GoldenLine
Zaloguj się
Adrian T.

Adrian T. iOS Developer, Team
Leader, Software
Architect

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Witam wszystkich.

Po ukończeniu trzeciego roku studiów o kierunku automatyka i robotyka zacząłem zastanawiać się nad zdobywaniem doświadczenia w obranym przeze mnie specjalizacji (automatyka). Chciałbym więc rozpocząć jakąś pracę na zasadach pracy dorywczej, na fragment etatu lub też na umowę zlecenie. Pytania. Czy mam szansę znaleźć pracę obracającą się w moim docelowym kierunku kształcenia? Gdzie powinienem szukać pracy?
Link do wypowiedziLink
Katarzyna B.

Katarzyna B. Wdrażam przyszłość:)
Programme Manager -
GKN Driveline

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

staraj się załapać na jakieś praktyki czy staż.
pierwsze co mi się kojarzy z automatyką i robotyką to utrzymanie ruchu - chyba najpopularniejszy dział w jakim pracują absolwenci airu ale pewnie jest jeszcze masa innych możliwości:)
a szukaj pracy przede wszystkim w jakichś przedsiębiorstwach produkcyjnych:)Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 14.09.09 o godzinie 20:07
Link do wypowiedziLink
Adrian T.

Adrian T. iOS Developer, Team
Leader, Software
Architect

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

No tak. Tylko w jaki sposób. Nie sądzę aby rozsyłanie po przedsiębiorstwach swojego CV dało jakiekolwiek rezultaty. Przedsiębiorstwa dość rzadko umieszczają ogłoszenia o naborze studentów na stronach a portale z ofertami pracy dla studentów nie obfitują w oferty pracy dla automatyka. Co do pracy w maintenance (UR). Bardzo obawiam się pracy w tym dziale - kojarzy mi się z wielkim stresem i 24h dyspozycyjnością.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Adrian T.:
Po ukończeniu trzeciego roku studiów o kierunku automatyka i robotyka zacząłem zastanawiać się nad zdobywaniem doświadczenia w obranym przeze mnie specjalizacji (automatyka).
trochę późno...
Chciałbym więc rozpocząć jakąś pracę na zasadach pracy dorywczej, na fragment etatu lub też na umowę zlecenie.
no początku najpewniej będzie praktyka za free...

Pytania.
Czy mam szansę znaleźć pracę obracającą się w moim docelowym kierunku kształcenia?

Początki to niestety utrzymanie ruchu, chyba że masz już jakąś praktykę w elektronice / elektryce którą się możesz wykazać. Wtedy masz szansę załapać się u jakiegoś małego integratora systemów, ale to nie zawsze jest dobre rozwiązanie. Dalej z reguły trafiasz do sprzedaży i na obiekty jako "pomocnik".
Gdzie powinienem szukać pracy?
Raczej w dużych znanych firmach. Może na początku nie zarobisz zbyt wiele (albo nawet wcale) ale zaczniesz wyrabiać kontakty i budować CV. Unikaj małych firemek które może na początku będą skłonne płacić lepiej, ale potem będziesz musiał tłumaczyć co to za firma.

I kilka rad z mojego doświadczenia (i moich błędów):
1) Prosząc o praktykę staraj się umówić na rozmowę i zaznacz że chcesz czegoś się nauczyć. Zapytaj co mieli by dla ciebie do roboty. Weź tę praktykę która będzie oferowała najciekawsze zadania i sensownego opiekuna, a nie najlepsze (lub jakiekolwiek) pieniądze.

2) Naciskaj żeby w firmie robić coś konkretnego, a nie tylko przesiedzieć praktykę. Nawet jeśli miałbyś szyć szafy i zmieniać łożyska, to warto.
3) Dobrze żyj ze zwykłymi pracownikami - doceniaj ich pracę i nie zadzieraj nosa. Zwróć uwagę którzy są życzliwi i najbardziej doświadczeni - od nich najwięcej się nauczysz.
4) Zadbaj o referencje z praktyki. Wystawione przez konkretną osobę z działu w którym miałeś praktykę i odwołujące się do tego co konkretnie robiłeś (a nie szablonowy zbiór ogólników).

HTH i powodzenia :)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna B.

Katarzyna B. Wdrażam przyszłość:)
Programme Manager -
GKN Driveline

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Adrian T.:
No tak. Tylko w jaki sposób. Nie sądzę aby rozsyłanie po przedsiębiorstwach swojego CV dało jakiekolwiek rezultaty. Przedsiębiorstwa dość rzadko umieszczają ogłoszenia o naborze studentów na stronach a portale z ofertami pracy dla studentów nie obfitują w oferty pracy dla automatyka. Co do pracy w maintenance (UR). Bardzo obawiam się pracy w tym dziale - kojarzy mi się z wielkim stresem i 24h dyspozycyjnością.


Tu się grubo mylisz. Właśnie w taki sposób można znaleźć praktyki. Niekoniecznie firmy muszą się ogłaszać, że chcą praktykantów. Ja moje praktyki właśnie tak znalazłam (no dobra, firma pisała, że prowadzą programy praktyk - na wlasnej stronie), wysłałam mejlem CV + LM (ale nie była to odpowiedź na żadne ogłoszenie), po jakimś czasie zaprosili na rozmowę no i mam 3 miesięczne, płatne praktyki.
Wydaje mi się, że w ten sposób o wiele łatwiej dostać praktyki - jak jest ogłoszenie to jest dużo kandydatów - jak piszesz w ciemno - jest szansa, że będziesz jedyny. Szukając praktyk wysłałam CV + LM do jakichś 20 firm. Odpowiedziało może 5. Jedna od razu pisząc, że chcą od razu (nawet bez rozmowy), inna zaproponowała termin praktyk który mi nie pasował, do innej się dostałam, ale trafiła się praktyka w ciekawszej firmie więc wybrałam tę ciekawszą. Trzeba być aktywnym a nie czekać na pracę podaną na tacy:)

I nie piszmy, że po 3 roku to trochę późno. Moim zdaniem po 3 roku to idealny czas na szukanie doświadczenia. Rzadko która firma chce młodszych, którzy mają jeszcze stosunkowo lichą wiedzę.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 14.09.09 o godzinie 21:28
Link do wypowiedziLink
Adrian T.

Adrian T. iOS Developer, Team
Leader, Software
Architect

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Obecnie odbywam praktyki (które zresztą są wymagane po trzecim roku studiów) w firmie zajmującej się tworzeniem szaf sterownikowych na podzespołach mitsubishi. Codziennie "cisnę" osoby które się mną zajmują abym robił coś konstruktywnego (w tym czasie nauczyłem się mi. podstaw programowania drabinkowego, programowana paneli mitsubishi, tworzenia wizualizacji w programie Citect Scada, znalazły się również takie atrakcje jak wyjazd na "obiekt" sprawdzić czy wizualizacja działa prawidłowo lub też zwykła kontrola czy projekt nie zawiera w sobie błędów). Jednak po rozmowie z pracownikami dowiedziałem się że firma przechodzi teraz zastój i nie wiem czy mógłbym się nawet ubiegać o jakieś podrzędne stanowisko w tej firmie. Jak powinien wyglądać taki list motywacyjny "atakujący" mojego być może i przyszłego pracodawcę z zaskoczenia?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Kolejna opcja sa firmy zajmujace sie tworzeniem softu PLC i wizualizacja. Jesli firma realizuje okurat wiekszy projekt do wykonania jest z reguly kilka lub nawet kilkanascie paneli. Wykonanie wizualizacji w programach typu Protool lub WinCC flexible nie wymaga prawie zadnego doswiadczenia, wystarczy krotkie wprowadzenie. Mysle ze jest to w zasiegu kazdego studenta
automatyki. Wykonanie wizualizacji nie jest trudne ale z reguly
czasochlonne wiec przy wiekszej liczbie paneli kazda pomoc jest mile widziana i w tym wlasnie momencie pojawia sie szansa zatrudnienia :)

Niezastapieni podczas szukania pierwszej pracy sa koledzy ze studiow. Jesli ktorys z twoich znajomych robi fajna praktyke lub znalazl fajna prace i robi to co ciebie tez interesuje nic nie stoi na przeszkodzie wyslac CV do jego firmy. A jesli kolega zgodzi sie podszepnac szefowi ze twoje CV zalega na jego skrzynce to do rozmowy kwalfikacyjnej juz niedaleka droga.Paweł Biczyski edytował(a) ten post dnia 15.09.09 o godzinie 09:19
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Paweł Biczyski:
... Jesli firma realizuje okurat wiekszy projekt do wykonania jest z reguly kilka lub nawet kilkanascie paneli.

czyli motto z Comarchu - "...specjalistę da się zastąpić skończoną liczbą studentów". Nie twierdzę że jest to zła droga, ale trzeba mieć świadomość udziału w masówce i przygotować się psychicznie na to.
Niezastapieni podczas szukania pierwszej pracy sa koledzy ze ...
to do rozmowy kwalfikacyjnej juz niedaleka droga.
To prawda. Networking naprawdę działa.

Niezłym pomysłem jest też aplikowanie na szeregowe stanowiska w działach UR i u integratorów z zastrzeżeniem że poszukuje się praktyki. Możesz też próbować w agencjach pracy tymczasowej zatrudnić się jako elektryk / mechanik w UR, tylko wcześniej zrób uprawnienia SEP 1kV. W niektórych firmach udaje się potem wkręcić "na pilne zastępstwa".

Co do masowego mailingu do firm, to ja osobiście uważam że to strata energii. Nikt tego w HR-ach nie czyta, a do ludzi z działów technicznych w ten sposób nie dotrzesz.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz O.

Włodzimierz O. Starszy Specjalista
Rozwoju Sieci i
Usług

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Adrian T.:
No tak. Tylko w jaki sposób. Nie sądzę aby rozsyłanie po przedsiębiorstwach swojego CV dało jakiekolwiek rezultaty. Przedsiębiorstwa dość rzadko umieszczają ogłoszenia o naborze studentów na stronach a portale z ofertami pracy dla studentów

A uczelnia nie ma jakiegoś biura karier, czy czegoś w podobie, gdzie spływają oferty praktyk, czy zleceń dla studentów. Jeśli tak, to moim zdaniem pierwsze miejsce, gdzie powinieneś się udać.
nie obfitują w oferty pracy dla automatyka. Co do pracy w maintenance (UR). Bardzo obawiam się pracy w tym dziale - kojarzy
mi się z wielkim stresem i 24h dyspozycyjnością.

Może nadzór nad siecią telekomunikacyjną to nie utrzymanie ruchu, ale pracowałem tak bedąc na studiach. Jeśli Ty i twój organizm zaakceptują nocne zmiany to nie ma się naprawdę czego bać.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz O.

Włodzimierz O. Starszy Specjalista
Rozwoju Sieci i
Usług

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Marek L.:
Adrian T.:
Po ukończeniu trzeciego roku studiów o kierunku automatyka i robotyka zacząłem zastanawiać się nad zdobywaniem doświadczenia w obranym przeze mnie specjalizacji (automatyka).
trochę późno...


Akurat. Wcześniej jest dużo zajęć i człowiek niewiele umie
Chciałbym więc rozpocząć jakąś pracę na zasadach pracy dorywczej, na fragment etatu lub też na umowę zlecenie.
no początku najpewniej będzie praktyka za free...

Pytania.
Czy mam szansę znaleźć pracę obracającą się w moim docelowym kierunku kształcenia?

Początki to niestety utrzymanie ruchu, chyba że masz już jakąś praktykę w elektronice / elektryce którą się możesz wykazać. Wtedy masz szansę załapać się u jakiegoś małego integratora systemów, ale to nie zawsze jest dobre rozwiązanie. Dalej z reguły trafiasz do sprzedaży i na obiekty jako "pomocnik".
Gdzie powinienem szukać pracy?
Raczej w dużych znanych firmach. Może na początku nie zarobisz zbyt wiele (albo nawet wcale) ale zaczniesz wyrabiać kontakty i budować CV. Unikaj małych firemek które może na początku będą skłonne płacić lepiej, ale potem będziesz musiał tłumaczyć co to za firma.

Zdecydowanie potwierdzam, zwłaszcza jak to ma być pierwsza praktyka. nie patrz na kasę. Duża i znana w branży firma da możliwość szukania normalnej i normalnie płatnej pracy w niedalekiej przyszłości. Ważne też, żeby dużo robić i duzo się nauczyć.
I kilka rad z mojego doświadczenia (i moich błędów):
1) Prosząc o praktykę staraj się umówić na rozmowę i zaznacz że chcesz czegoś się nauczyć. Zapytaj co mieli by dla ciebie do roboty. Weź tę praktykę która będzie oferowała najciekawsze zadania i sensownego opiekuna, a nie najlepsze (lub jakiekolwiek) pieniądze.

2) Naciskaj żeby w firmie robić coś konkretnego, a nie tylko przesiedzieć praktykę. Nawet jeśli miałbyś szyć szafy i zmieniać łożyska, to warto.
3) Dobrze żyj ze zwykłymi pracownikami - doceniaj ich pracę i nie zadzieraj nosa. Zwróć uwagę którzy są życzliwi i najbardziej doświadczeni - od nich najwięcej się nauczysz.
4) Zadbaj o referencje z praktyki. Wystawione przez konkretną osobę z działu w którym miałeś praktykę i odwołujące się do tego co konkretnie robiłeś (a nie szablonowy zbiór ogólników).
Mogę tylko potwierdzić powyższe
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Włodzimierz O.:
Marek L.:
trochę późno...
Akurat. Wcześniej jest dużo zajęć i człowiek niewiele umie

Jeśli ktoś jest po technikum, albo "się interesuje" to umie dość żeby iść do UR albo na produkcję. Do kablowania szaf naprawdę nie potrzeba mega umiejętności, a jedynie trochę staranności i chęci.

Dodatkowa praktyka zrobiona z własnej woli jeszcze robi świetne wrażenie na rekruterach. Najlepiej jeśli się jeszcze przeciągnie do 2 miesięcy, a zadowolona firma zgodzi się coś za ten drugi zapłacić...

Poza tym w wakacje nie ma zajęć :) chyba że kampania wrześniowa :.(
Link do wypowiedziLink
Adrian T.

Adrian T. iOS Developer, Team
Leader, Software
Architect

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Zatem...podsumowując...gdzie i jak powinienem poszukiwać zatrudnienia skoro nie mam znajomych którzy pracują w firmach które są powiązane z moim kierunkiem kształcenia. Sam studiuję dziennie więc z wyłuskaniem czasu w tygodniu może być problem (nie znam puki co jeszcze planu zajęć na ten semestr) oraz czy orientuje się ktoś jakie firmy zajmują się sterownikami PLC, wizualizacją, uC lub czymś podobnym na terenie Trójmiasta i okolic. Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.Adrian T. edytował(a) ten post dnia 15.09.09 o godzinie 20:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Adrian T.:
Zatem...podsumowując...gdzie i jak powinienem poszukiwać

zacznij tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/anioly-pracy/899150

Ja wiem ze w Tczewie startuje Eaton. Prowadzą teraz dość rozległy projekt rekrutacyjny. Jest tam Talent Acquisition Consultant. Znajdziesz go na GL - zadzwoń, pogadaj...
Link do wypowiedziLink
Maciej L.

Maciej L. Kierownik Produktu -
automatyka budynkowa

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Jeśli chcesz iść w stronę programowania PLC i SCADA to raczej nie w utrzymaniu ruchu. Jak sama nazwa wskazuje, najczęściej tam utrzymuje się to co zainstalował integrator. Co do pracy u integratorów, to nastaw się właśnie na dyspozycyjność, bo zwykle ten kto programował to również uruchamia a potem jeździ w razie awarii. Często szef jeszcze "rozszerza zainteresowania" i trzeba szyć szafy, układać kable ... Różnie bywa. Za to można zdobyć doświadczenie znacznie szybciej niż w UR, gdzie jeśli zakład się nie rozbudowuje, to czekasz na awarię żeby działo się coś ciekawego.
Co do sposobów szukania, to ja po studiach po prostu wyszukałem w panoramie firm, książce telefonicznej itp adresy firm i do każdej która mi się podobała wysłałem aplikację. Wiele osób szuka w ten sposób pracy i dlatego małei średnie firmy (czyli większość integratorów) często nie musi się ogłaszać. Niezłym sposobem na nawiązanie kontaktów i zebranie adresów mogą być targi. W wawie jest Automaticon, w trójmieście pewnie też coś się odbywa.
Link do wypowiedziLink
Michał Jarosz

Michał Jarosz Frontend Developer &
Team Leader

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Podejrzewam, że domyśliłem się, gdzie obecnie siedzisz na praktykach. Jak chcesz to na prv mogę Ci przekazać moją opinię o tej firmie.

Zawsze możesz podpytać, kto jest ich najlepszym klientem i spróbować się tam dobijać ;) W końcu masz doświadczenie w sprzęcie, z którego ta firma korzysta.
Link do wypowiedziLink
Adrian T.

Adrian T. iOS Developer, Team
Leader, Software
Architect

Temat: Początki kariery inżyniera. Parę pytań.

Po długotrwałym przeszukiwaniu ofert pracy natrafiłem w końcu na taką która najprawdopodobniej nie kolidowała by ze studiami jednak w ofercie jako jedyny wymóg podane jest doświadczenie. Jako że jedyną styczność z uP (bo właśnie tym miałbym tam się zajmować) miałem a dokładniej mam na zajęciach oraz dawno temu odbyłem podstawowy kurs programowania zorganizowany przez wydziałowe koło robotyki.

Pytanie: Czy z tak zarysowanym "doświadczeniem" jest sens wysyłania CV oraz czy pracodawcy zawierają umowy z ludźmi niedoświadczonymi pomimo wymogu umieszczonego w ofercie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj