konto usunięte

Temat: Papieros znika z ekranu (za Onet.pl)

Papieros znika z ekranu

Wojnę nałogowi palenia wypowiedziała słynna wytwórnia filmowa Walta Disneya. Jest pierwszą, która w żadnym z filmów firmowanych swoim logo nie będzie pokazywać postaci z papierosem.

Niedługo okropna Cruella ze "101 dalmatyńczyków" nie będzie już mogła przechadzać się ze swoją nieodłączną fifką. Disney podjął właśnie pionierską decyzję, która powinna ucieszyć przeciwników nikotyny. W żadnym filmie opatrzonym logo tej wytwórni nie znajdzie pokaże się odtąd postać paląca tytoń. Dyrektor naczelny The Walt Disney Co Robert Iger obiecał też, że będzie zachęcał szefów Touchstone i Miramax, filii Disneya produkujących filmy przeznaczone dla dorosłych widzów, by podjęli podobną decyzję.

Gdy przyjrzeć się bliżej produkcjom Disneya, papieros jest często nieodłącznym atrybutem wielu postaci. W "Piratach z Karaibów: Na krańcu świata" z 2007 roku, adaptacji "W 80 dni dookoła świata" Juliusza Verne’a z 2004 roku czy "Masce Zorro" z 1998 z Catheriną Zeta-Jones wiele było scen z papierosami, fajkami i cygarami. Według amerykańskiego serwisu Newsday.com między 1999 a 2006 rokiem papieros "grał" w 161 z 216 filmów powstałych w słynnej wytwórni.

Rewolucyjne zobowiązanie ogłoszono w liście wystosowanym do demokratycznego kongresmana Edwarda Markeya, przewodniczącego podkomisji ds. telekomunikacji i internetu, który w ubiegłym miesiącu zwołał w tej sprawie posiedzenie.

Szef studia filmowego przyznaje, że decyzja ta dobrze wpływa "na wizerunek firmy". Jednak najważniejszy jest dla niego fakt, iż papierosy, "stanowiące prawdziwe zagrożenie" nie powinny być pokazywane na ekranie. Według American Legacy Foundation, założonego przez czterdziestu sześciu amerykańskich prokuratorów generalnych stowarzyszenia, które walczy z nałogiem tytoniowym, w 90 proc. powstających filmów co najmniej jednej scenie towarzyszy dym tytoniowy. Dwie trzecie tych produkcji to filmy dostępne bez żadnych ograniczeń dla dzieci lub takie, gdzie wystarczy zgoda rodziców.

Jeśli chodzi o produkcje już istniejące i rozpowszechniane na płytach DVD, koncern podjął się umieszczania napisów ostrzegających odbiorców przed ryzykiem używania wyrobów tytoniowych. Obiecał też, że postara się przekonać właścicieli kin, by przed projekcją obrazów, w których pojawia się paląca postać, emitowali spoty antytytoniowe.

Inicjatywa wytwórni Disneya wyprzedziła działania Amerykańskiego Stowarzyszenia Filmowego, które od maja rozważa ewentualny zakaz pokazywania młodej publiczności filmów z "papierosowymi scenami".

Nie tylko studio Disneya postanowiło włączyć się do walki z nałogiem tytoniowym. Universal Picture zaczął zmniejszać w swoich filmach dla młodzieży ilość scen palenia już w kwietniu, choć publicznie ogłosił to dopiero w ubiegłą środę. – Sądzimy, że można tego dokonać nie ograniczając artystycznej wolności twórców i jesteśmy gotowi pomagać im w tym zadaniu – tłumaczy Ron Meyer, prezes Universalu.