowniez brak sax2 :)
na opensuse 11.2 tez problemu niema. Tu akceleracja jest wystarczy odpalic glxgears i widac wyraznie ze dziala ale compiz dzialac nie chce w kde wszystko dziala nawet compiz.
ad. szybkośc - a wystarczy troche pooptymalizować - zaczynajac od powrotu do ext3, wywaleniu apparmor, dodatkowych usług, skorzystania z network managera i deffered start
dlaczego do ext3?? ja od zawsze korzystam z raiserFS i nigdy nie wroce do zadnego innego, jest on dla mnie najbezpieczniejszym systemem jaki zostal wymyslony. No i pozatym cala ta historia z zona tego pana :)
ad. network - sprawa stara jak świat - brak firmware'u do kart wifi. Jedno polecenie więcej a w 11.3 są instalowane z automatu, zwłaszcza przy aktualizacji podczas instalacji
wifi od zawsze instaluje w opensuse wydajac polecenie
install_bcm<TAB> - i zawsze dziala i tu tez, tyle ze po jakims czasie dajmy na to pol roku korzystania idac do cafeiki internetowej, kumpel z boku sie podlacza a ja nie moge, haslo wpisuje siec widzi ale podlaczyc sie za cholere nie chce. Ta przypadlosc zaskoczyla mnie w kde4, probowalem potem w gnom, na poczatku bylo ok ale po jakims czasie znow nici.
dhcp/ldap - jak zwykle, przy przechodzeniu na wyższe wersje jest problem z zachowaniem konfiguracji. Tym razem trafiło na dhcp/ldap.
Jęczysz jak stara baba, albo stara baba z windowsem ;)
tego ostatniego nie czepiam sie bardzo gdyz lata mi to kolo piora ze sie tak wyraze :)
Dodam jeszcze na koniec tak
w wersji 11.1 - demon hal - po instalacji trzeba od razu zaktualizowac bo nie widzi napedu cd(dvd)
w wersji 11.2 - networkmanager (korzystalem tez z ifup i problem nie wystepuje)
w wersji 11.3 - na plus srodowisko lxkde - wszystko dziala jak nalezy.
Cos mam takie glupie wrazenie ze opensuse stal sie takim polem bitewnym dla wersji platnych novela - malo ma wspolnego z otwartoscia :)
I nie jęcze, nie korzystam z suse od dzis, pamietam taka wersje 8.2 - kompa mi nie obslugiwala bo kernel byl zbyt stary zeby moglo dzialac czekalem cierpliwie naszczescie tylko 1 tydzien - nie zrazilem sie, i nadal uwazam opensuse za wspanialy system, aczkolwiek do zastosowan domowych ostatnio mint i debian - jestem przerazony bo faktycznie zaczyna mi sie debian podobac.
lubie was i tak :) nawet za ta stara babe.
Rafał Włodarczyk edytował(a) ten post dnia 20.08.10 o godzinie 10:36