GoldenLine
Zaloguj się
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Sluchajcie bo z pewnoscia poza praca na linksie pewnie macie tez serwery windows, czy nie uwazacie ze MS windows'a informacje na temat obciazenia systemu, prockow, pamieci sa nie rzetelne?
Np. windows 7 na jakims atomie podaje:
cpu1 i cpu2 - obciazenie 15-20% czasem pik na 80%
mem - 788MB ram
nic w tym dziwnego by nie bylo gdyby nie ta szybkosc dzialania i ciaglemielenie dyskiem.
dla tego samego systemu linux podaje:
cpu1,cpu2 - obciazenie > 85%
mem 385MB
plynnosc pelna ale wentylatory na maxa.

to powyzsze jest dla kompka w domu na atomie n480(zdaje sie) i 1GB ram - moge traktowac wyniki z linuksa jako miarodajne a windowsa oszukane ale w pracy mam serwer daleko nie mam do niego fizycznego dostepu i tam mam ms win 2003 i niestety winda tez mi podaje ze obciazenie procow jest na poziomi 5-25% aczkolwiek z odczuc gdy na nim pracuje wyglada raczej jakby mial 90% - gdzie jest prawda? Jak to monitorowac?
Link do wypowiedziLink
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Wskazania z Windows są jak najbardziej miarodajne - pytanie tylko, czy monitorujesz właściwe składniki systemu.

Ja daleko nie szukając podam Ci przykład odwrotny Linux RHEL na 4 x Quad Core AMD 2.4 GHz + 128 GB RAM.
Użycie procka w okolicach 4% użycie RAM w okolicach 90GB a na systemie nie dało się pracować ... bo nie wydalały dyski.

Michał
Link do wypowiedziLink
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

nie do konca mozna porownywac takie dane; nawet jezeli sprzet jest dokladnie taki sam, to musisz pamietac ze na obciazenie sklada sie w duzej mierze sporo 'fukncjonalnosci' ktore sa nieuzyteczne (aero, paski z cieniami w okienkach..), no i dodatkowo - dla winteli w zasadzie na kazdej maszynie masz oprogramowanie antywirusowe ktorego na linuksach nie musisz uzywac, a ktore potrafi generowac makabryczne obciazenie i cpu, i mem i io..

jezeli chcialbys porownac efektywnosc obu systemow musialbys zainstalowac jeden, skonfigurowac (szczegolnie fjuczery dot. grafiki/desktopu) tak, ze uznalbys ze z takim systemem chcesz pracowac, zainstalowac caly soft jaki uznasz za niezbedny; potem zrobic to samo z drugim, popracowac dluzej na obu i dopiero wtedy porownywac to co pokazuje system monitor plus wlasne odczucia z efektywnosci dzialania systemu, ale to nadal cos jak porownywanie aut roznych marek, ksztaltow i przeznaczenia, ktorych jedyna cecha wspolna jest taki sam silnik - nie da sie :)

i nie zebym szpilke wbijal wypowiedzi poprzednika :) ale KAZDY wintel z uruchomionymi narzedziami niezbednymi do bezpiecznej pracy z tym systemem (skanowanie linkow, antyszpiegi, antywirusy..) bedzie dzialal mniej efektywnie od linuksa uruchomionego na tym samym sprzecie - a wynika to wlasnie z ilosci fluczerow ktore z jednej strony w ogromnych ilosciach sa instalowane domyslnie, a z drugiej sporo z nich jest niezbednych zeby system popracowal dluzej niz 2h po podlaczeniu do internetu
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Nie zrozumielismy sie

Teraz nie przyklad tylko zycie

Mamy serwer wykupiony w pewnej firmie jest to virtualna maszyna z win 2k3 serverem a na nim sql server 2000. Parametry tej maszyny to 4GB ram i procesor xeon 4 core x5650, 2.67GHz. Procesy 38.
Task manager podaje mi ze zajete jest ciut ponad 2GB ramu i 5% czasu pracy procesora (srednio dla 4 corow) - czyli miodzio super ktos krzyknie nie wysilona maszyna.
Laczy sie do niej ok 90 klientow do sql servera i co to co windows podaje mam uwazac za prawdziwe? czyli luzik olbrzymi zapas mam, ale rzeczywisto ukazajue nam zupelnie inna prawde otoz taka iz czasy pingow do serwera sa ponad 1000ms, sql mysli i zamysla sie na 30minut, info z mssql daje ze procek idzie srednio na 90% to ktora prawda jest prawda ta z sql czy ta z microsoftu?

ps lacze mamy 150mbit tam a ty 14mbit symetryczne o czasie ok 5msRafał W. edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 13:23
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Michał Ł.:
Wskazania z Windows są jak najbardziej miarodajne - pytanie tylko, czy monitorujesz właściwe składniki systemu.

Ja daleko nie szukając podam Ci przykład odwrotny Linux RHEL na 4 x Quad Core AMD 2.4 GHz + 128 GB RAM.
Użycie procka w okolicach 4% użycie RAM w okolicach 90GB a na systemie nie dało się pracować ... bo nie wydalały dyski.

Michał
Wiesz co to z tymi dyskami to moze byc problem, bo niby 2 gb zajete ale ile strony wymiany fakt.
Link do wypowiedziLink
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

@Tomek

Jakie wbijanie szpilki? - stwierdzenie faktu. Za popularność się płaci.

Ja poruszyłem tylko wierzchołek góry lodowej - żeby to w ogóle porównywać to trzeba by było wejść w obsługę pamięci itd...

Michał
Link do wypowiedziLink
Stanisław P.

Stanisław P. Software designer

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Rafał W.:
Mamy serwer wykupiony w pewnej firmie jest to virtualna maszyna z win 2k3 serverem a na nim sql server 2000.

No i na tym się w sumie kończą rzeczy wiadome. Jeśli masz dostęp do paneli zarządzających vm hostem sprawdź jak wygląda przydział zasobów - może coś jest ustawione zbyt optymistycznie.

Jeśli nie masz dostępu do panelu ani gwarancji alokacji poniżej X% zasobów, to już koniec. Nie możesz wykluczyć że na tej samej maszynie która ma naprawdę 8 rdzeni, 64GB nie jest uruchomione 50 instancji ms servera "4 rdzenie" każda, każda z przydzielonym 4GB ramu i jednym nfs-mountem który obsługuje to wszystko z 2 prawdziwych dysków... Czyli każdy tak naprwadę cały czas pisze po swapie hosta, ledwo ma dostęp do jakiegokolwiek pasma io do dysków i walczy o swoje 2% czasu na procesorze...

Więc - wiesz coś o / masz gwarancje na coś na tym vm hoście, czy wszystko jest robione w ciemno?
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

W ciemno niestety i stad wlasnie te moje domysly ze ktos nas robi w konia.
Pogadam w poniedzialem z gosciem ktory ma sie tym opiekowac tzn ta wspolpraca jak nic nie zrobi to trzeba bedzie inaczej to zrobic w domysle lokalnie.Rafał W. edytował(a) ten post dnia 25.02.11 o godzinie 20:19
Link do wypowiedziLink
Mariusz Gronczewski

Mariusz Gronczewski Linux Geek

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Jeżeli masz n (np.10) wirtualek na maszynie (a dostawcy VPSów będą mieli często sporo więcej) "worst case" będziesz miał 1/n mocy obliczeniowej.... nie licząc content switching i tego że te 10 maszyn robi jakieś IO które tez jest ograniczonym zasobem.

VPSy ciężko monitorować (bo nie masz dostępu do hosta) ale im więcej statystyk monitorujesz tym łatwiej określić potencjalny bottleneck.
Samo CPU + Mem nie mówi nic, + transfer na dysk i już coś widać, dodasz iops dysków i wiesz czy potrzebujesz więcej iops czy raw speed, dodasz monitoring wskaźników dla danej aplikacji (cache hit ratio dla proxy czy bazy, liczba i typ zapytań MySQL itd. itp.) i już możesz sporo powiedzieć o tym co się dzieje w systemie ;)

Rozdzielczość też się przydaje, check co 5 min jest ok, ale gdy te same dane zbierasz z rozdzielczością np. 10s to możesz czasami sporo więcej powiedzieć o tym co się dzieje
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Wlasnie a kazdy producent sie chwali ze jego wirtualka to 5% narzutu, ja teraz sie pytam w stosunku do czego? Wirtualizacja moze i ma sens tylko kiedy wtedy kiedy mamy jedna maszyne i ze wzgledow bezp chcemy miec oddzielnie server dhcp,dns,ldap,no backup ale na bazy danych juz slabo sie nadaje.
Link do wypowiedziLink
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

@Rafał

Nadaje się naprawdę do wszystkiego problem jest raczej w samej ofercie. Jeżeli ktoś robi duzy overcommitment pamięci to kończy się to swapowaniem po stronie hypervisora, które jest zabójcze i jak to mówią istnieje tylko po to, żeby maszyny nie padały i po nic innego.

Ja znam firmy, w których zwirtualizowane jest wszystko i nikt nie narzeka.
Sam do testów mam zwirtualizowanego, który obsługuje HP SIM, Backup Exec, Citrix i nie ma takich problemów.

Michał
Link do wypowiedziLink
Stanisław P.

Stanisław P. Software designer

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Rafał W.:
wzgledow bezp chcemy miec oddzielnie server dhcp,dns,ldap,no backup ale na bazy danych juz slabo sie nadaje.

Nie słabo, tylko jak zostało napisane - jeśli sam kontrolujesz środowisko, to jest ok. Mamy kilkaset VM pełniących różne funkcje, od poczty, przez hosting dzielony, przez bazy danych do kawałków telefonii. Ale do tego dochodzą odpowiednie dyski, tony ramu i interfejs do kontroli gdzie i ile zasobów jest używane.
Nadaje się jak najbardziej w tym przypadku.

Za to w takim jak opisałeś - do samej izolacji serwisów, nawet nie wchodziłbym w pełną virtualizację. OpenVZ pasuje jak nic do takiego hosta wg. mnie.
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Nie wiem co masz na mysli pelna wirtualizacja. Wirtualke robie na kvm (dawniej xen) kvm dlatego ze lubie debiana :) pelna virtualizacja to dla mnie obsluga sprzetowa czyli na wszystkich intelach i3,i5,i7 itp.

A tak apropos
kazdy z serwerowmoge zdublowac np ldap + replikacja, dns -pierwszy,drugi,trzeci itd
a co z dhcp? z tym nic nie moge zrobic czyli albo heartbeat na 2 serwery albo super bezpieczny sprzetowy router z dhcp i drugi identiko skonfigurowany w szafie? ale i tak to nic nie zmienia przestoj bedzie.Rafał W. edytował(a) ten post dnia 01.03.11 o godzinie 22:03
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Pomijając już kompletny chaos Twojej wypowiedzi, muszę sprostować kilka rzeczy:
Rafał W.:
Nie wiem co masz na mysli pelna wirtualizacja. Wirtualke robie na kvm (dawniej xen) kvm dlatego ze lubie debiana :) pelna virtualizacja to dla mnie obsluga sprzetowa czyli na wszystkich intelach i3,i5,i7 itp.
1. Pełna wirtualizacja to software, który "udaje" (emuluje) cały "komputer".
2. KVM to nie jest w żaden sposób specyficzny dla Debiana (ani w drugą stronę).
3. Część softu robiącego pełną wirtualizację potrafi korzystać z rozszerzeń sprzętowych w CPU, które wspomagają te "udawanie", poprawiając wydajność - owszem. QEMU możesz uruchomić na CPU bez rozszerzeń VT i dalej będzie to pełna wirtualizacja.
A tak apropos
kazdy z serwerowmoge zdublowac np ldap + replikacja, dns -pierwszy,drugi,trzeci itd
a co z dhcp? z tym nic nie moge zrobic czyli albo heartbeat na 2 serwery albo super bezpieczny sprzetowy router z dhcp i drugi identiko skonfigurowany w szafie? ale i tak to nic nie zmienia przestoj bedzie.
Taa, i właśnie dlatego że jest to takie trudne, switche mają wbudowaną funkcjonalność DHCP snooping ;-)
Link do wypowiedziLink
Rafał W.

Rafał W. hmmm

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Jakub J.:
Taa, i właśnie dlatego że jest to takie trudne, switche mają wbudowaną funkcjonalność DHCP snooping ;-)
To wspaniale znaczy sie ze niestety darmo tego zrobic sie nie da a szkoda :( trudno
Link do wypowiedziLink
Stanisław P.

Stanisław P. Software designer

Temat: Daje tu temat ale jest on z pogranicza win - linux

Rafał W.:
Jakub J.:
Taa, i właśnie dlatego że jest to takie trudne, switche mają wbudowaną funkcjonalność DHCP snooping ;-)
To wspaniale znaczy sie ze niestety darmo tego zrobic sie nie da a szkoda :( trudno

http://www.randombugs.com/linux/linux-isc-dhcp-server-... ?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Portal na temat zastosowani...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj