Piotr R. ...
Temat: Sam Linux czy może Linux + Windows
Tygodnie temu zaorałem ostatnią Win7 i przeszedłem na Ubuntu 12.04. W repo mam każdy soft, który jest mi do życia potrzebny a jak nie ma to zawsze znajdzie się w necie gotowa paczka. W zeszłym roku jak robiłem RE na modemie GSM musiałem sobie tylko jeden prosty program make'ować ze źródeł. Nie powędrował do repo tylko dlatego że to bardzo niszowy i bardzo dobrze napisany soft i jak ktoś musi z niego skorzystać to wie gdzie go znaleźć a kompilacja idzie jak po maśle na każdym distro. Programy z Windy (w tym gry) odpalam pod Wine i jak za tą cenę 0pln to dobre rozwiązanie. W zasadzie wszystko chodzi z jednym wyjątkiem. Domyślnie w distro jest Wine 1.4 więc brak natywnej obsługi USB. Efekt jest taki, że nie działa każdy soft, który wymaga bezpośredniego dostępu do urządzenia. Jest poprawka ale jakoś nie lubię robić sobie bałaganu.Tydzień temu w cały "lifeset" dodałem Androida ale już zastanawiam się na urządzeniem, które pociągnie dowolnego Pingwina (najlepiej Ubuntu) ponieważ szybko się okazało w pociągu, że pióro i kartka to lepsze IDE niż to, co na Andka jest dostępne (nawet płatne).
Jestem przekonany, że w większości przypadków użycia Ubuntu pokrywa całe zapotrzebowanie jak i o tym, że są miejsca gdzie inne distra są nieodzowne jak również Windows.