Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

(Jakiś czas temu pojawiały się odpowiedzi na podobne tj. trudne tematy przysyłane e-mailem i na prv. Oszczędzając czas, przychodząc także z pomocą tym co mają obiekcje aby pytać wprost, odpowiedzi na forum. Jednocześnie jeśli nie potraficie, czy też są to pytania zbyt osobiste, pytajcie przez moderatorów, ja nim nie jestem. Ale: ).

Tym razem pytania kobiet:
1. „Mam do pana pytanie odnośnie krępującego zabiegu a raczej ubioru. Widzę że pan nie ma problemu z odpowiedziami wprost, więc pytam. Chodzę do spa na zabiegi pociążowe, przygotowując się dają mi szlafrok, stringi, ręcznik. Niestety jest to dla mnie problem, bo masaż dotyczy odchudzania, ale po ciężkim porodzie nie jest to dla mnie komfortowe. No wie pan ten ubiór. Czy tak powinno być. Czy ludzie odmawiają ".
Magda z Wrocka.

2. „W wielu salonach pojawiły się karty klienta, gdzie w sytuacji masażu okolic brzucha, klatki piersiowej czy pośladków, prosi się o podpis, zgodę. Czy to ma być jakaś forma zabezpieczenia w sprawie roszczeń, lub dwuznaczności zabiegów, bo w spa mi nie powiedzieli”. (...).

3. „Kończę karmić, pisał pan kiedyś o masażu biustu w celu rewitalizacji po porodzie, czy może pan ten temat rozwinąć? Jeśli pamiętam wspominał pan o masażu jako klatki piersiowej w całości i ramion, nie tylko piersi. Ale tego nie załapałam. Pytałam sugestywnie położną, ale ona doradziła mi raczej kremy i już dopiero po karmieniu”.
Anna J.

4. "Byłam na drenażu w gabinecie, ale pan tam to robił jakoś inaczej niż jak byłam w hotelu w spa. On zaczynał od jakiś ruchów przy szyi i na ramionach, potem oddychałam to on masował brzuch. Następnie dopiero węzły pachwinowe (to pamiętam bo ich szukał i tłumaczył). No i w końcu przyszła kolej na moje nogi. Panie ja mam problem ze spuchniętymi nogami, a nie szyją. O co biega?" (...).
K.S.

Nie jestem pewny czy to są akurat wszystkie pytania zadawane przez klientki, pacjentki. Dwa są podane w skrócie z uwagi na niecenzuralne komentarze choć z niezłym humorem samych pań, mniejsza o to :). Biegnę teraz, słońce czeka, może ktoś się z tymi pytaniami zmierzy?

BTW. To nie są pytania kontrowersyjne, ale raczej kolejny przykład braku odpowiedniej komunikacji.

Jest tu ponad 2300 użytkowników, wytłumaczcie ze swojej strony, co i jak. Potraktujmy to profesjonalnie, co nie musi oznaczać że bez poczucia humoru:).

Pozdrawiam Piotr.Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.09.13 o godzinie 23:29
Joanna Wieczorek

Joanna Wieczorek Trener. Partner
Rozwoju Osobistego

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Eh..nr.4 jest nie złe..:)
Joanna Wieczorek

Joanna Wieczorek Trener. Partner
Rozwoju Osobistego

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

..brak komunikacji! :) jasna sprawa:D ważne,ze ludzie pytają..lepiej późno niż wcale :)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Ale komentarze proszę konkretne, ludzie czekają!
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Piotr S.:
(Jakiś czas temu pojawiały się odpowiedzi na podobne tj. trudne tematy przysyłane e-mailem i na prv. Oszczędzając czas, przychodząc także z pomocą tym co mają obiekcje aby pytać wprost, odpowiedzi na forum. Jednocześnie jeśli nie potraficie, czy też są to pytania zbyt osobiste, pytajcie przez moderatorów, ja nim nie jestem. Ale: ).

Tym razem pytania kobiet:
1. „Mam do pana pytanie odnośnie krępującego zabiegu a raczej ubioru. Widzę że pan nie ma problemu z odpowiedziami wprost, więc pytam. Chodzę do spa na zabiegi pociążowe, przygotowując się dają mi szlafrok, stringi, ręcznik. Niestety jest to dla mnie problem, bo masaż dotyczy odchudzania, ale po ciężkim porodzie nie jest to dla mnie komfortowe. No wie pan ten ubiór. Czy tak powinno być. Czy ludzie odmawiają ".
Magda z Wrocka.
Tematy wymagają dłuższej wypowiedzi więc, tak po kolei.
Z tego co pamiętam, to były jakieś przejściowe komplikacje po porodzie, a zmuszona była pani do szybkiego powrotu do pracy, rozumiem. Dlatego zainteresowanie szybką rewitalizacją.
To jak się przygotować do zabiegu powinno być w rozmowie wstępnej przekazane. Ubiór praktyk jedynie sugeruje i tyle. Także pracuję częściowo w spa i swoim klientkom mówię jasno, tu jest przebieralnia są szlafroki, jednorazowe papcie i stringi, ale proszę pozostać w swojej bieliźnie jeśli to jest dla pani, komfortowe. Nie dziwi mnie iż większość kobiet pozostaje w swojej bieliźnie. Pracuję od lat z kobietami w ciąży i tuż po porodzie - rewitalizacja - jest wiele problemów i powodów ku temu. Nie tylko stres poporodowy ale czasem problemy fizjologiczne. Tak więc to oczywiste, iż kobieta chce się czuć komfortowo podczas jakiegokolwiek zabiegu. Proszę się nie sugerować tym co widzi pani na zdjęciach na sporej części zabiegów w spa, czy gabinetach masażu. Pacjentka powinna być przykryta podczas zabiegu, a odsłania się jedynie aktualnie masowane partie ciała. To raczej oczywiste, nie tyle zasada, co standardy.
2. „W wielu salonach pojawiły się karty klienta, gdzie w sytuacji masażu okolic brzucha, klatki piersiowej czy pośladków, prosi się o podpis, zgodę. Czy to ma być jakaś forma zabezpieczenia w sprawie roszczeń, lub dwuznaczności zabiegów, bo w spa mi nie powiedzieli”. (...).
Ta tematyka pojawiła się dawno temu zwłaszcza w USA, z uwagi na bardzo roszczeniowy pod tym względem kraj. To się przeniosło także do Europy i w inne rejony. Zabiegi poza gabinetami masażu i kosmetycznymi czyli nurt spa, bardzo spopularyzował masaż, ale też z drugiej strony jest czasem bardzo luźne podejście do wskazań i przeciwwskazań. Problem podpisywania karty nie dotyczy tylko spraw roszczeniowych, ale bezpieczeństwa klientów. To dotyczy także mężczyzn. Tak, tak!

Klienci, pacjenci często zatajają ważne informacje o problemach w okolicy powłok brzusznych czy miednicy, uważając że to nie istotne dla masażu, pytanie o ich stan pomimo pytań w ewaluacji pacjenta. To jest główny powód Państwa bezpieczeństwo i poczucie zaufania. Silny stres, wrzody na żołądku, zmiany w jelitach w przypadku masażu tych okolic to poważny problem. Jelito wrażliwe, problemy z obstrukcją spastyczną nie mogą być bagatelizowane. Podobnie jak jakiekolwiek tendencje do krwawień. Spora cześć pacjentów ma także problemy z jelitami, okolicami esicy, guzki krwawnicze, itd. Pracując z miednicą, pośladkami następuje wzmożone napięcie obronne w obawie przed nagłym rozluźnieniem. To może prowadzić chociażby do niemiłych "akcentów' w trakcie zabiegu. To tylko przykłady. Dotyczy to tak masaży terapeutycznych, relaksacyjnych czy związanych z modelowaniem. Ważne informacje dotyczące funkcjonowania powłok brzusznych są dla takich zabiegów jak shiatsu, masaże polinezyjskie ale i dla klasyka czy drenażu limfatycznego.

Ponadto nawet u zupełnie zdrowego człowiek, pojawić się mogą spontanicznie bardzo silne reakcje, przykładowo na rozluźniający masaż powłok brzusznych. Warto się wcześniej zaznajomić gdzie jest toaleta. Cóż fizjologia płata figle, o tym powinni także informować praktycy :).
3. „Kończę karmić, pisał pan kiedyś o masażu biustu w celu rewitalizacji po porodzie, czy może pan ten temat rozwinąć? Jeśli pamiętam wspominał pan o masażu jako klatki piersiowej w całości i ramion, nie tylko piersi. Ale tego nie załapałam. Pytałam sugestywnie położną, ale ona doradziła mi raczej kremy i już dopiero po karmieniu”.
Anna J.

4. "Byłam na drenażu w gabinecie, ale pan tam to robił jakoś inaczej niż jak byłam w hotelu w spa. On zaczynał od jakiś ruchów przy szyi i na ramionach, potem oddychałam to on masował brzuch. Następnie dopiero węzły pachwinowe (to pamiętam bo ich szukał i tłumaczył). No i w końcu przyszła kolej na moje nogi. Panie ja mam problem ze spuchniętymi nogami, a nie szyją. O co biega?" (...).
K.S.

Nie jestem pewny czy to są akurat wszystkie pytania zadawane przez klientki, pacjentki. Dwa są podane w skrócie z uwagi na niecenzuralne komentarze choć z niezłym humorem samych pań, mniejsza o to :). Biegnę teraz, słońce czeka, może ktoś się z tymi pytaniami zmierzy?

BTW. To nie są pytania kontrowersyjne, ale raczej kolejny przykład braku odpowiedniej komunikacji.

Jest tu ponad 2300 użytkowników, wytłumaczcie ze swojej strony, co i jak. Potraktujmy to profesjonalnie, co nie musi oznaczać że bez poczucia humoru:).

Pozdrawiam Piotr.
Więcej zagadnień w artykule, tutaj:
http://www.bodywork.com.pl/?p=4637Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.09.13 o godzinie 23:56

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Piotr S.:
2. „W wielu salonach pojawiły się karty klienta, gdzie w sytuacji masażu okolic brzucha, klatki piersiowej czy pośladków, prosi się o podpis, zgodę. Czy to ma być jakaś forma zabezpieczenia w sprawie roszczeń, lub dwuznaczności zabiegów, bo w spa mi nie powiedzieli”. (...).
Ta tematyka pojawiła się dawno temu zwłaszcza w USA, z uwagi na bardzo roszczeniowy pod tym względem kraj. To się przeniosło także do Europy i w inne rejony. Zabiegi poza gabinetami masażu i kosmetycznymi czyli nurt spa, bardzo spopularyzował masaż, ale też z drugiej strony jest czasem bardzo luźne podejście do wskazań i przeciwwskazań. Problem podpisywania karty nie dotyczy tylko spraw roszczeniowych, ale bezpieczeństwa klientów.

Kiedyś Piotrze zastanawiałem się nad pracą w Stanach. Było to na początku kariery - firma mieszcząca się w Anglii, angażująca pracowników na statki wycieczkowe startujące z Florydy. Dowiedziałem się niestety, że nie zatrudniają już mężczyzn na stanowisko masażysty, ponieważ byłą fala procesów o molestowanie. Z tego co się dalej dowiedziałem rozwinięty jest tam cały nurt prawników ukierunkowanych właśnie na skargi wypływające z zabiegów relaksacyjnych - winny, niewinny, wszystko tam dało się "udowodnić" poszlakowo, bo przecież dotyk był, dziwne spojrzenie na pewno też (wtedy poczułem tę chorą różnicę między Stanami a Europą).
Do tej pory twierdzę, że to chory kraj i niektóre rzeczy nie potrzebnie stamtąd do europy trafiły (bez urazy).

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Dla mnie jako klientki masaże robione przez mężczyznę są bardzo krępujące. W swoim życiu byłam na kilkunastu masażach i niestety, ale spotkałam się z mocno dwuznacznym zachowaniem. Powinna być jakaś osoba towarzysząca w gabinecie, wtedy panu masażyście nic głupiego by do głowy nie przychodziło.
Mój tata był masażystą, przez kilka lat prowadził gabinet. Bardzo często z żonami przychodzili ich mężowie.
edit: to jest jak dla mnie kontrowersyjny temat, jeśli chodzi o masaże.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.09.13 o godzinie 09:35

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Karolina Ł.:
Dla mnie jako klientki masaże robione przez mężczyznę są bardzo krępujące. W swoim życiu byłam na kilkunastu masażach i niestety, ale spotkałam się z mocno dwuznacznym zachowaniem. Powinna być jakaś osoba towarzysząca w gabinecie, wtedy panu masażyście nic głupiego by do głowy nie przychodziło.
Mój tata był masażystą, przez kilka lat prowadził gabinet. Bardzo często z żonami przychodzili ich mężowie.
edit: to jest jak dla mnie kontrowersyjny temat, jeśli chodzi o masaże.

To w bardzo dziwnych gabinetach masażu byłaś.

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Maciej B.:
To w bardzo dziwnych gabinetach masażu byłaś.
Na szczęście na te kilknaście masaży zaledwie dwie sytuacje były nieprofesjonalne. Teraz wybieram dobre gabinety i masażystki- nie mogę mieć mocnych masaży.

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Karolina Ł.:
Dla mnie jako klientki masaże robione przez mężczyznę są bardzo krępujące. W swoim życiu byłam na kilkunastu masażach i niestety, ale spotkałam się z mocno dwuznacznym zachowaniem. Powinna być jakaś osoba towarzysząca w gabinecie, wtedy panu masażyście nic głupiego by do głowy nie przychodziło.
Mój tata był masażystą, przez kilka lat prowadził gabinet. Bardzo często z żonami przychodzili ich mężowie.
edit: to jest jak dla mnie kontrowersyjny temat, jeśli chodzi o masaże.

No to nie miłe doświadczenia, przykro mi że trafiałaś do mało profesjonalnych osoby.

Mam taki obrazek z przeszłości z dwoma klientkami, które często przychodziły do mnie i mojego zmiennika na masaże. Po jakimś czasie poprosiły mnie o grafik, bo nie chcą już chodzić do mojego zmiennika. Zapytałem się co się stało? ... Okazało się, że zmiennik wciąż zadawał im pytania - czy mam masować brzuch, czy mam masować przyczepy mięśni w okolicach piersi, czy masować pośladki? To spowodowało, że po jakimś czasie zaczęły się krępować i zwracać na to uwagę. Ja takich pytań nie zadawałem (po prostu masowałem) i przez to czuły się swobodnie bo wiedziały, że jest to dla mnie naturalny "punkt" masażu.
Więc paradoksalnie różnie w tym życiu bywa.

Uciekam szybko do pracy, na razie pozdrawiam.
Joanna Wieczorek

Joanna Wieczorek Trener. Partner
Rozwoju Osobistego

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Piotr S.:
Ale komentarze proszę konkretne, ludzie czekają!
...hm..mysle,ze wciąż jest ten sam problem..oczywiscie ..brak doświadczenia..itd.itd. O czym piszemy tu i ówdzie na forum..ale ..w czerwcu tego roku w 1ej szkole technik masażysta na 27 osób zdało 24..dla nich ekstra!..ale..po rozmowie z wykładowcami prace te maksymalnie powinno/mogloby wykonywać..4-5 osób..ich skromnym zdaniem..oczywiscie,życie zweryfikuje.ale czyim kosztem?..Sama pamiętam jak chciałam tylko zdać..bo potem juz będę inwstowac w wiedzę,kursy,szkolenia..ale technik to punkt wyjścia..wazny czas edukacji..w sumie nie mogę powiedzieć,ze nie uczyłam się..byl to priorytet..ale takich jak ja to na palcach jednej ręki.inni po prostu farcili..szkoda..pozostaje życzyć pacjentom/klientom POWODZENIA w wyborze masażysty..
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Joanna W.:
Piotr S.:
Ale komentarze proszę konkretne, ludzie czekają!
...hm..mysle,ze wciąż jest ten sam problem..oczywiscie ..brak doświadczenia..itd.itd. O czym piszemy tu i ówdzie na forum..ale
rzecz w tym, aby skupić się na tłumaczeniu jak ma być. Klienci, pacjenci chcą wiedzieć, a nie na tym czego nie ma :) to wiemy.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Maciej S.:
Kiedyś Piotrze zastanawiałem się nad pracą w Stanach. Było to
Maciej są tu przynajmniej dwa wątki. Jak pisałem chodzi nie tylko o komfort klienta (bo nie zawsze jest to pacjent z konkretnymi dolegliwościami, temat dotyczy także mężczyzn) ale także bezpieczeństwa, ukrywanych schorzeń w jamie brzusznej, miednicy mniejszej, itd. Kwestia zaufania, naturalne zachowania, a obawy to ważne tematy. Wątek bezpieczeństwa, dotyczy jednak tu obu stron.

Paradoksalnie starano się je wypracować właśnie przede wszystkim w USA, napisałem że roszczeniowym pod tym względem kraju, ale to szerszy problem, bo dotyczy obu stron. Tam długo nie mogli się przestawić na tok myślenia na temat masażu z perspektywy jednej kultury!!! Zresztą Maciej tego za bardzo nie możesz pamiętać, ale jak na początku lat 90-tych powiedziałeś komuś że wykonujesz masaże relaksacyjne, to w żartach pytali czy pracujesz w jakieś agencji:). Tak więc poczyniliśmy ogromne postępy w świadomości. Do tego potrzebne jest właśnie informowanie, informowanie pacjentów, klientów. Skupianie się na tym jak powinno być, a nie na wytykaniu błędów.
Dowiedziałem się niestety, że nie zatrudniają już mężczyzn na stanowisko masażysty, ponieważ byłą fala procesów o molestowanie. Z tego co się dalej dowiedziałem
Problem dotyczy obu stron. Mówisz o zatrudnianiu mężczyzn, są przypadki że problem dotyczy drugiej strony np. w miastach o dużej społeczności homoseksualnej tak samo może poirytowany zostać sam terapeuta zachowaniem pacjentów. To nie żart, porozmawiaj z fizjoterapeutami pracującymi zagranicą. Są przypadki dwuznacznych propozycji ze strony klientów, klientek, tyle że w tej sytuacji praktyk stoi na raczej przegranej pozycji.
Zresztą pamiętam zszokowanie naszej koleżanki, jak wyskoczyła z gabinetu, bo się zaczęła do niej dobierać pacjentka. No tak, piszemy o kontrowersjach to rozmawiajmy na poważnie. To miało miejsce w klinice, pacjentka, a nie półmroczny salon masażu. Ale nie rozciągajmy tego tematu w tym kierunku.
Przed zabiegiem pacjent, klient, klientka, powinni być poinformowani o przebiegu zabiegu i tyle, to podstawa.
rozwinięty jest tam cały nurt prawników ukierunkowanych właśnie na skargi wypływające z zabiegów relaksacyjnych -
Nie tylko tam i absolutnie nie chodzi tylko o masaże relaksacyjne. Niestety ten sztuczny podział odbija się czkawką. W terapii jest także wiele sytuacji gdzie posługujemy się wstępną relaksacja. A bywa, iż masaże o cechach relaksacyjnych są w swoim działaniu terapeutyczne. temat rzeka .....
winny, niewinny, wszystko tam dało się "udowodnić" poszlakowo, bo przecież dotyk był, dziwne spojrzenie na pewno też (wtedy poczułem tę chorą różnicę między Stanami a Europą).
W ubiegłych latach były w Europie dwie głośne sprawy niestety dla nich z udziałem Polaków, co szybko podchwyciła brukowa prasa. Ale po rozprawie okazało się, iż problem dotyczył bardziej kwestii kulturowych, obyczajowych niż jakiegokolwiek uchybienia z technicznej strony.

Wiesz co było szokujące najbardziej? Wpisy, negatywne komentarze polskich "terapeutów" zanim sprawa się rozwiązała! Smutne ale tak "dziennikarze" jak i koleżeństwo po fachu zawyrokowało przed czasem!!!

Masażysta wykonywał zabiegi na dyskantowe zaproszenia po prostu za dobrze, wykonywał je tak jak były wykupowane. Sęk w tym, iż tam gdzie praktykował ludzie byli nauczeni że jak coś jest ze zniżką, z dyskantem to jest mniej warte, niepełne, krótsze sesje, itd. Paradoksalnie wychodzi na to, że facet dostał po głowie, za to że sumiennie wykonywał zabiegi. To są sytuacje, iż podstawą jest problem kultury, obyczajowości, w której szkole w Polsce ci to powiedzą?

Ad USA z kolei to nie jest tak do końca. To jest kraj o dużej świadomości prawnej i porównywać się tego do nas ni jak nie da. W czasie kiedy byłem w szkole zrozumiałem to dokładnie. Dwa dni tłumaczono nam w ogóle jak możemy podejść do pacjenta, klienta. Nie dotyczy to tylko kwestii roszczeń z tytułu jak wspomniałeś molestowania. To dotyczy przede wszystkim podejścia do zabiegów z aplikacją dotyku. Masaż jest bardzo poważnie traktowany także jako oddziaływanie psychosomatyczne! Jak będziesz miał na stole pacjentkę po przejściach to problem dla niej narasta. Chodzi o sam dotyk. Trudno to szybko wytłumaczyć. Rzecz dotyczy budowanie strefy bezpiecznej pacjenta, nie tylko klienta w spa!!! Jeśli zajmujesz się pracą z ciałem, nie tylko masażem to to szybko załapujesz.
Jedna klientka nie ma absolutnie problemów z rozbieraniem się, inna chce zabieg przez ubranie. Jeśli jest taka sytuacja, terapeuta musi potrafić się zachować. Molestowanie to zupełnie inny temat, czasem jest to kwestia raczej kulturowa. Co ma powiedzieć przykładowo masażystka jak ma faceta dajmy na to ze Skandynawii i wskakuje jej nagi na stół i kwita. Dla nie go nie ma w tym żadnym podtekstów, tak po prostu niektórzy mają. Dla młodej adeptki masażu sytuacja może szokować.
Ostatnio miałem klientkę z wspomnianych Stanów Zjednoczonych - tu akurat jestem w temacie - sporą cześć zajęło mi omawianie jak będzie wyglądał zabieg, co i po co. Ale trochę rozumiem ich, daleki jestem więc od oceniania ich. Masaż na Świecie jest dalej bardzo różnie postrzegany, musimy o tym pamiętać po obu stronach.

W Polsce też jest kilka zażaleń, ale to będzie narastać.
Do tej pory twierdzę, że to chory kraj i niektóre rzeczy nie potrzebnie stamtąd do europy trafiły (bez urazy).
Ten kraj zakładali właśnie wpierw ludzie z Europy :). Nie będziemy się teraz rozpisywać na temat Indian Amerykańskich, mam na myśli ojców założycieli. Teraz to wybuchowa mieszanka różnych narodów, emigrantów zmieniło zdecydowanie podejście do wielu spraw, w tym i do terapii manualnych, masażu, olbrzymiej mieszanki wschodnich tradycji zabiegów itd.

Z drugiej strony mają najciekawsze książki, literaturę dotyczącą terapii, profilaktyki jak i postępowania wokół zabiegów :). To właśnie wykuł ten międzynarodowy, etniczny tygiel. Organizacja, poważne traktowanie zawodu massage therapist, współpraca międzyśrodowiskowa itd. Europa dusi się w sobie, jest pełna hipokryzji, sprzeczności. Co przyszło z USA niepokojącego? Jeśli już, to poprawność polityczna wprowadzana na siłę.

Musimy zrozumieć odrębność, różnorodność, to nie chodzi o to co o tym myślimy, tylko jakie są realia. Dlatego terapeuta, masażysta, fizjoterapeuta, kosmetyczka jeśli chcą być traktowani poważnie muszą się zmierzyć z wieloma nietypowymi - w ich mniemaniu - sytuacjami. Wtedy ten zawód poważnie będą traktować pacjenci, klienci.

Reasumując, pytanie o obszary ciała które masujemy nie dotyczą tylko kwestii osobistych, ewentualnego skrępowania itd. Dotyczą bezpieczeństwa obu stron, zdrowia pacjentów jak i klientów. Zwłaszcza jeśli pracujesz z pacjentami w silnym stresie, wypalonych zawodowo, z awersją do dotyku z różnych powodów, urazach, po oparzeniach, bliznach, itd.

Bez przerwy podkreślasz to na spotkaniach, szkoleniach, warsztatach w szkołach, a obok czasem stoi etatowy nauczyciel i kwitują:
- Panie ale tu jest Polska, no jest i bardzo dobrze. Tylko że czasem po takim tekście ręce padają. Bo sporo terapeutów także wyjeżdża i bywa że zderzenie się z inną rzeczywistością jest bolesne.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.09.13 o godzinie 14:58
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Piotr S.:
3. „Kończę karmić, pisał pan kiedyś o masażu biustu w celu rewitalizacji po porodzie, czy może pan ten temat rozwinąć? Jeśli pamiętam wspominał pan o masażu jako klatki piersiowej w całości i ramion, nie tylko piersi. Ale tego nie załapałam. Pytałam sugestywnie położną, ale ona doradziła mi raczej kremy i już dopiero po karmieniu”.
Anna J.
Nagminnie myli się pewne pojęcia. Masaż piersi związany z okresem karmienia tym zajmują się przede wszystkim położne, poradnictwo laktacyjne itd. czasem masażyści, fizjoterapeuci (obu płci).
Od tysiącleci wiadomo, iż podtrzymywanie urody lub jej podkreślenie wymaga sukcesywnych regularnych zabiegów, a nie szybkich dobrze marketingowo wypromowanych metod. Czy to instynktownie czy profesjonalnie kobieta wie, iż regularna pielęgnacja nie tylko piersi dosłownie, ale całej klatki piersiowej daje pozytywne rezultaty. Z tym, że w okresie karmienia nie wszystkie preparaty, kremy są dozwolone. Profesjonaliści wiedzą natomiast iż na "kondycję" piersi wpływa jeszcze więcej czynników, nie tylko masaże czy ćwiczenia w obrębie klatki piersiowej, ale cześć ramion, grzbietu i szyi. Proszę zerknąć do jakiegokolwiek atlasu anatomii jak zbudowana jest pierś i na czym jest "zawieszona". Należy zrozumieć iż z siłami grawitacji nie walczą same piersi ale tkanki miękkie, powieź z nimi związane. Podobnie jest z tzw. oponkami na poziomie talerza kości biodrowych wokół nich i w linii brzucha (od kolców w kierunku pępka). Problem iż w okolicach kolców biodrowych przednich nie ma właściwej podstawowej struktury jakim jest brzusiec mięśnia. Są przyczepy, powięzie, ale na tym nie opiera się proces spalania podczas nawet intensywnych ćwiczeń. Dlatego skupiamy się np w pracy, w masażu w ułożeniu na boku. Podobnie jest jeśli chcemy ujędrnić już po karmieniu lub po porodzie jeśli kobieta nie karmi, piersi. Nie ograniczamy się jedynie do pielęgnacji biustu, ale do tkanek miękkich wokół niego, a zwłaszcza nad nim.

Inna kwestia to praca z blizną po cesarce, tu potrzebne są regularne zabiegi, czasem instruktaż automasażu. Bywa, iż po zagojeniu jest potrzeba uwolnienia powięzi. Mówiąc językiem laika, rozluźnienie tkanek nad i pod blizną, która czasem daje duży dyskomfort (z relacji pacjentek).

W przypadku postępowania z piersiami nieco inaczej masuje się podczas karmienia, zwłaszcza jeśli występują problemy z zastojem pokarmu, zatkaniem kanałów mlecznych itd. Ale umówmy się raczej ze to jest robota dla położnych i raczej masażystek.
A co innego masaż po zakończeniu (patrz kierunek kanałów mlecznych) karmienia i generalnie rewitalizacja po porodzie, zwłaszcza u kobiety o obfitym biuście, co może wpływać nawet na problemy ortopedyczne, napięcia w kręgosłupie, itp. To klasyczny przykład gdzie spotykają się potrzeby profilaktyczne z terapią i estetyką.
4. "Byłam na drenażu w gabinecie, ale pan tam to robił jakoś inaczej niż jak byłam w hotelu w spa. On zaczynał od jakiś ruchów przy szyi i na ramionach, potem oddychałam to on masował brzuch. Następnie dopiero węzły pachwinowe (to pamiętam bo ich szukał i tłumaczył). No i w końcu przyszła kolej na moje nogi. Panie ja mam problem ze spuchniętymi nogami, a nie szyją. O co biega?" (...).
K.S.
W hotelach w spa, czasem wykonuje się zabiegi z elementami drenażu, ale różnie to jest z odległością od podstaw tych metod. Generalnie nie jest to manualny drenaż limfatyczny dosłownie. Metoda bo do kompleksowej terapii udrażniającej należy manualny drenaż limfatyczny czyli wykonywany ręczny o który pani pyta, ponadto bandażowanie (też elementy wykorzystywane w kosmetyce) specjalne ćwiczenia, masaż za pomocą urządzeń, mankietów, presoterapia, specjalne ćwiczenia udrażniające oraz ostatnio także plastrowanie.
Rzecz w tym, iż manualny drenaż limfatyczny nie ogranicza się tylko bezpośrednio do partii ciała w której jest problem. Jeśli jak pani pisze są to kończyny dolne to nie tylko musimy wcześniej przygotować regionalne węzły w tym przypadku pachwinowe i biodrowe, ale pracujemy także z powłokami brzusznymi (stąd też prośba o spokojny wdech). Ortodoksi uważają także, iż tak czy inaczej powinno się jednak przynajmniej na pierwszych zabiegach opracować okolice nadobojczykową, ujście, kąty żylne, dopiero potem pracować z głównymi pniami, itd. Nie chodzi o to która metoda lub też technika jest wydajniejsza, o ocenianie ich, ale stosując manualny drenaż limfatyczny opracowuje się nie tylko naczynia, ale i węzły chłonne.
Ufam, iż jest to zrozumiałe. Też kiedyś, lata temu dostałem obuchem w głowę jak zabrałem się do drenażu u kobiety ze wskazaniami terapii cellulit (terapii bo to był III stopień PEFS ze zwłóknieniami, bolesnymi punktami, komponenta bólową skóry podczas zgięcia w kolanie). Powiedziałem jej na czym polega drenaż, ale widocznie nie starczyło mi determinacji. Kiedy zacząłem od opracowania okolicy nadobojczykowej, pani po chwili spojrzała na mnie i skomentowała, tu będę dosłowny:
- Panie ale ja ten cellulit mam na dupie, a nie na szyi!
No to wróciłem do tłumaczenia :), to daje do myślenia.

Tłumacząc inaczej. Jeśli stoisz w korku do wjazdu do autostrady, wpierw muszą ruszyć samochody pierwsze najbliżej wjazdu, a potem dopiero następne i następne. Zaczyna się od tych najbliżej wjazdu,a potem tych najdalej. Czasem podczas remontu potrzebny jest objazd, takie funkcje ma właśnie manualny drenaż limfatyczny. Choć patrząc czasem na poczynania kierowców chyba nie jest to najtrafniejsze porównanie :).
BTW. To nie są pytania kontrowersyjne, ale raczej kolejny przykład braku odpowiedniej komunikacji.

Jest tu ponad 2300 użytkowników, wytłumaczcie ze swojej strony, co i jak. Potraktujmy to profesjonalnie, co nie musi oznaczać że bez poczucia humoru:).

Pozdrawiam Piotr.
Więcej zagadnień w artykule, tutaj:
http://www.bodywork.com.pl/?p=4637Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.09.13 o godzinie 15:48
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Tak przy okazji dało by rady przerzucić 1 % wydatków na piłkarzy na rozwój masażu i reformę edukacji. Masaż to jednak jakby nie było jedna z najstarszych metod leczenia, profilaktyki, pielęgnacji i wspomagania sportu. W odróżnieniu .... skuteczna:). Kto zaprzeczy?Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.09.13 o godzinie 15:54

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Piotr S.:
Powiedziałem jej na czym polega drenaż, ale widocznie nie starczyło mi determinacji. Kiedy zacząłem od opracowania okolicy nadobojczykowej, pani po chwili spojrzała na mnie i skomentowała, tu będę dosłowny:
- Panie ale ja ten cellulit mam na dupie, a nie na szyi!
No to wróciłem do tłumaczenia :), to daje do myślenia.

Tak jeszcze się przypnę z humorem oczywiście, ale w US musiałbyś mieć całe tłumaczenie zabiegu na piśmie podpisane przez osobę masowaną, bo inaczej nie sądzę byś znalazł kogoś kto by cię wybronił od molestowania.
Już słyszę te wypowiedzi w sądzie, ... powiedziałam mu że mam problem na nogach, a on po chwili zaczął dobierać mi się do piersi .... Nie pomogły by tłumaczenia, że najpierw trzeba oczyścić nadobojczykową strefę węzłów ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.09.13 o godzinie 16:12
Joanna Wieczorek

Joanna Wieczorek Trener. Partner
Rozwoju Osobistego

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Osobiście jestem otwarta na świat i ludzi..każdego pacjenta traktuję indywidualnie,staram się obserwować jak się porusza,słuchać o czym do mnie mówi(czynniki psychogenne ważna rzecz jak sądzę;) ) Zawsze uprzedzam jak będziemy pracować - jak bym to widziała..staram się ,żeby pacjent czuł się dobrze,bezpiecznie, jak najmniej skrępowany...szanuję jego nastrój-bo to właśnie moja praca..Zawszę robię co mogę i ile mogę. Najważniejsze jest to ,żeby potrafić się porozumieć,żeby starać się pomóc i żeby pacjent był zadowolony..jak wychodzi???..pewnie jest różnie, każdy ma lepszy gorszy dzień.ale w tym zawodzie trzeba miec serce dla ludzi..inaczej chyba powinno się pomyśleć o zmianie zawodu. Jeśli "nie daje" rady..potrafię powiedzieć o tym, zaproponować innego specjalistę..tyle ode mnie i o mnie..nie wiem jak mogłoby być inaczej ;) Jestem tylko człowiekiem..uczę się wciąż takze ludzi.. Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Joanna W.:
Osobiście jestem otwarta na świat i ludzi..każdego pacjenta traktuję indywidualnie,staram się obserwować jak się porusza,słuchać o czym do mnie mówi(czynniki psychogenne ważna rzecz jak sądzę;) ) Zawsze uprzedzam jak będziemy pracować - jak bym to widziała..staram się ,żeby pacjent czuł się dobrze,bezpiecznie, jak najmniej skrępowany...szanuję jego nastrój-bo to właśnie moja praca..Zawszę robię co mogę i ile mogę. Najważniejsze jest to ,żeby potrafić się porozumieć,żeby starać się pomóc i żeby pacjent był zadowolony..jak wychodzi???..pewnie jest różnie, każdy ma lepszy gorszy dzień.ale w tym zawodzie trzeba miec serce dla ludzi..inaczej chyba powinno się pomyśleć o zmianie zawodu. Jeśli "nie daje" rady..potrafię powiedzieć o tym, zaproponować innego specjalistę..tyle ode mnie i o mnie..nie wiem jak mogłoby być inaczej ;) Jestem tylko człowiekiem..uczę się wciąż takze ludzi.. Pozdrawiam!

Uważaj z tym sercem, bo jeszcze Ci je wyrwą przy najblizszej okazji :)
A jak ktoregos dnia dostaniesz kopa za swoje zaangazowanie to zrozumiesz że empatia powinna ustąpić miejsca pragamtyzmowi i profesjanlizmowi.
Joanna Wieczorek

Joanna Wieczorek Trener. Partner
Rozwoju Osobistego

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Maciej B.:
Joanna W.:
Osobiście jestem otwarta na świat i ludzi..każdego pacjenta traktuję indywidualnie,staram się obserwować jak się porusza,słuchać o czym do mnie mówi(czynniki psychogenne ważna rzecz jak sądzę;) ) Zawsze uprzedzam jak będziemy pracować - jak bym to widziała..staram się ,żeby pacjent czuł się dobrze,bezpiecznie, jak najmniej skrępowany...szanuję jego nastrój-bo to właśnie moja praca..Zawszę robię co mogę i ile mogę. Najważniejsze jest to ,żeby potrafić się porozumieć,żeby starać się pomóc i żeby pacjent był zadowolony..jak wychodzi???..pewnie jest różnie, każdy ma lepszy gorszy dzień.ale w tym zawodzie trzeba miec serce dla ludzi..inaczej chyba powinno się pomyśleć o zmianie zawodu. Jeśli "nie daje" rady..potrafię powiedzieć o tym, zaproponować innego specjalistę..tyle ode mnie i o mnie..nie wiem jak mogłoby być inaczej ;) Jestem tylko człowiekiem..uczę się wciąż takze ludzi.. Pozdrawiam!

Uważaj z tym sercem, bo jeszcze Ci je wyrwą przy najblizszej okazji :)
A jak ktoregos dnia dostaniesz kopa za swoje zaangazowanie to zrozumiesz że empatia powinna ustąpić miejsca pragamtyzmowi i profesjanlizmowi.
Poczekam na tego kopa...będę wykonywac to czym zajmuję się jak najlepiej potrafię..niezadowolę całego świata, to jasne Maćku..na razie nie widzę najmniejszego powodu dlaczego miałabym mysleć inaczej ;)

konto usunięte

Temat: Trudne tematy, kontrowersje c.d.

Joanna W.:
http://www.youtube.com/watch?v=saalGKY7ifU

Przepraszam Joasiu ale nie mogłem się powstrzymać :)



Wyślij zaproszenie do