Temat: non-javascript flow?
Moje zdanie to: zależy.
Najczęściej jest tak jak pisze Piotr, w którymś momencie budżet nie wytrzyma i decyzja musi zostać podjęta w którą stronę.
Ja zrzucam to na barki klienta, musi podjąć tę decyzję świadomie - ma trzy wyjścia, olewamy takich ludzi, przejmujemy się nimi czy zwiększamy budżet.
Z racji tego, że ostatnio nie trzaskam stron w tradycyjnym rozumieniu, a aplikacje to decyzje są podejmowane na zupełnie innych podstawach.
Mam aplikację gdzie decyzja o użyciu JS została podjęta na podstawie grupy docelowej.
Łatwiej (i taniej) było zbudować JS'ową nakładkę na formularze zwiększające UX niż ściągnąć wszystkich pracowników z kraju i zrobić im szkolenie.
W innej aplikacji, użycie JS pozwalało przenieść spory kawał pracy z serwera na komputery użytkowników. Serwer stał się tylko przechowalnią.
W obu przypadkach bez JS pracować się nie da.
Mam też pod opieką dwa serwisy - jeden dostałem "w spadku", brak JS u użytkownika utrudnia, jeśli nawet nie uniemożliwia używanie serwisu. Co jest dla mnie o tyle dziwne, że tę samą funkcjonalność można zrealizować w tradycyjny sposób i żadnego uszczerbku na UI/UX nie będzie.
W drugim - odwrotnie. Brak JS powoduje jedynie, że kliknięcie na niektóre elementy będzie wymagało przeładowania strony zamiast pełnej interakcji.
Ergo - zależy od projektu, ilości planowanego wykorzystania i wpływu takowego na funkcjonalność. W dzisiejszych czasach, gdzie wszyscy siedzą na FB ilość osób bez JS jest pomijalna. Nie mniej jednak, podstawowa funkcjonalność powinna być dostępna i dla nich.