konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Magda B.:
Nowy lapek to będzie Toshiba (czytałam, że niekiedy firma preinstaluje Ubuntu, ja akurat takiego egzemplarza nie dostanę), Linux ma być używany jako drugi system obok Windows 7, no i oczywiście rządzić ma KDE - chyba, że Gnome jakoś stanowczo wypiękniał przez ostatnie lata ;)

Instalowałem Ubuntu na kilku modelach Toshiby i nigdy nie miałem z nimi problemów.

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Marek Królikowski:
Jak rezygnujesz z hibernacji to można spróbować bez swapu, zawsze można dodać później swap w pliku.

Swap w formie pliku, tzn. tak jak plik stronicowania w Windzie?
Jak to się robi? Można go zrobić po prostu na partycji / ?

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Magda B.:
Marek Królikowski:
Jak rezygnujesz z hibernacji to można spróbować bez swapu, zawsze można dodać później swap w pliku.

Swap w formie pliku, tzn. tak jak plik stronicowania w Windzie?
Jak to się robi? Można go zrobić po prostu na partycji / ?

Można go umieścić na dowolnej partycji:


dd if=/dev/zero of=/swapfile bs=1M count=1024


Powyższe polecenie stworzy na partycji "/" plik "swapfile" o rozmiarze 1024MB.


mkswap /swapfile


Powyższe konfiguruje obszar wymiany w tym pliku.

Dodajesz do /etc/fstab:


/swapfile none swap sw 0 0

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Dziękuję bardzo, to już chyba koniec pytań :)
Maciej G.

Maciej G. Projektant /
Programista, Famor
S.A.

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Mint jest bardzo przyjazny (oparty na Ubuntu, ale dużo prostszy). Z default'a ma zainstalowane wszystkie kodeki do filmów (Divx i innych). Bardzo dobry do multimedów i pracy - prosty w obsłudze i wydajny. Gorąco polecam.

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Maciej G.:
Mint
Fajnie wygląda, ale podczas użytkowania na PC odnotowałem problemy z szybkością (jakieś dziwne spowolnienia momentami). Na laptopie mam Ubuntu (teraz już mniej szaleją z aktualizacjami). Ciekawą alternatywą wydaje się być lubuntu albo xubuntu, oba zoptymalizowane na słabsze maszyny i mało miejsca zajmują po instalacji (lubuntu najmniej). Jednak osobiście przyzwyczaiłem się do menu bocznego unity i virtualnych desktopów - super sprawa.
Maciej G.

Maciej G. Projektant /
Programista, Famor
S.A.

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

A jaki manager okien wybrałeś (Mint jest oferowany z różnymi)? Mi chodzi bardzo wydajnie (no i nie ma tego reklamowego shitu, jaki od jakiegoś czasu jest rozprowadzany z Ubuntu).

Pozdr.

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Kiedyś, kiedyś jak chciało mi się jeszcze grzebać w X'ach to Slackware i FreeBSD. Dziś Mac OS X, bo po prostu ma działać, ale gdybym miał wrócić do grzebania (czego nie przewiduje, wolę ten czas poświęcić na coś bardziej produktywnego) to wybrałbym pewnie Openbox[0] na FreeBSD.

[0] http://en.wikipedia.org/wiki/Openbox
Adrian Czerniak

Adrian Czerniak Administrator
Systemów Uniksowych

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Skoro wybrałbyś Openboxa to już rozumiem dlaczego mówisz o "grzebaniu" :) Skoro wybierasz nieminimalistyczny Mac OS X to dlaczego nie dasz szansy KDE czy czemuś innemu większemu od openboxa, gdzie wcale grzebać nie trzeba?

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Maciej G.:
A jaki manager okien wybrałeś (Mint jest oferowany z różnymi)?
To był domyślny cynamon z tego co pamiętam. Nie pamiętam jaka wersja.
Maciej G.:
Mi chodzi bardzo wydajnie
Ogólnie zauważyłem że mint bardziej obciążał peceta w idle niż Ubuntu. I chyba nawet najbardziej z tych z którymi miałem do czynienia. Możliwe że to wina sterowników do radeona, aktualizacji w tle, albo coś. Chciałem na niego przejść jak pod Ubuntu zaczeli robić śmietnik w aktualizacjach. Teraz się trochę uspokoili. Zobaczymy jak im MIr wyjdzie.
Maciej G.:
(no i nie ma tego reklamowego shitu, jaki od jakiegoś czasu jest rozprowadzany z Ubuntu).
W Ubuntu już się wycofali z tego. Można też odlinkować z bocznego panelu niepotrzebne rzeczy co ja zawsze robię. Z dasha też można zrobić żeby wyszukiwanie było tylko z wybranych miejsc (np. lokalnie z pominięciem internetu).

Generalnie ten boczny panel z ikonami w Ubuntu podoba mi się najbardziej ze wszystkich dystrybucji, bardziej niż te Windows'owe menu czy KDE. Podpięte dyski są od razu widoczne w postaci ikon i wystarczy kliknąć na aktywną aplikację żeby przełączyć na dany wirtualny desktop. Jedyne co jest słabe to format daty. Skrócone "wto wrz 16" zamiast "wtorek 16 wrzesień 2014". Ale to można w pliku konfiguracyjnym zmienić.
Maciej G.

Maciej G. Projektant /
Programista, Famor
S.A.

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Co do wydajności odpowiem tak - Mint ma z default'a jądro (Real-time). Robiłem testy porównawcze systemu Bluetooth marketingu (część kliencka, pisana w porzedniej firmie przez nasz zespół) i Mint obsługiwał największą ilość transakcji od innych dystrybucji (nawet od minimalistycznie uszystej "od zera" dystrybucji zrobionej przez nas i opartej na Gentoo z patchem na jądro z RTL Linux'a). Jest to distro na którym ludzie najczęściej stawiają strumieniowe serwery multimedów i chodzi to bardzo wydajnie. Przyczyna mogą być nieoptymalne sterowniki do sprzętu, ale jest to raczej problem ogólny dla wszystkich linuksów, a nie tego distro konkretnie.

Pozdrawiam,
Maciej

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Adrian C.:
Skoro wybrałbyś Openboxa to już rozumiem dlaczego mówisz o "grzebaniu" :)

Wbrew pozorom to właśnie Openbox jest dużo prostszy w konfiguracji od spasionych KDE, czy Gnome. Masz tam dosłownie 2 (słownie dwa!) pliki konfiguracyjne. Jeśli nie przeraża Cię minimalistyczny desktop to chyba nie ma lepszego managera okien.

Mówiąc o grzebaniu miałem na myśli bardziej xorg.conf i podobne pliki, debugowanie dlaczego coś tam nie działa, problemy ze sterownikami, jak to mój kolega kiedyś powiedział "żeby w Linuksie coś zrobić na przykład zamontować dyskietkę, to trzeba grzebać pół dnia" -- tak wiem, to było kilkanaście lat temu i tekst mocno przesadzony, ale dalej ten desktopowy Linux to taki jednak nie do końca dopracowany produkt IMHO.
Skoro wybierasz nieminimalistyczny Mac OS X to

Maca wybieram w tej chwili z uwagi na przewagę technologiczną (retina w nowych mac bookach naprawdę robi różnicę, trackpad również). Wiem, że O/S to też kobyła, ale jak pisałem wcześniej młodzieńcze czasy mam za sobą, czasy w których, żeby być cool, trzeba było mieć skonfigurowane własne menu w fvwm. :)

Teraz zależy mi na produktywności i Mac OS X takie coś zapewnia. Też musiałem parę rzeczy dokonfigurować, jak na przykład ściągnąć X'y, żeby mieć choćby xterma, bo te emulatory terminala dedykowane dla Maca są warte tyle co nic.
dlaczego nie dasz szansy KDE czy czemuś innemu większemu od openboxa,

KDE nigdy mi się nie podobało. Z tych większych to jeszcze pewnie w Xfce jakoś bym mógł pracować. Używałem Xfce w dawnych czasach na Arch'u -- "myszka" była całkiem przyjemna.
gdzie wcale grzebać nie trzeba?

Pewnie nie trzeba grzebać do pierwszego update'u. :P

Generalnie to ja wogóle nie jestem użytkownikiem GUI. Spokojnie mógłbym pracować w czystej konsoli znakowej i tak też pracuję; poprzez emulatory terminala w GUI, lub też na prawdziwych terminalach znakowych, a mam ich parę w domu. W GUI potrzebuję jedynie przeglądarkę do weba i czytnik pdf'ów -- that's it.Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.09.14 o godzinie 16:37

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Maciej G.:
Co do wydajności odpowiem tak - Mint ma z default'a jądro (Real-time). Robiłem testy porównawcze systemu Bluetooth marketingu (część kliencka, pisana w porzedniej firmie przez nasz zespół) i Mint obsługiwał największą ilość transakcji od innych dystrybucji (nawet od minimalistycznie uszystej "od zera" dystrybucji zrobionej przez nas i opartej na Gentoo z patchem na jądro z RTL Linux'a). Jest to distro na którym ludzie najczęściej stawiają strumieniowe serwery multimedów i chodzi to bardzo wydajnie.
Jeśli chodzi o samą wydajność jądra linuxa czy jako serwer, albo w postaci tekstowej to możliwe. Poza tym Mint jest teraz chyba najbardziej popularną dystrybucją.
Maciej G.:
jest to raczej problem ogólny dla wszystkich linuksów, a nie tego distro konkretnie.
Nie wiem, ale wyglądało jakby coś z cynamonem było nie tak na tym sprzęcie, bo na tym samym sprzęcie Ubuntu chodził OK.
Maciej G.

Maciej G. Projektant /
Programista, Famor
S.A.

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Andrzej K.:
Kiedyś, kiedyś jak chciało mi się jeszcze grzebać w X'ach to Slackware i FreeBSD. Dziś Mac OS X, bo po prostu ma działać, ale gdybym miał wrócić do grzebania (czego nie przewiduje, wolę ten czas poświęcić na coś bardziej produktywnego) to wybrałbym pewnie Openbox[0] na FreeBSD.

[0] http://en.wikipedia.org/wiki/Openbox

Andrzeju,

bardzo cenię twoje wypowiedzi, ale akurat z ta konkretną się nie zgodzę. Po doświadczeniach z Macbook'ami zarządu i grafików w firmie jestem raczej słabo przekonany do produktów firmy Apple i ich systemu operacyjnego:

Oto moje argumenty:
1) Po doświadczeniach z uruchomieniem konsoli(shell - z uprawnieniami administratora) na Macbook'u jednego z prezesów, gdzie potrzebny był numer związany z zakupionym laptopem, który nie działał i którego uzyskanie od Apple trwało około 2 tygodnie nie jestem zwolennikiem tego systemu.
2) Na 6 zakupionych nowych laptopów Apple pierwsze pół roku bez napraw gwarancyjnych przetrwały trzy (naprawy trwały długo)
3) Za cenę jednego Macbook'a mógłbym kupić dużo bardziej zaawansowanego technologicznie laptopa np. firmy MSI (tzw. desktop replacement, z potężnym sprzetem), na którym mógłbym sobie zainstalować darmowego Linuksa spełniającego wszystkie moje potrzeby i bardziej niezawodnego
4) Liczba dziur bezpieczeństwa w systemie Mac OS X jest nadal na zatrważającym poziomie.
5) Nie widzę żadnych zalet, czy przewagi aplikacji dla systemu Mac OS X, niż te dostępne dla Linuksów, czy systemu Windows (np. do obróbki grafiki)
6) Sprzęt nie jest demonem wydajnosci (szczególnie stosunek cena/wydajność/jakość jest słaby)
7) System Mac OS X nie jest wcale tak ergonomiczny i wygodny jak sie to reklamuje (proste zadania rzeczywiście wykonuje się wygodnie, ale z bardziej zawansowanymi zaczynaja sie schody)

Oczywiscie, zagorzali użytkownicy tego systemu nie muszą podzielać mojego zdania (jest to tylko moja subiektywna opinia) i nie jest moim celem rozpetywanie świetej wojny - po prostu do moich celów wygodniejsze są Linuksy (a czasami i Windowsy).

Pozdrawiam,
Maciej

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Maciej G.:
po prostu do moich celów wygodniejsze są Linuksy (a czasami i Windowsy).

I chyba na tym możnaby zakończyć dyskusję. :) Sam używam Windowsa XP (tak to nie literówka) w domu do starych gier, oraz Windowsa 7 w pracy i.... nie narzekam.

Każdy niech używa co mu się tam tylko podoba -- fajnie, że jest wybór.

Ja tam generalnie nie jestem jakimś zwolennikiem Mac OS X (choć czerpie z mojego ulubionego FreeBSD) i są tam babole jak i w innych systemach GUI, ale moim zdaniem interfejs Aqua w połączeniu z hardwarem (mówię o nowych modelach z retiną) jest ciekawy i zrobiony z gustem. Wiem, że w Polsce wydatek rzędu 7000 PLN jest spory (w porównaniu ze Stanami $1500) i każdy sam już musi ocenić czy to się mu opłaca, ale jakby ktoś chciał kupić naprawdę podobny sprzęt to musiałby zapłacić dość podobne pieniądze (Google Pixel kosztuje $1300, nie wiem ile w Polsce, ale napewno też nie tanio).Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.09.14 o godzinie 17:28
Adrian Czerniak

Adrian Czerniak Administrator
Systemów Uniksowych

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Retina retiną, ale wyświetlacz błyszczy się jak psu jaja, dla mnie to jest nie do zaakceptowania. Nie zamieniłbym mojego Vaio pro 13 ważącego lekko ponad 800 gramów z matową matrycą full HD na żadnego Macbooka.
Adam Ł.

Adam Ł. Centrum Kształcenia

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

W Poznaniu jest świetna firma, kuzniewski. Tam można sobie dobrać własną konfiguracje laptopa, do potrzeb i posiadanych środków. Przy każdym zakupie dedykowany jest konsultant, nie ważne czy jesteś klientem biznesowym, czy indywidualnym, i co najważniejsze można także wybrać też jaki system ma wylądować na laptopie. Spory wybór laptopów z Linuksem na pokładzie. Min. Sled, Ubuntu.
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Tak, świetna firma, hahahaha...dedykowany konsultant, hahahaha. Złamanego ołówka bym u nich nie kupił. Może najtańszy marketowy szmelc, który rzeczywiście mają na stanie dociera jakimś cudem do klientów, ale jak chcesz kupić coś ciekawszego to jest tak:

1. Wybierasz nieco lepszego laptopa na stronie. Cieszysz się, bo cena jest atrakcyjna, a sprzęt jest dostępny od ręki. Zamawiasz, płacisz. Po złożeniu zamówienia dzwoni jakiś niedouczony konsultant, że jednak sprzęt nie jest dostępny i trzeba zamawiać, a na stronie "to tylko taka informacja, pewnie stany magazynowe się nie zaktualizowały". OK, co tam, mam jeszcze kilka dni czasu, więc zamawiamy, płacimy...

2. Po kilku dniach dostajesz informację, że trzeba dopłacić, bo zmienił się kurs kolumbijskiego peso do ukraińskiej hrywny. OK, co tam kilka złotych w tą czy w tamtą, niech będzie.

3. W dzień spodziewanej dostawy dostajesz informację, że jednak nie zrealizują zamówienia na czas, bo coś tam coś tam i "może za tydzień". A wyraźnie mówiłem, że sprzęt jest mi potrzebny na prezent, więc bardzo zależy mi na terminowej realizacji, bo potrzebuję go na konkretny dzień, a nie 3 dni później.

4. W takim razie rezygnuję z zakupu, bo nie mam już czasu czekać aż łaskawie wyślą sprzęt, którego nie mieli. Prosisz o zwrot kasy... Nie ma problemu tylko yyy będzie pan musiał poczekać, bo pani Krysia jest na urlopie i wie pan yyy...

Generalnie mało poważna firma. Może mają tylu klientów, że zadowolenie czy niezadowolenie jednego nie robi im różnicy, nie wnikam. W każdym razie ja im już nie zaufam. Działają na zasadzie "zapłać nam, a my może przyślemy ci sprzęt (jak znajdziemy u dostawców w cenie niższej niż na naszych stronach, żeby jeszcze na marżę wystarczyło), a jak nam się nie uda to...co nam zrobisz".

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Adam Ł.:
można także wybrać też jaki system ma wylądować na laptopie
Czytałem, że mają być zwroty pieniędzy przy kupnie komputera z systemem Windows jeśli użytkownik nie będzie chciał korzystać z Windowsa (np. zainstaluje Linuxa). Generalnie laptopy z systemem WIndows są droższe (bo uwzględniona jest cena licencji na system Windows). Ja swojego laptopa kupiłem "bez systemu" (był tam zainstalowany FreeDos).

konto usunięte

Temat: Jakie distro na laptopa (po długiej przerwie)?

Jeśli ja miałbym doradzać autorce tematu lub innej osobie mającej podobny dylemat, to poleciłbym zdecydowanie: Debian, ewentualnie Debian lub ... Debian. Nieprędko zdecyduję się na korzystanie z innego systemu.

Biorąc jednak pod uwagę mimo wszystko konieczność posiadania jakiejkolwiek wiedzy w temacie dla pełnego i sprawnego korzystania z systemu, akceptowalną alternatywą w moim przekonaniu mógłby być Ubuntu. Środowiskiem uważanym przeze mnie za najbardziej wartościowe i wygodne jest natomiast Gnome.

Oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie w temacie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.09.14 o godzinie 16:23

Następna dyskusja:

Jakie distro?




Wyślij zaproszenie do