Damian S. Bazinga!
Temat: Licencja GNU a działalność gospodarcza
Witam,Instalowałem ostatnio jednej firmie CentOSa 5.3 wraz konfiguracją g..nianego serial RAIDa na płycie intela S5500BC.
Po przekazaniu serwera, zleceniodawca fakturę podpisał, przybił pieczątkę, datę itd....Problem jest taki, że nie płaci od 1,5 miesiąca bo zaczyna się domagać jakiejś dokumentacji, którą rzekomo musi przedłożyć kwalifikując wydatki z programu europejskiego. Zrobiłem tą dokumentację ale firma nie odpuszcza i na końcu dopisała takie oto oświadczenie zleceniobiorcy:
Zainstalowane oprogramowanie :
a. nie wymaga posiadania przez firmę AAA licencji na jego instalację,
b. nie wymaga posiadania przez firmę AAA licencji na jego użytkowanie :
• na dowolnym sprzęcie,
• w dowolnej konfiguracji
• przez dowolną ilość użytkowników.
Wykonawca ponosi pełna odpowiedzialność za ewentualne roszczenia osób trzecich odnoszące się wszelkich zagadnień wynikających z naruszenia praw własność, licencji i innych praw osób trzecich.
Totalna lamerka. Właściciel nie dowierza, że instalacja darmowego bądź co bądź linuxa, nie narusza żadnych praw patentowych czy innej własności intelektualnej. Obowiązuje go licencja GNU i nie wiem jak w takiej sytuacji ma wyglądać takie oświadczenie.
Oczywiście nie podpiszę czegoś takiego, a fakturę jeśli tak dalej pójdzie oddajemy do windykacji.
Tak więc. Jak powinno brzmieć tego typu oświadczenie ze strony wykonawcy? Czy ktoś się z czymś takim spotkał?