Paweł
Chrobak
cokolwiek robisz,
czas ucieka
Temat: Nowy Windows i skopany Hyper-V
Przeszedłem z Windows 7 na 8 głównie skuszony zintegrowanym Hyper-V. Miałem nadzieję przestać używać wmvare i mieć wszystko w Microsoftu.I skończyło się jak zwykle - niedoskonałości powodują, że nie da się sensownie korzystać z tego rozwiązania i muszę znów wrócić do wmvare.
W czym rzecz otóż włączenie hyper-v gryzie się z zarządzaniem dynamicznym taktowaniem procesora (w tym funkcją turbo boost - która jest w każdym i5 i i7.)
W przypadku laptopa - włączenie Hyper-V powoduje, że procek chodzi zawsze na nominalnym taktowania (100%) i dodatkowo turbo boost się nie uruchamia.
czyli jaki skutek : notebook chodzi o połowę krócej a przy tym cały czas z włączonym wentylatorem, i oczywiście po co kupowałem sobie i5 skoro przestaje działać jeden z jego głównych Feature. Wina leży tylko po stronie Microsoftu nie Intela.
Po co więc najpierw jedni wymyślają zaawansowane rozwiązania w zakresie oszczędzania energii, żeby parę lat później inni fachowcy to zablokowali i powiedzieli, że w nowym windows 9 wymyślą to od nowa. Szkoda, że konkurencja nie może sobie takie numery pozwolić bo muszą się martwić o jakość swojego produktu
Jak czytam na innych forach to np. w Windows 2008R2 nie było tego problemu, oczywiście na koniec musieli coś spartolić. Podobnież w Windows serwer 2012 jest to również skopane - tam też nie trzeba oszczędzać energii.
Tyle mojej refleksji, a więcej w google pod hasłem "windwos 8 hyper-v power management issue"