konto usunięte
Temat: Kindle 6 cali czy 9,7??
Aleksandra Basińska:
Witam,
Zastanawiam się nad kupnem Kindle i stwierdziłam, że nie warto zakładać nowego tematu, więc podpinam się tutaj ;)
Chciałabym wykorzystywać Kindle do zwyczajnego, rekreacyjnego czytania powieści, szczególnie w przypadkach, gdy nie mogę znaleźć danej pozycji w pobliskiej bibliotece, a dostępna jest ona w wersji elektronicznej. Zależy mi w szczególności na wygodnym czytaniu książek przekonwertowanych z formatu .doc.
Oprócz tego, jako studentka, często uczę się z notatek stworzonych właśnie w formacie .doc, a drukowanie ich zajmuje strasznie dużo czasu, nie mówiąc już o ilościach zużywanego papieru i tuszu... Czy Kindle byłby dobrym rozwiązaniem tego problemu?
Dodatkowo kusi mnie opcja słownika - studiuję filologię angielską, więc szybkie i proste sprawdzanie słownictwa w anglojęzycznych książkach wygląda naprawdę atrakcyjnie...
Czy Kindle to gadżet dla mnie?
mam Kindle'a od jakiś 6 tygodni. w tym czasie kilkoro moich znajomych, którzy byli bardzo sceptycznie nastawieni do czytania na elektronice i jedynie po doświadczeniach z szarym ekranem czytnika oyo z empiku, ogarnęła wielka potrzeba posiadania Kindle'a (z czego 3 osoby już go zakupiły, kolejne 2 odkładają kasę). bliska mi osoba, która nie lubi czytać, nagle czytać zaczęła i jeśli znajdzie tylko więcej czasu wolnego, co powinno mieć miejsce od lipca, to mam nieodparte wrażenie, że będzie potrzebny w domu drugi czytnik. ja ogólnie jestem bardzo entuzjastycznie nastawiony do tego produktu, ale przyznaję, że od dzieciństwa czytam przynajmniej 1 książkę tygodniowo, tylko dla przyjemności, nie licząc książek naukowych, więc jestem być może nie do końca obiektywny.
pracuję nad swoim doktoratem, jestem na etapie wygładzania pewnych rzeczy przed finałem, a i rozszerzania pracy. piszę ją w wordzie, przy czym doców Kindle nie czyta, ale nie ma problemu. zapisuję ja, albo jako pdf (w tej postaci mam też napisane przez siebie dawniej artykuły), albo jako rtf. jest darmowy program Calibre, który konwertuje pliki do postaci czytelnej. prawdę mówiąc nie ogarnąłem jeszcze ustawiania spisów treści w konwertowanych plikach, bo moje artykuły mają po kilkanaście stron, podobnie praca doktorska (po prostu dla własnej wygody piszę ją na komputerze jako osobny plik do każdego rozdziału), ale ponoć nie jest to zbyt trudne, ani czasochłonne. jeśli notatki nie są jakieś szczególnie wyrafinowane, ja czasem potrzebuję tylko zapisać pewne myśli i idee do czegoś, to zapisuję je w postaci pliku txt. Kindle radzi sobie z nimi rewelacyjnie
format 6 cali jest idealny, przynajmniej jak dla mnie. jest bardzo wygodny i odkąd go mam, zawsze i wszędzie go ze sobą noszę.
na czytnik jest mnóstwo książek za darmo, pościągałem sobie z amazona bardzo dużo klasyki amerykańskiej i brytyjskiej. w życiu nie sądziłem, że będzie mi sprawiało przyjemność czytanie Dickensa w oryginale. Tobie może się to dodatkowo przydać.
zajrzyj koniecznie tu: http://swiatczytnikow.pl i tu:http://forum.eksiazki.org
edycja:
aha, co do plików pdf - jeśli są w formacie a4, to z czytaniem może być różnie, da się, nie jest najwygodniejsze, jeśli pdfy są w mniejszym formacie, a czcionka ma standardową wielkość, to spokojnie da się je czytać na czytnikuKonrad W. edytował(a) ten post dnia 15.05.11 o godzinie 22:10