konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam wszystkich miłosników rasy Amstaff,

Mam problem z moim Amstaffem i chciałem się dowiedzieć od Was coś na temat pigmentacji nasa u amstaffów:
do kiedy taka pigmentacja trwa?
jak to wyglądało u Was z pigmentacją?

Mój ma 4,5 miesiąca i nosek wygląda tak jak na zdjęciu.

Mój piesek ATOS cały czas dostaje Algi, jest rodowodowy.


Obrazek
Marek Bilski edytował(a) ten post dnia 21.08.11 o godzinie 13:55

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam,
ze zdjęcia widać, że twój psiak pigment ma ok, oczy są dobrze wypigmentowane. Nos "ma jeszcze czas", pewnie w ciągu miesiąca (2-3ech maksymalnie)si całkowicie zapigmentuje. Możesz też podawać tran w kapsułkach, na przemian z algami. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam,

A czy mógłby mi Pan powiedzieć na jakiej podstawie twierdzi Pan, że nos się zapigmętuje, z doświadczenia, z nauki, czy może jest Pan hodowcą - jestem szczerze ciekaw?

Na tak, ale wiem od ZKwP w Poznaniu, że pigmętacja trwa do 6 miesięcy (nie wiem czy jest to prawda, to już inna sprawa) i mój pies ma już 4,5 miesiąca urodził się 9 kwietnia.

A od dwóch tygodni pigmętacja się zatrzymała.

JESTEM CIEKAW JAKIś OPINII OD HODOWCÓW.

Poz,

Marek BilskiMarek Bilski edytował(a) ten post dnia 24.08.11 o godzinie 19:52

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam,
skąd wiem :
1) z dośiadczenia - mojej 1 suce nos się pigmentował długo do 8 miesiąca,jest błekitno-pręgowana
2) od hodowcy : totalna bzdura z tą pigmentacją do 6 miesiąca; może to trwać i do roku; pies ma teraz 4,5 miesiąca więc zacznie lub już wymienia zęby dlatego pigmentacja zwalnia; niech Pan kupi KELP - algi dla ludzi zamiast dla psów lepiej działają
http://www.doz.pl/apteka/p7758-Kelp_tabletki_Walmark_1...

W ogóle to powinien Pan te wszystkie informacje otrzymać od hodowcy swojego psa a nie wypytywać "znawców" z ZKWP albo na goldelinie, gdzie nie ma hodowców. Polecam forum http://amstaff-civ.home.pl/forum/index.php tam siedzą hodowcyJoanna Meyer-Hejman edytował(a) ten post dnia 25.08.11 o godzinie 11:15

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam,

Dziękuję za link do forum i Pana opinię.

Na forum muszę przedyskutować jeszcze mój problem z kilkoma innymi hodowcami.

Może ktoś jeszcze wypowie się na goldenline.Marek Bilski edytował(a) ten post dnia 25.08.11 o godzinie 21:43

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Córka podsunęła mi błyskotliwą myśl - lepszym rozwiązaniem niż algi wydaje się użycie czarnego markera co jakiś czas ;).

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Witam Pana Krzysztofa,

Nie chciałbym być nieuprzejmy, ale mój problem z moim psem to nie powód do żartów.

Przynajmniej ja nie mam ochoty na żarty w tym względzie.

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Marek Bilski:
Witam Pana Krzysztofa,

Nie chciałbym być nieuprzejmy, ale mój problem z moim psem to nie powód do żartów.

Przynajmniej ja nie mam ochoty na żarty w tym względzie.
A dlaczegóż by nie? Problem w zasadzie żaden, dlaczego więc traktować go nad miarę poważnie? W końcu to nie brak czwartej łapy. Zresztą zapytaj psa, czy źle mu się żyje z plamką na nosie.

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Proszę Pana, mój pies i Ja mamy plany wystawowe, chcemy aby był reprodukotrem, co w przypadku tej plamki jest niemożliwe.
Ktoś mądrzejszy ode mnie i od Pana, takie reguły przyjął jak wzorzec rasy.

Tak, mojemu psu będzie się żyć gorzej z tą plamką, bo nigdy nie będzie miał kontaktu z suką, chyba wie Pan o jaki kontakt chodzi.

Tyle w temacie.
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Marek Bilski:
Proszę Pana, mój pies i Ja mamy plany wystawowe, chcemy aby był reprodukotrem, co w przypadku tej plamki jest niemożliwe.
Ktoś mądrzejszy ode mnie i od Pana, takie reguły przyjął jak wzorzec rasy.

cóż tak czasami bywa, czasem nie ma się tego co się chce....
Tak, mojemu psu będzie się żyć gorzej z tą plamką, bo nigdy nie będzie miał kontaktu z suką, chyba wie Pan o jaki kontakt chodzi.

a co ma plamka na nosie do "kontaktów z suką"?....Aneta Witek edytował(a) ten post dnia 31.08.11 o godzinie 13:46

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Hmm, będę szczera, nie podoba mi się Pana podejśćie. To Pan ma plany wystawowe a nie Pana pies, jemu zapigmenotwany nos nie jest do szczęścia potrzebny. Poza tym, może się np okazać (czego oczywiście nie życzę), że nawet zapigmenotwany nos nie wystarczy Panu, żeby pies "zrobił" repa i co wtedy? Przywiąże Pan psa do drzewa w lesie - w najelpszym przypadku? Wyraźiłam się dosanie, ale z Pana wypowiedzi wnioskuję, że pies to przedmiot do realizacji celu.....mam nadzieję, że się bardzo mylę.

Poza tym niech Pan się wyluzuje, wystawy to powinna być przyjemność a nie spinka, nerwy i stres. Jak Pan się będzie denerwował to i tak pies sie nie wystawi, bo przejmie Pana stres.

Pani Aneto - a co ma plamka na nosie do kontaktów z suką??- brak zapigmenotwanego nosa może uniemożłiwić psu otrzymanie na wystawie ocen niezbędnych do zrobienia reproduktora, żeby pies LEGALNIE, pod kontrolą ZKwP mógł kryć suk. Mówiąc ogólnie, wg regulaminu pies, który nie zrobił reproduktora NIE MOŻE kryć suk. Wystarczająco dużo mamy psów bez papierów,poza ZKwP, kundelków ekspolatowanych i rozmnażanych bez żadnej kontroli, żyjących w tragicznych warunkach, sprzedawanych na targowiskach i lądujących w schroniskach - to ma plamka na nosie do kontanktów z suką.Joanna Meyer-Hejman edytował(a) ten post dnia 31.08.11 o godzinie 14:19
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Pani Joanno doskonale rozumię, kwestie zdobycia papierów na reproduktora, tylko niech Pan Marek nie pisze rozpaczliwie, że jego psu będzie gorzej żyło się z powodu plamki na nosie bo nie będzie miał kontaktów z suką. Pies zapewne będzie szczęśliwy i będzie mu się dobrze żyło jeśli będzie miał kochającego pana.

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Po pierwsze ja kupowałem psa hodowlanego i za niego płaciłem jak za używany samochód.

Po drugie, miałem i mam plany wystawowe i tego nie zmienię.

Miałem Amstaff-a 13 lat, sukę AXA.

Nigdy nie miała rodowodu i nigdy nie chodziła na wystawy i nigdy nie miała małych.

Czy była nieszczęsliwa, oczywiście, że nie.
Ale umarła na raka sutka, być może przyczyną było to, że nigdy nie miała małych.

Wracając do mojego psa ATOS-a, pies z niezapigmętowanym nosem jest o wiele bardziej podatny na raka, proponuję poczytać ksiązki.

A ja drugi raz do tej same rzeki nie chcę wchodzić.

Jak bym traktował psa jak przedmiot, to bym o niego tak nie walczył.

Do Pani Anety:
Ja rozpaczliwie nie piszę, bo doskonale wiem, co będzie trzeba zrobić.Marek Bilski edytował(a) ten post dnia 31.08.11 o godzinie 18:34

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Mój też ma plamkę... choć pod nosem;)

Obrazek

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Pani Anetu - tu się zgadzam,psu plamka na nosie do UDANEGO życia i ZDROWIA - NIE JEST potrzebna.

Do Pana Marka - pies z tak niedopigmenotwanym nosem jest b. podatny na raka?????? W życiu większej bzdury nie słyszałam !! - a na temat zmian nowotworowych wiem - niestety - dużo, więcej niż przeciętny weterynarz w tym kraju, bo jedna z moich suk ma guza komórek tucznych. Taka sama bzdura z tym rakiem sutka!! Suka miała raka sutka nie daltego, że nie miała młodych - takie teorie dominowały 100 lat temu - ale dlatego, że ( mówiąc b. ogólnikowo) powinna była być wysterylizowana, żeby zapobiec ciążom urojonym, które powodują m.in. zapychanie się gruczołów mlekowych a to prowadzi do zmian nowotowrowych. Miał Pan psa przez 13 lat i nadal takie bzdury Pan wypisuje to znaczy, że nie ma Pan elementarnej wiedzy o psach ...zresztą wcześniejsze Pana pytania to potwierdzają.

A ten tekst z płąceniem za psa to świadczy tylko o Panu. TU NIE CHODZI TYLKO O PIENIĄDZE ( i żeby było jasne, moje suki obie są rasowe z najlepszych howodli w PL). Zrobić repa nie jest trudno, ale od repa do krycia długa droga. W hodowli liczą się przede wszystkim geny i dobry rodowód...i skojarzenie pod tym kątem jest rozpatrywane. Ceniony reproduktor to nie ten pies, który ma tylko SUPER osiądnięcia wystawowe, ale ten który daje porządane potomostwo. Widział Pan o tym? Wątpie.

Życzę pana psiakowi, żeby się Pan dokształcił w temacie kynologii, hodowlii i wystaw i żeby w razie wystawowych niepowodzeń nie wylądował na "ulicy".Joanna Meyer-Hejman edytował(a) ten post dnia 01.09.11 o godzinie 13:37
Michał Możarowski

Michał Możarowski Specjalista
bancassurance ,
instruktor pływania

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Krzysztof Choromański:
Mój też ma plamkę... choć pod nosem;)

Obrazek

No to wg wskazań mazakiem go !
Michał Możarowski

Michał Możarowski Specjalista
bancassurance ,
instruktor pływania

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Joanna Meyer-Hejman:
Pani Anetu - tu się zgadzam,psu plamka na nosie do UDANEGO życia i ZDROWIA - NIE JEST potrzebna.

Do Pana Marka - pies z tak niedopigmenotwanym nosem jest b. podatny na raka?????? W życiu większej bzdury nie słyszałam !! - a na temat zmian nowotworowych wiem - niestety - dużo, więcej niż przeciętny weterynarz w tym kraju, bo jedna z moich suk ma guza komórek tucznych. Taka sama bzdura z tym rakiem sutka!! Suka miała raka sutka nie daltego, że nie miała młodych - takie teorie dominowały 100 lat temu - ale dlatego, że ( mówiąc b. ogólnikowo) powinna była być wysterylizowana, żeby zapobiec ciążom urojonym, które powodują m.in. zapychanie się gruczołów mlekowych a to prowadzi do zmian nowotowrowych. Miał Pan psa przez 13 lat i nadal takie bzdury Pan wypisuje to znaczy, że nie ma Pan elementarnej wiedzy o psach ...zresztą wcześniejsze Pana pytania to potwierdzają.

A ten tekst z płąceniem za psa to świadczy tylko o Panu. TU NIE CHODZI TYLKO O PIENIĄDZE ( i żeby było jasne, moje suki obie są rasowe z najlepszych howodli w PL). Zrobić repa nie jest trudno, ale od repa do krycia długa droga. W hodowli liczą się przede wszystkim geny i dobry rodowód...i skojarzenie pod tym kątem jest rozpatrywane. Ceniony reproduktor to nie ten pies, który ma tylko SUPER osiądnięcia wystawowe, ale ten który daje porządane potomostwo. Widział Pan o tym? Wątpie.

Życzę pana psiakowi, żeby się Pan dokształcił w temacie kynologii, hodowlii i wystaw i żeby w razie wystawowych niepowodzeń nie wylądował na "ulicy".

Poziom ostracyzmu sięga zenitu. Kto da więcej

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Michał Możarowski:
Krzysztof Choromański:
Mój też ma plamkę... choć pod nosem;)
No to wg wskazań mazakiem go !
A jak:)

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Do Pana Krzysztof Choromański

"...
Pies z tak niedopigmenotwanym nosem jest b. podatny na raka?????? W życiu większej bzdury nie słyszałam !! - a na temat zmian nowotworowych wiem - niestety - dużo, więcej niż przeciętny weterynarz w tym kraju, bo jedna z moich suk ma guza komórek tucznych.
..."

Bzdury Pan piszę, widocznie się Pan nie zna, ja w czasopisimie Pies lub w książce AMSTAFF (Stanisław Kucharski) lub w książce PITBULL-AMSTAFF (Daniel Capricorn) przeczytałem, że pies z niezapigmętowanym nosem jest o wiele bardziej podatny na raka, gdyż szkodzą mu promienie słoneczne.

"...
Taka sama bzdura z tym rakiem sutka!! Suka miała raka sutka nie daltego, że nie miała młodych - takie teorie dominowały 100 lat temu - ale dlatego, że ( mówiąc b. ogólnikowo) powinna była być wysterylizowana, żeby zapobiec ciążom urojonym, które powodują m.in. zapychanie się gruczołów mlekowych a to prowadzi do zmian nowotowrowych. Miał Pan psa przez 13 lat i nadal takie bzdury Pan wypisuje to znaczy, że nie ma Pan elementarnej wiedzy o psach ...zresztą wcześniejsze Pana pytania to potwierdzają.
..."

I znów bzdura, moja suka była wysterylizowana w 15 miesiącu życia.

"...
A ten tekst z płąceniem za psa to świadczy tylko o Panu. TU NIE CHODZI TYLKO O PIENIĄDZE ( i żeby było jasne, moje suki obie są rasowe z najlepszych howodli w PL). Zrobić repa nie jest trudno, ale od repa do krycia długa droga. W hodowli liczą się przede wszystkim geny i dobry rodowód...i skojarzenie pod tym kątem jest rozpatrywane. Ceniony reproduktor to nie ten pies, który ma tylko SUPER osiądnięcia wystawowe, ale ten który daje porządane potomostwo. Widział Pan o tym? Wątpie.
..."

I znów bzdura, osobiscie w ZKwP w Poznaniu, powiedzieli mi, ze pies z niezapigmętowanym nosem nie otrzyma ocen dokonałych, co jest równoważne, że nigdy nie będzie reproduktorem.

"...
Życzę pana psiakowi, żeby się Pan dokształcił w temacie kynologii, hodowlii i wystaw i żeby w razie wystawowych niepowodzeń nie wylądował na "ulicy".
..."

O to niech Pan głowa nie boli, ja mam umowę z hodowcą, że pies może być zwrócony.Marek Bilski edytował(a) ten post dnia 04.09.11 o godzinie 18:12

konto usunięte

Temat: Pigmentacja nosa u Amstaffów.

Marek Bilski:
Do Pana Krzysztof Choromański

"...
Pies z tak niedopigmenotwanym nosem jest b. podatny na raka?????? W życiu większej bzdury nie słyszałam !! - a na temat zmian nowotworowych wiem - niestety - dużo, więcej niż przeciętny weterynarz w tym kraju, bo jedna z moich suk ma guza komórek tucznych.
..."

Bzdury Pan piszę, widocznie się Pan nie zna, ja w czasopisimie Pies lub w książce AMSTAFF (Stanisław Kucharski) lub w książce PITBULL-AMSTAFF (Daniel Capricorn) przeczytałem, że pies z niezapigmętowanym nosem jest o wiele bardziej podatny na raka, gdyż szkodzą mu promienie słoneczne.

"...
Taka sama bzdura z tym rakiem sutka!! Suka miała raka sutka nie daltego, że nie miała młodych - takie teorie dominowały 100 lat temu - ale dlatego, że ( mówiąc b. ogólnikowo) powinna była być wysterylizowana, żeby zapobiec ciążom urojonym, które powodują m.in. zapychanie się gruczołów mlekowych a to prowadzi do zmian nowotowrowych. Miał Pan psa przez 13 lat i nadal takie bzdury Pan wypisuje to znaczy, że nie ma Pan elementarnej wiedzy o psach ...zresztą wcześniejsze Pana pytania to potwierdzają.
..."

I znów bzdura, moja suka była wysterylizowana w 15 miesiącu życia.

"...
A ten tekst z płąceniem za psa to świadczy tylko o Panu. TU NIE CHODZI TYLKO O PIENIĄDZE ( i żeby było jasne, moje suki obie są rasowe z najlepszych howodli w PL). Zrobić repa nie jest trudno, ale od repa do krycia długa droga. W hodowli liczą się przede wszystkim geny i dobry rodowód...i skojarzenie pod tym kątem jest rozpatrywane. Ceniony reproduktor to nie ten pies, który ma tylko SUPER osiądnięcia wystawowe, ale ten który daje porządane potomostwo. Widział Pan o tym? Wątpie.
..."

I znów bzdura, osobiscie w ZKwP w Poznaniu, powiedzieli mi, ze pies z niezapigmętowanym nosem nie otrzyma ocen dokonałych, co jest równoważne, że nigdy nie będzie reproduktorem.

"...
Życzę pana psiakowi, żeby się Pan dokształcił w temacie kynologii, hodowlii i wystaw i żeby w razie wystawowych niepowodzeń nie wylądował na "ulicy".
..."

O to niech Pan głowa nie boli, ja mam umowę z hodowcą, że pies może być zwrócony.
Skierował Pan swojego posta do niewłaściwej osoby. Ustosunkował się Pan do wypowiedzi Joanny. To nie są moje cytaty;)

Następna dyskusja:

SPRZEDAM Sliczne szczeniacz...




Wyślij zaproszenie do