Temat: Ludziom podoba się Linux… gdy myślą, że to Windows ;)
Marcin Skibiński:
). Oczywiście fizyka kwantowa czy statystyczna wykracza poza takie codziennie zapotrzebowanie człowieka ale jednak jako inżynier powinien wiedzieć co nieco na ten temat. Zresztą takie same jest moje zdanie o zagadnieniach elektrotechnicznych. Nie sama teoria i gapienie się w ekran. Tylko niech taki przyszły inżynier spędzi trochę czasu w kabelkach , rezystorach , tranzystorach. Ale ja to mogę być dziwny bo studiuję elektronikę ;]
Moim zdaniem masz rację, ale ja też mogę być dziwny ;) A przy okazji - parę idei fizyki statystycznej nieźle przekłada się na życie codzienne. Przykładem jest
paradoks parkowania.
Myślę, że czasy specjalistów w wąskiej dziedzinie już się kończą. Kolega wyżej napisał o pisaniu gier, ale to jeszcze pół biedy, bo programowanie i fizyka to ścisłe przedmioty i można łatwo znaleźć osobę, która umie te 2 rzeczy. Ale co gdy np. chcemy napisać program tłumaczący duży tekst z jednego języka na drugi? Znalezienie jakiegoś lingwisty (czy kto tam się zna na takich rzeczach) który jeszcze potrafi coś zaprogramować to już nie jest proste zadanie.
Jasne, że można do tego zatrudnić 2 osoby - jedna będzie programować, a druga będzie się zajmowała sprawami językowymi, ale zwróćcie uwagę, że oni muszą ze sobą jakoś rozmawiać. Jeśli ten "językowiec" nie ma o programowaniu absolutnie zielonego pojęcia, a programista nie wie co to rzeczownik i czasownik (bo przecież on tu tylko koduje i z polskiego miał zawsze 3 z litości) to w życiu tego nie napiszą...
Offtop się zrobił, ale z drugiej strony fora na GL to nie fora linuksowych dystrybucji gdzie jest sens trzymać czystość i porządek...
Radosław Dominiak edytował(a) ten post dnia 30.05.09 o godzinie 07:05