Damian
Kamiński
Zamieniam informacje
w wiedzę ...
Temat: !! Dolina pięciu stawów - pływanie autem po Katowicach
W ścisłym centrum Katowic pracuje dopiero rok, a już mnie to sakramencko wnerwia. Czy tutaj naprawdę po każdym deszczu jest paraliż ?Pierwszy bolący punkt to przejazd Pułaskiego pod Górnośląską (koło real’a) jezioro czasem nawet ponad metr (tak jak wczoraj)
Drugi bolący punkt Przejazd Murckowską „tunelem” pod 1 maja.
Podejrzewam ze takich jezior po deszczu w Katowicach robi się więcej np. przy zjeździe z górnośląskiej na mikołowską.
To przecież paranoja na potęgę by po większym deszczu newralgiczne punkty miasta były nieprzejezdne !