Temat: Zołza - dlaczego kobieta sama sobie strzela w stopę?
Piotr Cieślik:
o ogólnym spostrzeżeniu. Zastanawiam sie po co Wam ta cała emancypacja skoro tracicie to co jest najpiękniejsze w kobiecie
nie wiem co robia inne kobiety, moja emancypacja objawia sie tylko tym iz od nikogo nie jestem zalezna, robie co chce, kiedy chce i z kim chce..
za to jako kobieta mego faceta, nie staram sie w zaden sposob dominowac, zreszta jak bym sie czula z facetem, ktory robil by to co mu palcem pokaze.. chyba malo kobieco..
ale widze ze to zjawisko rowniez i u facetow wystepuje.. czasem sie zastanawiam, kto ma czesciej okres..
true, tez mnie to wkurwia! Zniewieścienie facetów, metroskesualizm, pomieszanie ról....
to zaznaczasz Piotrek na kazdym kroku, ale chyba nie zmieni to rzeczywistosci;]
śmieszy mnie i przeraża grupa "zołz" na GLucie, łatwo je podpuścić, a zabawa po pachy! Bawię się tam dla rozładowania swoich stresów ;-))) im bardziej mnie atakują tym większa radocha!
ja tam nie bywam, dla zdrowia mego psychicznego.. a jak daja sie podpuszczac.. no coz.. twoja dobra zabawa, choc znajac Ciebie Piotrek, jedziesz po calaku;P
faceci tez sie latwo daja podpuscic i wylewaja swoja zolć..
ale nie bawi mnie ta forma zabawy;]
Ania T. edytował(a) ten post dnia 26.09.09 o godzinie 13:21