Paweł Kaczmarski

Paweł Kaczmarski kierownik działu
informatyki, OWEOB
PROMOCJA Sp. z o.o.
(...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Anna A.:
. Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek." - jeśli jestem w błędzie to niech ktoś mnie z niego wyprowadzi ale z podaniem rzetelnej podstawy prawnej

no to może przedstaw artukuł prawny, który dotyczy tego co napisałeś?
Bo łatwo jest napisać, że polskie prawo na coś zezwala albo zabrania - ale gorzej jest to udokumentowć w postaci zapisu prawnego....


A może trzeba udowodnić, że przechowywanie książeczek jest obowiązkiem licencjobiorcy? Troszkę się zapędziłaś - udowadnia się winę a nie niewinność.
To czego chciałby MS, a to co stanowi POLSKIE prawo nie zawsze idzie w parze. Zresztą Microsoft doskonale zdaje sobie z tego sprawę - stąd zastrzeżenie w EULA które przytaczałem w tej dyskusji.
Tak więc czekam na udokumentowanie w postaci zapisu prawnego obowiązku przechowywania naklejki, pudełka czy książki od oprogramowania.
Ale rozumiem, że z racji bycia "Microsoft Licensing Specialist" prezentujesz życzeniowe stanowisko producenta oprogramowania a nie aktualny stan prawny obowiązujący w Polsce.

Żeby było jasne: uważam, że naklejki licencyjne MS są wygodnym środkiem do wykazania legalności systemu operacyjnego. Brak naklejki nie oznacza jeszcze, że system jest nielegalny (choć daje podstawę to podejrzewać).

Ciekawą kwestią jest podejście do oprogramowania OEM i możliwości odsprzedaży go u naszego zachodniego sąsiada po odłączeniu go od sprzętu z którym został nabyty. Z tego co wiem było tam kilka wyroków zupełnie nie po myśli producentów software'u.
Anna R.

Anna R. Microsoft Licensing
Specialist/
Accounting
Assistant

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Paweł Kaczmarski:
Anna A.:
. Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek." - jeśli jestem w błędzie to niech ktoś mnie z niego wyprowadzi ale z podaniem rzetelnej podstawy prawnej

no to może przedstaw artukuł prawny, który dotyczy tego co napisałeś?
Bo łatwo jest napisać, że polskie prawo na coś zezwala albo zabrania - ale gorzej jest to udokumentowć w postaci zapisu prawnego....


A może trzeba udowodnić, że przechowywanie książeczek jest obowiązkiem licencjobiorcy? Troszkę się zapędziłaś - udowadnia się winę a nie niewinność.
To czego chciałby MS, a to co stanowi POLSKIE prawo nie zawsze idzie w parze. Zresztą Microsoft doskonale zdaje sobie z tego sprawę - stąd zastrzeżenie w EULA które przytaczałem w tej dyskusji.
Tak więc czekam na udokumentowanie w postaci zapisu prawnego obowiązku przechowywania naklejki, pudełka czy książki od oprogramowania.
http://www.microsoft.com/howtotell/content.aspx?displa...

Produkty w wersji OEM (Original Equipment Manufacturer) przeznaczone są do sprzedaży z nowymi komputerami PC. Zakup takiej wersji bez komputera powoduje utratę prawa do uzyskiwania wsparcia technicznego ze strony firmy Microsoft. Produkty w wersji OEM (Original Equipment Manufacturer) przeznaczone są do sprzedaży z nowymi komputerami PC. W przypadku nabycia używanego produktu OEM w celu instalacji na innym komputerze nabywca powinien liczyć się z utratą możliwości korzystania z bezpłatnego pobierania programów w ramach programu Windows Genuine Advantage oraz z pojawieniem się komunikatu, iż używana kopia systemu jest nielegalna.

eula: (win xp pro pl oem)

"...OPROGRAMOWANIE obejmuje oprogramowanie komputerowe firmy Microsoft i może obejmować związane z nim nośniki, materiały drukowane i dokumentację w formie „online” lub dokumentację elektroniczną, a także usługi wykorzystujące Internet. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że dowolne oprogramowanie, dokumentacja lub usługi w sieci Web, które są dołączone do OPROGRAMOWANIA lub są dostępne za pomocą OPROGRAMOWANIA i towarzyszą im oddzielne umowy lub postanowienia, podlegają tym umowom a nie niniejszej Umowie Licencyjnej. Postanowienia drukowanej, papierowej Umowy Licencyjnej, które mogą być dołączone do OPROGRAMOWANIA, zastępują postanowienia dowolnej Umowy Licencyjnej wyświetlanej na ekranie. Niniejsza Umowa Licencyjna jest ważna i przyznaje prawa Licencjobiorcy JEDYNIE wtedy, gdy OPROGRAMOWANIE jest oryginalne i dołączono do niego oryginalny Certyfikat Autentyczności OPROGRAMOWANIA. Dodatkowe informacje dotyczące sprawdzania autentyczności oprogramowania można uzyskać na stronie http://www.microsoft.com/piracy/howtotell..."

Wiec zapis dotyczacy "Postanowienia drukowanej, papierowej Umowy Licencyjnej, które mogą być dołączone do OPROGRAMOWANIA" - odnośi się właśnie do takowej książeczki - i stanowi element , który jest dostarczany licencjodawcy(użytkownikowi)

pkt. dotyczący przekazania lecencji: "...Licencjobiorca może przekazać na stałe wszystkie swoje prawa udzielone na mocy niniejszej Umowy Licencyjnej jedynie w wyniku sprzedaży lub przekazania SPRZĘTU, pod warunkiem, że nie zachowa żadnych kopii, jeśli przekaże całe OPROGRAMOWANIE (w tym wszystkie części składowe, nośniki i materiały drukowane, wszystkie aktualizacje, niniejszą Umowę Licencyjną i Certyfikat Autentyczności), a odbiorca zgodzi się przestrzegać postanowień niniejszej Umowy Licencyjnej. Jeśli OPROGRAMOWANIE jest uaktualnieniem, przekazanie musi także obejmować wcześniejsze wersje OPROGRAMOWANIA. "
Anna R.

Anna R. Microsoft Licensing
Specialist/
Accounting
Assistant

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

>
To czego chciałby MS, a to co stanowi POLSKIE prawo nie zawsze idzie w parze.

Oczywiście, że tak ale zapis eulajest taki:

"...Licencjobiorca uznaje, że OPROGRAMOWANIE podlega ustawodawstwu eksportowemu USA. Licencjobiorca zgadza się przestrzegać wszystkich, mających zastosowanie, międzynarodowych i narodowych praw, które dotyczą produktów, w tym Rozporządzeń administracji eksportowej, a także ograniczeń dotyczących użytkowników końcowych, sposobu użycia i przeznaczenia wydanych przez rząd USA i inne rządy. Dodatkowe informacje można znaleźć pod adresem http://www.microsoft.com/exporting/."

Liecencje produkowane są poza granicami Polski więc korzystanie z niego podlega powyższemu prawu.
No i jeszcze jeden punkt z teh samej eula:

• Zastrzeżenie praw. Producent, firma Microsoft Licensing, Inc. („MS”) i jej dostawcy (w tym Microsoft Corporation) zastrzegają sobie wszystkie prawa nieudzielone jawnie Licencjobiorcy w niniejszej Umowie Licencyjnej.

Nadal czekam na zapis z Prawa polskiego dotyczący "Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek"
Paweł Kaczmarski

Paweł Kaczmarski kierownik działu
informatyki, OWEOB
PROMOCJA Sp. z o.o.
(...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Anna A.:
>
Oczywiście, że tak ale zapis eulajest taki:

"...Licencjobiorca uznaje, że OPROGRAMOWANIE podlega ustawodawstwu eksportowemu USA.

Liecencje produkowane są poza granicami Polski więc korzystanie z niego podlega powyższemu prawu.

Jakoś dziwnym sposobem mieszkamy w Polsce i ustawodawstwo USA mogę mieć w ... głębokim poważaniu. W tym kraju obowiązuje prawodawstwo polskie. Przepraszam jeszcze unijne ale z tego co wiem USA nie jest organem stanowiącym prawo w UE, a nawet nie jest jej członkiem (i nie będzie).

Przypomnę Ci jeden z zapisów w Microsoftowej EULA:
Prawo właściwe. Prawem właściwym dla niniejszej Umowy jest prawo Stanu Waszyngton, USA, chyba że Nabywca nabył niniejsze Oprogramowanie w Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii, Szwajcarii lub Polsce, w którym to przypadku znajduje zastosowanie prawo obowiązujące w miejscu nabycia Produktu.

Teraz bardzo proszę wytłumacz dlaczego (celowo?) wprowadzasz w błąd osoby, które czytają ten wątek?
Nadal czekam na zapis z Prawa polskiego dotyczący "Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek"

A ja czekam na zapis nakazujący ich przechowywanie.
Oraz na wreszcie obiektywne podejście do tematu a nie lansowanie jedynej słusznej linii programowej.
Marcin Jura

Marcin Jura właściciel, Brohme

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Witam,

Musze przyznać, że bardzo ciekawa dyskusja...
Według informacji uzyskanej z infolinii MS warunkiem koniecznym posiadania oryginalnego oprogramowania jest COA i dokument zakupu.
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale jeśli chodzi o zmianę wersji językowej systemu to jest to tylko złamanie licencji MS, nie jest to złamanie prawa polskiego, które stoi nad postanowieniami licencyjnymi MS. Jeśli legalnie nabywam komputer wraz z oprogramowaniem i dokonuje zmiany wersji językowej to nie czuję się
przestępcą. Po zainstalowaniu polskiego systemu witryna microsoft

http://www.microsoft.com/genuine/validate/ValidateNow....

gratuluje mi legalnego oprogramowania

Zatem czy powinienem się obawiać, że ktoś z microsoftu zapuka do moich drzwi i wytknie mi złamanie postanowień licencji?
Wydaje mi się, że nie.
Piotr M.

Piotr M. Specjalista IT /
Administrator /
Konsultant / VMware
vExp...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Marcin Jura:
Według informacji uzyskanej z infolinii MS warunkiem koniecznym posiadania oryginalnego oprogramowania jest COA i dokument zakupu.

Sa 3 atrybuty legalnosci:
1. COA
2. faktura/paragon (wazne by bylo wyszczegolnione czego dotyczy) nie moze to byc np. Zestaw komputerowy XYX + System operacyjny..., musi byc kokretny system
3. Nosnik (i tutaj w wypadku duzych dostawcow sprzetu, za nosnik moze byc uznana partycja Recovery dzieki ktorej za pomoca dostarczonego oprogramowania mozemy sobie nagrac nosnik umozliwiajacy instalacje systemu).

By 'byc' legalnym nalezy posiadac 2 z ww. wymienionychPiotr Masztafiak edytował(a) ten post dnia 05.07.09 o godzinie 18:47

konto usunięte

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Witam,

Ciekawy wątek :)

Trochę późno się w niego wczytałem, ale mam jedno pytanie:

Co z fakturą za usługi ?

Czasami spotykam się z sytuacją, gdy wykonywana jest kompleksowa usługa, np. rekonfiguracji systemu teleinformatycznego, w ramach której dostarczony komputer z MS Windows jest tylko jednym z wielu komponentów.

Na fakturze nie ma wyszczególnionych wszystkich dostarczonych rzeczy, bo by się nie zmieściły na jednej stronie :)

Jak w taim przypadku udowodnić legalnośc systemu Windows ?

Pozdrawiam :)Maciej Pawlowski edytował(a) ten post dnia 04.02.10 o godzinie 11:55
Maciej Piotr P.

Maciej Piotr P. support "FreeBSD
Fanatic User"

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

tak btw, czy firmowe maszyny tohiba etc nie maja czasem "dedykowanych" windowsow ? ja mam np dell'a posiadam COA oraz kopie(taką z tesco ;-) ) płytki do tych modeli z tego co widze key'e zaciąga z biosu czy tam rozpoznaje po hardwareid mniejsza z tym instaluje i nie wymaga aktywacji

mam rozumieć, że to pirat ? :> ( a nie jest to czasem windows przypisany stricte do sprzetu)
Jacek Ochmiński

Jacek Ochmiński Administrator
Sklepów
Internetowych Elmax
Sp. z o.o. Sp.K...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Tak, mają dedykowane. Inna pula kluczy. Na COA napisane też jest że system jest właśnie tej marki. Czyli przeniesienie systemu MS z tośki czy della na maszynę innej marki jest złamaniem tej umowy.
Poza tym wg umowy licencyjnej jedynym sposobem przeniesienia licencji OEM jest naprawa gwarancyjna.
Paweł Kaczmarski:

Teraz bardzo proszę wytłumacz dlaczego (celowo?) wprowadzasz w błąd osoby, które czytają ten wątek?
Nadal czekam na zapis z Prawa polskiego dotyczący "Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek"

A ja czekam na zapis nakazujący ich przechowywanie.
Oraz na wreszcie obiektywne podejście do tematu a nie lansowanie jedynej słusznej linii programowej.
Nie zgadzam się z Twoją opinią że Anna wprowadza kogoś w błąd.
To że w znamionach legalności wymienione są 3 atrybuty nie znaczy że muszą być wszystkie. Trzeba to traktować jako zalecenie dla dobra Klienta. Wyobraźmy sobie sytuację że naklejka ulega uszkodzeniu. Jak ma producent zidentyfikować jej numer seryjny w celu odzyskania? Wyłącznie śledząc ścieżkę produktu w kanale sprzedaży. Numer seryjny COA znajduje się także na pudełku OEMa. Posiadanie nośnika? Korzyści z posiadania nośnika są oczywiste.
Zatem COA wystarczy do potwierdzenia legalności, pozostałe zaś atrybuty mają dodatkowo zabezpieczyć użytkownika przed utraceniem licencji.
Marcin Jura:
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale jeśli chodzi o zmianę wersji językowej systemu to jest to tylko złamanie licencji MS, nie jest to złamanie prawa polskiego, które stoi nad postanowieniami licencyjnymi MS. Jeśli legalnie nabywam komputer wraz z oprogramowaniem i dokonuje zmiany wersji językowej to nie czuję się
przestępcą.
Widzę to jak umowę w której jest zapis zakazujący czegoś ale bez sankcji. Nie złamałeś polskiego prawa ale druga strona umowy i tak może przed sądem dochodzić swoich praw. Sam musisz zdecydować czy chcesz ponosić ryzyko. Tak jak napisała Anna - to że zadziałała zmiana języka nie znaczy że jest to zgodne z umową licencyjną. Może z wyjątkiem Visty Ultimate która jest wielojęzykowa.
Maciej Pawlowski:

Jak w taim przypadku udowodnić legalnośc systemu Windows ?
Tak jak napisałem wcześniej - COA, chyba że to jest licencja grupowa np OPEN.Jacek Ochmiński edytował(a) ten post dnia 08.02.10 o godzinie 09:44
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Infolinia firmy MicroSoft często wprowadza klientów w błąd, przykładowo ostatnio:
http://www.dobreprogramy.pl/Kontrowersji-wokol-OEMow-c...
http://www.dobreprogramy.pl/Informacje-o-licencjonowan...

Dodatkowo sama licencja OEM np: na XP była przez pewien czas dostarczana z dowolnym podzespołem, potem przypisywana do płyty głównej, Firma Microsoft sama się gubi w swoich licencjach które co chwila zmienia.

Należy też pamiętać że to nie użytkownik ma udowadniać legalność posiadanej licencji. To producent ma udowodnić, że użytkownik używa nielegalnych wersji programów (i to nie tylko według tego co zapisane w licencji ale przede wszystkim według obowiązującego prawa Polskiego i wspólnotowego).
A według prawa umowa sprzedaży wcale nie musi być udokumentowana (np. pomiędzy osobami fizycznymi) i też osoba fizyczna nie ma obowiązku przechowywania faktury/paragonu/dowodu zakupu.

Licencja to rodzaj umowy cywilno-prawnej, a umowy z zapisami sprzecznymi z prawem, nawet zaakceptowanymi przez użytkownika są zgodnie z prawem nieważne.

dodatkowo:
art. 51 ust. 3 pr. aut.
"Wprowadzenie do obrotu oryginału albo egzemplarza utworu na terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego wyczerpuje prawo do zezwalania na dalszy obrót takim egzemplarzem na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z wyjątkiem jego najmu lub użyczenia."

Art. 57. § 1. k.c.
"Nie można przez czynność prawną wyłączyć ani ograniczyć uprawnienia do przeniesienia, obciążenia, zmiany lub zniesienia prawa, jeżeli według ustawy prawo to jest zbywalne."
Paweł Kaczmarski

Paweł Kaczmarski kierownik działu
informatyki, OWEOB
PROMOCJA Sp. z o.o.
(...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Jacek Ochmiński:
Paweł Kaczmarski:

Teraz bardzo proszę wytłumacz dlaczego (celowo?) wprowadzasz w błąd osoby, które czytają ten wątek?
Nadal czekam na zapis z Prawa polskiego dotyczący "Polskie prawo nie nakazuje przechowywania żadnych płytek czy książeczek"

A ja czekam na zapis nakazujący ich przechowywanie.
Oraz na wreszcie obiektywne podejście do tematu a nie lansowanie jedynej słusznej linii programowej.
Nie zgadzam się z Twoją opinią że Anna wprowadza kogoś w błąd.
To że w znamionach legalności wymienione są 3 atrybuty nie znaczy że muszą być wszystkie. Trzeba to traktować jako zalecenie dla dobra Klienta. Wyobraźmy sobie sytuację że naklejka ulega uszkodzeniu. Jak ma producent zidentyfikować jej numer seryjny w celu odzyskania? Wyłącznie śledząc ścieżkę produktu w kanale sprzedaży. Numer seryjny COA znajduje się także na pudełku OEMa. Posiadanie nośnika? Korzyści z posiadania nośnika są oczywiste.
Zatem COA wystarczy do potwierdzenia legalności, pozostałe zaś atrybuty mają dodatkowo zabezpieczyć użytkownika przed utraceniem licencji.

To może przypomnę tą część wypowiedzi Anny do której się odniosłem.
Paweł Kaczmarski:
Anna A.:
>
Oczywiście, że tak ale zapis eulajest taki:

"...Licencjobiorca uznaje, że OPROGRAMOWANIE podlega ustawodawstwu eksportowemu USA.

Liecencje produkowane są poza granicami Polski więc korzystanie z niego podlega powyższemu prawu.

Jakoś dziwnym sposobem mieszkamy w Polsce i ustawodawstwo USA mogę mieć w ... głębokim poważaniu. W tym kraju obowiązuje prawodawstwo polskie. Przepraszam jeszcze unijne ale z tego co wiem USA nie jest organem stanowiącym prawo w UE, a nawet nie jest jej członkiem (i nie będzie).

Przypomnę Ci jeden z zapisów w Microsoftowej EULA:
Prawo właściwe. Prawem właściwym dla niniejszej Umowy jest prawo Stanu Waszyngton, USA, chyba że Nabywca nabył niniejsze Oprogramowanie w Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii, Szwajcarii lub Polsce, w którym to przypadku znajduje zastosowanie prawo obowiązujące w miejscu nabycia Produktu.

Teraz bardzo proszę wytłumacz dlaczego (celowo?) wprowadzasz w błąd osoby, które czytają ten wątek?


Czy wobec tego nadal uważasz, że pisanie przez Annę takich rzeczy jak "Licencje produkowane są poza granicami Polski więc korzystanie z niego podlega powyższemu prawu." nie jest wprowadzaniem innych w błąd. Nie sądzę, że osoba mająca od ośmiu lat tytuł Microsoft Licensing Specialist nie posiada elementarnej znajomości prawa i nie wie jakie akty prawne obowiązują na terenie RP (no bo chyba nie amerykańskie). Microsoft to doskonale wie i dlatego wśród zapisów EULA znajduje się takie stwierdzenie:
"Prawo właściwe. Prawem właściwym dla niniejszej Umowy jest prawo Stanu Waszyngton, USA, chyba że Nabywca nabył niniejsze Oprogramowanie w Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii, Szwajcarii lub Polsce, w którym to przypadku znajduje zastosowanie prawo obowiązujące w miejscu nabycia Produktu."

Wydaje mi się, że mogę wymagać od specjalisty znajomości wszystkich zapisów EULA, a nie tylko tych, które są wygodne w danej chwili. Zwłaszcza jeśli pisze w jednej z wypowiedzi "Ja osobiście znam licencje na pamięć- bo jest to po prosty moja robota".

A swoją drogą masz rację, że COA jest to dość wygodny i wystarczający dowód legalności. Jednakże brak naklejki, płyty czy książeczki automatycznie nie oznacza nielegalności oprogramowania. I nie ma tu mowy o konieczności posiadania trzech, dwóch czy jednego atrybutu legalności.
Jacek Ochmiński

Jacek Ochmiński Administrator
Sklepów
Internetowych Elmax
Sp. z o.o. Sp.K...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Moim zdaniem prawda leży pośrodku. Trzeba pamiętać że "kupując Windowsa" nie kupujesz licencji ale prawo do jej używania. To po pierwsze. Po drugie są tu dwie strony umowy. MS - podlegający jurysdykcji USA i polski użytkownik podlegający prawu polskiemu. Każda ze stron umowy będzie się starała wykazać wyższość i skuteczność swojego wymiaru sprawiedliwość drugiej stronie. Tak więc nie dziwi mnie taki zapis w EULA ponieważ w pewnym stopniu prawodawstwo USA może dotknąć każdego użytkownika licencji MS a z drugiej strony jedynym sposobem wyegzekwowania swoich praw przez MS jest współpraca z lokalnym ministerstwem sprawiedliwości. Tak więc rzeczywiście te słowa Anny są nieco na wyrost, aczkolwiek należy pamiętać że taki zapis istnieje w umowie na którą się zgodziłeś.Jacek Ochmiński edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 15:00
Paweł Kaczmarski

Paweł Kaczmarski kierownik działu
informatyki, OWEOB
PROMOCJA Sp. z o.o.
(...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Niestety nie masz racji. Mogę podpisać dowolną umowę, a obowiązywać będą wyłącznie zapisy zgodne z prawem polskim. Podobnie jak podpisanie przez kobietę w umowie o pracę zobowiązania, że jeśli zajdzie w ciążę, to jest to równoznaczne ze złożeniem przez nią wypowiedzenia nie ma żadnych skutków prawnych. Można podpisywać i konsekwencji nie ma żadnych.
Microsoft to doskonale wie - stąd zapis w EULA:

"Prawo właściwe. Prawem właściwym dla niniejszej Umowy jest prawo Stanu Waszyngton, USA, chyba że Nabywca nabył niniejsze Oprogramowanie w Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii, Szwajcarii lub Polsce, w którym to przypadku znajduje zastosowanie prawo obowiązujące w miejscu nabycia Produktu."

Widzisz, w EULA jest jasno napisane, że jeśli nabywca kupuje oprogramowanie w UE lub Polsce (ciekawe czy według MS Polska nie należy do Unii, że trzeba ją wymieniać osobno) to obowiązuje prawo lokalne.
Nie mieszaj Ministerstwa Sprawiedliwości RP do pozwów o ochronę praw autorskich Microsoftu. Od tego są sądy, ewentualnie również prokuratura. Zresztą Microsoft posiada wystarczającą reprezentację w Polsce, żeby mógł sam dochodzić tutaj swoich praw. Zresztą sprzedając coś w Polsce podlega jurysdykcji polskiej. Jeśli Ty coś narozrabiasz za granicą też podlegać będziesz lokalnej jurysdykcji - w pewnych przepadkach możesz tylko karę odbyć w Polsce.

Drażni mnie podejście (a takie prezentuje Anna), gdzie przemilcza się kwestie nadrzędne (prawo polskie), a podkreśla się nieobowiązujące (zapisy EULA). W żadnym momencie nie kwestionuję konieczności przestrzegania zgodnych z polskim prawem zapisów umowy licencyjnej. Zapisy z nim niezgodne mogę bez żadnych konsekwencji ignorować.

Spotkałem się kiedyś na seminarium/szkoleniu dotyczącym audytów legalności oprogramowania prowadzonych przez firmę będącą "certyfikowanym audytorem Microsoftu" z prezentacją poglądów podobną do tego co pisze Anna (i Ty Jacku po trosze) - prowadzący "przyciśnięty do muru" przyznał, że nie ma racji ale musi prezentować stanowisko promowane przez Microsoft.
Jacek Ochmiński

Jacek Ochmiński Administrator
Sklepów
Internetowych Elmax
Sp. z o.o. Sp.K...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Napisałem że MS ma prawo przy dochodzeniu swoich praw posługiwać się prawem USA. Nie twierdzę że skutecznie :) ale jako strona umowy ma do tego prawo. Wszelkie decyzje o sposobie licencjonowania, czasie życia produktu zapadają za oceanem i nic nie możesz na to poradzić posługując się polskim prawem. Zakończenie wsparcia dla Win XP może być przykładem. Masz rację co do lokalnej odpowiedzialności ale trzeba pamiętać że nabywasz coś co jest produkowane w USA i jeżeli coś się tam wydarzy to może mieć wpływ na producenta a co za tym idzie na produkt którego używasz.
Paweł Kaczmarski

Paweł Kaczmarski kierownik działu
informatyki, OWEOB
PROMOCJA Sp. z o.o.
(...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Jacek Ochmiński:
Napisałem że MS ma prawo przy dochodzeniu swoich praw posługiwać się prawem USA. Nie twierdzę że skutecznie :)

Skutecznie na pewno nie może, co więcej nawet nie zamierza próbować. W EULA jest jak byk napisane: "Prawo właściwe. Prawem właściwym dla niniejszej Umowy jest prawo Stanu Waszyngton, USA, chyba że Nabywca nabył niniejsze Oprogramowanie w Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii, Szwajcarii lub Polsce, w którym to przypadku znajduje zastosowanie prawo obowiązujące w miejscu nabycia Produktu."
Nie mam pojęcia czemu żeście się tego amerykańskiego prawa uczepili.
Co więcej, obowiązuje hierarchia aktów prawnych, a umowa ma znacznie niższą wagę niż Ustawa, więc każdy z zapisów umowy który nie jest zgodny z Ustawą jest po prostu nieważny.
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Kazimierz Kuta:
czy przed zakupem tego notebooka sprawdziłeś, czy nie został on zgłoszony jako skradziony: http://eu.computers.toshiba-europe.com/cgi-bin/Toshiba.... Brak tak ważnego nośnika może na to wskazywać...
...
Kazimierz Kuta edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 12:12

To raczej żart chyba, "tak ważnego nośnika" , przy sprzęcie używanym często zdarza się że nośnik zaginie lub też przy markowym nie został w ogóle dostarczony przez producenta a jedynie partycja recorvery jest (albo została skasowana co często się zdarza pseudo specom).

Jeśli jest to markowy laptop możemy zamówić zawsze nośnik recorvery u producenta (kosztuje to oczywiście dodatkowo, cena zależna od producenta - z tego co wiem koło 150 zł), tak jak napisano MS nie ma nic do tego.

PS: Sprawdzić zawsze warto oczywiście, ale nie wprowadzaj ludzi w błąd że brak nośnika = pewnie kradziony.
Więcej profesjonalizmu panowie i panie z MS.
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

co do dowodu zakupu:

"Art. 535. Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Art. 353. Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego."

Strony same – w ramach swobody kształtowania treści umów mogą ustalić, czy i jakie wymogi dotyczące formy mają między nimi obowiązywać (przykładowo: ustna,pisemna - kilka rodzajów, elektroniczna itd).

Kodeks cywilny:
KSIĘGA PIERWSZA CZĘŚĆ OGÓLNA
Tytuł IV CZYNNOŚCI PRAWNE
Dział II ZAWARCIE UMOWY
Dział III FORMA CZYNNOŚCI PRAWNYCHMichał Panasiewicz edytował(a) ten post dnia 14.03.10 o godzinie 21:07
Kazimierz Kuta

Kazimierz Kuta Microsoft MVP

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Starutki wątek. Kilka sprostowań z mojej strony:

1) nie jestem panem z MS
2) umowa sprzedaży to nie to samo co umowa udzielenia licencji
3) nośnik jest IMO ważny, gdyż jest jednym z atrybutów legalności oprogramowania. Jak masz dwa, to prawdopodobiensto, że podczas kontroli legalności bedziesz musiał się tłumaczyć drastycznie spada. Tak jak napisałeś: nie zaszkodzi sprawdzić, zanim się napisze do producenta o przesłanie drugiego nośnika.
Michał Panasiewicz

Michał Panasiewicz Administrator
systemów, sieci i
aplikacji.

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Kazimierz Kuta:
Starutki wątek. Kilka sprostowań z mojej strony:

1) nie jestem panem z MS
2) umowa sprzedaży to nie to samo co umowa udzielenia licencji
W tym przypadku jest to umowa sprzedaży komputera, egzemplarzy oprogramowania i licencji na oprogramowanie.
Natomiast co do samego udzielenia licencji zastosowanie mają przepisy ustawy.
3) nośnik jest IMO ważny, gdyż jest jednym z atrybutów legalności oprogramowania. Jak masz dwa, to prawdopodobiensto, że podczas kontroli legalności bedziesz musiał się tłumaczyć drastycznie spada. Tak jak napisałeś: nie zaszkodzi sprawdzić, zanim się napisze do producenta o przesłanie drugiego nośnika.

To nie ja,ty,inna kontrolowana osoba musi się tłumaczyć i udowadniać.
W razie kontroli ciężar udowodnienia nielegalności spoczywa na kontrolerze, to on musi udowodnić nielegalność opogramowania.
(Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie wywodzącej z tego faktu skutki prawne art. 6 kc).
Jacek Ochmiński

Jacek Ochmiński Administrator
Sklepów
Internetowych Elmax
Sp. z o.o. Sp.K...

Temat: Licencja wraz z kupnem używanego laptopa?

Michał Panasiewicz:
To nie ja,ty,inna kontrolowana osoba musi się tłumaczyć i udowadniać.
W razie kontroli ciężar udowodnienia nielegalności spoczywa na kontrolerze, to on musi udowodnić nielegalność opogramowania.
Nie jestem prawnikiem, ale jak mam auto bez tablic rejestracyjnych to policja musi mi udowodnić że ich nie mam w domu?
Niestety należy udowodnić legalność kopii naklejką COA (w wypadku systemów MS OEM)> Jeśli nie mam COA to ja muszę udowodnić innymi artybutami że kopia jest legalna.Jacek Ochmiński edytował(a) ten post dnia 16.03.10 o godzinie 13:14

Następna dyskusja:

Microsoft - produkty z rodz...




Wyślij zaproszenie do